Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o ranyyyyyyyy

Okres w dniu slubu!!!!

Polecane posty

Gość o ranyyyyyyyy

Witam dziewczyny! Mam taki problem ze prawdopodobnie okres wypada mi na slub:( Jestem wsciekła i nie mam pojecia co robic, tabletek anty brac nie moge, zeby sobie nimi przesunąc okres. Pierwszego dnia mam taki ból brzucha ze ledwo zyje i nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac, tabletki przeciwbólowe niewiele pomagają, a drugiegi dnia juz nie boli tak bardzo ale za to leje sie ze mnie strasznie:o Jakos sobie niewyobrazam tego slubu i wesela w trakcie miesiączki:o Macie moze jakies sposoby na poradzenie sobie w takiej sytuacji? Dodam ze na 100% nie jestem pewna czy ten okres dostane na slub, ale jest to bardzo prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się bardzo stresujesz ślubem, to może się sam przesunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyyy
Nie moge brac anty bo bardzo zle na mnie działają, zreszta nie chce ich brac. A dodatkowym argumentem jest to ze biore inne leki ktorych nie moge brac razem z anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyyy
Chodziłam juz do lekarza z powodu bolesnych miesiączek, ale niewiele pomogl. Powiedział ze wszystko u mnie ok i przepisał jakies czopki przeciwbolowe. Troche pomagają, ale nie natyle zeby wytrwac godzine w kosciele i tanczyc na weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...nie wiem, czego od nas oczekujesz?? cudu??ze przesuniemy ci okres??jedyne, co moze pomoc to tabletki ( co juz wykluczylas) lub stres...ale na to nie masz wplywu fifty/fifty..albo tampon i tabletki przeciwbolowe...chyba,ze przesuniesz slub;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
Ja mam bardzo bolesne miesiączki (baaaaaaaaardzo), zwłaszcza pierwszy dzień i jedyne co mi pomaga to 'cataflam'. to takie tabletki przeciwbólowe na receptę. Biorę dwie jak bardzo boli i mam problem z głowy na jakieś 8h. Potem wystarcza już silny ibuprom. Zauważyłam też że jak wezmę ten cataflam tuz prze pojawieniem się krwawienia, to krwawienie przesuwa się o ok 12 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że znosisz tabletki
az tak źle żeby nie wziąć jednego - dwóch opakowań w celu przesunięcia okresu inne leki to chyba też nie taki problem - raczej mogą wpłynąć na brak skuteczności antykoncpecji co dla ciebie nie robi różnicy innego sposobu na przesunięcie okresu NIE MA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
Ja myślę, że pod wpływem stresu miesiączka Ci się przesunie a emocje trochę osłabią ból. Ale naprawdę polecam Cataflam, jeśli na mnie działa to chyba na każdego zadziała. Ja jak nic nie wezmę, to tak boli, że słabnę, mdleję, mam nudności i rozwolnienie jednocześnie. Masakra. A cataflam pomaga. To chyba bardzo silny środek, bo lekarka mi powiedziała, że musze jej obiecać, że nie będę brać więcej niz 2 tabletki w cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyy
Dzieku okularnica. Pójde do gina i porozmawiam na temat jakis tabletek przeciwbólowych np takich jakie opisałas. Tabletek anty brac nie moge bo czuje sie po nich fatalnie i nie chce sie tak czuc w dniu slubu, a pozatym biore leki ktorych nie wolno brac z tabletkami anty. I tu nie chodzi o skutecznosc tabletek anty tylko o to ze nie wolno łączyc tego leku który biore z lekami hormonalnymi. Nie oczekuje cudu,Po prostu pomyslałam ze moze macie jakies sposoby na lepsze samopoczucie w czasie okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się bolesnych miesiączek pozbyłam biorąc magnez w tabletkach. Czytałam kiedyś że napięcie przedmiesiączkowe jest częstym objawem niedoboru magnezu i jak zaczęłam przyjmować to ból był zdecydowanie mniejszy. Codziennie po tabletce albo po dwie. U mnie zadziałało już w pierwszym miesiącu. Kiedy masz ten ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar manka
mysle ze powinnas isc do ginekologa sa farmakologiczne sposoby na przesuniecie okresu, poprostu przepisze ci tabletki nie pamietam ich nazwy ale bierze sie tylko tyle tabletek o ile dni chcesz przesunac okres byl juz topic na kafe na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar manka
albo kmbinuj z polopiryna podobno jesli bierzesz tydz przed okresem to sie przesunie ale nie gwarantuje skutecznosci tej metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale polopiryna
chyba wywołuje okres? a nie opóźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..kigliu
mnie sie okres opoźnia nawet do 10 dni po zjedzeniu cytrusow pomaranczy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa marysia i zdzisia hsaha
wez sobie zastrzyk hormonaly dziala 3 miechy nie bedziesz miala okresu przez 3 miech spokoj na slub i podroz i wogole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam
żadna tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady. nawet jak bierzesz inne leki ktore nie mozna z tabsami antykonc. to tylko dlatego ze zmniejszaja skutecznosc. a ty chcesz tlko okres przesunac. sama sobie problem robisz. bo tak naprawde go nie ma. nic innego nie wymyslisz. przy kazdym leku przeciwbolowym na recept i tak dyskomfort bedziesz odczuwac. ale jak tam sobie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarnik
moze tabletki to nie wyjscie w jej wypadku, zreszta musialaby wziasc ze 2-3 miesiace przed bo jesli nie brala dluzszy czas to w pierwszym i drugim miesiacu czesto wystepujace irytujace plamienie i czasem fatalne samopoczucie. coz moge poradzic. po pierwsze to podobno mozna lykac magnez i witamine C chyba ale gwarancji nie ma. na obfite miesiaczki trzeba sie dobrze zabezpieczyc i chociaz to moze nie jest twoja preferencja to warto zakupic cos cos sie nazywa pieluchy anatomiczne. produkuje firma "tena". wystarczy spokojnie najmniejszy rozmiar. sa po prostu szersze i chlonniejsze; wiem bo moja przyjaciolka u ktorej swiadkowalam mialam podobny problem, okres wypadl jej dzien przed slubem a drugiego dnia zawsze sie z niej leje jak z kranu i zwykla podpaska z tamponem to starczy moze na godzine. a i tak nieraz przeciekla; a wiadomo, ze na bialej skni widac. no wiec polecam chociaz oczywiscie zadna kobieta sie w tym dobrze nie czuje. no ale zawsze jest pewnosc ze nie przecieknie. sa jeszcze takie speclajne majtki z wkladka, jesli masz dosc szeroka suknie z halka to widac nie bedzie a pewnosc ze sie nie wydarzy niespodzianka w rodzaju czerwonej plamy na tylku awsze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolwikkk
jakie to seksowne na slub ubrac pieluche..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarnik
no chyba bardziej niz wystapic z wiemla czerwona plama na dupie i to jeszcze w kosciele bo i takie cos widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyyy
Bardzo dziekuje za rady. Co do tej pieluchy :o to nie jestem przekonana ale racja lepsze to niz plama. Tylko zastanawiam sie jak taka pielucha wygląda i czy nie bedzie jej widac. Suknia jest taka srednia. Nie jest bardzo szeroka ale nie jest tez wąska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarnik
hmm to nie jest pielucha jako taka tylko anatomiczna. fakt, brzmi dziwnie ale wyglada jak wieksza podpaska i tyle. szersza i dluzsza, bardziej chlonna wiec zabepieczy przed wypadkami, szczegolnie w czasie tanca. sama tez uzywam, szczegolnie na noc pierwszego dnia bo mialam juz dosc ciaglego zapierania przescieradla. sam tampon i najwieksza podpaska nigdy nie wystarczala. ja kupuje comfort plus, najmniejsze, spokojnie wystarczaja i nic nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biancaneve
Co prawda już minął miesiąc od waszej dyskusji, ale mi dziś pojawił się ten sam problem :( do tej pory się nie obawiałam bo cykl trwał mi średnio 31 dni wiec z moich wcześniejszych obliczeń powinnam mieć okres tydzień po ślubie ale dziś ku mojemu wielkiemu zdziwieniu dostałam go sporo wcześniej wiec prawdopodobnie następny czeka mnie w dzień ślubu tj. 25 lipca tego roku. Nie mam pojęcia co zrobić bo staramy się o dziecko wiec nie mogę i nie chcę zacząć brać żadnych tabletek :( Dziś kupiłam testy owulacyjne wiec jedyna nadzieja w tym, że uda nam się zrobić dzidziusia. Magnez i witaminę C też zacznę brać na wszelki wypadek.... a dziecku raczej nie zaszkodzi Jak macie jeszcze jakieś pomysły jak naturalnie przesunąć okres to czekam na pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesuwanie okresu tabletkami nie zawsze skutkuje. A jak nie bierze tabletek, to może być już za późno na eksperymentowanie. Ja brałam tabletki w sumie ponad pięć lat i parę razy próbwowałam w okresie wakacyjnym przesunąć sobie okres, ale nigdy sie nie udało - brałam tabletki a i tak miałam. A na początku brania (miałam tak, ze np brałam 2 lata, pół roku przerwy i znowu rok brania - tak się mi w życiu układało) to po dwa, trzy miesiące plamień. A i jak dłużej brałam, to często było, że miałam jeszcze dwie tabletki do wzięcia, a juz mi sie okres zaczynał. Tak, że każdy organizm ma inaczej. Autorko - może po prostu stres i emocje przedślubne sprawią, że nie będziesz czuła bólu, tak może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agbr jstes pierwsza laska ktora miala "krwawienie" ( bo podczas brania tabletek nie ma okresu) zanim skonczyla opakowanie. ja od 6 lat jak tlyko chce przesunac krwiawienie poprpstu lacze opakowania i nie ma sily zeby krwiawienie nstapilo bo przeciez nie ma jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wraże nie, że mi nie wierzysz, no cóż. Prawda jest taka, że jak zaczęłam brać, a było to bardzo dawno w 98 roku, doktor dał mi bardzo mocne tabletki starej generacji trisistan czy jakos tak. Dostałam po nich krwotoku i wyladowałam (bodajże w 15 dniu jak ze mnie "hlustało) w szpitalu ze skierowaniem na łyżeczkowanie. Na szczęscie jakoś mnie lekami wyprostowali, ale na wypise napisali, że krwawienie spowodowane antykoncepcją hormonalną, co sugerowałoby, że nie tylko mnie się to zdarzało. Później jakiś czas nie brałam, a później zaczełam jakies inne, ale plamienia miałam prawie co miesiąc. Później mi Pani doktor wynalazła Trinovum i dopóki były na rynku, dopóty były ok. Ale producent je wycofał, zaczęłam brac Cilest i plamienia wróciły. Widać jakś krwawa jestem. Teraz nie biorę i mam regurarne cykle, ale bardzo krótkie 25 dni 26 to max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×