Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slodka malinka

panowie, dlaczego oszukujecie tak swoje kochanki?

Polecane posty

Gość
Dora lekkość bytu i pogarda dla schematów to cecha charakterystycznatych, którzy akurat ową lekkość uprawiają. Co za tym idzie - to też pewien schemat. Więc nie kpij, bo mimo chodem kpisz sama z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada = kłamstwo
mylenie seksu z miłością to niestety częsty przypadek. Olka - jesteś DDA lub DDD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
"...tak jest jasne- lubi poruchać sobie na boku..." Bardzo to prymitywne co piszesz... dzialasz wg schematu: malzenstwo = milosc, szczunek, szczerosc, pozadanie zwiazek pozamalzenski = brak milosci, brak szacunku, brak pozadania. I nie dopuszczsz mysli, ze jednak moze byc inaczej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te verde- oczywiście !!!:D i obie mu wierzą i żyją jak w bajce on co gorsza też wierzy jaki jest wspaniałomyślny i jakie ma wielkie serce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dora po prostu znam życie a ty po prostu jesteś zaślepiona mam na twój użytek nie nazywać rzeczy po imieniu?? też miałam kochanka- też mnie nie oszukiwał i ta bliskość, szczerość, miłość :D bezcenne......... kiedyś i ty na swój romans spojrzysz trzeźwym okiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dora przecież ike W OGÓLE tego nie napisała. To TY zaszufladkowałaś jej poglady. Schematy, Dora, schematy się kłaniają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada = kłamstwo
mój eks to miał dopiero wielkie serce - "potrafił kochać" po 3 - 4 na raz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A skąd ty to ike
wiesz? Ja też jestem w takiej sytuacji jak dora i olka i w pełni mogę się podpisać pod tym, co one mówiły. Nie ma schematów a życie nie jest czarno - białe :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
zdrada = kłamstwo oczywiście, że cię śmieszą. Wolisz myśleć, że jesteś "wyzwolona ze schematu" i "lepsza" niż przyznać sama przed sobą, że jesteś podłą, zakłamaną oszustką. To schemat u kochanek - wymyslanie ideologii by usprawiedliwić tkwienie w szambie. Jesteś tak samo schematyczna jak wszystkie. NICZYM się nie różnisz od innych kochanek i zdradzaczek. oooo mocne slowa. Typowa reakcja zony, ktora zamiast przemyslec, dlaczego maz kocha inna osoba, dlaczego jej bardziej pozada, dlaczego jej woli sie zwierzac ze swoich problemow i szukac u niej rady i bliskosc - woli walic z grubej rury, prosto i prymitywnie, zapominajac o jednym - ze milosc jest po prostu piekna i ze kazdy czlowiek potrzebuje psychicznej bliskosc. I ze ma szczescie, jezeli ja znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogie kochaneczki i tu właśnie jest schemat większość takich jak wy- tych nie oszukiwanych- widzi tylko bajkę i wierzy , że kocha, że szanuje, że potrzebuje bliskości i że jest taki dobry, bo chce oszczędzić cierpienia żonie.......... to jest dopiero standardowe........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, facet, ktory kocha inna i nie zostawi zony, to tchorz po prostu [to samo w przypadku kobiet].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo mocne slowa. Typowa reakcja zony, ktora zamiast przemyslec, dlaczego maz kocha inna osoba, dlaczego jej bardziej pozada, dlaczego jej woli sie zwierzać ze swoich problemów i szukac u niej rady i bliskosc dora znowu kpisz??? to jeszcze żona ma przemyśliwać ??:D a może mąż, który kocha inną powinien przemyśleć co z tym fantem zrobić ? a nie ciągnąć taką sytuację? ostatecznie to jemu się odwidziało ja- jak mi się odwidziało po prostu się rozwiodłam dziś ja mam 2go męża a były mąż całkiem fajną narzeczoną to chyba o wiele lepsze wyjście- prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
te verde opowiadasz glupstawa. Nie warto niszczyc czegos, co wcale nie jest zle. Bo po co? Ale z cala pewnoscia warto to zycie wzbogacic o cos, co dodaje skrzydel i czyni je szczesliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dora ok, zakochał się. Ok, woli inną. Ale nadal tkwi w małżeństwie i oszukuje żonę, robi jej krzywdę. Wg Ciebie to bez znaczenia??? Taka mentalność Kalego wychodzi z Twojego pisania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
Ike moze przemysliwac - jezeli chce. Jezeli temat ja nie interesuje - nie musi":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie warto niszczyc czegos, co wcale nie jest zle" co nie jest zle, malzenstwo z osoba, na ktorej Ci nie zalezy, i ktora do tego oszukujesz i krzywdzisz? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Do ubogacania związku potrzebne są dwie strony :P. Jednostronne ubogacanie z kochanką w tle to cyniczna postawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A co do czworokątu... Jeśli obydwoje jesteście świadomi swoich poczynań i szczerzy wobec siebie to OK. Jasno okreslona sytuacja. Może Wam się uda to wzbogacanie, może nie. Ale przynajmniej gracie w otwarte karty. Natomiast jeśli robicie to za swoimi plecami, okłamujac siebie wzajemnie to cała impreza odbije się Wam mocną czkawką. I żadne ubogacanie nie ma tu miejsca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
iftar. tak, on oszukuje zone, podobniej jak ja oszukuje meza. Ale zarowno nasze zwiazki malzenskie, jak i nasz pozamalznski, sa cenne dla kazdej ze stron, kazdy z nich cos waznego wnosi w nasze zycie, cos nam daje, podobnie jak my dajemy cos cennego tym zwiazkom. To tak w skrocie. Bo temat topiku dotyczy oszukiwanych kochanek, a ja jedyne zaprotestowalam, ze nie zawsze tak jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Coś WAM daje. A co daje Waszym partnerom??? Hmmmmmmmm..........:P Poczucie fikcji, i wielkiego oszustwa jak się wyda. Średnia przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada = kłamstwo
doro, mój eksio jest seksoholikiem. Nie mam zamiaru zagłębiać się w tajniki jego chorego mózgu. Ciekawa jestem tylko, czy jesteś gotowa zachować klasę i zostawić wszystko gdy mąż się dowie i pokaże ci drzwi? Co zrobisz, gdy się wyda? A wyda się - ktoś was zobaczy, ktoś doniesie. A te teksty o wzbogacaniu swojego małżeństwa zdradą to już szczyt albo naiwnoścvi albo cynizmu. Zdrada ZAWSZE niszczy a ty jesteś arogancka sądząc, że coś dobrego z tego może wyniknąć. Powinformuj męża o kochanku to się przekonasz czy wzbogaciłaś małżeństwo. Przypominasz mi kumpla, który uwielbial opowiadać jakim jest świetnym kochankiem i jakoś nie widział pełnych politowania spojrzeń żony. Ciekawe czy twój mąż też jest przekonany, że tak wiele mu dajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czyli ubogacasz swoje małżeństwo jednostronnie. Ciekawe co by miał do powiedzenia w temacie Twój wzbogacony małzonek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z całego topiku najbardziej uderzają mnie wypowiedzi pani o nicku Dora z wady infantylności na poziomie pięciolatka zrobić zaletę unikania schematów i czarno-białego myślenia... :D magia miłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
Nie, nie zamierzam informowac mojego meza o tym, ze go zdradzam. Czy jestem cyniczna? Pewnie tak. Chociaz w dalszym ciagu twierdze, ze moj romams, ktory daje mi tak wiele radosci i satysfakcji, ta radosc przeklada na moje codzienne zycie. A to z pewnoscia ma pozytywny wplyw na moich bliskich. Zycie wymaga od nas podejmowania trudnych decyzji i brania za nie odpowiedzialnosci. Mam tego pelna swiadomosc. I gdyby kiedys "maz chcial wystawic mi walizki za drzwi", to dam sobie z tym rade i z pewnoscia nie bede chowac glowy w piasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
zołza jakich mało pozdrawiam, mimo wszystko:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła next
o matko DORA, myślałam że facet z którym się zadałam jest okrutny ... ale najwyraźniej Ty nie rozumiesz że nie ma mniejszego czy większego oszustwa - jest oszustwem i koniec !, podobnie z kłamstwem, nie ma mniejszego czy większego - jest kłamstwem ! i co wydaje wam się może ze kiedy uznacie że dla dobra wszystkich skończycie z tym układem, nie zostanie ślad po nim, któreś z was będzie nim żyło długo po zakończeniu i kto wie może właśnie to będzie powodem rozbicia rodziny, sądząc po Twoich wypowiedziach, to myślę że ty możesz być tą stroną i może będziesz zadawać sobie pytanie, : po tym wszystkim co nas łączyło on tak po prostu zapomniał! facet przez którego cierpię kocha nadal żonę, mimo że ona odeszła do innego, nie chciałabym być tą drugą, a ty się na to godzisz? dlaczego? czy nie masz poczucia godności, dumy, co z miłością do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dora a gdzie w twojej sytuacji jest ta bajka o której wspominałaś ??? najnormalniej w świecie swój światopogląd naciągasz do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
niedoszła next Nie szufladkuj wszystkich i wszystkego wg wlasnych przezyc, bo ludzie sa rozni, sytuacje sa rozne i reakcje na nie tez sa rozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
Ike gdzie jest bajka? Ja jestem po prostu szczesliwa:) Mam dwa zwiazki, ktore wzajemnie sie uzupelniaja, i daja mi to wszystko, czego od zycia mozna oczekiwac. Mam wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×