Czy chłopak, który miał zepsute dzioeciństwo, potrafi kochać?

najlepiej sprawdzcie czy to trudne dziecinstwo nie nie przypadkiem jedna a chorob psychicznych.To nie sa zarty,jest wiele chorob,takie cos jest trudne do wyleczenia,potrzebne samozaparcie,no i oczywiscie pierwszy,najtrudniejszy krok to wizyta u psycho

Makarony ja tez studiuje skonczylem dosc dobre liceum wcale mi to nie pomoglo nie tu tkwi problem dobrze, ze chlopakowi pomagasz on potrzebuje Twojej milosci. Potrzebuje wiecej czulosci. Dlaczego? Bo nigdy nie dostal jej w zyciu i jest jej spragniny. Zyjcie szczesliwie wszystko bedzie dobrze jesli sie kochacie milosc musi byc fajana

nie ma zadnych chorob psychiznych lecz sie na glowe swistak

To nie choroba psychiczna. Zwierzak ma racje.

Tak my się bardzo kochamy i ja mu okazuje dużo miłości choć jemu jest ciężki z okazywaniem uczuc ale ja cały czas jestem przy nim i on wie że ja go bardzo kocham.

serendon, mam nadzieję że znajdziesz miłość i odczujesz jej piękno, miej w sobie siłę!! życzę ci wiele szcześcia

seredon życzę Ci szczęścia. Mam nadzieję że jeszcze znajdziesz dobrą dziewczynę tylko pamiętaj urodą nie okrasisz ziemiaków. Patrz na dobro dziewczyny.

Dziekuje Ci camei to bardzo mile sily juz nie mam, ale jakos wegetuje na tym smierdzacym swiecie. Moze kiedys kogos znajde kto mnie pokocha, ale to zludne nadzieje lepiej nie robic sobie nadziei bo wtedy czlowiekowi zalezy, a jak na czyms zalezy to bardziej potem boli jak sie nie uda. Zreszta szybko zycie przeleci i bedzie swiety spokoj. Tez Ci zycze wszystkiego dobrego ;)

każdy człowiek ma prawo do miłości, do szczęścia tylko niektórzy mają trudniejszą drogę ...:(

Makarony Ja nigdy nie patrze na wyglad czlowieka. Na razie nie spotkalem dobrych ludzi wszedzie sa zmije i wilki w moim otoczeniu. A sam tez przystojny niejestem i bardzo niesmialy moze poprostu tchurzliwy jestem :( do mnie nikt nie zagada ja jestem zwykla szara mysz takie popychadlo, ale dziekuje, Ci Napewno Twoje zycie bedzie super bo masz w sobie dobro imponujesz mi. :)

Idę spać ale piszcie na ten temat może czegoś się dowiem jeszcze Pa

camei Moja droga prowadzi do smierci jak droga kazdego czlowieka, ale ona jest pusta nic na niej nie ma tylko szarosc. Ja od nikogo nie zaznalem milosci nawet nie wiem co to jest.

serendon, ja myślę że jesteś dobrym, wrażliwym człowiekiem, napewno spotkasz dziewczynę która będzie na ciebie zasługiwać

moja droga była też beznadziejna do tego stopnia że nie widziałam sensu życia,i nie wierzyłam że coś się może zmienić, a jednak... życia czasmi zaskakuje, i nie tylko negatywnie

Dzieki :) masz racje jestem wrazliwy bardzo latwo mnie zranic. Chcialbym znalezc, ale z moim wygladem i taka niesmialoscia szans nie mam.

nie wierzę że jesteś brzydki! a fakt nieśmiałość jest czymś paskudnym, też taka byłam kiedyś:( i nigdy nie chciałabym do tego wracać:(

Jestem gruby dosyc i mam brzydka twarz,a niesmialosc to calkowity brak zaufania do ludzi zawsze mnie zawodza ZAWSZE ;(

założę się że patrzysz na siebie zbyt krytycznie! ja nie jestem miss pięknością, ważna jest samoocena:) ja do końca ludziom też nie ufam, nie da się, wiele razy się zawiodłam. Mimo wszytko pamiętaj że jest wielu dobrych ludzi na tym świecie, i nie zrażaj się tak od razu..

Staralem sie wiele razy, ale za kazdym razem okazywalo sie ze ludzie mnie tylko wykorzystac do czegos chcieli a samoocene mam niska, ale nie umiem jej podniesc i nikt mi w tym nigdy nie probowal pomoc.

jeśli chcesz, możesz mi przesłać zdjęcie na maila, ocenie cię obiektywnie, obiecuję. Właśnie nad samooceną trzeba dużo pracować, dostrzec swoje zalety, zdolności, umiejętności... to trochę trwa, ale uwierz mi że o wiele łatwiej się żyje..

Ja nie mam swoich zdjec na komputerze nie mam tez aparatu cyfrowego :( masz moj mail pitus166@interia.pl ja juz ide spac jakos juz nie mam sil napisz do mnie fajnie by bylo pogadac dzieki za mile slowa.

ok zgodze się z wami że tak jest. Ale on sie boi, że odejdzie kiedys ode i mnie skrzywdzi, choc myślę że nie.

Bo sam byl skrzywdzony i dlatego sie boi ja tez bym sie bal, ze moge komus zrobic krzywde wiem, ze bym nie zrobil, ale i tak sie boje ogolnie to ludzie skrzywdzeni, lub tacy ktorzy sie tak czuja boja sie, ze moga kiedys zrobic to co im robiono osoba ktorym kochaja, ale on Ci napewno nie zrobi krzywdy napewno Cie kocha ponad wszystko w swiecie.

Dziękuję podtrzymujesz mnie na duchu bardzo ale to prawda. On mnie bardzo kocha sam powtarza wawsze że to czyny są ważne a nie słowa

Masz racje czyny sa zawsze najwazniejsze. ja iwem, ze on Cie kocha, poniewaz ja sam mialem malo przyjemne dziecinstwo, ale glownie przez otoczenie nie przez rodzine w ktorej jednak czeste awantury byly. Nigdy nie mialem przyjaciol. Nie mam zadnego teraz tez. Tesknie zamiloscia, a nawet nie wiem czym ona jest tak naprawde :( czuje, ze jesli ktos by otworzyl swoje serce dla mnie to ja bym pokochal taka osobe ponad wszystko. Ale niestety nie zapowiadaja sie ani zadne przyjaznie, ani milosc.

Powiem tak, sama miałam straszne dzieciństwo, a teraz kocham i jestem na dobrej drodze, żeby stworzyć wspaniałą rodzinę, ale mam brata starszego z nim jest gorzej, podobno kobiety są mimo wszystko silniejsze psychicznie.... nie wiem jak to wyjaśnić, ale mój brat jest bardzo wybuchowy, ciągle narzeka, ciężko mu naprawdę i myślę że bardzo dużo zależy od tej drugiej osoby.... bo ta druga osoba musi bardzo wiele znieść i zrozumieć, sama widzę to po moim narzeczonym, moje wahania nastroju, mój lęk przed wszystkim... on to wszystko znosi, bo stara się zrozumieć co czuję... Nie masz pojęcia jak wiele zależy od Ciebie

Niewielka ja sie bardzo staram, ale po prostu czuje, ze to nic mi nie przynosi. Nie mam nadal przyjaciol tak jak nie mialem ich w liceum tak nie mam na studiach. Czuje, ze mam wypisane na twarzy to, ze slaby jestem. Ja wybuchowy nie jestem, przeciwnie jestem spokojny i czesto wpadam w melancholie i chyba mam depresje. Boje sie isc do psychologa. :(

Niestety moje drogie, z takim panem żyje sie super dopóki nie pojawią się dzieci i on stanie na dalszym miejscu. Z upływem lat będą sie czuli coraz gorzej, zobaczycie ich egoizm i wyrachowanie. Znam to z autopsji

Serendon ma rację, kochać kogoś i być kochanym to coś pięknego wiem że kocham bardzo mocno, może faktycznie dlatego ze wiem ile miłość znaczy i jak bardzo jest źle gdy jej nie ma? Domyślam się co czujesz, ale nie potrafię tego wyrazić słowami i faktrycznie najgorsze jest to że jeżeli rodzina była zła to nas już tez tak postrzegaja... ze niby patologia rodzi patologie... niestety jest tak czasem, ale pamietajcie ze nie zawsze i mozna myslac tak i mowiac skrzywdzic bardzo wrazliwe i uczuciowe osoby

moj ex mial trudne... nie umial kochac...;/ to jest kalectwo;/