Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaśka na 6

Nie chcę jej na świadkową!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość kaśka na 6

w swięta Bożego Narodzenia bierzemy ślub. ja jestem jedynaczka, mój narzeczony ma brata i siostre oboje są już w związkach małżeńskich.odkąd zaczeliśmy planować ślub wiedzieliśmy że naszymi świadkami będzie włąsnie siostra narzeczonego i jej mąż. bardzo ich lubimy żyjemy w dobrych stosunach przebąkiwaliśmy o tym ze chcemy ich na świadków więc to było oczywiste. wszystko się pomieszało kiedy okazało się ze Ola (ta siostra) jest w ciązy. termin ma na początek listopada, wiec w maluszek w dniu ślubu będzie miał 1,5 miesiąca. w tym wypadku ich świadkowanie nie jest możliwe, wiadomo Ola krótko po porodzie, małe dziecko itp. problem w tym ze teraz wszyscy uważają ze na świadów weźmiemy brata narzeczonego z żoną. tylko ze ja nie chce ich na świadków, przyszłego szwagra bardzo lubie ale jego żony nie cierpie i wiem ze nie byłaby mi ani pomocna w tym dniu ani nie jest dla mnie szczególnie bliska.jest to osobąktóra wywyższa się i traktuje wszystkich z góry dlatego nie wyobrazam sobie by była moją swiadkową. ale z drugiej strony nie mamy więcej kogo poprosic, jak juz pisałam jestem jedynaczką. rodzeństwo cioteczne mieszka na drugim koncu polski, z resztą mamy ze soba mały kontakt. u nas w rodzinach jest tak ze na swiadków prosi sie pary lub osoby samotne. jest taka tradycja że nie miesza się par (w sumie ja się z tym zgadzam). dlatego nie wiemy co robić. nie mamy tez jakichś szczególnie bliskich przyjaciół. naprawde nie wiem, czy mam się zgodzić zeby moją swiadkową była przyszła szwagierka której nie znosze, tylko dlatego ze jest żoną brata mojego narzeczonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia tradycja
:o wez bliska kolezanke, przyjaciolke. po co masz byc potem z tamtej niezadowolona? wez inna dziewczyne i problem z glowy, nie wiem z czego robisz wielkie halo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka na 6
tak tylko ze kto wtedy bedzie swiadkiem, brat narzeczonego sam sie nie zgodzi swiadkować bo u nich bierze sie pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
no dokładnie ...nie masz przyjaciółek, koleżanek ? a siostra narzeczonego kategorycznie powiedziała że 1,5 miesiąca po porodzie nie będzie w stanie być świadkową ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
bez sensu tradycja ...no a co szkodzi że parą będzie on i Twoja koleżanka przecież z siostrą też nie byli by parą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka na 6
tak przeprosiła i powiedziała ze w tej sytuacji nie bedzie mogła i ja to rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia tradycja
bez sensu :o naprawde glupia tradycja.. to wez kolezanke i jej meza :P nie no bezsensowna ta tradycja wasza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka na 6
miała być para narzeczonego siostra ze swoim mężem. a teraz wszyscy narzucają nam narzeczonego brata ze swoją zoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinus_21
Przepraszam bardzo, co to ma być?? Że u niego są pary, to znaczy że ty masz się na coś takiego godzić?? Powiedz mu, że u ciebie jest tradycją to, że nie mogą być pary, i co wtedy?? Bierz przyjaciółkę, świadkowa ma cię wspierać, a ty masz szczerze odczuwać to wsparcie. To ma być najważniejszy dzień w twoim życiu, nie pozwól, aby cokolwiek miałoby temu przeszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka na 6
no własnie troche bez sensu, tylko ze u nas nawet nie ma co prosic oddzielnie bo odmówią juz była taka sytuacja w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looik1
weźcie Ty swoja kolezanke bliska, a Twoj chlopak bliskiego kolege i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moją świadkową była
przyjaciółka, a świadkiem przyjaciel męża. jak ich prosiliśmy to byli samotni, a niedługo przed ślubem on poznał bardzo fajną dzieczynę, którą zresztą bardzo polubiliśmy. Zaprosiliśmy ją na wesele i wyszło tak, że on siedział z nami, a ona przy stole ze znajomymi. Oczywiście wcześniej uzgodniliśmy to ze świadkiem i spytaliśmy, czy nie będą mieli nic przeciwko takiemu układowi. Na szczęście tak się złożyło, że wśród gości była jej dobra koleżanka z chłopakiem, więc nie było problemu, że nikogo nie znała. A poza tym bawili się przecież wszyscy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moją świadkową była
Aha, oczywiście od początku było woiadomo, że żadnych zabaw z udziałem świadka i świadkowej nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×