dlaczego samotne 30stki nie maja juz szans na milosc?

najbardziej zalosne sa raczej 20latki ktore jak najszybciej wychodza za maz za pierwszego lepszego bo boja sie ze juz nic je nie spotka. a tylko faceci glupi i naiwni wierza ze to milosc. no bo nie oszukujmy sie kazdej kobiecie (no prawie) chodzi o slub tylko ze facetom wydaje sie ze im jest dziewczyna modsza to o tym nie mysli a to g...o prawda. faceci to kretyni i tyle. spogladajac na pary i te z kilkuletnim stazem i z kilkunastoletnim stwierdzam ze osoby im pozniej sie pobiora tym zwiazek jest bardziej trwaly. polska to zadupie i tyle: wyjdziesz za maz zaraz po 20 - pewnie sie puscilas, wyjdziesz po 25 - ok, ale jak juz jestes po 30 to kila i mogila.

uwazasz rozumiem ze kobieta w wieku 42 lat jest nieatrakcyjna????? o zdziwilbys sie chlopczyku....

jest moze atrakcyjna dla facetow z przejsciami, jeszcze starszych od nich.

ile ty masz lat????? 15?????

A jakie to ma znaczenie ?

Aga42 i pol - po prostu szukasz ogiera na samotne popołudnia. Pewnie takiego znajdziesz. Jest wielu mężczyzn, którzy czekają na okazję do wyjebania jakiejś kobiety i są takie kobiety, które się tak dają.

bo gadasz jak chlopczyk z podstawowki co oglada swierszczyki i grzebie sobie lapka w spodniach pod koldra...

Jezu co wy z tymi ogierami i mezczyznami do towarzystwa wiadomo jakiego???? szerszych horyzontow nie macie????? tylko seks seks seks i po wszystkim????

Dobra dobra. Mimo wszystko zycze powodzenia.

hghgfg ja Tobie tez...

nina777 :: "hghgfg-zdziwilbys sie ile facetow uwielbia grube kobiety!!" No ilu? Sam nie lubię i nie znam nikogo, kto lubi tłuściochy. To jakieś skrzywienie - nazywa się jakoś. Co do pozostałych odpowiedzi. Jest wiele kryteriów doboru. Ta starsza, 42-letnia pani, z kasą i gotowością do jebania, też stawia wymogi. Kogo szuka? Nie do związku, nie do miłości, tylko kino, kolacja w knajpie [gość musi mieć gest, no nie?], a potem ten tego w pościeli. Od takich kobiet uciekam, gdzie pieprze rośnie. Są gorsze od infantylnych nastolatek. To co, że wiedzą, czego chcą? W ogóle co z tego, że kobiety po trzydziestce wiedzą, czego chcą?

vermes naucz sie czytac to co ktos napisal i zastanow sie nad tym chwilke....

:O naogladali sie durnowatych seriali i myslą ze to zycie, pelno jest pozenionych pasztetów i tak samo duzo samotnych ladnych i fajnych przestancie juz pieprzyc

tak tak

samotne 30stki jak najbardziej mają szanse na miłość...to otoczenie i zli ludzie tworzą sztuczną presje na innych...optymizm przedewszystkim

Jacy wy jestescie popierdoleni. Najlepiej zamknijcie wszystkich ludzi poo 30 w obozach i powiescie szyld: oboz dla przegranych. Juz nikt na to nie patrzy ile jest beznadziejnnych malzenstw w ktorych oprocz swistka nic 2 ludzi nie laczy...ewentualnie dziecko i koniec.Zero dialogu, zero uczuc. Ale no tak, taka kobieta jest lepsza bo zlapala faceta i miala slub. Kazda kobieta gdyvy chciala to by jakiegos faceta zaprowadzila przed oltarz...to ni jest trudne..a juz miec faceta to pryszcz. Nawet mozna sie zwiazac z kims z rozsadku albo z desperacji. Byle miec obraczke, byle dorownac tym lepszym .. Zalosna polska mentalnosc....dzieki bogu mieszkam we Francji gdzie ludzie inaczej mysla i nie wyzywaja samotnych 30 stek od starych panien!!!

Frank Jensen masz racje. Na prowincjach ludzie maja wlasnie takie myslenie,zasciankowe, zalosne...brb z daleka od takich ludzi

nina777 :: "hghgfg-zdziwilbys sie ile facetow uwielbia grube kobiety!!" No ilu? Sam nie lubię i nie znam nikogo, kto lubi tłuściochy. To jakieś skrzywienie - nazywa się jakoś. vermes...ze ty nie lubisz i twoja swita, to nie znaczy,ze nie ma takich na swiecie.. Gruba kobieta to nie tylko zwaly tluszczu, ale takze osobowosc, ktora moze byc wspaniala ja tez na szczescie mieszkam zagranica, gdzie ludzie wchodza w powazne zwiazki dopiero po 30stce i nikt tutaj 30 latkow nie nazywa starymi..i te grube kobiety tez sa kochane..ps.ja nie jestem gruba, zeby nie bylo,ze sobie slodze.. ..nasi mezczyzni czesto maja wymagania:ladna, zgrabna,ani grama zbednego tluszczu, no i jeszcze do garow, dzieci, prania, sprzatania a ja "pan i wladca" wracam zmeczony po a pracy i mam miec obiad na stole a wieczorem boginie seksu, bo jak nie, to inna sie znajdzie..a niestety im samym daaaaaaaaaaaaaaleko od idealu..( nie uogolniam)))

A kto tu mówi o zaściankowym myśleniu lub wyzywa od starych panien? Trzydzieści lat to naprawdę niedużo. Poszło o to, że "towar" w tym przedziale wiekowym jest solidnie przetrzebiony. Pojawiło się wiec pytanie, co dalej? Na przykład ja napisałem, co sądzę o takich desperackich potrzebach kobiet i z czego moim zdaniem może wynikać cała masa ich niepowodzeń, itd. Potem sobie niektórzy pojechali, jak ta starsza 42-letnia pani. Niektórzy wyskoczyli, że nie ma zasad, bo jakaś paszteta ma przystojniaka, a jakiś pasztet ma laskę i ma z nią dzieci. Oczywiście, jak ktoś chce, to znajdzie księżniczkę z bestią i na odwrót. Rzeczy w tym, że skoro zmienia się liczba potencjalnych kandydatów na rynku przedmałżeńskim, to zmieniają się realia i okoliczności. Przed tym się ni ucieknie. Tylko w książkach i filmach można stworzyć hipotetyczną sytuację, że jakaś beznadziejnie potrzebująca znajduje miłość swojego życia. Otóż w takich sytuacjach rzadko zdarza się ta jedna jedyna. Co najwyżej spotyka się kogoś, kto odpowiada z danego narybku najbardziej. Po co do tego dorabiać hollywoodzką ideologię? Rozumiem, że niektórzy chcą wierzyć, że za ich miłością stoi amor, który w ich przypadku kazał akurat wyjątkowo długo czekać, ale to ich sprawa.

Dobra dobra to nie my jestesmy popierdoleni tylko swiat jest taki. Grubasy sa w zwiazkach bardzo czesto tylko dlatego ze przed slubem byli atrakcyjni. Nie znam nikogo kto lubi grubasow. Jeszcze facet ujdzie, ale kobieta ma przejebane. Niestety zycie to nie bajka. Nie ma sprawiedliwosci.

wez vermes przestan po mnie jezdzic bo ja tez mam prawo do faceta milosci i czego tylko mi sie w zyciu spodoba.... ps.Ty tez kiedys bedziesz mial te 42 lata i obys byl wtedy szczesliwym zakochanym starszym panem po 40 -stce..

tomcioszek ty to pewnie szczęsliwy i zonaty jestes ze tak narzekasz na kobiety jak kobieta jest dobra i szanuje swojego męzczyzne to taki odchodzi do innej taka jest prawda

Aga42 i pol :: Przecież żartuję z tą starszą panią. Co do reszty nie zgadzam się.

do fajna.28 nie jestem szczesliwy i nie jestem zonaty , zblizam sie do 30 (blizej niz dalej), mam za soba 5 letni zwiazek zakonczony nie z mojej winy (odwaliło jej nagle) - niech ktos inny sie meczy z Nia przez ostatnie 2 lata miałem okazje poswiecic mnostwo czasu na obserwacje kobiet w wieku 20 - 40 lat i oto kilka moich wniosków 1) kobiety w wieku 20 lat szybko podejmują decyzję i łapią facetów bo chca miec meza i dzieci w wieku 23 2) pozniej rozczarowuja sie , tesknia za imprezami , zdradzaja 3) wraz z wiekiem wzrasta dojrzałosc społeczna : odpowiedzialnosc, zdecydowanie itd , choc nie zawsze 4) znam kobiety ok . 40 samotne , mające dzieci w wieku 20 lat, sa szczesliwe i bardzo inteligentne , wartosciowe, nie szukają faceta , choc czasem lubie z nimi poflirtowac, nie podrywaja 5) widziałem mnostwo samotnych kobiet , czesc z nich (tak jak ktos powiedział tu) panicznie bały sie samotnosci lecz co miałem myslec o kobiecie ktora ma 25 lat , umawia sie ze mna na piwo , a w trakcie spotkania spotyka kumpli i znika z nimi ? to ja zniknąłem lecz juz na zawsze z jej zycia tak samo co mam myslec o kobiecie ktora ma 20 lat i powtarza co 10 min : moje kolezanki mają facetów a ja nie , jestem samotna i nikt mnie nie chce ( z wygladu jest ładna , madra, ambitna , inteligentna ale z wysokimi wymaganiami)

i jeszcze jedno pytanie co mam myslec o kobiecie ( miedzy 30 a 40 lat - nie zdradziłe dokladnego wieku) kiedy prosze ją do tanca , ona stawia opór , ja na to : jeden taniec i odczepię się , zgadza sie , a pozniej rusza tłum facetów w jej strone z drinkami, ja odczepiam sie , a ona krązy i usmiech sie do mnie ? juz wiecej nie pokazałem sie jej (choc zrobiła na mnie wrazenie swym wygladem)

i uśmiechanie się nie musi NICZEGO znaczyć.

pewnie ze nie musi , byc moze to nadinterpretacja z mej strony a jednak odczułem to , ze cos tam chce , byc moze zalozyła ze jestem kolejnym napalonym na nia facetem a po krótkiej rozmowie moze chciała jeszcze orozmawiac teraz to juz nie istotne , niech sie kobieta uczy na bledach

tomcioszek skąd jesteś?

lat.??? zonaty, samotny, w związku, pytam z ciekawości bo się pogubiłam...

zadałam ci vermes to pytanie, bo tak jak pisałam pogubiłam się w czytaniu, tomcioszek jest sam, a ty ?