Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa

boli mnie szczescie faceta w ktorym sie zakochalam pomocy!!!!

Polecane posty

Niech debil zaluje\" EWA NIEZłA KICHE SIEJESZ na kaffe takimi problemami :P czego koles ma załowac ? ze nie jest z toba ? ze nie jestescie razem ? powinien za to na kleczkach na Jasna Góre z Krakowa isc i podziekowac najswietszej panience za to ze nie jest z tak emocjonalnie rozkapryszona kobieta jak ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się kocha to się cieszy szczęściem ukochanej osoby. Nawet jeśli nie jest z zainteresowanym. Gówno, a nie miłość. To tylko żądza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
malgorzata to nie tak...miedzy nami cos sie zaczynalo...pare spotkan, pocalunkow..jakies tamplanu bycia para ( po powrocie) dlugo by opowiadac ale przez jais czas sie nie widzielismy z powodu mojego wyjazdu, i wtedy po moim powrocieon wlasnie pojawil sie z nia to nie jest tak ze ja chce znim byc bo ona z nim jest, zawsze chcialam juz wtedy kiedy jej nie bylo jezcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
Gówno, a nie miłość. To tylko żądza bardzo mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta tego,,mojego,,nie moze miec dzieci jak ja wiec sama nie wiem.tez uwazam ze nic specjalbuego w niej nie ma...dlugie ciemne wlosy niska spory biust wszystko jak u mnie.ona ma tylko ciemne oczy[ja zielone]nie wiem co mu sie w niej tak spodobalo.naprawde niewiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
dlaczego rozkapryszona? aco ja takiego zrobilam? to nie ja jego oklamalam i nie ja cos tam obiecalam i zwiazalam sie pozniej zkiminnym chyba chociaz jakies wyjasnienie mi sie nalezalo a nie durne usmieszki co mialam zrobic? rzucic sie na 1,2 spotkaniu mu na szyje i wyznac milosc?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze chciałaś, ale mu tego nie powiedziałaś wprost... Ty na pewno masz 25 lat? Jak dla mnie to zachowujesz się jak nastolatka trochę. Może weź się w końcu w garść i po prostu żyj, a nie czekaj, aż życie się zacznie. Nie miałaś odwagi zacząć poważnego związku, a teraz będziesz to rozpamiętywać i będziesz miała wymówkę, żeby nie zaczynać nowego, bo nieszczęśliwa jesteś, tak? Aż w końcu staniesz się zgorzkniałą ofiarą losu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
vilemka ja tez mam zielone:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa musisz teraz pomyslec TYLKO o sobie" Ewa juz od dawna mysli tylko o sobie :P mozna by rzec ze to nie zdrowy egoizm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie, nie powiedzialam on tez mi nic nie mowil a jak juz cos to wspolnej kolezance sie zwierzal:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
malgorzata a czy on wg ciebie zachowal sie ok w stosunku do mnie mowiac ze mam zostawic swoje plany w polsce i przyjechac do niego ze bedziemy razem, ze nam sie uda i ble ble ble ja to zrobilam a zastalam go juz z inna dziewczyna to bylo fair????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodze sie z Toba Regres. Nie widze w Ewie egoizmu tylko zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regers! Powiedz mi w końcu jak się dodaje temat do ulubionych! I daj mi linka z wczorejszej dyskusji u ali od kota, please.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to już pieprzysz konkretnie. Na początku pisałaś, że tylko z nim pracujesz i wynikało z Twoich wypowiedzi, że to kolega, który nie m pojęcia o Twoich uczuciach, a teraz nagle piszesz, że wręcz chciał z Tobą mieszkać... Co, zwolnienie z lekcji masz i nudzi Ci się w domu? i jeszcze cieszysz się jak dziecko, jak ktoś go nazwie deblem... No bardzo to dojrzałe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
malgorzata a gdzie ja napisalam ze tylko z nim pracowalam>? na 1 str napislaam juz ze cos miedzy nami zaczelo sie dziac dlaczego mi ublizasz? jedna moja buzka pod slowem debil tak cie wkurzyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa jeśli między Wami coś było, Ty wyjechałaś, a on znalazł inną to niezbyt fair postąpił. villemka - jaka jest Twoja historia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze powoli uciekac. Trzymaj sie Ewka jak bedziesz miala ochote pogadac to odezwij sie na maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
moze zle sie wyrazilam,piszacdo niego nie mialam na mysli jego domu tylko prace za granica tam gdzie sie poznalismy zmienilam plany dla niego, bo mialam juz tam nie wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
scania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli coś w moich posatch Ci ubliżyło, to trudno. Nie miałam zamiaru Ci ubliżać, tylko po prostu Ci nie wierzę. To znaczy nie wierzę w szczerość Twojego uczucia do tego faceta i uważam, że albo wprowadziłaś mnie w błąd, bo nie wyjaśniłaś sytuacji od początku jasno albo kłamiesz. Swoja drogą akurat bym tęskniła za facetem, który najpierw ze mna coś planuje, a potem sobie znajduje inną laskę... i jeszcze bym przed nim uciekała... Niedoczekanie jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
gosia, nie klamie,to dosc zawila historia moze i masz racje moze i powinnam mu powiedziec wprost co i jak ale on tego tez nie zrobil, niby mowi lplanowal a nawet sie nie pozegnal ze mna dlatego to takie zamotane i dziwne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa opisz to wszystko powolij od początku, bo się pogubiłam. Jak to się zaczęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
to zawile ale postaram sie poznalismy sie zagranica, w pracy z poczatku miedzy nami nie bylo nic procz jkais tam ukradkowych spojrzen pozniej dowiedzialam sie (od osoby 3) ze mu sie podobam bylo to na krotko przed wyjazdem stad te plany o byciu razem jak zdecyduje sie na powrot pracowalismy razem, byly wspolne rozmowy imprezy tance buziaki nic wielkiego tak jak sie przewaznie zaczyna znajomosc... on powiedzial ze jak wroce to wtedy zrobi wszystko abysmy byli razem.ze.ibedziemy razem itd td wiec ja sie zdecydowalam ...a wtedy juz byla nas3:O zr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodze sie z Toba Regres. Nie widze w Ewie egoizmu tylko zal" scania żal nie przybierał by tak ortodoksyjenj formy jak nam prezentuje autorka.... egoizm jest tu poparty tym ze autorka nie uznaje obecnej panny tego faceta .... na marginesie bogu ducha winna kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaa
malgorzata, ok przepraszam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on tacy sa
wspolczuje:o pewnie chujgo swedzial i zybko znalazl sobie dupe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatamjedna...
a ja się wypowiem z tej drugiej strony. Jestem tą z którą jest facet a kobieta, której jednak (jednak bo przy rozstawaniu się wyglądało że już jej nie zależy) stwierdziła że chyba jednak kocha i chce wrócić. My już ułożyliśmy sobie życie a TA pani pisze, dzwoni, przyponima się i wiem, że żle nam (zwłaszcza mnie) życzyła, \"zastanawiając\" się co on takiego we mnie widzi...o mały włos byśmy się przez nią nie rozstali (chociaż po Twoich postach wnioskuję że byłabys z tego powodu szcześliwa) Moja rada - odpuść sobie i zapomnij i nie psuj im szczęścia, Ty już nic nie zdziałasz a przy okazji zranisz niewinnych ludzi. Zyczę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×