Dlaczego Kobiety patrzą tylko na pieniądze??

Agnie => heh, można być i "supersamcem" i byc zmęczonym mechaniczną powtarzalnością procesu... Czyż cycate baby, jakże obiektywnie szczęśliwsze od desek, nie narzekają, że faceci na ich cyce lecą?

Pewnie z tych samych powodów dla ktorych faceci patrza tylko na szczuple,opalone,blondynki...kazdy patrzy na to co ich pociaga.Niestety tak jest w przypadku gównazeri(dojrzale osoby przewaznie maja juz inne priorytety),mlodzi patrza tylko na to zeby sie dobrze bawic...Jak sie zadajesz z dziewuszkami a nie kobietami to tylko do siebie mozesz miec zal...

No właśnie nie wiedziałem że 27 letnia Kobieta ma dalej w głowie...

http://www.maratonekspertow.pl/?nick=lusi555 proszę o klikniecie:)

ale supersamiczka to niekoniecznie tipsy, solara, itd. - może np. była taka miiiiiiiiła i romanticzna, no nie wiem; a z tymi DOBRYMI facetami... kobiety takich lubią; ale dobry, to nie ten, co to: "spełnię każde Twoje życzenie, tylko mnie nie zostawiaj", ale taki, na którego można liczyć ;) no i facet bez kasy, to nie na tym polega problem, że tej kasy nie ma, tylko, często, jest trudny w pożyciu, drażliwy, męczący, jęczący, itd. - i to często bardziej o te trudności w pożyciu chodzi, niż o samą kasę...

Agnie...prawda jest taka, że ona sama również nie ma stabilizacji finansowej jeżeli chodzi o pracę, a ciągle tylko mi dop*****la, że mam się wziąśc za siebie itp a nie potrafi obiektywnie spojrzeć na samą siebie, że sama nic nie ma i nic nie wróży aby było inaczej w najbliższym czasie. Zrzuca wszystko na mnie po prostu...

jacek placek ok,ale dalej uogolniasz,sam mowisz,ze naszczescie ty trafiles dobrze,to,ze miales pare babek nie znaczy,ze znasz je wszystkie.to moze ja mam powiedziec,ze wiem jacy jestescie?chyba nieeeeeeeeeeeeeee

a jeszcze mi przyszło do głowy - nie macie tak w swoim związku, że to tylko ona może wymagać, a Ty jesteś od spełniania życzeń? to może Ty postaw ultimatum: albo mmnie wspierasz, szanujesz, itd., nawet jak nie mam roboty, albo to nie ma dalej sensu - co? nie pomyślałeś o czymś takim?

Agnie...no własnie chyba tak było i nigdy o takim czymś nie pomyślałem prawdę mówiąc...

Chłopie ale bzdecisz... pewnie, że kasa jest ważna, ale to chyba nie dlatego kobieta cię rzuciła. Zresztą jak wyobrażasz sobie normalną spokojną egzystencję bez kasy? Trzeba mieć zapewnione jakieś minimum, samą miłością się nie wykarmisz. Ja i mój mąż zaczynaliśmy od zera, nie mieliśmy nic, nie mogliśmy na nikogo liczyć tylko na siebie, wtedy rzeczywiście rzeczy materialne wydawały się mało ważne. Teraz po latach widzę to troszkę inaczej, oboje zapychamy od świtu do nocy,ale nie wyobrażam sobie by nie było mnie stać na kolonie dla dziecka, czy zakup aparatu na ząbki. Kasa jest ważna więc rozejrzyj się za robotą, wcale nie tak trudno o nią.

no, no - i widzisz :) a trzeba było :) zapytać cioci Agnie;) a nie wyrzekać na WSZYSTKIE kobiety :)

mysle,ze wiekszosc kobiet patrzy zeby byc z partnerem ktory w--jakis--sposob zapewni im byt i rodzinie,bo kobiety przede wszystkim tez sa matkami i mysla tez o dzieciach w przyszlosc dla ktorych chca jak najlepiej

Tylko widzisz, ona nie zdaje sobie sprawy, że takim ciągłym dop*******niem mi ścina mnie z nóg, odbiera chęci na cokolwiek i to jest najgorsze, bo nie wiem czy chce mi się jeszcze walczyć o cokolwiek dla nas...

Lektorka jesli kobieta jest w stanie porzadnie zajac sie domem i dziecmi a nie opierdalac caly dzien i wydawac kase na zakupy to jestem nawet za tym zeby nawet tylko mezczyzna dbal o finanse. Tylko najgorsze jest to ze wy tylko potraficie wymagac a od siebie nic nie dajecie. Pieprzycie o jakis rolach spolecznych, jaskiniowcach i chuj wie czym, a sami umywacie rece od swojej roli.

shwhd -----------> po co takie pieprzenie: "bo Wy..." jak się człowiek zajmuje wygłaszaniem odezw do WSZYSTKICH kobiet, to potem ma trudności z dogadaniem się z jedną, konkretną ;)

lollek a moze przyczyma tki gdzie indziej?moze poprostu juz cie nie kocha.......taka jest tez mozliwosc,bo nie wierze,zeby to byl powod do odejscia po tylu latch........ moze to byl tylko pretekst,roznie bywa.moze tylko czekala az cos sie stanie

Wiadome sa rozne kobiety, tylko dlaczego wtedy calkowicie nie powrocimy do korzeni. Kobieta bedzie zajmowac sie domem dziecmi mezem po pracy, a facet bedzie zarabial tyle pieniedzy zeby starczylo na zycie.

http://www.maratonekspertow.pl/?nick=lusi555 kliokacie?

sliczna...ja naprawdę już nie ogarniam niczego, nie wiem jaki jest powód tego wszystkiego, ale wiem, że to chyba długo nie pociągnie, bo ja po prostu nie wytrzymam i coś we mnie w końcu jeb**e, bo ile można ciągle wysłuchiwać jakim się jest chu***ym...

kurde, ale po co czekać, aż coś w Tobie jebnie? powiedz, nakrzycz, postaw ultimatum, szanuj się człowieku i tyle...

shwdh no i kolejny facet,ktory uogolnia...... czy wy faceci ne potraficie czy nie chcecie pojac,ze sa rozne kobiety wy tez sie napewno wkur.....e jak tez mowimy ze jestescie tacy sami

Dziwne ze obiety tak bardzo chca tego rownouprawnienia a jak sie popatrzy na chociazby to forum to pelno konserwatywnych wypowiedzi. Ta telewizja to chyba jakas druga Trybuna Ludu.

kurde, zaraz ide spać :D nie uogólniam, to wynik obserwacji znajomych, sąsiadów itp., badań nie prowadzę ale coś na ten temat wiem. Dla mnie jabardziej komfortowa sytuacja to jak ja siedze w domu, wychowuje dzieci, sprzatam, gotuje piore , żonka z kaska przychodzi po 8h pracy, zaspokają ją i przy okazji siebie i jest wspaniale heheh. umówmy się, że żona ma takie samo prawo zarobić na utrzymanie jak i facet prawda ? o to walczyły coniektóre ugrupowania wzburzonych babeczek

pytanie powinno byc"dlaczego moja kobieta patrzy tylko na pieniadze"..nie uogolniaj,najwidoczniej masz pecha..ja znam malo kobiet ktore leca na kase-moze dlatego ze blachary wyczuwam z daleko i omijam szeroki łukiem.

no pięknie powiedziane :)

lollek zobisz jak uwazasz ale moja rada,zostaw ja,kobieta powinna wspierac podtrzymywac na duchu a nie jeb.....c za wszystko a czy ona jest taka idealna,a ona pracuje?

fffggghhh...jeden z drugim mądry jak nie jest w danej sytuacji, a jak sam w taką trafi to zacznie gadać co innego...

sliczna...no właśnie w moich oczach ona już od bardzo dawna nie była idealna, ale mimo wszystko ją Kochałem, bo wydawało mi się, że właśnie na tym to polega lecz chyba się myliłem.

sliczna ja wiem ze sa kobiety ktore maja honor i tez chca wziac na siebie ciezar zwiazany z utrzymaniem domu wcale nie uogolniam. Ale wkurzaja mnie kobiety ktore pieprza o roli mezczyzn od zarania dziejow, a same najlepiej smierdzialyby caly dzien i wydawaly pieniadze. Jak juz tak ma byc to niech beda przynajmniej dobrymi matkami i zajmuja sie domem i dziecmi. Wtedy ja moge sie z czystym sumieniem zajac zarabianiem pieniedzy. Jesli tak bedzie to wtedy oddam honor takim kobietom.

jacek placek heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee na miejscu twojej zony bym sie wurzyla ze nie ma cie jeszcze w sypialni albo bym po ciebie przyszla hehe