dziewczyny z krótkimi nogami w rurkach i balerinkach-------------------

czy wy sie nie widzicie ,a jeszcze jak któras jest przy kosci--porazka a na ulicach coraz czesciej widze taki styl,,normalnie paskudnie to wygląda,nawet jeśli dziewczyna jest na wyzszych butach a jest przy kości to jej to nie pasuje ,,,ale w rurach chodzi bo modne

zadna sie nie wypowie,,pewnie wszystkie lataja w rurach

Nic dodać, nic ująć, zresztą temat wałkowany nie po raz pierwszy. Ale - to ich sprawa, i ich potencjalnych partnerów, ja spojrzę, uśmiechnę się, w perspektywie mojego gustu pomyślę o tym mało życzliwie i idę dalej. :) Nie ma jednej estetyki, jak im się podoba, to niech noszą.

no własnie,,pdpisuje sie pod tym czy one nie widza ze to zabija ich kobiecosc, nie wiem jak męzczyznie moze spodobać sie taka dziewczyna w takim stroj u

na ulicy moge jedynie zwrocic uwage na faceta, reszta mi zwisa, to ich dupa

tak ich,,,ale niektóre jakie sa dumnie ze krocza w rurach i balerinach

hehe bo som modne;)

wszyscy teraz tak sie ubieraja, ja na szczescie nie jestem taka glupia, zeby na moja figure rurki zaklladac :o

a co radzisz zakladać przy krótkich nogach?

moda, niestety, moda

do tego wszystkie wygladaja tak samo :o jak klony do dupy :o

-> Autorka jest durna no popatrz, ja rurki kupilam raz w zyciu, caly czas chodze w 'normalnych' spodniach. A na dodatek wcaale nie mam krotkich nog. Slabo szukasz [inna sprawa, ze tak, jak autorka, wypowiedzialabym sie na temat biodrowek - znalezc spodnie o normalnej wysokosci pasu to doprawdy wyzwanie...]

też mnie to śmieszy :D laski nie dosć, że mają krótkie nogi i wielkie duupy, to jeszcze to podkreślają :O no i obowiązkowo kieszenie na tylku poniżej pośladków... i ta blada opona... też wyeksponowana... Ostatnio stałam koło takiej, uwierzcie, miała tyłek na wysokości moich kolan :O ja nie jestem bardzo wysoka, mam trochę ponad 170, ale lubię buty na obcasie. Mam długie nogi jak na swój wzrost, ale nigdy nie odważyłabym się skracać ich optycznie, to tak śmiesznie wygląda! Dla dziewczyn z takim problemem - wydaje mi się, że proste spodnie mogą być, ale te kieszenie muszą być na "swoim" miejscu, no i inne buty. Wtedy jest ok :) głowa do gory :) nie można nosić jakiś oszpecających łachów, tylko dlatego, że koleżanka ma takie. Ch.. w d.. koleżance, myślcie o sobie :)

autorka jest durna...czy jesli na twojej wiosce beda w sklepech wylacznie suknie z IX wieku tez takowa przywdziejesz ?? :o albo wory po ziemniorach :o

no dzwony raczej ciezko znalezc, a szkoda. moze wroca? Ale proste i tak lepiej wygladaja na krotkich nogach niz rurki.

nie znacie sie nie chce sluchac mi sie polaczkow którzy zatrzymali sie w modzie na latch 90 spojrzcie sami jak sie nosicie, zero zero inwncji, jak juz kolory to badziewne...mowie o moim roczniku"84, bo dzisiejsza mlodziez "jakos zaczyna kombinowac"

kombinuje to ktos kto ma wlasny styl a nie ten kto powiela :o one wszystkie wygladaja tak samo :o do tego jeszcze nie dosc, ze dupy tluste to i kieszenie powypychane np telefonem :o

rocznik 84 to już nie taka młodzież:)

1. Jeśli dziewczyna ma filigranową figurę to co złego w noszeniu rurek? 2. Balerinki i niskie buty są bardzo wygodne, proponujesz, żeby wszyscy męczyli się w szpilkach albo zakładali adidasy? 3. Dlaczego krytykujesz innych, daj zdjęcie to skrytykujemy Ciebie. Sama jestem drobną blondynką, niewysoką (163), rurki zakładam bo pasują do mojej figury, ładnie leżą, a rozszerzane nosiłam kilka lat temu i też tragedii nie było.

ejokloe, akurat rurki, o ktorych mowa, w latach 90 byly bardzo umiarkowanie popularne

rurki wychodzą z mody, ale fakt dziewczyny w polsce nie umieją się ubierać.

filigranowa blondynko - jesli nie masz krotkich nog, to nie o Tobie temat, a jesli masz krotkie, raczej korzystnie nie wygladasz w rurkach

rocznik 84 to już nie taka młodzież " ofuck, czytaj ze zrozumieniem

a ja uwazam ze dziewczyny z krotkimi nozkami tez wygladaja fajnie, bo wedlug polaczkow to takim zostaje juz chyba tylko garsonka i buty na 10-cm obcasiea i jeszcze zakiecik i koczek ale to z mojego kobiecego punktu widzenia

Bawi mnie jak piszecie "dziewczyny w Polsce"... Sama od kilku lat mieszkam w Manchesterze i powiem, że moda uliczna tutaj nie powala, a nawet więcej: nie dość, że dziewczyny nie są jakieś powalająco zadbane (bo o urodzie dyskutować nie będę) to większość z ubóstwieniem pakuje się w różowe bluzeczki i tleni na blond.

kombinuje to ktos kto ma wlasny styl a nie ten kto powiela one wszystkie wygladaja tak samo do tego jeszcze nie dosc, ze d**y tluste to i kieszenie powypychane np telefonem a co to znaczy miwc wlasny styl? zwykle spodnie i koszulka z bazaru w serek

dzwony ciężko znaleść? nie zgodze sie Orsay ostatnio kilka fajnych modeli na wiosnę wypuścił i D&G też super kroje.

bylam kiedys kolo manchesteru to prawda, to byl kiedys (nie wim jak teraz) taki robotniczy region, to jest angielska prowincja

to znaczy nie wygladac jak klon :o

sorcia ja mam szerokie biodra, i nie zgodze sie ze dzwony dla takiego typu figury sa najlepsze, robia ja jeszcze bardziej pzryciezkawa njalepsze sa proste nogawki, sama nie nosze rurek, ale jakbym byla mlodsza to czemu nie:P