Przykre jest to, że tyle polskich kobiet zadaje się z bambusami

urynoterapia moge ci zareczyc, ze twoja kolezanka trzyma sie z daleka od takich ludzi jak selena

sroczka przez domowki wynioslam sie z pierwszego domu.

skoro rasizm ją napędza to można stwierdzić, że ma zaburzenia, ale tacy tez muszą stąpać po ziemi, bo co by ci wszyscy psychiatrzy i psychologowie robili.

o tym jacy to Polacy sa wspaniali tylko o tym co murzyni maja w sobie, ze kobiety tak do nich lgna

Co maja no wlasnie ?

ale jaki masz problem??boli Cie to ze kobiety wybieraja na partnerow obcokrajowcow?? Tak generalnie to nie ma znaczenia czy to murzyn, chinczyk czy hindus. Jesli kobieta (szczegolnie z krajow slowianskich) zdecyduje sie na taki zwiazek od razu jest obrzucana epitetami. Wiele razy slyszalam Polakow wyzywajacych Polki od kurw, szmat i innych takich bo szla za reke z facetem innego pochodzenia. Ludzie zajmijcie sie wlasnym zyciem a nie wlazicie z butami w czyjes. Co was to obchodzi z kim sie spotyka kowalska czy iksinska?? Obrzucajac wyzwiskami pokazujecie tylko jak prosci jestescie. Kolor skory nie ma znaczenia

sroczka powie.ona wie

no w sumie racja nie powinnismy sie wtracac w zycie tych polek co za ciapatym poszly. same kiedys zrozumieja albo predzej albo pozniej ze to byl blad i swoje zycie PRZEGRALY z kretesem

Jedyne z czego sie mozna cieszyc ze bambusy nie stanowia 2/3 populacji bo bysmy biali zle skonczyli, nienawisc w nich kipi

Polki maaj nalezec tylko do Polakow a murzyni niech sobie wybieraja inne murzynki.

niech najlepiej siedza w afryce gdzie ich miejsce a nie biora sie za podboj swiata w europie;]

sroko,ja ci tez juz pare slowek napisalam,ale chyba dziewcze nie kapujesz:(

to jest smieszne jak niektore laski na tym forum bronia tych zboczonych czarnuchow, jak ci sie taki czarny kutas marzy to wez panno dupe w troki i sie przejedz do uk a dlugo czekac nie bedziesz musiala zareczam ci, ja cie wytrzepie jeden z drugim to bedziesz dzwonic po kobnsulatach zeby cie z powrotem sprowadzili;] powodzenia naiwne kurwy myslalce dupa!!

moj maz tez jest obcokrajowcem wprawdzie nie bambusem, ale polakiem tez nie...i co...i zyje mi sie z nim dobrze...jestesmy juz dlugo razem ...w moim bloku mieszkaja 3 polskie rodziny...patologia..szczegolnie panowie....wiec ja podziekuje za takich polakow..

ze CIAPAKIEM jest

heheh tez nie..jeszcze gorzej;)

przez takich pseudo-wspolczujacych-matek-terezjanek,ktore zyja tylko ideologia a swiata nie poznaly,myyy normalne dziewczyny musimy byc w swiecie oskarzane o jakiesss kur....stwo z czarnymi badz kolorowymi

To naprawde bardzo przykre.

cos gorszego niz ciapactwo? watpie;] niczym nas nie zdziwisz ktokolwiek by to byl

tak myslisz?...to skoro ciapaty jest najgorszy tzn. ze nie mam jeszcze tak zle;)

mozna wiedziec wiec co to z anarodowosc niby taka gorsza niz ci tureccy czy kurdyjscy brudasy i lenie?

arab...i nie jest leniem, mozna mu wiele rzeczy zarzucic, ale nie to ze jest leniem.;)

a to, ze napislama, ze jest jeszcze gorszy to ironia...temat zwizakow polek z obcokrajowcami byl juz tak duzo razy walkowany..ze podchodze do tego z poczuciem humoru..:) ..nie ma sensu sie podniecac i irytowac...punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia..

znalalal jednego araba byl mocno religijny, pamietam jak raz przyszedl w odwiedziny do mojego faceta i zrobilam mu herbate , dziekowal mi z 10 razy a potem jeszcze jak wychodzil :D albo jak raz wpadl na obiad ktory zrobilismy z moim Misiem to zjadl a jak wstalam zeby pozbierac ze stolu to mi powiedzial ze on sie tym zajmie iposprzatal wsyztsko i pozmywal, takze nie moge powiedziec zlego slowa, chociaz to pewnie niewiele jesli sie poznalo jednego z nich;)

racja....z autopsji wiem, ze na wszystkich znajomych mojego meza..moze o 10 moge powiedziec z cala pewnoscia, ze to bardzo fajni goscie...za reszte nie recze;)..ale to tak jak w kazdym narodzie... a co do uprzejmosci...to chyba wszytscy sa bardzo uprzejmi i 10 razy dziekuja za herbate. ..nawet nie slodzona heheheh

achhhhh ja tez,pracowalismy razem,gotowal,wozil itd ale gdybym sie w nim zakochala i wyszla za niego za maz to to piekne przyjacielskie zycie szybko zmienilo by sie w gehenne

z arabem. dopoki nie byl zaborczy i nie zabronil mi praktycznie wszystkiego, bylo super

a jesli chodzi o religie...to moj tez byl kiedys taki religijny..kiedys mi opowiadal o czym imam mowi na tych ich piatkowych spotkaniach...i ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec...mowil m.in. o tym, ze trzeba byc dobrym dla swojej zony, ze trzeba jej pomagac i zaspakajac;)....sama zaczelam go wypychac do meczetu...ale skubany miga sie...dzisiaj tez nie byl...chyba musze go ukarac;)

bet-si.masz malego klopsa!!!!!

czyli lepiej ze sie z nim rozstalas...przynajmniej masz troche milych wspomnien a nie traume na cale zycie... jesli wystepuje razaca niezgodnosc charakteru lub jesli nie da sie pogodzic dwoch kultur to lepiej nie wiazac sie ..nawet jesli na poczatku wydaje sie ze to milosc na cale zycie...