Wizyta u ginekologa. Pytanie do kobiet.

Moja dziewczyna przed każdą wizytą u gina jest ogromnie zestresowana. Czy to naprawdę jest aż tak okropne przeżycie, żeby dorosła kobieta przeżywała stres ?

Może boi się, że ginekolog znów się będzie do niej dobierał? :P

a pomysl gdybys ty musial zdjac majtki i lekasz gapil by ci sie w tylek to nie czul bys stresu?????

A myslisz, ze przyjemnie jest "rozkraczanie nog" przed kims obcym ci? najpierw pomysl, a dopiero pozniej zadawaj glupie pytania:P

albo za każdym razem ma stresa, że gin jej powie, że jest w ciąży :D

dla mnie to lekarz jak każdy inny ale wiem że niektóre kobiety stasznie przeżywają.Raz w roku chodzę na cytologię i raz w roku usg i uważam to za taka sama wizytę jak u dentysty,napewno mniej bolesną

ja sie nie stersuje, lekarza jak kazdy inny chodze do babki, juz po raz tam kolejny. nie ma sie czym przjmowac.

Ja tylko chodziłam jak byłam w ciąży. Poza tym nie zmuszę się ani razu...

bardziej bolesna niz wizyta u dentysty. badanie jest okropne i boli (przynajmniej mnie)

tak samo jest to "przyjemne" jak dla faceta wizyta u urologa. dziwne pytania zadajesz:/

e tam jak sie mysli ze bedzie nieprzyjemnie to tak jest. ja lekarza faceta który zawsze podchodzi do tego na luzie pogada po smieje sie i człowiek zapomina o stresie

do przyjemnych przeżyć z pewnością nie należy...

raz w roku to chyba nie jest taki dramat przemóc się i pójść,potem sie dziwią że u na na raka szyjki macicy umiera ponad 70% chorych kobiet a w Szwcji poniżej 15% co Cię tam boli kobieto jak się stresujesz i napinasz to pewnie i boli

u dentysty tez nie jest przyjemnie

spróbuj sie nie napinac jak cie koszmarnie boli. lekarza tez mam miłego ale mimo to bardzo boli

a jak facet cię tam dotyka to nie boli?

facet to co innego. jak by mój lekarz dotykał mnie jak mój facet to ja bym tych lubrykantów do wprowadzania wziernika nie potrzebowała :D

Dla mnie lekarz jak każdy inny

a moze by sie jakis lekarz ginekolog wypowiedzil? opssss. tajemnica lekarska, rozumie. Ale co sadzicie, podobno faceci lekarze ginekolodzy sa delikatniejsi dla pacjentek, niz kobiety? Dlaczego sa kobiety co unikaja kobiet ginekologow? i uwazaja ze sa mechanicznie podchodzace do pacjentek?

mimo, ze tego tez bardzo nie lubie :O

tak!to prawda ze faceci gin sa lepsi i delikatniejsi od kobiet! kobiety sa takie mechaniczne,wsadza ci tego palucha i mysla ze jestes otworem w zlewie...i jescze na koniec ci cos burkna jak by...nie wiem...od faceta gin nie uslyszalam ze nei wolno sie tam golic!!a od babki kazdej!ciekawe czemu!pewnie tam nie siegaja!!kuurrrr...prosze was...nawet moj gin powiedzial ze kobiety gin sa jakies zakie zazdrosne...takie ą ę... a jezeli chodzi o stres...no nie jest to fajne jak obcy facet zaglada ci taam...nie jest to moze jakis wielki stres,ale nie jerst to przyjemne...bo to tak drogi autorze jak bys sciagnal majtki przed obca kobita,zeby sie popatrzyla...idz do urologa sie przebadac to zobaczysz czy to przyjemne jak ci bedzie fiuta dotykal!

"jak bys sciagnal majtki przed obca kobita,zeby sie popatrzyla" Zajrzyj do wątku o przygodach ze zbokolami tam faceci za to płacą

Madusia18 idź do ginekologa mężczyzny, niby większy stres, ale mężczyzna zawsze będzie delikatniejszy.

bardzo delikatny jak zobaczy ładną ciipkę i do tego jeszcze dziewiczą.Mam nadzieję Madusia 18, że taką właśnie masz

szczescie maja te ktorych faceci sa ginekologami

Nie powiedziałabym, że faceci ginekolodzy są lepsi. Przynajmniej ja trafiłam na takiego, który mnie potraktował bardzo nie przyjemnie. Od tamtej pory chodzę tylko do babki. Ale to nie jest reguła, że wszyscy są tacy. Mimo to zawsze mnie ta wizyta krępuje i się stresuję, a chodzę ok. raz na dwa miesiące.

Mnie wizyta u ginekologa absolutnie nie krępuje jakkolwiek nie traktuję jej w kategoriach przyjemności. Facet ginekolog jest lepszy, bardziej konkretny i delikatny. Zorientowałam się o tym odkąd byłam na wizycie u pani ginekolog.

Goowno prawda! Moja żona chodzi do baby-gina i ciągle narzeka.