Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nika33

ile kosztuje utrzymanie dziecka?

Polecane posty

Zyrafka --- niestety Polska to kraj z chorą mentalnością. Bez kija nie przetłumaczysz :) Aga Uk -- ja zdecydowałam się na zakup parasolki od czasu gdy od dźwigania dziecka 11 kg w starym wózku (9kg) zaczęły się pojawiać na moich udach siniaki wielkości pomidora. Waga jest b. ważna szczególnie gdy nie mieszka się z mamą która zrobi za Ciebie zakupy, załatwi sprawy.. Tylko sama musisz wszędzie latać dźwigając pod pachą 20kg... biegając kilka razy dziennie w tę i spowrotem z calym ekwipunkiem po schodach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abraja
agta uk ja przepraszam ale ja tez mieszkam w uk i chcialabym sie dowiedziec jaki wózek tu kosztuje 700 funtów?jaka firma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Ja kupiłam wózek używany, w bardzo dobrym stanie z włókna węglowego za 200 zł. Ważył ok. 2 kg. Nie wierzę że każdy wydaje na dziecko 1000 zł miesięcznie, nie szpanujcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie_kreseczki - ja nie tacham go w wozku ani nawet w samej gondoli(po cesarce), ale najpierw biore malego, zanosze na gore, potem wracam po gondole, a rame biore na koncu. To sa wedrowki ludow jak jestem sama, ale mozna nabrac wprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abraja - to bugaboo-holenderski, ale sa juz chyba po 606 funtow te nowe modele. Slyszalam tez o icandy-ten tez kosmiczne ma ceny. Ja swoj kupilam na ebay bo chcialam taniej i na razie sie sprawdzil. Na upartego moglabym tylko odpiac gondole z malym i wyjsc na gore, ale wole szanowac swoje zdrowie. A maluszek jest spokojny i pozwala mamie zejsc po reszte wozka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem w jakim celu komentujecie cudze finanse.niech kazdy sam sobie zadecyduje czy stac go na dziecko,a jesli ktos ma ochote wydac na wozek nawet 2000 to nich sobie wydaje-to jego kasa a wam nic do tego. mnie tak duzo dziecko nie kosztuje-pampersy to okolo 100 zl miesiecznie, do tego jedzonko to jakies 150-200,kosmetykow nie musze kupowac co miesiac-kremu do pupy nie uzywamy,oliwki sporadycznie(synek ma rewelacyjna skore),krem do buzi na dlugo wystarcza.czasem dojdzie jakas zabawka, ciuszek ale to juz sa wydatki ekstra.juz nic mi do glowy nie przychodzi. dodam tylko ze synek ma pol roku nie ma alergii pokarmowych,mleka nie pije-bo odrzucil-zastepujemy je kaszkami,obiadki i deserki czasem przygotowuje sama a czasem kupuje- a w koszty wliczylam tylko sloiczki-i to chyba na wyrost. tylko to nie jest tak ze wydaje na dziecko 250 zl-bo zawsze trafi sie cos ekstra-to zmiana wozko, to krzeselko do karmienia,spodenki, kurtaka,szczepionka...aaa!i jeszcze chustki-to roznie bywa,bo zwykle kupuje z promocji-bambino albo dzidziusia- wtedy mozna dostac taniej,wtedy kupuje hurtowa i mam na dluzej wwiec tez nie kupuje co miesiac.ostatnio znalazlam 4 paczki bambino za 12 zl.a ile mi tego idzie miesiecznie to ciezko mi powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabym tyle miala wydawac na
dziecko miesiecznie to szybko bym razem z nim pod mostem wyladowala... Ja wydaje ok 300zl. Tak plus minus, bo roznie to bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam rocznego syka
pampersy ok 120 mleko 100 i tyle dochodzi czasem zabawka jakas moze jakies ubranko . zaden wydatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodbnegoale
gagatka to ile wy razem z mezem zarabiacie?,ze dajecie prawie pensje(jednej rodziny) opieknce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, starsza córka, 4 lata: 250 przedszkole państwowe (w tym zajęcia dodatkowe i komitet) 100 średnio iesiecznie na ubranka, w miarę potrzeb. Przeważnie kupuję używane firmówki z lumpkach vbądz na allegro. Buty zawsze nowe, ale w sklepach typu ccc, czyli nie jakies zawrotne sumy, dziecko ekspresowo wyrasta. 40 kaszki 100 inne, kolorowanki, drobne zabawki 50 deserki, słodycze młodsza córka, 13 miesiecy: 80 pieluchy (Pampers, Huggies) 100 mleko modyfikowane 100 sloiczki ( nie je ich codziennie) 100 średnio na ubranka, butki (tak jak starszej równiez kupuje uzywane firmówki bądź w sklepach typu Pepco, bądź firmy Tex w Carrefour) 50 ksiażeczki, duperelki Na kosmetyki dużo nei wydaję: płyn do kąpieli, żel, maść z wit A. wsio! Średnio wychodzi mi po 500 zł na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam o chusteczkach nawilżanych, używamy Babydream z rossmanna, koszt 30 na miesiac łącznie na obie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanowa
1,5 roku dziewczynka: 100zl-mleko modyfikowane 300zl-zupki, deserki, soczki, herbatki 150zl-pampersy 30zl-biszkopty, herbatniki itp 100-300zl srednio co 2 miesiace na ubranka 150zl-buty srednio co 2 miesiace 150zl-na zabawki edukacujne, ksiazeczki itp srednio co 2 miesiace Podsumowujac: miesiecznie wydajemy z mezem na coreczke ok 800zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Zuzi _23
mleko jakieś 100 zł miesięcznie. Ubranka ,zabawki - okolo 400 zł. wózek - 350 zł ,wczesniej jeszcze miała inny wózek ,700 zł kosztował. kosmetyki,kremy ,oliwki ,papmpersy ,husteczki - około 300 zl miesięcznie. do tego jak ide z nią na spacer jakiś kubuś czy chrupki itp. miesięcznie myślę że około 100 zł ,wychodzi za wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Zuzi _23
1000 zł **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
Nika, na tym forum nie spotkasz nic innego jak wyzwiska głupich mamusiek , na kazdym temacie, o wszystko sie żrą. Szkoda słów, to forum psychicznie zdegragdowanych debilek po wspadkach. w większości a odpowiadajac na Twoje pytanie; jak moj mały był mały:) to miesięcznie wychodziło ok. 400 zł pampersy, jedzenie, mleko, kaszki, nie liczac ubranek, czy ew. lekow, albo zabawek teraz ma 19 miesięcy, to w sumie pampersy 100 zł, mleko pije tylko na noc z kaszką to ok. 70 zł na miesiąc, i to wszystko owoce, desery, kupuję normalnie do domu wiec wiele tego nie wychodzi, we wrzesniu dojdzie złobek, ok. 300 zł. Nie liczę znowu zabawek, dupereli, kosmetyków dla dzieci, ubranek, a wiadomo buciki dziecko musi miec ze skóry, profilowane, to kilka stówek kosztują a wiecej ich nie założy jak jeden sezon. Ogólnie dziecko jest drogie.Dlatego nie zdecydowałabym się na drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
swoją drogą żeby 1,5 rocznemu dziecku dawać jeszcze sloiki to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
kazda napisze ci ze ok. 1000 miesięcznie, ale te co mają np. troje dzieci i cały dochod w domu to nie wiecej niz 3000 tyś też napisza że ok. 1000:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..NieZnajOma..
to po co robic tyle dzieci jak sie nie ma kasy zeby je utrzymać ??? ja mam córke ,wydaje na nią około 800 zł miesięcznie ,czasem więcej bo np. latem trzeba kupić letnie ciuszki ,a zimą kurtke i buty . do tego jakiś wózek ,zabawki itd. i wychodzi calkiem pokazna sumka. Dlatego nie wyobrazam sobie zeby miec drugie dziecko ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
a myślisz ze te wszystkie to sa planowane? ludzie nie maja kasy, zyja na kredyty, ale nawet zabezpieczyć się nalezycie nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..NieZnajOma..
no lepiej sobie zrobić 4 dziecko z koleji i pozniej plakać ze nie ma sie kasy a to czy na tamto niż wydać 5 zł na prezerwatywe ... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
i nie rozumiem po co od razu pisac za ile która wózek kupiła, to sie ma nijak do miesiecznych wydatków, to tak jakby do miesięcznych wydatków doliczyc łóżeczko, czy nosidełko ,czy leżaczek, albo mebelki do pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
jestem swiadoma,ze prawdziwe wydatki zaczna sie jak dziecko pójdzie do szkoły, dlatego poprzestanę na jednym, i jemu jednemu niczego nigdy nie zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J.j. pieniadze to nie wszystko. smutne takie podejscie, ze lepiej wszystko dlas jednego dziecka, A nei lepiej skromniej, ale rozdzielic to na dwoje? Twoje dziecko kiedys ci za to podzękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..NieZnajOma..
ja tez już nie planuje wiecej dzieci ,wole wydać te 50 zł na tabletki anty niż pożniej 1000 zł miesięcznie na dziecko :D:D :-o zaraz mnie tu matki polki zjadą ,buhaha ;-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tanio sprzedam
dwie_kreseczki Dziwny z Ciebie człowiek .Niczego Ci nie zazdroszcze gdzieś tam wytachałaś zarobiłaś i szpanujesz .Pamiętaj ,że życie to koło fortuny i kołem się toczy .Dziś na górze jutro na dole . Nie mozna podawać wydatków 2500 zł miesięcznie na dziecko skoro średnia krajowa jest niższa . Wychodzi z tego ,że na siebie i męża wydajesz 2 razy więcej .Więcej jesz ,pijesz używasz . Gdzie w Polsce są takie zarobki?????? Wniosek albo kradniesz albo się puszczasz moja droga . Bez odzewu nie mój poziom!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..NieZnajOma..
kiwi 79 - taaa dziecko jej podziękuje ,chyba w ten sposób ze zacznie kraść ,bo matka nie bedzie miała kasy zeby mu dać na nowy telefon czy komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
Kiwi to ze ty masz dwójkę, nie znaczy ,ze to standard. myślisz,ze dziecku procz tego co potrzebuje i chce nie daje nic innego? ma tye miłości ile trzeba, ode mnie i od męża, spędzamy z małym całe weekendy i codzienie czas na spacery i zabawę. I nie uwazam że lepiej skromniej ale dwoje, poza tym, w tym wszystkim jestem jeszcze ja-mam dobra pracę, plany swoje, i nie zamierzam poświęcic życia tylko na dzieci. temat jest o pieniądzach i o nich mowa, dlatego nie poruszam innych kwestii. prawda jest taka,ze jak widze mame z dwójką dzieci, w sklepie,ktora szczypie sie z kupieniem lizaka dzieciom, to serce mnie sciska. i nigdy, przenigdy, nie wydałabym na swiat człowieka i nie skazywałabym na taki los.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.J.
najbardziej denerwuja mnie komentarze, a kiedy drugie?? mały nie moze być sam. kuźwa ludzie róbta co chceta i dajta zyć. to moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×