czy wasz facet kiedykolwiek przygotował wam cos do jedzenia?

jesli tak to co?Mojego nikt nie pobije za śniadanie jakie mi zrobił facet (smieje się)

Przygotował pizze robi dobrą no i kanapki :P

mój sniadanie kiszka ogórek chleb ze smalcem kto go pobije

Moj zrobil dla mnie pizze, lasagne i farfalle mniam :)

a co Ciz robił?:) moj nic dla mnie nigdy nie przygotował.. po za kanapkami:)

moj zawsze w weekndy robi sniadania (tosty, jajecznice, kanapki, jajka na miekko itp), nie raz tez przygotowal obiad z moimi malymi wskazowkami, no chyba, ze sa to kotlety schabowe - to juz potrafi sam ;)

a u mnie to mój luby mnie uczy gotować, skubaniec :)

mój umie przygotować jajko na wszystkie możliwe sposoby:)

przyżadza mi przepyszne salatki z grillowanym kurczakiem, san jacobos, farfalle dopiero sie uczy biedaczek ale super mu to wychodzi :)

a ja wiem ze jak moj M. siedzi w domciu bo np. przeziębiony jest (ale nie umierający ani jakoś obłożnie chory), to zawsze będę miała wysprzątane mieszkanko i ugotowny pyszniutki obiadek...coś tam zawsze wymyśla...właściwie to potrafi zrobić większość rzeczy (może z ciastem byłoby gorzej)...a już napewno nie zapomnę jak kiedyś przygotował steki z tuńczyka w sosie ziołowo-cytrynowym. A tak na co dzień to uwielbiamy gotować i z zasady gotujemy razem (co sprawia nam niesamowitą frajdę) :)

robili mi wszystko, bo mnie do kuchni nie ciągnie ;)

No, gotowania to ja się od swojego uczyłam, no i do mojej mamy ale długo po tym jak on mi gotował. Pozostałe posiłki to różnie, raz robił on, raz ja.

Mój mi robi kanapeczki na śniadanie :) No i grilluje. Resztę ja gotuję, ale nie z przymusu tylko dlatego że to bardzo lubię :)

Mój zazwyczaj robi śniadania, oprócz tego jak wraca wcześniej niż ja to też coś ugotuje. Ostatnio były krokiety i barszcz ( barszcz był tak słony ze mnie wyginało ) :)

gotuje i wypędza z kuchni - co sobię zażyczę - mam :D sushi? paszteciki? wszystko to nie problem, tyle ze strasznie przy tym bałagani :/

PRZECIEŻ WY NIEACIE FACETÓW BO CIĄGLE SIEDZICIE NA KAFEE :p

MÓJ PO RAZ PIERWSZY UGOTOWAŁ DLA MNIE ZUPĘ POMIDOROWĄ BO WIEDZIAŁ ZĘ LUBIĘ:) BYŁO TO PO NASZYM PIERWSZYM RAZIE. NASTĘPNEGO DNIA MIAŁ WOLNY DZIEŃ I OD RANA SZALAŁ W KUCHNI:D LUBI GOTOWAĆ, BARDZO DOBRA OGÓRKOWA MU WYCHODZI:D WOGÓLE ZAWSZE MI POMAGA JAK COŚ ROBIĘ:D

A mój zazwyczaj robi kolacje :)))) mam się z nim dobrze...

oczywiscie, ze tak! najczesciej robimy cos razem, ale kiedy nie ma na to czasu to raz on, raz ja. on potrafi zrobic b. duzo w kuchni - miesko dobre przygotowac, salatki, spagetti, zapiekanki itp. troche gorzej idzie mu z zupami i ciastem, ale z moimi wskazowkami sie uczy ;) no i kanapeczki na sniadanko i kolacje rowniez.

moj ma talent kulinarny Jadlam juz przygotowane przez niego golabki,krokiety,lasagne,pizze,mloda kapustka,zapiekanki makaronowe i setki innych rzeczy Dobrze mam z nim:)

oj zazdrosze wam mój tylko kiszkę umie zrobic i chleb ze smalecem

Mój ex gotował różne wynalazki od spaghetti przez sałatki konczac na mięsie podlewanym winem:D Tylko, ze akurat to ostatnie mu nie wychodziło, chyba, ze chciał mnie otruć:D ch go wie:D

Robi pyszne spaghetti i zupe gulaszowa.... do tego zawsze w wekendy sniadania:)

zrobil mi wszystkie swoje narodowe potrawy, sernik na zimno,zwykly obiad jak jestem dluzej w pracy..i tyle...ma checi,ale sredni talent :P

kiszke tez trzeba umiec zrobic

my sie klocimy w weekendy kto robi obiady, bo oboje uwielbiamy gotowac. robi zajebiste rzeczy - i te zwyczajne, tradycyjna i jakies bardziej wymslne;)

Musze sobie znaleść chłopa, które umie i lubi gotować:D Bo samej to mi się nie chce:P

moj za mnie gotuje:)

ja umiem zrobic schabowe,gulasz,spaghetti i kilka innych. moj facet gotuje prawie codziennie,wymysla nowe rzeczy,zawsze sa jakies przystawki itp.,wynajduje nowe przepisy i udoskonala je.kocha gotowac i jest w tym swietny.ja robie to tylko gdy musze.

Mój wszystko zrobi :)