Karmienie mnie obrzydza...

Kiedys pomyslalam sobie ze raczej nie bede karmic swojego dziecka piersia. Nie wiem dlaczego obrzydza mnie to ze bede miec obwisniete cycki, ze bede je musiec wyciagac co chwile, ze bedzie tam mleko i bedzie mi kapac i ze bede je musiec dziecku wkladac do buzi a ono bedzie je ssac:/ Wydaje mi sie to oblesne:/ Boje sie ze moje piersi (moja duma! 75E) nie beda juz takie seksowne jak przed karmieniem, tylko takie zylaste, rozlazle:/ Mial ktos tak? Czy karmienie to "obowiazek"? Czy polozna moze mi kazac karmic dziecko wbrew mojej woli?

a nie obrzydza Cie ze wsadzasz cycka do buzi facetowi? albo ze on Tobie wsadza swojego "cycka"?:P akt seksualny do najestetyczniejszych nie nalezy:P:P a moze jestes jeszcze dziewica?:): :P

z takimi wywodami

szybka odpowiedz -nie rodz dziecka,po co ci one,przeciesz masz fajne cycki :O:O:O:O:O:O pewnie masz 16 lat :O

Karmisz dla dobra dziecka, żadne mleko modyfikowane nie zastąpi pokarmu matki. Ja takich dylematów nie mam, chcę karmić. W szpitalu mogą cie do tego zachęcać, ale zmuszać cie nie będa raczej..

ale z ciebie idiotka? piersi nie tylko mają być do sexu ale głównie po to by dziecko wykarmic, a jesli sie o nie tak boisz to sobie je ubezpiecz, a w ciażę to w ogóle nie zachodz, pusta LALO!!!!!!!!!!

obleśna a zarazem głupia! nie wazne ze zdrowe jest mleko matki wazne aby cyci były jędrne załosna jestes

Mam 19 lat a nie 16. On wkladania facetowi do buzi raczej mi nie obwisna ani nic z nich nie bedzie kapac:/ Nie mozecie zrozumiec ze ktos moze nie chciec karmic? Ze ma jakas "blokade"? Kazda z radoscia oddaje sie tej czynnosci bez wzgledu na pozniejszy efekt?

a co mają powiedzieć kobiety które są po operacjach i maja je usuniete?? co moze są gorsze?? nie sa takimi samymi kobietami 100% jak my!!!!!

przez ciebie na kafe-nie wiem czy cie nie zablokuja:)

ja mam zamiar karmić jesli wszystko bedzie ok to do roku

jesteś za smarkata zeby sie tu wypowiadac-zmykaj stad...najlepiej na plac zabaw tam sie nadajesz w 100%

tez jetem młoda bo mam 25 lat a cycki to przeciez nie całe ciało nie? no chyba że dla ciebie wiecej znaczy niz ty sama a co dopiero dziecko

Szukalam tutaj innych kobiet ktore maja takie same odczucia jak ja a nie wywodow jakichs "matek-polek". I nie chodzi tutaj tylko o wyglad moich piersi ale wlasnie o to ze bede miec tam mleko, ze bedzie ono wyplywac i ze dziecko ssa piersi czesto kaleczac brodawki i powodujac bol:/

Wiesz są kobiety, które mają wyzsze priorytety niz "nieżylasty i nieobwisły biust" :O

http://www.allegro.pl/item640331926_disney_h_m_nike_baby_club_74_92.html zapraszam , niebawem koniec!

tak jest ból, macierzyństwo to nie tylko piekne i ładne dziecko to tez ból, kupa, pieluchy!! ale to wszystko przemija przecież więc uzbrój sie w cierpliwośc

Hahahaha jestem smarkata bo mam inne poglady niz Wy? A moze caly czas mialyscie okropne cycki wiec sie nie przejmujecie ich wygladem nawet po karmieniu? Moze to dla mnie niektore z Was sa smarkate? Bo potrafia tylko robic jednego dzieciaka za drugim i wywalac zylastego cycka? Chodzic niezadbane, z dresie poplamionym mlekiem? Typowo polskie myslenie - zalapac meza, zrobic dzieciaka, a potem wyglad juz sie nie liczy.

chciałam karmić. Nie tyle w obawie o biust, ale przede wszystkim ze miałam blokadę psychiczna przed tym. Zresztą wróciłam szybko do pracy i uważałam, że butla od samego początku będzie lepsza. Ojej jaka to wyrodna ze mnie matka.

ale zachodząc w ciąże twoje piersi juz beda wygladac inaczej bedzie najpierww nich siara potem melko bez względu czy bedziesz akrmin po porodzie czy nie i co wtedy?moze lepiej nie zachodz w ciaże...

Nie ma sensu dyskutować z osobą, która nie dojrzała do roli matki.

Za wyzszy priotytet uwazasz robienie jednego dziecka za drugim nie zwazajac na nic? Dla mnie priorytet to dobre studia, dobra praca, abym mogla temu dziecku zapewnic oprocz obwislego cycka rowniez zycie na godziwnym poziomie.

ja nie jestem gówniarą i nie---- naucz sie czytac ze zrozumieniem... ona nie napisała ze nie bedzie karmic bo uwaza ze butla jest lepsza tylko z obawy o swoje piersi a to jest zasadnicza roznica

Moze dojrzalosc do roli matki to nie tylko chec wykarmienia go cyckiem? Moze to wlasnie umiejetnosc wychowania go i zapewnienia mu dobrego zycia. I wiecie co? Zauwazylam tutaj kolejne typowe zachowanie. Gdy brak wam argumentow od razu idziecie z topicu.

To moze ty "oblesna..." naucz sie czytac ze zrozumieniem bo ona napisala ze MIALA BLOKADE PSYCHICZNA

masz 19 lat piszesz o studiach ze sa na pierwszym miejscu to po kiego grzyba zakładasz juz topik o swoich piersiach jak bedziesz w ciązy czy po ciąży...??zajmij sie najpierw studiami poszukaj pracy znjadz męża a potem sie martw o swoje cycki :o

Co cię obchodzi kto ile ma dzieci? Łożysz na ich wychowanie? Nie chcesz karmić cyckiem to nie karm. Może wogóle lepiej nie miej dzieci, skoro Twoje potrzeby są najważniejsze.

:D :D

A co Ciebie obchodzi czy ja chce karmic piersia czy nie? Nie powinno to miec dla Ciebie znczenia skoro ja mam sie nie interesowac tym ile kto ma dzieci?

jak mamy sie nie interesowac to po co piszesz o tym na kafe??