Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszla mamuśka

Karmienie mnie obrzydza...

Polecane posty

Gość ja nie jestem gówniarą i nie
obleśna to jesteś ty- ale wy tutaj robicie problem z tego, ze kobieta nie chce karmić piersią. Co za różnica jaki ma powód? Będąc w ciąży każda prawie kobieta obawia się o swój wygląd, nie tylko o piersi i to jest normalne, bo przede wszystkim jesteśmy kobietami a nie tylko matkami. Jak kobieta w ciąży obawia się rozstępów i uzywa różnych balsamów to też jest niedojrzała? Bo powinna poddać się temu że jej ciało się zmieni i nie dbać o nie? Moja znajoma własnie nie karmiła w obawie o biust i ma zdrowe dziecko, jest dobrą matką. Tak więc to czy kobieta karmi piersią czy nie jest wyznacznikiem tego jaką będzie matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D A czy ja w kórymś poście napisałam, że masz karmić? Jak dla mnie możesz nawet sobie te cycki odciąć i włożyć do sloika z formaliną, wtedy będą na wieki wieków pięknie wyglądać... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaarrraammbbaa
Ludzie nie przesadzajcie! Jedziecie po Autorce a ja ją rozumiem.. Jestem kobietą i chce byc atrakcyjna przez cale zycie a nie tylko do momentu az urodze dziecko. Wiem, ze karmienie piersia jest najlepsze dla dziecka ale to nie przeszkadza mi miec przed tym oporów i nie wynika to z mojej niedojrzałości do macierzynstwa- po prostu nie uznaje męczennictwa i poświecania sie za wszelka cene tak jak np. "Bede jesć za dwoje i co z tego ze bede gruba, wszystko dla dziecka!" Ciąza to nie jest czas kiedy powinnam zapomniec o sobie i kierowac sie TYLKO i WYLACZNIE dobremm dziecka. Na co komu matka, która bedzie sfrustrowana obwislym biustem, rozciętym kroczem, która nie bedzie mogla na siebie patrzec w lustrze, bedzie nieszczesliwa.. Wole byc radosna i zadowolona z siebie kobieta i matka. Bo tylko sama bedąc szczęsliwą moge dac szczęście mojemu dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mamuśka
Pytalam sie "mial ktos tak?" Skoro ty nie mialas to chyba nie bylo to kierowane do ciebie:) Ta dziewuszka robi mi tu wywody jakie to ma wieksze priorytety niz "niezylaste i nieobwisle cycki"(pewnie zero studiow, zlapanie pierwszego lepszego na ciaze a za kilka lat gromadka dzieci - kazde wykarmione na wlasnym cycku i zero perspektyw na przyszlosc - tak zazwyczaj sie to konczy). To ja tez powiedzialam ze dla mnie priorytetem jest zapewnienie temu dziecku oprocz cycka i lat biedy jeszcze czegos. Niestety dziewuszka tego nie rozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sina27
autorko topiku tym razem ja sie podłoże i zostane zjechana z góry na dół ale dokładnie mam tak samo jak ty, napewno nie będę dziecka karmiła piersią tylko dlatego że tak wszyscy robią bo do tego są piersi potrzebne , to po jakiego grzyba któś wymyslił plastikowe butelki i smoczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyszla mamuska
nie przejmuj sie...tu siedzą same idealne matki-Polki, które chlubia sie tym, że żyły sobie wypruwają dla dizecka. Trzeba im bić za to pokłony.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6780398475-2
"a nie obrzydza Cie ze wsadzasz cycka do buzi facetowi? albo ze on Tobie wsadza swojego "cycka"? akt seksualny do najestetyczniejszych nie nalez" Ja nie wiem, czy tylko ja mam taki problem, ale robiłam to co w cytacie powyżej. No i mnie to bardzo podniecało. A jak miałam karmic dziecko to po prostu ta czynnosc kojarzyła mi się seksualnie... i nie byłam w stanie bo czułabym się jak pedofil... Że mam wstyd w ogóle o tym pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o czym my tu
mówimy skoro dla wiekszosci matek po urodzeniu nie ważny jest już wygląd bo myslą ze posiadanie dziecka zwalnia je z tego obowiazku i już nie musza dbac o siebie.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mamuśka
Dokladnie kobieta jest przede wszystkim kobieta. Matka to tylko jedna z rol ktora odgrywa. Ciesze sie ze sa jeszcze kobiety, ktore mysla tak jak ja:) Ktore wiedza ze szczescie i dobre zycie dziecka nie polega tylko na tym aby wykarmic go piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiecie kobieta
nie ma prawa martwić sie o swój wygląd bo zaraz zostanie wyzwana od wyrodnych matek! bo przecież ma sie poświecać całkowicie dla dziecka zapominając o sobie. Zdrowy egoizm nie jest wskazany, nie masz prawa myśleć o sobie, ma byc tylko...dziecko...dziecko....dziecko...dziecko.....i nic poza tym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się sklada "dziewuszko", że w przyszłym roku kończę studia, co nie przeszkadza mi mieć męża i dziecko :) Uważasz, że każda łapie faceta na dziecko i jest bez studiów? Cóż "KAŻDY SĄDZI WEDŁUG SIEBIE" :D Adios, szkoda czasu na rozmowe z nastoletnim szczylem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiecie kobieta
no niestety niektore przestaja byc w pewnym momencie kobietami i staja sie tylko i wylacznie matkami.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Polsce nie jest popularne
i pochwalane dbanie matek o siebie bo zaraz zostaną zaklasyfikowane jako te, ktore mysla o sobie a nie o dziecku, w koncu wedlug niektorych dziecku trzeba sie poswiecac bezgranicznie aż do zatracenia samych siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaż real foto
... odezwała sie jakże dojrzała Karaoke. Kurde jaka ty jestes kobieto zalosna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druzyna A
Nie chcesz karmic, to nie karm. Polożna ani nikt inny nie moze cie zmusic do niczego. jednak cycki ci mogą sflaczec nawet jak ani raz nie nakarmisz dziecka. Moga ci urosnąć w ciaży, mleko pojawi się - czy ci sie to podoba, czy nie. A wy laski dajcie troche na luz. To jej dziecko, jej cycki, wy sie zajmijcie sobą, swoimi dziecmi i swoimi cyckami. Jak sie uprze na pokarm sztuczny - tez bedzie ok. od tego jeszcze nikt nie umarł. Moja kolezanka w ogóle nie byla karmiona cyckiem, jej siostra przez 2 lata - i obie są takie same zdechlaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jeszcze zechcesz ? A jeżeli nie , to tylko Twoja sprawa .Ale jak napisano wyżej -po ciąży i tak biust może stracić wygląd .Zresztą z biegiem lat -grawitacja zrobi swoje :) Ja Cię absolutnie nie potępiam .Ja swoje dzieci karmiłam i było to dla mnie miłe przeżycie .Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drużyna A-świetny post , zwłaszcza końcówka o "zdechlakach ";) :D :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko rób co uważasz
za słuszne według ciebie a nie innych, ale mam zlewę z tych zbulwersowanych mamusiek na tym topiku!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaż real foto
Jak napisze pod czarnym to stane sie nagle mniej anonimowa? Nie mam czarnego nicka bo nie szukam znajomosci na kafe, nie czuje tez potrzeby informowania wszystkich o swoim zyciu. A od szczyli mozesz sobie wlasne dziecko wyzywac, a nie dziewczyne mlodsza od siebie o jakies 2-3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafię zrozumiec jednego,skoro masz zamiar najpierw skonczyc studia itp.itd to po co juz teraz martwisz o swoje piersi??ale tak juz ktos tu napisał piersi ci sie beda zmieniac w ciązy już bez znaczenia bedzie twoj wybór dotyczący karmienia nimi...i nic nie zrobisz!ja zachodzą w ciąże owszem używałąm balsamów na rozstępy ale i tak je amm ale nie jest to dla mnie jakiś straszny problem jestem 10 m-cy po porodzie wrociłam doo wagi z przed ciązy i dbam o siebie a rozstępy moim zdaniem to pamiątka po ciązy ale nie przeszkadzają mi one w byciu atrakcyjną kobieta,zoną i matką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karaoke chyba hormony
skaczą jak to u cieżarówek bywa wiec nie ma sie co przejmowac jej pisaniną.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też obrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gor gon zola
ponoć cycki nie flaczeją od karmienia -tylko od produkcji mleka,która następuje tak czy siak chociaż nie karmisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karaoke jak tak bardzo
żal ci tego dziecka to moze podejmiesz sie osobiście jego karmienia swoimi cycami?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale produkowanie mleka
można zatrzymać wiec to nie jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna zatrzymac ale co wtedy piersi nie zminią swojego wyglądu?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmienią przez samą ciażę-przecież podczas niej rosną czasem o dwa rozmiary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druzyna A
a co do rozstepów - mnie sie na cyckach pojawily, jak miałam 14 lat, moja mama urodziła i karmiła dwojkę dzieci i do dnia dzisiejszego, choc ma 55 lat, nie ma zadnego rozstepu, ani na cyckach, ani gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wiem ale ktos mysli ze jak zatrzyma "produkcję pokarmu" to piersi będą wciąz tak samo "piękne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×