epitet zasrana księżniczka jest dla was obrazliwy?

tak mnie ostatnio chłopak nazwał, zresztą zauważyłam, że podczas kłótni lubi raczyc mnie przeróznymi epitetami...

no to niezbyt Cię szanuje skoro obrzuca Cię epitetami

nie jest taki zły

a moze jestes zasrana ksiezniczka,strzelasz fochy itd.

szturchaliśmy się. ale on to robił coraz mocniej krzyczałam zeby przestał a on nic az mi łzy z bólu wyszły, i wtedy stwierdził, ze jestem zasraną księżniczką...

o jaaaa

no bo wam się wydaje, że możecie mówić co chcecie a facetowi nie wolno. Nie wiem kto zaczął i nie obchodzi mnie to ale kobiety często nie dostrzegają własnej winy ...

on chyba byl kiedys bity jak pies a ty jestes jego nastepczynia...poczekaj jak wybuchnie....dooopiero sie bedzie dzzialo! Lzy juz nie pomoga.......

heh... Wiadomo, że kobiety nie wolno uderzyć. Ale nie daj boże spotkasz taką wredną kobietę, która maltretuje cie psychicznie bo sama ma coś z głową to aż chce się takiej powiedzieć, że jest zasraną księżniczką. Kobiety zawsze odwołują się do danej sytuacji i nie wiedzą o co chodzi.. "Czemu on do mnie tak powiedział, przecież to ona mną szarpał?".. Być może tłumił to od dawna aż wkońcu tak się wurzył, że to z siebie wypluł. Jak facet mówi jakiś epitet to przynajmniej w moim wypadku odnosi się do całokształtu a nie do danej kłótni. Oczywiście nie mówie tu o łysych dresach..

poprostu zaczeło sie od lekkiego klepania, wsumie ja go pozniej uderzałam w całej siły, ale on sie z tego smiał jestem raczej drobna kobietka i nie mam duzo siły

tak jak mówie.. Jeżeli masz coś na sumieniu albo w jakiś sposób zachowujesz się wrednie to pewnie chciał ci to od dawna powiedzieć. Jeżeli czujesz, że jest ok z Twojej strony to z nim coś jest nie tak..

Trąąbalinska moze jestes zasrana ksiezniczka kto wie. Gowno prawda, jakby mnie kobieta doprowadzila do takiego stanu, w ktorym juz nie panowalbym nad soba to jak bym jej zdzielil to nie wiem co by sie stalo. Ksiezniczki uwazaja ze sa cudem swiata i trzeba im nadskakiwac, a one tylko maja byc uwielbiane. Sram na takie kobiety !!!!!

nie ma ludzi czystych, bez grzeszków...

przypierdziel mu krzeslem,a jak zauwazysz ze go zabolala to powiedz mu"zasrany mieczak"

ale o to chodzi, ze mój płacz nie był jakis udawany, łzy mi z bólu same wyszły!

no i o tym mówie... Założyłbym się o 100 zł, że to Ty zalazłaś jemu za skórę a teraz szukasz wsparcia na kafe. Nigdy nie zrozumiem mieszania z błotem facetów przez inne kobiety, które nie widzą dalej niż koniec swojego nosa.

a ile jestescie razem?bo jak krotko i juz tak sie zaczyna,to go olej

znamy się 7 miesięcy

ta pechowa "siodemka":-)

Kurcze, jak czytamkomentarze, to myśę, że to trcohę tak, jakby cie nazwal dziwka, a wszyscy uznali, ze widocznie bylas... :( masakra. Nie wiem, czy jestes "zasraną ksiezniczką", ale skoro cię to zabolało, no to był to obraźliwy epitet. Jeszcze bardziej mnie dziwi to całe szturchanie - w żartach? do płaczu?? mogę kogoś walnąc ze śmiechem poduszką przez łeb, ale jakby się popłakał, no to bym miała poczucie winy, a nie mu wrzucała od zasranych królewiątek... Dziwny ten twój chłopak :|