Poród w CZęSTOCHOWIE

Ola - troszkę mnie pocieszyłaś. Teraz z innej beczki- wczoraj teściowa kupiła mi pieluchy pampers premium za 54 zł drogo strasznie, jest apteka Dbam o zdrowie ul. Sabinowska 8, NMP 2, Waszyngtona- przez internet założyłam kartę (wszystkie promocje dla mamy i maleństwa),karta przyjdzie za ok 2 tyg i kupiłam pampersy premium za 33 zł. -78 szt. Taka info jeśli chcecie. Wejdzcie sobie na stronkę Apteki Dbam o zdrowie i poczytajcie. Mój syn ma jelitówkę, byłam u endo wszystko ok, nastepna wizyta 4 tyg po porodzie.

hey! tez zapisalam sie i mam nadzieje ze ta karta nie bedzie platna ;P a oto moja Pannica http://krateknkt.wrzuta.pl/obraz/2pDwcVfvMTq/p5030111

Natalia- super, śliczna jest- te oczka jak guziczki. Ale ten czas leci, ma juz miesiąc- jest przesłodka.

Cześć Ale śliczna dziewczynka. Jeszcze z nią nie wychodzisz nie? Dziewczyny od dwóch dni bardzo mi brzuch twardnieje. Dzisiaj całą noc praktycznie był twardy. Nie mam żadnych bóli tylko takie uczucie napinania się. Nie wiem co to kurde ma znaczyć. Dzidziuś się nie rusza tak intensywnie jak wcześniej tylko tak delikatnie się przesuwa. Martwi mnie to trochę, ale czytałam na necie, że to twardnienie to normalne.

Ola nie martw sie twardnienie brzucha to normalne, ja tez tak mialam caly czas napiety ja kiedys wyczytalam ze w tym czasie dziecko zmienia pozycje.. teraz juz nie bedziecie czuly rochow intensywnych i tym sie nie przejmucie. co do wychodzenia, wyszlam z szpitala w czwartek a w poniedzialek juz byl pierwszy spacer i kazdego dnia wychodzilam z nia najpierw na 15 min potem 30 potem godzine kolejnego dnia a po 4 dniu juz latalam z wózkiem po wsi :D i teraz juz caly dzien jest na dworze, wlasnie siedze pod trzewem i ona ze mna odd hmm 10. :)) uwielbia byc na dowrze od 6 dnia zycia, spi caly czas :DDD jak byly upaly w weekend majowy moja kochana byla juz w golymi nozkami :) w spodeneczkach tlyko okryta pieluszka tetrowa. :) polozna srodowiskowa mowila ze mam z nia wychodzic to jest wskazane :)milego weekendu zycze dziewczyny :)))

Cześc dziewczyny Sorry że nie odpisałam, ale okazało sie że mój syn nie ma jelitówki tylko ehhh dziś w nocy miał operację miał skręcone nasieniowody w jądrze, na 90 % uda sie uratować jądro, zobaczymy jak dalej. Ja mam nogi jak bańki cały czas na nogach jestem. Masakra. Buziaki.

Amela.. zartujesz?! :(((((((( a od czego tak sie porobilo? jeszcze tego brakowalo.. nic mu nie bedzie.. badzcie dobrej mysli. nie dosc ze koniec ciazy objawy wykańczają aff. a jak sie syn czuje po operacji/?

Natalia- nie wiem od czego to się stało, czasami jak dojrzewają chłopcy to tak może się zrobić, jutro bedę z lekarzem rozmawiać co i jak to widzi. Ja wróciłam obiad zrobić, i mąż do niego pojedzie bo ja mam nogi okropnie spuchnięte aż się boję. Może wieczorkiem do niego podjadę na godzinkę. Jutro idę na usg małej na 17. Napiszę co i jak.

Kurcze, ale masakra. No to ładne masz zmartwienie na dodatek wszystkiego. Daj znać co lekarz powiedział, będzie na pewno wszystko dobrze. Jutro też napisz jak tam po usg. Współczuję Ci jeszcze takiego stresu. Trzymaj się.

Aha... mi też brzuch tak twardnieje, ale mnie Natalia pocieszyłaś. Popołudniami czuję ruchy jak leżę. Fajnie, że tak lubi spacery, chyba nie było z czym czekać, były tez warunki pogodowe fajne. A teraz znów się ciepło zrobiło i mi trochę uczulenie wraca:/

Cześć Byłam dzisiaj na usg , trwał może 2 min, potwierdził że córcia i to wszystko. mam nakaz leżenia, ze względu na opuchnięte nogi. Mój Kamil już jest w domu, w środę jadę po wypis, i któregoś dnia na kontrolę do chirurga. Musi leżeć, także lezymy oboje jak placki. Powiedzcie mi, czy Wasze maluszki też was uciskały na żebra, ja jak siedzę to czuję straszny ucisk. Ola, Ty już dni odliczaj do porodu. Mi tez twardnieje brzuch. Ogólnie czuję się jak słoń morski, chodze jak kaczka na boki.

no to dobrze że córeczka ma sie dobrze, z synusiem też bedzie wszystko ok. skoro dali 90% to jest pewne że operacja sie powiodla, nie dali 100% bo wiadomo zawsze jest jakies ryzyko przy operacji byc moze chodzilo o same uspienie.. przy operacjach i usypianiu chyba podpisywalas ze wyrazasz zgode .. czyli pewnie o te ryzyko im chodzilo te niby 10% ;) bedzie dobrze wazne ze juz jest w domu. Zycze zdrowia Wam wszystkim :** Ty tez wypoczywaj na maxa bo sama wiesz wychowalas syna jak to jest potem przy malutkim dziecku. co do żeber.. noo niestety musisz to przetrwac.. ii rowniez mnie uciskala.. ale juz nie dlugo Ci sie obnizy brzuch (o ile obnizy, bo mnie jakos nie chcial) to juz nie bedziesz czuć tego ucisku :) dziewczyny przypomnijcie mi jeszcze raz dokladne wasze terminy oczekiwanego porodu? dzis ma byc upalniee.. tak wiec zycze milego dnia na sloneczko wyłazcie :))

Cześć natalia- ja mam termin na 28 czerwca. Jutro jadę po wypis, i dowiem się więcej, kiedy mam mu zrobić kontrolnego doplera jajek (bedzie problem bo nie wiem gdzie to zrobić), chciałabym prywatnie więc musze popytać. Ja niestety na słoneczko nie mogę wychodzić. Mam nadzieję że malutka juz ma mniejsze kolki i daje mamie troszke odpocząć. Naprawdę jest przesłodka. Z tego co pamiętam i o ile się nie mylę to Ola ma na 8 czerwca termin.

Cześć. Tak mam na 8 czerwca termin. Ten brzuch się jakoś uspokoił już tak często nie twardnieje. Wczoraj się też uspokoiłam, bo po południu mały szalał bardzo, aż brzuch we wszystkie strony przeskakiwał. Czytałam oczywiście, że jakieś nagłe ruchy bardzo intensywne też nie są dobre, ale już nie chce sobie nic wkręcać. Po prostu się ruszał tak jak wcześniej. Ja nie mam już takiego ucisku na żebra i to miejsce gdzie nie mam czucia w prawym boku też już tak nie kuje. Widocznie się trochę brzuch obniżył, chociaż w lusterku tego nie widzę. Czuję tylko nacisk na żebra jak się rusza i pcha girki pod nie:p Amelia dobrze, że z synem ok, wypoczywajcie i trzymajcie się jakoś. Ja też póki co nie wychodzę na ten gorąc, bo już mnie zaczyna swędzić i pojedyncze krostki mi znów wychodzą, a piję cały czas wapno. Po południu dopiero jadę do Auchana za tą nieszczęsną kiecką się rozejrzeć jeszcze. Dziewczyny mam taki pomysł. Jak już wszystko się poukłada i ja i Amelia urodzimy, to może się gdzieś spotkamy z dzidziusiami?:) Mój chłopczyk w tym towarzystwie byłby prawdziwym babskim królem:)

Ola ja jestem za spotkaniem. Fajnie by było. Moja też sie tak przesuwa i wypycha części ciała. A dziś jak słuchałam muzyczki to tańcowała w brzuchu.

ja tezzz jestem zaaa spotkaniem :)) w koncu jak by nie bylo ciaze razem przezywamy mimo ze juz jestem po dalej przezywam to z wami :)) fajnie ze jest taka kafeteria.. :)) Oola to Ty juz tuż tuż.. :) Amelia z reszta też, juz nie moge sie doczekac :D koniecznie zdjecia musicie wkleic.. moja mala ma wysypke od prawie 2 tygodni.. bylam dzis u pediatry powiedziala ze mam nie uzywac loveli. tylko kupic platki mydlane.. myc dzidzie w szarym mydle i 2, 3 razyw tygodniu.. w zadnych plynach do kapieli.. typu nivea.. tylko jak cos to oilatum ktory kosztuje łohoho. albo robic w wannie krochmal( litr wody rozmieszac z 4 łyzeczkami maki ziemniaczanej doprowadzic do wrzenia konsystencja jak kisiel i wlac do wanienki z woda.. i myc w tym i nie spłukiwac. do buzi powiedziala uzywac krem bephanten. nie uzywac oliwki chyba ze stópki i raczki sa suche to wtedy a latem puder pod paszkami dupcie wszystkie zgiecia pachwinki.. puderkiem :) czyli wszstko naturalnie krochmal szare mydlo platki mydlane :) najzdrowsze

Natalia- ja kupiłam emolium do kapania- i pisałam o aptece Dbam o zdrowie jak się zalogujesz i zamówisz ich kartę (Wszystkie promocje dla mamy i maluszka) to kupujesz taniej, tam chyba emolium kosztuje 32 zł. ja zresztą w tej cenie kupiłam w Elei w aptece Oliatum jest droższe. Co do oliwki to tak myślałam że może być, ona nie przepuszcza powietrza, a te preparaty mają taka poświatę parafinową. Co do lovelli ja też w tym prałam więc zobaczymy jak coś tez kupię płatki.

Cześć. No to super, że jesteście za spotkaniem:) Ja dzisiaj już mam znów więcej swędzących krost:/ Jak się dzidzia do mnie poda,to już widzę jaki będzie sajgon z uczuleniami. Też jak wiecie prałam wszystko w loveli. Zobaczymy. Dzisiaj się chyba wezmę za mycie okien, bo już się patrzeć nie da...

ola jak jeszcze jestes na silach a nie ma kto ci tych okien umyc to umyjj:P ja mam takie zasyfiałe ze chyba nikt takich nie ma ale nie dam rady teraz ich umyc no chyba ze moj facet wezmie urlop i bedzie z dzieckiem siedzial caly dzien. Amelia ja zarejestrowalam sie wtedy jak o tym napisalam i juz mam karte jutro jade na sobieskiego z mala zbadac bioderka a po jutrze tez tam badanie sluchu(sluchu dlatego ze podczas kiedy bylam w szpitalu kazala mi wypelnic ankiete przed porodem, i zaznaczylam w pewnym podpunkcie ze w czasie ciazy mialam czesto opryszczki przy ustach(tzw zimne) jak by nie patrzac niz znaczacego a jednak jesli sie pojawiaja podobno latwo o infekcje i inne paskudztwa zwiazane rowniez z sluchem plodu, dziecka dlatego dostalam skierowanie na badanie. podjade do tej apteki bo juz karte mam i kupie napewno ten plyn do kapieli i jak cos mi wpadnie w oko jeszcze. dzieki tak wogole za ta informacje :) bo naparwde promocje fajne :**

Cześc Ola- coś wspominałaś o fatałaszku na imprezę, zobacz sobie stronę Lidla od dziś są ciuchy ciążowe, nie wiem czy coś Ci sie spodoba ale.... Mój mąż stał przed 8 pod lidlem jak sęp bo kupił dla małej termometr elektroniczny 49,99. Jutro idę z synem do kontroli i zobaczymy co dalej. Opuchlizna jest cały czas na nogach, ciśnienie wczoraj miałam 134/80 to chyba nie takie tragiczne. W nocy musiałam tabletkę łyknąć bo głowa bolała. Biore sie za porządek w szafie. Buziaki

Cześć. Tak widziałam reklamę, ale to raczej takie tuniki same. Już sobie kupiłam sukienkę, jestem chrzestną więc muszę wyglądać.:p Może po ciąży też będzie się nadawać, bo to nie jest typowa ciążówka. Już nie będę żadnych innych ciuchów kupować, bo się mi nie opłaca. Szkoda, że wcześniej w lidlu nie dali takich towarów, bo z tego co widziałam w reklamie to bardzo ładne te tuniki. Mi też z powrotem trochę nogi puchną od tego ciepła widocznie i żadne buty mi nie wchodzą, tylko jedne sandałki. A na tą komunię chciałam jakieś na obcasie chociaż do zdjęcia, ale się chyba nie będzie dało. Chyba że pożyczę od siostry którejś, bo akurat mają szersze stopy.:) Natalia a te badania bioderek to się zapisywałaś już wcześniej tak? Wczoraj nie umyłam tych okien, ale właśnie się za nie biorę:)

hey :) polozna srodowiskowa wam powie ze macie jechac na badanie bioderek w 6 tygodniu(moja ma 5 tyg.)i ze wczesniej musicie sobie miejsce zaklepac moj maz dzwonil w 3 tyg. bo kazde dziecko to ma badane. najlepiej od razu po porodzie sobie zadzownic i zaklepac na 6 tydzien po porodzie miejsce.a np. tydzien przed idziecie do swojego lekarza rodzinnego po skierowanie na to badanie. to sie zwie poradnia preluksacyjna. (tzw badanie bioderek)i dzis bylismy na sobieskiego...masakraaaaaa... kolejkaa... chyba z 40 osob przed nami.. do rejestracji. ale 5 do badan bioder. ale i tak zanim bylismy w rejestracji minely chyba z 2 h. pokoj 212 i 215. okazalo sie ze cos jest nie tak z tymi bioderkami.. :< ale narazie zalecil mi pieluszki 2 na raz wkladac na pampersa i nosic to caly czas. i za 10 dni kontrol. ;

kazala mi nosic ja brzuszke do brzuszka tak chocby podczas odbijania po karmieniu a klasc na brzuszku zeby miala nozki jak żabka.. gdybym wczensiej wiedziala .. jak najmniej na boku jak do karmienia bo wtedy nozki sa sklejone i to jst zle.a ja ja caly czas tak wzielam na boku i zatnczylam z nia i zasypiala mi. ona wogole mnie jak lozko traktuje zasnie tylko u mnie na rekach a jak juz ja odkladam do lozka to od razu oczy jak kartfole ;D nie uczcie dzieci spac na was bo bedziecie mialy prze*. naprawde niech lpeij troche beda markotne ale sie w koncu naucza ;* nic spadam bo jutro mnie czeka znowu sobieski badanie sluchu. ciekaw e jak jutro z kolejka. dziewczyny jak urodzicie od razu pieluszke chcoiaz jedna zakladajcie na pampersa.. na 1000leciu o tym mi nie wspominali. ale gadalam dzis z dziewczynami ktroe rodziny gdzies indziej i mowily ze im od razu pielegniarki kazaly dawac pieluszke. nic juz idee buzka dobranoc :*

cześć dziewczyny Natalia- dzieki za info. Kurczę troszkę mam mętlik w głowie, bo poczytałam sobie o podwójnym pieluchowaniu i są różne opinie: wydaje mi się że rożek bedzie zbędny dla mnie z uwagi że właśnie w nim dzieci są ściśnięte, lepiej położyć lużno dziecko na żabę w łóżeczku i na brzuszek. Ale znowu moja teściowa mówi że do 3 m-ca dziecka nie kładzie sie na brzuchu. Hmmmm. Z jednej strony masz rację z tym noszeniem małej ale z drugiej ona potrzebuje bliskości mamy. Daj znac jak z uszkami małęj. Ola- jak tam okna? Mam nadzieję że Cię nie wzięło po ostrym sprzątaniu.

nie sluchaj starego rocznika.. ja sie dowiedzialam od starej daty zeby miec pokarm sie pije mleko.. a od kiedy krowa pije mleko?! to jakis nonsens znajomej od picia mleka pokarm sie stracil pije sie duzo wody a mleka nie za duzo bo dziecko moze miec skaze i po tym wysypke i niespokojne,. tak samo z kladzieniem dziecka na brzuchol. od razu ci powie polozna srodowiskowa zebys dziecko kladla na brzuszku dlatego ze musi dziwgac glowke cwiczyc moja mala juz chce siadać :D taka mocna a na brzuszku ja ciagle klade. niektore dzieci nawet spia na brzuchu bo lubia moja az tak bardzo nie ale zawsze wieczorami po kapieli goła klade ja na kocyku na brzuszku i okrywam kocykiem i tak sobie lezy az jej sie znudzi bez pampersa i ubranek taki odpoczynek od tego swinstwa (pamp.) bardzo lubi lezec tak naga :) dzieci ktore nie sa uczone lezec na brzuszku maja problemy z podnoszeniem glowy i to jest napewno wiekszy problem. dziecko moejj kolezanki ma prawie 5 miesiecy kladla go tylko na pleckach i chlopak do dzis kiwie glowka bardzo niestabilna a moja mala to juz bez problemu prawie nie trzeba trzymac glowki;) wiec nie sluchaj tych rocznikow.. : D wczoraj w auchanie kupilam 6pak, chusteczek nawilzajacych pampers sensitive za 29.99 :) bardzo fajna promocja ;)normalnie one kosztuja duzo wiecej. :) sa tez tam pampersy z pampersa. za 44 zl takie paki.

Witam wszystkie przyszłe mamusie:) Dawno mnie tu nie było. No i jednak będzie synek. Został mi już tylko tydzień o ile urodzi się w terminie a mam dokładnie na 1 czerwca. No i Natalia ma racje nie ma co słuchać starego rocznika czasy się zmieniają i wszystko się zmienia i to co kiedyś uważano za dobre wcale nie musi być teraz takie samo.

Cześć. Nie nie wzięło mnie. Umyłam tylko dwa okna, bo nie chciało mi się więcej.:p Dzisiaj jedziemy do moich rodziców już w związku z tą komunią. Mam tylko nadzieję, że tam mnie nie weźmie, bo to jednak 80km stąd. Ale torby szpitalne biorę ze sobą.:p Kurcze fajnie, że Natalia dzielisz się z nami swoimi doświadczeniami. Zawsze to już człowiek będzie lepiej wiedział co i jak. Szkoda tylko, że Ty nie miałaś nikogo przed sobą, ale masz tam jakieś koleżanki młode mamy z tego co piszesz:) Czytałam fajny artykuł o tym kładzeniu na brzuszku i Natalia ma całkowitą rację. Jest to bardzo ważne w rozwoju dziecka już od pierwszych dni. Tylko trzeba obserwować takiego całkiem malutkiego dzidziusia i raczej nie kłaść tak do spania.

Amelia a jak tam syn? i jak Twoje nogi?

Ola- jadę na 15 do kontroli z Kamilek więc wiecej napiszę wieczorkiem. Co do nóg, jak pochodzę lub posiedzę sa popuchnięte. Kupiłam ciśnieniomierz i mierze sobie ciśnienie więc nie ma tragedii. W czwartek mam wizyte u Lemańskiego więc dowiem się jakie wyszły mi wyniki. Uważaj i nie szalej na komunii, wiesz ja tak po cichutku liczyłam że może dasz radę urodzić w sobotę, fajny miałabyś prezent na Dzień Mamy.

witam :) Chcialabym zapytać co myslicie o szpitalu na parkitce?? slyszalam bardzo zle opinie.. ale podobno sie poprawilo??