Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość gość
No i najwazniejsze. Straraj sie nie denerwowac, to z pewnoscia nie pomoze a tylko moze byc przeskoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazdzierniczek dziękuje za wyjaśnienia :) Agusia 21aa gratuluję córeczki :) Nie martw się na pewno wszystko będzie w porządku z maleństwem. A co do porodu na Mickiewicza to trochę mnie uspokoiłaś. Jak byś mogła i miała czas to czy mogłabym prosić Cię o odpowiedź na moje poniższe pytania, będę wdzięczna? 1. Co dokładnie brałaś do szpitala czyli tzw. wyprawka co muszę ze sobą tam zabrać dla siebie, małej no i męża :) 2. Jaki rozmiar podkładów na łózko jest potrzebny. 3. Czy powinnam mieć już w szpitalu laktator? 4. Ile osób leży na sali i jak z dostępem do WC? Jak coś jeszcze mi wpadnie to jeszcze troszkę Cię pomęczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agusia, gratulacje, nie martw się o małą, na pewno będzie zdrowym i silnym dzieckiem, mówię Ci to ja, która urodziła się w 7 m-cu;) Moja koleżanka na laktacje poleca picie herbatki "Bocianek|' oraz bardzo dobrze działa oryginalne Karmi czy też piwo bezalkoholowe, wiem, bo moja szwagierka piła i nie miała problemu z pokarmem równiez na forum dziewczyny chwaliły. Głowa do góry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia gratuluje :-) od siebie dodam, że przy karmieniu trzeba dużo pic, najlepiej właśnie herbatki na laktacje i wode mineralna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSiasia87
czarna, ja Ci odpowiem jeżeli mogę. Podklady ja miałam 60cm...na ileś tam... Co do laktatora, to możesz go wziąć. Mnie przydał się w 3 dobie jak miałam nawał pokarmu :) Osobiście leżałam na sali dwu osobowej z własną łazienką, ale widziałam, że są sale 3 osobowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na Mickiewicza wszystkie sale poporodowe są z własnymi łazienkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję KasiaStasia87 za odpowiedź:) A co do wyprawki czy coś możesz pomóc, bo już sama nie wiem co powinnam zabrać, tzn. co tak naprawdę będzie tam potrzebne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Agusia Gratulacje! pamietaj ze szczesliwa mama to szczesliwie dziecko. Nie zamartwiaj sie bo to nic nie da. Ja przy pierwszym i teraz przy drugim mam problem z pokarmem nawet jesli sciagam to jest go 10 ml dokarmiam sztucznie i maly nie chce juz piersi i pokarm znika. Najwazniejsze zeby corcia Twoja na wadze przybierala a nie karmiac piersia nie bedziesz gorsza mama. U mnie maz teraz drze sie ze nie karmie piersia bo nie chce to mowie niech swoimi nakarmi. Nie wsystkie jestesmy stworzone do karmienia. Ja bym proponowala napoczatku po 30ml karmic co godzine moj synek tak je bo nie potrafi wiecej czasem uda sie 60 ml ale to na 2 godz. Bedzie dobrze i corcia zacznie na wadze przybierac. Co do lozltaczki to dzieci maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje wam wszystkie...:0 troche mnie uspokoiłyście....jutro idę do lekarza z małą i mam nadzieje że waga będzie wyższa....:) a co do pytań czarnej197601 to tak: 1. do szpitala ja wziełąm 2 piżamy, ręcznik, kosmetyki do higieny, podkłady na łóżko, z belli podkłady poporodowe ( ja na tydzień czasu pobytu złóżyłąm chyba ze 4 czy 5 paczek.), dużo wody,,,:)klapki do kąpieli, i na salę, szlafrok, telefon i to chyba wszystko a co do dziecka to tak...śpioszki z 5 par ( choć mąż i ta dowoził i zabierał brudne bo małej się ulewało) body bądź kaftaniki, ręcznik po kąpieli, czapeczka( miała tylko raz założoną ale warto wziąść i to samo z rękawiczkami) pampersy, pieluszki tetrowe, mydełko i żel do kąpieli, spirytus 95%, smoczek, i ja miałam kapturki na piersi ponieważ nie miałam brodawek i mała nie miała za co chwycić i to chyba wszystko... 2. podkłady na łóżko chyba są wszystkie o tych samych wymiarach.. powiem Ci że ja wszystko kupywałam w sklepie jacek i agatka na ul. 1 maja mają najtaniej wszystko przynajmniej ja taniej nie znalałam i kupiłam tam całą wyprawkę...;) polecam..:) 3. mnie mąż przywiózł później także nie ma takiej konieczności. 4. to znaczy tak jak trafisz wczesniej niż na rodzenie to leżysz w 4 osobowych a jak urodzisz to są pojedyncze sale w takiej ja leżałam i chyba jest tych sal 2 a reszta jest dwuosobowa. Co do łazienek to jest jedna z dwiema ubikacjami i łazienka z dwoma prysznicami. Jeśli będę mogła jeszcze komuś coś doradzić to jeśli chodzi o poród i resztę jeśli chodzi o szpital na mickiewicza to pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia21aa naprawdę bardzo Ci dziękuję za informacje :) I jeszcze raz naprawdę nie martw się tak , bo jak Pazdzierniczek napisała szczęśliwa mama to szczęśliwy dzidziuś nie możesz się tak denerwować :) Jeszcze raz serdecznie Ci gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
Agusia mala bedzie pieknie przybierac na wadze-zobaczysz. Agusia i Madzia moglybyscie napisac cos więcej o samym porodzie tj. bòlu itd. Agusia czy mialas wczesniej klopoty z cisnieniem? czy to byla jednorazowa przygoda? z gory dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane też mam nadzieje że dam sobie radę ale mam jeszcze pytanie od jakiegoś czasu zaobserwowałam że mała we śnie dziwnie chrząka, charszczy ciężko to nazwać i czy to jest normalne czy coś się dzieje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Agusia nie ma za co. My mamy musimy sie wspierac. Co do chrzakania moze cos jej sie sni. Musisz zaobserwowac czy caly czas czy tylko od czasu do czasu. Moj synus tez dzwieki przerozne wydaje jak spi i oczami przewraca. Jak bedziesz na wizycie kontrolnej napomnij lekarzowi ze tak robi.Bedziesz spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dagmaro maro co do ciśnienia to miałam jednorazowo, rano około godziny 5 dziwnie się poczułam póżniej zaczoł się bardzo mocny ból w klatce piersiowej. Na początku miałam ciśnienie 144/99 a póniej też coś koło tego . natomiast w szpitalu już miałam 160/100. i założono mi cewnik na przyspieszenie porodu. A co do porodu to powiem szczerze że spodziewałąm się czegoś bardziej trudniejszego. na początek po odejściu wód dostajesz skórczy co jakiś czas i bardzo dobre jest chodzenie a w czasie skórczu uginasz nogi i się bujasz...ale to powie ci położna co masz zrobić....ale uwierzcie mi że krzyczenie nic nie daje ja rodziłam bez znieczulenia i parłam tak jak mi powiedziano...później dostałam znieczulenie do szycia hehe jak się ocknełam to czułąm się jak na haju...:) wszystko będzie ok naprawdę dziewczyny da się to przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Agusia21aa pozazdrościć takiego bezbolesnego porodu :D ale powiem Ci że lekarze ryzykowali jeżeli wywoływali poród przy takim ciśnieniu. Najważniejsze że już po wszystkim. A ja wysiadam po całym dniu, mały kolki dostaje i noce mam z głowy a w dzień śpi. Na rzęsach chodzę :/ płakać mi się chce ale muszę się powstrzymywać. Starszy syn daje mi tak popalić swoimi humorkami że odechciewa mi się wszystkiego, mam chęć wyjść. Jakaś deprecha mnie dopadła ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia dzieki za wszystkie informacje.Napewno sie przydadza.Nie pomyslalam o tym sklepie wogole.Poreszta bylam tam moze ze dwa razy.Mimo iz daleko nie mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że dzisiaj dziewczyny lepsze samopoczucie spójrzcie za okno aż buzia się śmieje na to słoneczko :) Ja jestem szczęśliwa bo już jestem zdrowa i choroba odpuściła :) A Wy kochane jak tam dzisiaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też humorek ok, mąż wczoraj wrócił do domu, więc długi weekend spędzimy razem:). Powiem Wam, że jest coraz ciężej, mąż śmieje się, że ledwo dycham i sapie;) W nocy wierciłam się z boku na bok, mały uciskał mi mostek w okolicy serca i ogólnie nie wygodnie mi było. Brzuch coraz większy i waga też skacze, ale to pewnie dlatego, że ostatnio mam wilczy głód, nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja mogłabym jeść i jeść... Końca nie widać, dlatego postanowiłam się ograniczać, szczególnie jeśli chodzi o słodycze i niezdrowe przekąski, a jakby nie było to smakuje mi najlepiej :O Mam nadzieję, że się uda i że dzisiaj będzie ciepło to pójdę z mężem na spacer do lasu:) Miłego dnia dziewczyny.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie pogoda działa na Nas tak samo:)u mnie samopoczucie o wiele lepsze:)bo ostatnie dni mialam bardzo cieżkie;/8 miesiac daje mi popalic, a bedzie coraz gorzej.Czuje sie mega ocieżała. Ale probuje robic jeszcze wszytskie prace domowe...w zwolnionym tempie :P ale robie:)Torbe do szpitala pakuje od tygodnia....ale mysle ,że mam jeszcze czas:) Co do objadania tez zaczelam troche ograniczac jezdzenie.....ale przez ostatnią ponura pogodę moje postanowienie poszło w niepamięć:P Dziś pyszna ogórkowa na obiad. Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Dzisiaj naprawde cieplutko bylo, wyspacerowalismy sie :) Wspolczuje Wam bo koncowka ciazy najbardziej umeczy i doczekac sie nie mozna rozwiazania. Ktoras z Was miala jakos teraz termin? Czekamy na wiesci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin za dwa tygodnie na 25 listopada. Coraz częściej mam bóle ( podobne do bóli miesiączkowych) ale szybko przechodzą. Do tego dziwnie boli mnie krocze. To mój pierwszy poród także nie wiem czy organizm wysyła jakieś sygnałki, że to już naprawdę blisko? Co do wyprawki to faktycznie polecam tak jak koleżanki wyżej sklep www.agatkaijacek.pl w Częstochowie na ul. 1 Maja 21. Ja zakupiłam tam praktycznie wszystko. Przy zakupach powyżej 100 zł dostaje się karte rabatową 5 % ważną przez rok. Miłego dnia dziewczynki, bo zapowiada się piękna pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Madziulka na to wychodzi ze masz male skurcze :) juz coraz blizej. 3mam kciuki za szybkie rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka to porod tuz tuz :) Fajnie ze niedlugo juz z maluszkiem bedziesz :) Ja dzis poczynilam kolejne zakupy.Np kupilam rozek za 18 zl z frotki czyli taki jak chcialam i okrycie kąpielowe tez frotka za 16 zl.I okazalo sie ze to ok 100 m od mojego domu odbior-z alle bralam- bo na mielczarskiego.Juz tam kiedys cos kupowalam ale wydawalo mi sie ze tylko poscielowe rzeczy maja.A tu okazalo sie ze nie tylko i do tego ceny swietne. A bylam tez w "Piotrusiu " dzis i widzialam frotkowy becik ale za 35 zl bo mial aplikacje a ten co zamowilam jest gladki.Ale cena tez robi roznice. W "piotrusiu " zas kupilam tetry dosyc tanie bo po 2,70 i po niedzieli z mezusiem po wanienke pojdziemy bo 22 zl kosztuje :P To taki wykres cenowy wam przedstawilam hehe Do szpitala tez sporo zakupilam tylko podklady wkladki. AAA i w superpharm 4 szt chusteczek bezzapachowych sensitiv z jihnsona za 14 zl wiec polecam :D Ciesze sie ze nie wiele mi zostalo juz. Na alle licytuje tez polspioszki wlasnie mam nadzieje ze wygram.Stan idealny a za grosze.Oby sie udalo wygrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jak wam mija weekend? U mnie fajnie, wczoraj mieliśmy kolację u teściów z moimi rodzicami, pośmialiśmy się, posiedzieliśmy. Jestem zadowolona, bo nie skusiłam się na słodkości i waga stoi w miejscu, także oby tak dalej;) Dzisiaj przebudziłam się o 3 i nie mogłam usnąć, więc oglądałam tv. To jedna z moich dolegliwości, nie wiem może za wcześnie chodzę spać bo już po 21/22 jestem padnięta i gnaty mnie bolą i idę się położyć. Czy jak? Ogólnie nadal puchną mi dłonie i stopy, na szczęście z rana jest lepiej. Coraz częściej myślę o porodzie, czytam o nim i próbuje nastawiać się optymistycznie i koniec końcem muszę kupić resztę pierdółek do szpitala. Czasami coś mnie ciągnie, czy boli brzuch chwilami i zastanawiam się, czy to przypadkiem nie są te skurcze przepowiadające, i ciekawe jak będzie wyglądał sam poród. Myślę, też o tym jak będzie wyglądał nasz maluszek. :) Modlę się, żeby był zdrowiutki, ale to chyba każda mama ma tym etapie zaczyna mieć takie wątpliwości. Z drugiej strony mimo obaw o poród, jest radość, że za dwa mce będe tulić swojego bobaska:) Jej jak to szybko zleciało, przecież dopiero niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży a tu lada moment poród:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie weekend spokojnie mija:) Pase ->mam dokładnie to samo. Tylko,że właśnie mniej mysle o porodzie niż np. w 5 albo 6 miesiącu.Czasem bolą mnie pachwiny i mega ciagnie wszystko. Mam dziwne przeczucie ,że urodze jeszcze w starym roku......choć chciałabym już w 2014 :)Co do opuchlizny to stopki jak baloniki... Wiecej odpoczywam,a mały coraz mocniej kopie. We wtorek wybieram się po materacyk do łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czekam do grudnia i wtedy zamówię łóżeczko z gadżetami. Narazie nie chcę zagracac mieszkania. Dlatego też z wozkiem wstrzymam sie do stycznia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja już po 5.11 o 9.40 przyszła na świat Lenka waga 3800 oraz 58 cm szczęścia.W sobotę 2.11 wylądowałam w szpitalu bo ciśnienie zaczęło wariować a w poniedziałek po zbadaniu przez ordynatora zapadła decyzja że we wtorek cc .Czuję się dobrze względem innych pań które też miały cc najgorsze było pierwsze wstanie a potem to już leci mała jest cudowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×