Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Ja łóżeczka nie mam wybranego, wiem jedynie, że będzie białe i takich pełno o jest na allegro do 350 zł. Gg1986-----> wielkie gratulacje :) aż troszkę zazdroszczę, tylko troszkę niepokoi mnie to, że kolejna dziewczyna ma problem z cisnienieniem i kończy się to cesarka. Możesz napisać coś więcej na ten temat, czy miałaś zaplanowane cc? Czy miałaś problemy z ciśnieniem w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase ja również miałam wysokie ciśnienie i u mnie odbyło się to poprzez przyspieszony poród ale normalnie pisałam o tym gdzieś ok strony 145 -146 Stosunkowo niedawno bo malutka będzie miała już jutro 2 tygodnie ale ten czas leci..:) jade z nią też jutro na pobranie krwi sprawdzić czy żółtaczka schodzi....a później wizyta położnej...a tak na marginesie nie wiecie ile razy przychodzą?? bo była u mnie raz później widziałyśmy się w przychodni i teraz znowu i troche mnie już denerwuje bo bardzo książkowo gada o wyszystkim łacznie z jedzeniem. A moja kruszynka nie chce jeść tyle co w książce....choć jest drobna bo jak wspomniałam urodziłą się z niską wagą 2450 w 37 tygodniu ciąży...Nie martwie się już tym bo lekarz z kolei mówi że ma jeść tyle ile chce, a i tak przybiera na wadze bo w 4 doby przytyła 110 g.także chyba nie jest źle....:? pozdrawaim was serdecznie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
GG1986 tak myslalam o Tobie wlasnie :) serdeczne gratulacje, zdrowka dla Was i wytrwalosci. Z tym cisnieniem to tak jest ja tez mialam wysokie ale nie zagrazajace z kolei pozniej juz po porodzie mialam 110/70 a w ciazy nawet 140/100 musialam pomiary robic i uwazac w razie czego dopegyt wziasc. U nas sprawdza sie lozeczko turystyczne ze wzgledu na czeste wyjazdy do yesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia19751
Agusia- jak ja urodziłam małą też miała żółtaczkę i była długo naświetlana w szpitalu a co do jedzenia nie martw się moja jadła po 30 ml dopiero póżniej sie troszkę rozkręciła i karmiłam co 2 -2,5 godz bo mniej jadła mm. Także nie martw się. Mi tak gastrolog zaleciła żeby tak karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Co do jedzenia moje dzieci tez po trochu a czesto, nie ma co na sile dawac no male zoladki potrzebuja czasu zeby wiecej jesc. Jak za duzo zje to zwroci. Moje zieci tez mialy zoltaczke i lekarka mowila ze to jest fizjologiczna przy karmiuniu piersia nawet do 6 tygodni sie utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u smyka mojego nie bylo nawet sladu zoltaczki :) Taki szczesciarz :P Mam nadzieje ze powtorzy sie ta sytuacja... ZImno juz na dworze sie porobilo.Pewnie tak zostanie... Ja jutro na glukoze ide...Bleee.Moze ktos tez sie wybiera do lab.na wolnosci :P 2 godziny czekania mnie doluja na samą myśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antosiowa nie zazdroszczę Ci tego badania, każda z Nas musi to przejść tak więc głowa do góry:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga34
Gg 87 GRATULUJĘ !!!! Napisz prosze jak przebiegalo cc?? Jak znieczulenie? Jak po??,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
U mnie i jedno i drugie mialo i bylo naswietlane. U mnie lekarz nie zlecal tego badania i nie mam mu tego za le :) Ja sie strachu najadlam bo mialam bolesci zoladka i biegunke wystraszylam sie ze to jakas grypa zoladkowa ale na szczescie po lekach przeszlo i na dzieci nie przeszlo i mam nadzieje ze to zwykle zatrucie. Zimno sie robi i spacerki juz krotkie beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gg1986 Gratuluję :) Dziewczyny mam pytanie. Niestety dopadła mnie opryszczka na wardze :( Wyskoczyła już w sobote. Od niepamiętnych czasów mialam z tym problem, i niestety nie udało się zapobiec temu w ciąży. Czytałam że najgorsze jest pierwotne zakażenie w ciąży, jak miałam już ją wcześniej to mam przeciwciała i Dzidziuś jest bezpieczny. Mimo to napisalam do mojego gina bo jest na urlopie i dzisiaj odpisał żebym brała acyklowir. Sama nigdy nie brałam nic na opryszczke, moja siostra kiedyś pół roku brała tabletki i miała spokój a po odstawieniu wyskoczyło jej z potrojoną siłą. Sama teraz nic nie robiłam tylko przysuszałam spirytusem i nawet ładnie to wygląda bo jedynie jest to wyczuwalne pod palcem a nie widoczny bąbel. I moje pytanie, czy któraś z przyszłych Mam, lub już te które swoje pociechy mają na świecie borykała się z problemem opryszczki? Jak sobie radziłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiara88 od kiedy pamiętam zawsze miałam problem z opryszczką, w trakcie ciąży też się jej nie ustrzegłam, miałam ją już chyba z 10 razy jak nie lepiej, rozmawiałam na ten temat z moim lekarzem ale powiedział że jeżeli jest to ,, stara" opryszczka to nie należy się jej bać bo nie zaszkodzi dziecku. ja smarowałam sobie maścią hascovir, dostępna jest bez recepty w aptece i głowa do góry nie martw się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez miałam opryszczkę i w kilku aptekach powiedziano mi że w ciąży jedynie na opryszczkę plastry compeed kupiłam i nie powiem bo znikła szybciej niż po maści którą stosowałam przed ciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy któraś z mam rodziła ostatnio na mickiewicza?zmieniło się coś czy dalej złe opinie o położnych?ja chodzę do nowaka a on tam pracuję i chciałabym tam rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serdeczne gratulacje dla kolejnej szczęśliwej mamusi:) Dziewczyny ale już zimno się robi brrr:) Co do łóżeczek to my też myśleliśmy o łóżeczku turystycznym (względy praktyczne) ale słyszałam, że w tych łóżeczkach materace są niezbyt dobre jakościowo i należałoby kupić jakiś porządny materac. Dlatego postanowiliśmy zakupić na allegro drewniane łóżeczko z porządnym materacem z opcją na tapczanik (czyli do ok. 6 roku spokój z łóżeczkiem) z całym oprzyrządowaniem - pościel. ochraniacze na boki, rożek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Fakt w tych turystycznych materac kijowy jest dlatego zakupilismy dodatkowy materac. Czarna takie lozeczko co Ty piszesz tez fajna sprawa i dluzej posluzy. Sloneczko przez okno zaglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja też właśnie zastanawiałam się nad takim łóżeczkiem które można przerobić później na tapczanik i znalazłam coś takiego na allegro ŁÓŻECZKO TAPCZANIK 140x70 HAFT MOSKITIERA DARLAND http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-140x70-haft-moskitiera-darland-i3683119092.html ciekawe tylko jak to wygląda w rzeczywistości bo na zdjęciu wszystko ładnie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylka właśnie kupujemy dokładnie takie łóżeczko w kolorze miodowym a pościel brzoskwiniowa :) Koleżanka miała takie łóżeczko i była bardzo zadowolona, więc mam nadzieję, że nam też dobrze posłuży. Pazdzierniczek teraz mnie jeszcze bardziej utwierdziłaś w słuszności mojego wyboru łóżeczka:) Jak tam Pazdzierniczku z samopoczuciem, lepsze? Dzisiaj jadę z mężęm po wyprawkę do szpitala do sklepu Jacek i Agatka. Jutro kolejna wyprawa ale po rzeczy dla małej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Czarna nie ma za co ;) Dziekuje lepsze chociaz wieczorno/nocne kolki malego i mnie daja tez popalic, maly wrzeszczy prawie do 1-2 w nocy. Mam nafzieje ze jak szybko przyszly tak szybko pojda. Dobrze ze chociaz starszy synek nie budzi sie i spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka13
Witam, wszystkie przyszłe i obecne mamusie:) Czytam Wasze posty od jakiegoś czasu i wreszcie nadszedł ten dzień, kiedy postanowiłam się dołączyć. Mamy termin z synkiem na styczeń i powoli zaczyna mnie dopadać szał zakupów dla maluszka ( to akurat jest pozytywne ;)) i wielki niepokój odnośnie samego porodu. Przyznam, że planowałam rodzić w św. Łukaszu ale niestety obawiam się że nie ma już szans na przywrócenie tam porodów do stycznia a częstochowskie szpitale mnie przerażają. Mam nadzieję że do stycznia przeczytam jeszcze kilka pozytywnych opini, bo w tej chwili rozważam już nawet szpital w innym mieście, mimo odległości...a że to jest moja pierwsza ciąża to chyba jak każda przyszła mama jestem bardzo przewrażliwiona...Pozdrawiam serdecznie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka13->jeśli masz w planach poród w innym mieście to 2 miesiace temu kuzynka męża rodziła w Świętochłowicach.Chwali bardzo ten szpital. Nawet mnie namawia do porodu tam.Cały personel genialny. Nie musiala miec wyprawki dla dziecka. Chyba,że masz życzenie możesz na koniec pobytu zostawic dla innych maluchów płyn do kapieli, reczniki papierowe itp.,Niecala godzinka jazdy z okolic czestochowy zajeło im dojechanie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Ja osobiscie z parkitki jestem zadowolona. Widzialyscie na stronie szpitala jest. ogloszenie z naborem lekarzy... Ciesze sie ze mam juz porod za soba i wspolczuje tym co maja przed soba bo stres w takim stanie gdzie sie bedzie rodzilo jest nie wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka13
Dziękuję dziewczynki:) Ja myślałam o Ujastku w Krakowie, podobno cały poród odbywa się naprawdę w fajnych warunkach z życzliwym personelem i to na nfz. Koleżanka polecała też szpital w Katowicach, gdzie płaci się za położną, która w tej sytuacji jest " na wyłączność ". Rozważałam też Blachownię i ostatnio Lubliniec,z tego względu że mój lekarz prowadzący na dniach zaczyna tam pracę, a sam oddział jest ładnie wyremontowany, ale jakoś sama nazwa " Lubliniec " mnie odstrasza, bo wiadomo z czym się kojarzy szczególnie Częstochowianom;))) Ech, mam nadzieję że po wszystkim będę się tylko śmiała dlaczego tak się zamartwiałam, ale jak słyszy się co rusz w uwadze czy ekspresie reporterów o błędach i niedopatrzeniach lekarzy, które czasem kończą się tragicznie to trudno być z założenia optymistą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj niestety ponury dzień :( Wczoraj byliśmy na wstępnych zakupach na w sklepie Jacek i Agatka i powiem Wam, że naprawdę bardzo miła obsługa, dziewczyna potrafi doradzić w razie wątpliwości a przede wszystkim szeroki wybór i przystępne ceny. Jestem już spokojniejsza o tyle, że część rzeczy już jest przygotowana:) A jak tam dzisiaj kochane ?Wasze samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazdzierniczek wyrazy wspolczucia jak najbardziej przyjmuje :) Straszne nie wiedziec gdzie sie rodzic bedzie... Szaro buro za oknem.A ja po buty jakies musze sie wybrac... Tymbardziej ze jutro wolne od przedszkola wiec ze smykiem moim sie nie wybiore.On leniwy na wychodzenie jak zimno :P Po glukozie wczorajszej ok.Pani pozwolila mi na te 2 godz isc do domu :D A wyniki super,to samo z moczem pierwszy raz mam takie idealne..Az dziwne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna swietnie ze zadowolona ze sklepu jestes.DObrzee znalezc taki jeden gdzie wszystko jest. Z tym ogloszeniem z Parkitki to faktycznie ciekawe ze bylo 33 lekarzy gin a teraz tam szukaja.Ciekaawe ilu ich sie zwolnilo.Wczesniej byl wykaz lekarzy ale teraz go nie widze juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja też nie wiem, gdzie będę rodzić, ale myślę, że nie ma się co przejmować na zapas i stresować, do stycznia jest troche czasu. Ja czekam cały czas na decyzję mojego lekarza, który prawdopodobnie zwalnia się z Parkitki, choć strasznie napalona byłam na tę Parkitkę, tak teraz mogę nawet na Mickiewicza rodzić.;) Rzeczywiście pogoda się popsuła z lekka;) ale to nie przeszkodziło mnie i mojemu męzowi na dwu godzinne spacerki. Powiem Wam, że dobrze na mnie te spacerki działają przynajmniej psychicznie, także polecam, póki nie ma mrozów oraz zawieruchy;) Coraz częściej boli mnie brzuch, tak więc podejrzewam tutaj skurcze przepowiadające;) Czarna----> powiedz mi czy w tym sklepie można dostać majtki poporodowe oraz staniki do karmienia? To są jedyne rzeczy jakich jeszcze potrzebuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase staniki i majtki poporodowe są tam dostępne (staniki chyba w cenie ponad 30 zł a majtki poporodowe groszowe sprawy :) Tylko jeśli chodzi o staniki to maja mieć dostawę w przyszłym tygodniu bo nie mieli całej numeracji (chyba mieli do miseczki C ). Najlepiej zanim pojedziesz to zadzwoń i zapytaj czy już mają, numer telefonu do nich 34 361 48 52 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie do dziewczyn, które już rodziły i może maja podobną sytuację domnie. Jakie dokumenty wystawia szpital przy wypisie? I jak to jest jesli z dniem porodu zostaję zwolniona to sama musze dostarczyc dokumenty do zusu?i jakie?wiem tylko ze napewno podanie moze byc odrecznie napisane jesli chcemy w calosci roczny macierzynski wykorzystac i ja chce 80% przez caly rok. To wiem ze takie podanie trzeba.A co z reszta?musze cos od pracodawcy wziąść>Jeśli któraś z szczesliwych mam miala podobną sytuacje prosiłabym o wskazówki Dzis zaczelam pakowac torbe.....i w jedna napewno sie nie zmieszcze;/same podklady troche zajmuja , a dla dzidzi tez kilka rzeczy jest. Musze pokombinowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×