Poród w CZęSTOCHOWIE

kajka030- ja mam termin z @ na 13 02 z usg na 07.02 rodzę na parkitce

magda 113 - ja też wybieram Parkitkę, i mam nadzieję że też będę sobie chwaliła drógi poród tak jak pierwszy. Jedynie co to mam nadzieję że poród będzie krótszy:). A jak oceniasz sobie swojego dr. i chodzisz na NFZ czy prywatnie ?

Izabela możesz się do mnie odezwać na maila?? madzialena87@gmail.com Powiem szczerze że nie mam czasu na pisanie na forum i nawet na sikanie bo moje dziecko wisi cały czas przy cycku... Ja już jej zaczęłam podawać modyfikowane co któreś karmienie bo nie daję rady, nigdzie nie wychodzę, przeczytałam tylko na szybko Twój post, na inne już nie mam czasu. Także napisz proszę na maila jeśli możesz... :) Buziaki dla wszystkich forumowych Mam, dzidziusiów, przyszłych Mam i ich brzusiów :). A jeśli chodzi o szczepienia to też się Dziewczyny mocno zastanawiałam ale postanowiliśmy jednak oszczędzić małej bólu i zaszczepić ją 5w1. Pani doktor powiedziała że te szczepionki nie powinny mieć żadnego wpływu na jej zdrowie, nie mają ponoć tak dużego stężenia rtęci i że nie są szkodliwe. Jaka jest prawda to nie wiem, receptę mamy, ale co zrobimy w rezultacie to jeszcze w 100 % nie wiem, Mała ma dziś 16 dni, więc jeszcze troszkę czasu mam na zastanowienie. Gdyby któraś z Was szczepiła w najbliższym czasie to dajcie znać jak zareagowały maluszki bo jednak co opinia Mam to opinia Mam :) Buziaki wielkie dla wszystkich ode mnie i Juleczki :*

Dowiadywałam się w szpitalu w Blachowni jak to tam jest z porodem. Na korytarzu wisiała kartka z numerem telefonu anestezjologa, z którym należy się skontaktować na 2 tyg.przed porodem, jeśli ktoś życzy sobie znieczulenie zewnątrzoponowe. Nie kazano mi przywozić nic poza koszulą, szlafrokiem, klapkami, wkładami typu Bella. Dla dziecka - jeśli chcę mieć swój becik czy kosmetyki, aczkolwiek szpital dysponuje takim sprzętem. Ubranko dla partnera również dają, jeśli ktoś nie ma. Ogólnie miło, bardzo spokojnie, no i szpital wyposażony, bo w niektórych trzeba mieć nawet swój spirytus, co nie świadczy dobrze o polskiej "służbie" zdrowia. Odwiedziny proszą kończyć kolo 20.

Gosia9876 dzięki za info, ja mam termin na 24.09 i niby mam lekarza z Mickiewicza ale ciągle jeszcze bije się z myślami czy aby na pewno tam rodzić :-( Znam parę dziewczyn, które po wizycie w szpitalu w Blachowni zdecydowały się na poród właśnie tam ale żadna jeszcze nie urodziła więc nie wiem jak to wygląda. Ja tez planuje się tam wybrać i zobaczyć, bo ze szkoły rodzenia mamy iść do szpitala na parkitkę a w Mickiewiczu już byłam ale był remont wiec nic nie widziałam :-(. Ty też zdecydowałaś się na Blachownię? Lekarzem to chyba nie ma się co sugerować bo jak go nie będzie na dyżurze to i tak nic nie pomoże.

Ja się lekarzem nie sugeruje, bo póki nic groźnego się nie dzieje, to rodzimy z położna. Kiedyś tak bylo, ze lekarz prowadzący ciążę mógł przyjechać do porodu, dlatego nadal pokutuje przeświadczenie o konieczności czy wskazaniu do rodzenia tam, gdzie pracuje lekarz. A przeciez są ginekolodzy niezwiązani z żadnym szpitalem. Pamietam jak na początku ciąży mogą mama kazała mi się upewnić, czy mój lekarz pracuje w szpitalu, bo kto mi inaczej napisze skierowanie do szpitala... Hehe, kiedyś to musiały być czasy. Mój lekarz pracuje przy Mickiewicza, ale ja ten szpital wykluczylam na samym początku - zbyt wiele negatywnych opinii, nie chcę tego jednak sprawdzać na sobie. Co z tego ze po remoncie, skoro podejście personelu pewnie takie samo. O Blachowni słyszałam pozytywne opinie - od mieszkańców i od rodzących. Na Parkitke ostatecznie też moge się zgodzić, ale na Mickiewicza - nigdy

Izabela z tego wszystkiego zapomniałam pogratulować :( Moje wielkie gratulacje kochana :*, też przeszłaś swoje :(, ale dzielnie wszystko zniosłaś i masz skarbeczek przy sobie :) bardzo mocno Cię ściskam i jeszcze raz gratuluję :) Jak będziesz miała chwilkę to napisz na maila bo mam kilka spraw :)

kajka030- to mój trzeci poród ,ty pewnie młodziutka jesteś ja mam już 37 lat ,Wszystkie dzieci rodziłam na parkitce i byłam zadowolona ,jestem też po badaniach prenatalnych które wyszły ok,do lekarza chodzę prywatnie

tuptus2014 powiem Ci że teraz też myślę coraz bardziej o Blachowni... Nie wyobrażam sobie że będę niedowładna po porodzie i będę się musiała prosić o pomoc która zostanie mi udzielona z wielką łaską. Gdyby te godziny odwiedzin były jeszcze dłuższe, to zawsze ktoś by mi przyjechał z pomocą a tak ledwo te 4 godz. Nie wiem już sama może zaczynam panikować:/ Może chcesz jechać razem na oględziny?

Wrzesniówka19, ja mam tak samo jak Ty. Ciągle się zastanawiam ,który szpital wybrać :-/ Mam w planach pogadać z moim gin we wtorek na wizycie. Moze coś doradzi. Jak jechał na urlop to kazał mi w razie problemów iść na Parkitke, więc liczę że coś mądrego mi doradzi. Co do oględzin szpitala w Blachowni to możliwe że podjadę tam jutro lub we wtorek z mężem. Ale jeśli nam się nie uda tego załatwić na początku tyg. to się odezwę i może wybierzemy się razem :-) Tak czy siak dam znać. Miłego popołudnia życzę i pozdrawiam

tuptus2014 no mój pracuje codziennie do 17 więc szkoda nam żeby brał urlop który oszczędzał od początku roku na powitanie Zosi:) Jak byś mogła to zapytaj o koszt ZZO, jak wygląda poród rodzinny i czy jest w sali wieloosobowej czy jedno:) Pozdrawiam cieplutko;) Eliza85 wrześniówkaaa2014 AniaWrześniowa ... i inne wrześniówki do których się nie dokopałam:) Co tak umilkłyście? Czyżby któraś wyszła przed szereg? Sierpniówki chyba wszystkie się rozpakowały, więc pora na nas:D Dajcie znać co tam u Was, i czy wybrałyście już szpital bo pamiętam że też miałyście dylemat;) Pozdrawiam

Wrześniówka19 - dzięki za pamięć :)) Ja umilkłam ale czytam Was codziennie, a jakiś czas temu zdecydowałam się jednak na Blachownię (za sprawą wpisów tutaj :) ) i też wybieram się tam pewnie w przyszłym tygodniu by wszystko obejrzeć na żywo i pogadać z położną. Jutro miałam plan pakować torbę do szpitala, ale po tym co przeczytałam to już sama nie wiem czy wszystko to co miałam na liście będzie potrzebne skoro w Blachowni oni dają. W tym tygodniu mam wizytę u lekarza, możliwe, że już ostatnią, bo wg USG z zeszłego tygodnia mogę urodzić wcześniej. Wg OM mam termin na 24 września, wg połówkowego usg na 19, a teraz wyszło, że na 12. Zuzia już jest duża (prawie 3 kg) i tak jakoś czuję, ze może się pojawić wcześniej. Na szczęście prawie wszystko już mam - został nam tylko zakup wózka, ale ten już mamy wybrany. To była chyba najtrudniejsza decyzja od lat :D Przeczytałam milion porównań, opinii na forach i chyba z 10 razy zmieniałam zdanie... Wy też miałyście takie dylematy wózkowe?

AniaWrześniowa, mamy tego samego lekarza i ten sam termin porodu z OM, mnie na połówkowym wyszło 21. a na ostatnim usg nic nie mówił, że może być wcześniej i wagi też mi nie podał :-( Ale idę we wtorek to go dopytam :-) Z wózkiem miałam to samo co ty, tez jeszcze nie mamy ale już zdecydowaliśmy. Decyzja jakby zakup samochodu ;-) Jutro mam zamiar jechać do Blachowni więc dam znać co się dowiedziałam. Pozdrawiam

Dziewczyny to pochwalcie się bryczkami. My zakupiliśmy ten http://dino.sklep.pl/nowy/linki/wozki/z_gondola/coletto_marcello_14/marcello.htm granatowo-czerwono-biały i to był wybór spontaniczny gdyż całą ciąże mieliśmy wybrany taki http://camarelo.pl/w4.html ale ten co wybraliśmy urzekł nas obrotowym stelarzem, no i zakupiliśmy na warszawskiej u producenta:) Opini jest bardzo mało bo to model z tego roku, ale poczytałam o stelarzu bo mieli go już w starszym modelu i było ok. Ważna dla mnie też była duża gondola, ładna spacerówka, bo mało która w wersji 3w1 mi się podobała a to nią będziemy jeździły więcej, i waga.

Edzia -> jak Twój Maluch? Już lepiej z rączką? Mam nadzieję, że się wszystko wyjaśniło... Mój chyba chce mi przypomnieć jak to było wstawać co 3 godziny :/ dzisiaj testuje moją cierpliwość... oby to jednorazowa ,,przygoda" była :(

Wrzesniowka19 ja tez podczytuje forum ale jeszcze sprawdzam po kilka razy czy na pewno wszystko mam i o niczym nie zapomnialam ;) czekam powoli kiedy sie zacznie ale poki co brzuszek mam wysoko wiec zobaczymy jak sie naszej Malej bedzie spieszyc :) Co do szpitala w Blachownii to niestety niewiele wiem poza tym ze maja tyle co zakupiony sprzet i czesc personelu z Parkitki i Mickiewicza sie tam przeniosla. Od kolezanki slyszalam bardzo dobra opinie o szpitalu w Lublincu i jak sie nie myle to MamaOlgierda tez go chwalila. A Wy dziewczyny jak sie czujecie? Koncowka ciazy daje sie Wam we znaki? Pozdrawiam:)

Dziewczyny ktore juz macie swoje Maluszki przy sobie - mialyscie zblizone daty porodow z OM i z USG czy rozne? Zastanawiam sie ktory termin moze byc bardziej prawdopodobny? a brzuszki na ile przed porodem sie Wam opuscily?

hej a ja czekam sobie to piatku. czy dostane @ czy moze juz nie. to nasz 3 cylk. mam cicha nadzieje ze sie udalo ...

Czesc dziewczeta miałam się odezwać jak czegos sie dowiem o szczepieniach wiec pisze....bylam z moja malutka u neurologa dzieciecego dr minkner-bardzo fajna i rzeczowa lekarka. Otóż moja mala jest wczesniakiem i lekarka stwierdzila ze jej uklad odpornosciowy jest jeszcze w fazie dojrzewania wiec jak dostanie szczepionke 5 w 1 czy 6 w 1 to ciezej organizmowi bedzie sobie poradic z tyloma wirusami niz w pojedynczych dawkach rozbitych w czasie...ale i tak stwierdzila ze to my podejmujemy decyzje...Ja jednak jestem tego samego zdania co neurolog boje sie takich"bomb" szczepionkowych... wiec odpowiedz mam juz gotowa szczepie maultka szczepionkami refundowanymi....A wy co postanowiłyscie....?

Wrześniówka19, właśnie dzwoniłam do szpitala w Blachowni i pani w dyżurce pielęgniarek na ginekologii i położnictwie że najlepiej przyjechać porozmawiać popołudniu lub pod wieczór bo rano mają zamieszanie. Chciałam Ci dać znać bo może jednak wyciągniesz po pracy swojego męża :-)A to nasza bryczka http://www.adamex.pl/sklep/prod.php?idg=1&id=214 tylko nie ma na stronie koloru, który wybraliśmy :-/

Sorry, cos mi sie źle link wkleił: http://www.adamex.pl/sklep/prod.php?idg=1&id=214

Edzia - przyłączam się o pytania OlgierdaMamy, właśnie ostatnio tak myślałam czy już u Twojego maluszka wszystko ok Dziewczyny jako że upały się już skończyły, deszcze może też to może jakaś powtórka spotkania?

Wrzesniówka19, właśnie wróciłam z Blachowni :-) Położna bardzo miła, zaprowadziła nas sama z siebie, jeszcze nie zdążyłam jej poprosić na sale porodową( wszystkie są jednoosobowe :-)) oczywiście przystosowane do porodu rodzinnego. Byłam tez na sali poporodowej (są 2 i 3osobowe) Wszystko bardzo czyściutkie i sterylne. Zzo darmowe ale trzeba wcześniej umówić się z anestezjolog na konsultacje( nr jest podany przy wejściu, ale gdybyś chciała to mam spisany :-)) maja tez gaz. Zapomniałam z tego wszystkiego zapytać o nacięcie krocza :-( ale to można dopytać przez tel. Jeśli chodzi o rzeczy, które trzeba spakować to: swoje osobiste( koszula nocna, szlafrok, klapki, kosmetyki, ubranka dla dzidziusia, podkłady( szerokie) i tyle. A co do dokumentów to dowód , karta ciąży , odpis aktu małżeństwa i tyle. Muszę przyznać, że ta wizyta dała mi dużo do myślenia i zastanowienia. Jutro wizyta u lekarza, dowiem się na jakim etapie jestem jeśli chodzi o rozwarcie, itd i jak z remontem na Mickiewicz.a a później trzeba coś zdecydować :-/ Ps. wózek mamy dopiero na 08.09 ale mam nadzieję że wcześniej się nie przyda :-)

tuptus2014 ja też dziś byłam w Blachowni :) i jestem już w 100% przekonana, że chcę rodzić u nich, co do sal do porodu to mają jedną dwuosobową - tę nam pokazywała i jedną pojedynczą (akurat była zajęta ;) ) - rzeczywiście nie trzeba brać ze sobą aż takiej wyprawki, tylko to co już wymieniła tuptus2014 :)) Ja jeszcze dokupiłam dziś strój dla męża, bo położna wspomniała, żeby mieć swój (chociaż pewnie jak ktoś nie będzie miał to mu dadzą, tak jak ktoś tu już wcześniej pisał na forum, ale 10zł to nie majątek, więc stwierdziłam, że kupię ;) ) co do wózka to ja już byłam zdecydowana na Tako Jumper Light, ale po Twoim wczorajszym wpisie Wrześniówka19 pojechaliśmy dziś z mężem na Warszawską i tak mi się spodobał ten wózek, że przed chwilą zamówiłam ten sam model co Ty - Marcello :D tylko w kolorze szarym. Kupiłam go przez internet, bo cena była niższa, a tam i tak nie mieli na stanie i trzeba by było czekać. Ciekawa jestem kiedy przyjdzie...

AniaWrześniowa, masz rację mówiła ta położna ze druga sala porodowa jest 2osobowa :-) Nam jeszcze powiedziała żeby tata miał jakieś obuwie na zmianę. Pytałaś może o nacięcie krocza? Pozdrawiam

tuptus2014 o nacięcie też nie zapytałam :( ale prawdopodobnie będziemy tam jeszcze raz ze szkołą rodzenia to mogę wtedy zapytać i napisać na forum :)

To gdzie i kiedy Dziewczyny?? Może w ten weekend???

AniaWrześniowa mam nadzieję że będziesz zadowolona:) My powiedzieliśmy na Warszawskiej o tej cenie z Dino i nam dali taką samą, zagraliśmy w otwarte karty;) Dobrze że zdecydowałaś się teraz bo od 01.09 mają nowe wyższe ceny zarówno w sklepach i u producenta bo zmieniają koła i podrożały im jeszcze jakieś półprodukty. My odebraliśmy swoją bryczkę dziś, czekaliśmy prawie 2tyg. Eliza85 a mierzyłaś brzuszek? Ja tylko dzięki temu wiedziałam że opadł, miałam 1,5cm mniej w obwodzie. Później lekarz mi to potwierdził, sama bym w życiu tego nie zauważyła:) Co do samopoczucia to wyobrażałam sobie że będzie dużo gorzej, mam problemy ze snem i mała mnie troche uciska główką w kroczu co objawia się jakimś dziwnym kłuciem:/ A Ty jak znosisz Nasze ostatnie dni wolności;)? mał mam nadzieję że zaskoczyło;) I trzymam kcikasy abyś to nie zobaczyła @ przez 9msc;) tuptus2014 mnie się link otwiera tam gdzie są wystawione wszystkie wózki, napisz jaki model. Co do Blachowni to mnie już głowa boli... Chyba podejmę decyzję w ostatniej chwili, jak będzie mój lek na dyżurze to pojadę na Mickiewicza, jak nie to zadzwonię na Blachownie. Trochę nie podoba mi się to że mała będzie miała "urodzona w Blachowni", wiem że to mało istotne, ale moja siostra miała kompleks na tym punkcie jak była mała i zazdrościła mi że ja miałam Częstochowę... A się rozpisałam:D Dziękuję dziewczyny za info o Blachowni, no jest nad czym myśleć. Pozdrawiam

Wrzesniówka19, ja też odczuwam to mało przyjemne kłucie. Co do snu to ie mam problemów, tylko regularnie co 2h pobudka na siusiu :-( Żałuje, ze nie mierzyłam brzuszka bo teraz nie wiem czy już opadł :-( ale wszyscy mi mówią że jest wysoko. Wiem, ze coś z tym linkiem nie tak, może ten zadziała http://bejbi.eu/sklep/adamex-wozek-pajero-glebokospacerowy-pepitka--pi-11623.html Ciesze się, ze macie już wózek, my musimy jeszcze trochę poczekać :-( Mam podobny plan do Ciebie jeśli chodzi o szpital, jeśli mój gin będzie na dyżurze to pojadę na Mickiewicza a jeśli nie to Blachownia. Chociaż może mi się coś jeszcze odmieni :-/ Dobrej nocki wszystkim życzę

Wrzesniowka19 niestety nie mierzylam :/ teraz to juz nawet nie ma sensu bo sie nie zorientuje ale jesli az tak bardzo "golym okiem" nie widac to moze tez juz opadl :) A co do ucisku w kroczu to sie do Was dziewczyny przylaczam :) ze snem tez mam problemy i ciezko mi sie ulozyc tak zeby bylo wygodnie a do tego cykliczne siusiu :D Juz nam duzo nie zostalo to damy spokojnie rade :)