Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gratulacje Kasia1107;) Rodziłaś naturalnie czy przez cc? Na jakiego lekarza trafiłaś przy porodzie? Położne przy porodzie i po w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
gratulacje kasia1107 , teraz chyba wypada moja kolej :) ale czekam i czekam i nic :) 35 godzin to faktycznie długo, biedactwo to się umęczyliście , ale najważniejsze że z maleństwem wszystko dobrze i mamusia szczęśliwa :) jeszcze raz gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa88
gratuluje nowym mamusiom! :) Byłam wczoraj na badaniu na parkitce, nic nowego, szyjka skrócona i rozwarcie na palec, jesteśmy w trakcie 38tc więc tak powinno być. Niestety wyszedł mi w wymazie paciorkowiec.. a dodam że jeszcze 5 tyg temu jak miałam wymaz pobierany przy przyjeciu do szpitala to nie miałam.. dadzą mi antybiotyk przed porodem.. gin powiedział ze to tak moze byc, raz jest raz nie ma.. ogolnie sie nie przejął zbytnio. Ja też juz bym chciała mieć to za sobą to sie Mała rozmyśliła... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulaaa88 paciorkowcem się nie przejmuj. Ja miałam, dostałam przed porodem kroplówkę i nic złego się nie działo. Po prostu trzeba pilnować żeby pamiętali Ci ją podać zanim na dobre się zacznie i będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA1973
Witam i gratuluje dziewczyny które już maleństwa maja przy sobie :-) ja mam dopiero 29 tydzień ale mój brzuch jest tak ogromny że gdyby nie usg to podejrzewałabym sie o co najmniej bliźniaki;-) mój gin też ostatnio powiedział że na parkitce jest coraz lepiej i od Was też słychać coraz lepsze opinie także chyba bedzie dobrze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaasia34
Iwa ja blisko ciebie bo 30 tydzień, narazie ok. nawet brzuch mi tak bardzo ie przeszkadza ale jest coraz większy. Też już bym chciała być po wszytstkim ehh...;)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA1973
Ja mam w czwartek wizyte u gin , mógłby mi zrobić usg bo chciałabym chociaż orientacyjnie wiedzieć jaka dzidzia jest duża ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko. Wyparzałam dzisiaj wg wskazań na opakowaniach butekę ze smoczkiem i smoczek. Po wyjęciu z wody i osuszeniu okazało się, że jest na nich biały nalot. Czy tak zawsze się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
lato ja tez to zauwazylam ale wydaje mi sie ze to para wodna sie osadzila dlatego przemylam jeszcze w zimnej wodzie i jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Hej dziewczyny. Gusia mamy sie całkiem dobrze, ale chyba mam kryzys jedzeniowy, muszę urozmaicać bardziej menu, bo mi obrzydło mięso na parze. Dzisiaj wykorzystałam zabląkaną dynię, zrobiłam krem z grzankami. W niedziele byłam na obiedzie u teściów, niby nie jadłam nic takiego co mogłoby zaszkodzić małej ale i tak wieczorem 3 godziny ją usypialiśmy, bo się męczyła , dopiero jak zrobiła strasznie śmierdzącą kupę to usnęła, także ja długo jeszcze będę na diecie. Jakieś sosiki muszę zacząć robić bo mi tak pachną że jak stoję pod oknami sąsiadów to ślinię się jak pies. Marzą mi się owoce i warzywa, ale muszę poczekać na sezon, ech, dziewczyny ciężarówki jedzcie póki możecie bo potem może być bryndza. W końcu nie szczepimy na rota, bo znajmomy ma znajomą :) przedstawicielkę handlową od tych szczepionek i ta mówi, ze ta szczepionka na rota działa tylko na 10% rotawirusów, lepiej zaszczepić na pneumo i meningokoki. Pozza tym Ela jest rozgadana, rozśpiewana, gotuje ze mną obiadki, mam ochotę ją zjeść albo zacałować, nie sądziłam że to stworzenie siedzące w moim brzuchu jest takie słodkie:) W ogóle macierzyństwa się tak naprawdę dopiero uczę, dopiero rozkochuję się moim dziecku, bo na początku nie czułam że jestem mamą, takie instrumentalne czynności przy noworodku bez żadnej reakcji zwrotnej ze strony dziecka nie budziły we mnie miłości. Dopiero jak Ela zaczęła reagować na mnie, zobaczyłam jej uśmiech i radość w oczach kiedy mnie zobaczyła... Teraz nawet nie jestem w stanie opisać moich uczuć, bo to wychodzi poza skalę, poza werbalne możliwości, nie ma takich słów na określenie uczucia do dziecka. Teraz jak śpi dłużej to tęsknię za nią. Jak tu nie zwariować dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaasia34a
Fajne to co piszesz naprawdę, aż nie mogę się doczekać już swojej kruszynki. Pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orientujecie się czy wynik na Hbs jest na następny dzień czy po kilku dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
z tego co kojarzę to Hbs jest po pięciu dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprałam już większośc rzeczy dla dziecka a ty teraz czytam, że nalezy prac w 90 stopniach. Ja prałam w programie 40 bawełna ponieważ nie było rzeczy która miała na metce więcej nież 60 i bałam się prac w wyższej żeby nie zniszczyc. A Wy w jakiej temp. prałyście rzeczy dla dziecka? Macie może też rady wzgldem tego jak pakowac rzeczy do szpitala. U mnie mała torba podróżna wydaje się za mała a duża za duża :) Może lepiej jakoś podzielic rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1107
ja piorę wszystko w 40 stopniach bo tak wskazuję większość metek i póki co nic maluszkowi nie dolega.Co do pakowania to polecam jedną torbę z rzeczami dla siebie a drugą dla dziecka,po pierwsze jest łatwiej wszystko później znaleźć a poza tym tak jakoś bardziej higienicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Potwierdzam słuszność posiadania dwóch toreb. Zwłaszcza po cc sie przydaje, bo jak byłam unieruchomiona to pielęgniarki szukały w nich same rzeczy dla dziecka albo dla mne i łatwo było wskazać gdzie co jest. Zdaje się że targi dziecięce będą niedługo w Hali Polonia, widziałam info na promenadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno się nie odzywałam,ale nadal Was czytam:) My dziś po kolejnym szczepienia.Mała trochę marudna ale da się przeżyć.Ładnie n a wadze przybiera,waży już 5, 5 kg. A jak tam Wasze dzieciaki? Kanisa,Gusia? U nas ciągle problemy z mlekiem,teraz nutramigen,ale kupki nadal paskudne. mamy skierowanie do gastrologa,ale termin na Sobieskiego dopiero za miesiąc.Szukam kogoś prywatnie,może być alergolog albo gastrolog,może możecie kogoś polecić? Jak tam u Was powrót do.formy? ja niby mało przytyłam w ciaży, ładnie mi zeszły kg na początku,ale jak tylko przestałam karmić to zaczęłam tyć. Ćwiczę, dieta i bardzo powoli kg schodzą. Mam też okropny problem z włosami,w ciąży mocno się przerzedziły,ale teraz to już dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredka- nie chodz na Sobieskiego, dobry pediatra odradzi Ci Sobieskiego. Polecam Gastroenterologa w Sosnowcu, ja tam jeżdżę z małą i jest wspaniała, nawet w święta dzwoniłam - tak wspaniała osoba to jest właśnie jedziemy we wtorek z Igą do niej. Jak chcesz podam Ci namiary. Ale dla dobra małej nie idż na sobieskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja jestem świeżą ciężarną, bo to dopiero 7 tydzień:), a że mieszkam w Częstochowie, nie dało rady tu nie wejść. :) Niestety nie mam za bardzo teraz czasu na przeczesywanie tematu, więc mam nadzieję, że pomożecie :) Czy któraś z Was chodziła do dr Artura Kowalskiego? Może słyszałyście jakieś opinie o tym lekarzu? W necie są przeważnie dobre, ale z tego co wiem, negatywne opinie są usuwane, więc wolałabym mieć jakąś rzetelną informację. Z tego co troszkę poczytałam, chyba bardziej polecacie szpital Parkitkę aniżeli Mickiewicza? Ja mimo początku ciąży, myślami jestem na porodówce i też chciałabym skorzystać z ZZO. Z tego co piszecie niby jest dostępne, ale nie dla wszystkich :O Z góry dziękuje za informację. Ps. W wolnym czasie zagłębie się w temat i mam nadzieję nie zawracać Wam głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Pase, wiele dziewczyn z forum chodziło do Kowalskiego, w tym ja, chodziłam prywatnie. Niby są pozytywne opinie, ale mnie w nim coś nie do końca pasowało, już pisałam tutaj że traktuje swój gabinet prywatny jak biznes, jak przychodzisz z ciążą to super, bo stały klient się szykuje. Poza tym mnie bardzo pomógł, miałam zagrożoną ciąże, byłam na wizycie nawet w niedziele. Przychodziłam na wizyty z mężem i zawsze był super miły, z mężem pogadał. Usg robił praktycznie na każdej wizycie. Zawsze mogłam zadzwonić. Jak byłam na porodówce do zadzwonił i do mnie i na szpital, dzwonił też do mnie po wszystkim, interesował się. Ale nie do końca wszystko mi w nim pasowało, na wizyte kontrolną już do niego nie idę bo, raz że szkoda kasy, dwa że nie końca mi pasował, sama nie wiem dlaczego. Kredkaa wieki ciebie tutaj nie było! Ile dokładnie ma Twoja malutka? musze wrócić do starych wątków, żeby sobie przypomnieć jak to z Tobą było. Co do wagi, mnie zostało 2-3kilo, które mi przeszkadzają strasznie a zejść nie mogą pomimo ruchu, do tego u mnie bęcek po cesarce brzydki. Musze brzuszki zacząć ćwiczyć, bo niby rano brzuszek niezły a jak coś zjem to bęcol wychodzi spory A włosy....chyba łysieję, garść przy myciu wychodzi, chodzę w spiętych bo rozrzucam je wszędzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa- powiedz mi jeszcze kochana ile kosztuje taka wizyta prywatna u niego? Ja mam zamiar na początek ciązy chodzić na nfz, bo akurat przyjmuje w nor medzie u nas na Północy i się tak wybieram w wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja jestem po wizycie u lekarza na oddziale na Blachowni i mam termin porodu ustalony na 3 czerwca o ile moja mala nie zechce wyjsc wczesniej. 2 jade na odzial a 3 casarka i juz bede tulic moje malenstwo. Mam ostatnie 2 tygodnie wolnych rak czy ktoras z was ma propozycje co jeszcze powinnam zrobic puki jestem w dwupaku a na co pozniej juz czasu nie bedzie? Na pewno musze posiać wszystko na ogrodku i zrobic porzadek z chwastami bo pozniej mnie dlugo nie bedzie zeby sobie utrzymac porzadku. Moze jest cos jeszcze ? Podpowiadajcie bo mnie emocje zaczynaja rosnac powoli i obawiam sie ze moge pozapominac o niektorych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase, moją ciążę też prowadzi od początku dr Kowalski. Jestem teraz w 35 tc. Chodzę do Nord-Med na nfz. Ja jak na razie jestem zadowolona z prowadzenia mojej ciąży. Wprawdzie - odpukać- nie było komplikacji i wszystko w normie, więc to może tez inaczej. Jak to mówią "jak jest dobrze, to jest dobrze";) Tak czy siak nie mogę narzekać. Na początku na każdej wizycie robi oprócz tradycyjnego badania także usg, w późniejszych miesiącach czasami co drugą wizytę usg. Badania laboratoryjne zleca bez problemu. Pyta o samopoczucie czy coś się dzieje, konkretnie odpowiada na pytania itd. Jeśli trzeba to jest też dostępny pod telefonem i nawet jak nie może odebrać to potem oddzwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase, dodam jeszcze że z rozmów przed gabinetem z innymi ciężarnymi wiem, iż również po komplikacjach czy nawet poronieniach pacjentki wracają do dr z kolejną ciążą. Pierworodka fajnie, że już jesteś umowiona. Wiesz na czym stoisz i nie musisz się obawiać na czyje widzimisię trafisz - czy uzna wskazania do cesarski czy nie. Wiedzieć co czeka człowieka to wg mnie bardzo ważne- nie stresuja niepotrzebnie niepewność. Nie mówię już że jeszcze do prac w ogródku teraz się wybierasz:-) ją trochę więcej pochodzę i coś w domu zrobię i już mam dość;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evia---> dziękuje za informację:) A powiedz mi czy jest jakiś problem z L4 u tego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1107
pierworódka,przede wszystkim się wysypiaj:)wiem że pod koniec ciąży to trudne ale później będzie jeszcze gorzej;))My jesteśmy dziś po pierwszej wizycie u pediatry,zdecydowaliśmy się na dr Beske w NordMedzie i póki co zrobiła na nas dobre wrażenie.Mały od niedzielnego ważenia w szpitalu przed wypisem przybrał na wadze 120g więc jest ok.Jako że jest wcześniakiem dostaliśmy skierowanie do neurologa i chyba zdecydujemy się na prywatną wizytę u dr Minkner bo jakoś nie zachwyca mnie myśl o wyprawie na Sobieskiego.Była któraś z as z takim maluszkiem u neurologa?Jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam ze z jednej strony mecze sie juz strasznie bo potrafie sie zasapac szybkim mowieniem, ale po pierwsze nie ma kto za mnie zrobic porządku w ogrodku a po drugie sprawia mi to przyjemnosc wiec nie krzywdzę tym sobie. No z tym wysypianiem jest nie latwo wieczorem dlugo leze a rano juz mi nie wygodnie no i ociezale mi bardzo. Odczuwam od czasu do czasu takie bule w podbrzuszu jak na okres nie wiem czy to moze o czyms swiadczy czy nie. Oby mala siedziala do terminu i nie zrobila niespodzianki wczesniej. Ktos mi mowil ze dziewczynki lubia sie rodzic przed terminem ale nie wiem ile w tym prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
Kasiu 1107 o wizycie u neurologa na Sobieskiego zapomnij. Dzwonilam tam dziś i zapisy są dopiero na wrzesień, w dodatku trzeba się zapisać osobiście, nie można przez telefon. Ja wybieram si e do dr Minkner w przyszłym tyg., to zdam relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×