o jejuśku 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 kiyoa ja już 2 miechy sie odchudzam i nie przeskkiwałam drastycznie tylko stopniowo :) dlatego małe procje teraz to dla mnie nie problem , problemem jest to ze nie dostarczam organiznowi tylu substanci odrzywczych ile on by sobei chciał ;) mam 180cm i aktualnie 104 kg a bylo 115 :O wstyd co ? hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Petina ja zaczełam sie dochudzac w Lo bo zawsze byłam przy kości ważyłam 51 kg przy wzrości 170 cm niezbyt wtedy wyglądałam.Zatrzymanie miesiaczki, hormony leczenie i przytyłam po 3 latach do 86 kg. Po wizycie u dietetyczki choc byłam tylko raz ale dostałam przykładowy jadłospis co mam jesc schudlam do 70kg. Teraz udało sie dzieki diecie mż i therm line do 61 kg ale mam teraz stres sesje, pisanie pracy dyplomowej siedzenie przykompie i znowu jest 66-67:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laurea 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Kiyoa ja mam ten sam powód co Ty;) ale przede wszystkim chcę się sobie podobać, a o adipexie na razie tylko myślę... ja ważę ok 65 przy wzroście 165 cm więc mam sporo do zrzucenia.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Kochana wstyd to tylko kraść bardzo sie ciesze ze razem przez to przejdziemy!!!Wspólna motywacja:) dwa razy w tyg ryba, chude miesko, surówki, na sniadanie jem np. kromka ciemnego chleba z sałata, ogórek, pomidor, rzodkierwka czasem soebie robie pasty z tuńczyka, jajka ze szczypiorkiem staram sie zawsze cos zienolego do sniedania-w tym jest duzo witamin.Zreszta tak czy siak trzeba brac witaminy by nie pororszył sie stan włosów, skory i paznokci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
o jejuśku 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 co to jest ten adipex ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
o jejuśku 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 a ja wogle nie jem chlebka :P ani ciemnego , ani białego :P dziś zjadłam sobie sałatkę z kapusty pekińskiej , kukurydzy i papryki ( pyzniości ) na obiad a na kolacje plasterek sera żółtego sobie skubłam i już więcej nic nie zjem , no i mineralka której zresztą niecierpie ale pije bo muszę , będę potem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Kochane bo piekno jest w nas musimy w to uwierzyc ze mamy to cos a odchudzamy sie bo........chcemy byc zdrowe, miec młoda skórę, wolno sie starzeć, i gdy bedzie spotkanie klasowe za 25 lat bedziemy tak samo wyglądać TAK JEST??!! Do tego masaze, zimny ciepły prysznic pomoze usunąć toksyny, a do balsamy dodaje....:) olejek cynamonowy i cellulit zczyna znikać, no moze nie znikac ale skóra jest ładniejsza, jedrna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Byłam teraz na szkoleniu o odżywianiu i podobno jeden z naszych błedów to nie jedzenia wegli, podobno wzieksza sie aptetyt na słodkości az nadejdzie taki okres ze sie zje wiecej niz zwyke:) choć nasza Kasia Figura chudła z 42-38/36 własnie nie jedzac wegli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laurea 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 "Adipex to lek na hamowanie łaknienia.Co dokładnie wywołuje adipex. Adipex jest lekiem, który ma powodować zmniejszenie łaknienia. Przez to spożywany znacznie mniej i korzystamy z zapasów odłożonych w postaci tłuszczu. Tabletka jest skomponowana w taki sposób aby substancje powstrzymujące głód uwalniane były powoli. Proces ten w zależności od organizmu może trwać od siedmiu do dziesięciu godzin. " daje efekty, ale i konsekwencje jego brania mogą być poważne, nie polecam i nie odradzam. A co myślicie o 6 Weidera?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 HA HA nie mow :) doszłam do połowy ale było to tak nudne ze zaczełam aeroby:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Zmykam się uczyć:( do jutra:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malynaa Napisano Czerwiec 4, 2009 heeej dziewoje:) ja wam powiem co wiem z autopsji: po pierwsze ruch ruch ruch...u mnie to akurat rower, zwykły i stacjonarny, no i spacery z psiakiem;] ja tak zjechałam z nóg sporo. I odnośnie tych wegli to prawda ze bez nich sie nie obejdzie:( wiem po sobie ze jak cuduje z jakimis dietami bialkowymi albo cos wymysle innego to tylko potem sie rzucam na papu i jem jem jem...u mnie ogólnie jest problem ze nie jem nic po sniadaniu dopiero po pracy obiad ale wtedy jestem straaaasznie glodna no i sie kuzwa przejadam ;/ i musze to zmienic. KONIECZNIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 To jest najgorsze jak w parcy nie ma czasu na jedzenie wraca sie wieczorem i wszystko tak smakuje az lodówka zaczyna sie nie domykać:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 Hallo przyłaczam sie do Was...koniecznie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 Ja rowniez mam 166 i waga moja to 70 kilo szok potrzeba nam wsparcia od siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Witamy na pokładzie:) Jaki cel???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Szok to bedzie jak wyskoczysz w bikini 36363636363636 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalinowa panna 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 zaglądnęłam na topik i widzę ze jest duzy ruch;) to bardzo dobrze jasne ze zapraszam kazdego-reniusia36--> to prawie identycznie jak ja;) widzę ze Kiyoa przejęła gospodarowanie w topiku;) i bardzo dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 Och cel jest jeden i to bardzo powazny nie lubie siebie takiej jak wygladam bardzo sie ciesze,ze znalazlam ta stronke widze,ze nie jestem sama z ym problemem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 haha oj bedzie szok jak wskocze w bikini Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Tez sie cieszymy ze jestes z nami!!!!Wiec zaczynamy:) Na jakim jestes etapie?????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 to od kiedy zaczynamy i jaki jest nasz pierwszy krok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 Poki co ograniczam jedzenie mam zamiar wziąsc sie za joge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalinowa panna 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 no i bardzo dobrze-kazda aktywność jest dobra byle-systematycznie;) moja instruktorka od fitness mowiła :lepiej codziennie 15 minut niz w tygodniu 2godziny;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 nawet kupilam sobie sok żurawinowy ponoc jest dobry przy odchudzaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Wiec zaczynamy od zaraz po co czekać skoro szybciej osiągniemy cel:):):):):):):):) 5 posiłków dziennie, obowiązkowo sniadanie, na początek rezygnacja ze słodyczy-tak szczerze oprócz tego ze to jest słodkie to nic nie wnosi w nasz ogranizm jedynie E 300 a to powoduje hihih zmarszczki i nie tylko:( wiec słodycze cukier itp wyrzucamy albo zostawiamy tesciowej niech one sie trują :):):):):) A my same zdrowie sałatka, pmidorki, papryczka-wybierz co lubisz z warzyw po co sie zmuszac do jedzenia czegos czego nie lubisz?!Zrezygnować ze sosików, smażonego-nawet dobre jest na parze:/ Płyny bardzo ważne 1,5 l wody ma byc nie gazowana ale jej nie lubie i pije gazowana + ziołowe harbatki. W szfce gdzie sa słodycze( jestem stara ale działa) połozyłam zdjęcie pięknej modelki jak siegam tam a widze ta kobiete zarasz szafka jest zamykana:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 na dzien dzisiejszy moja waga 70 kilosow bede wam codziennie zdawala relacje z osiągniec ok i wy rowniez.Mamy jakies konkretne plany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniusia36 Napisano Czerwiec 4, 2009 HAHA ok od jutra dobry pomysl z ta modelką Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Dziś 67 kg :( Sok żurawinowy oczyszcza organizm lekko go zakwaszając dzieki czemu jest odpowiednie ph w organizmie:) Choć lepsza jest herbatka nie zawiera cukru i jest lekko kwaskowata i w upał gasi pragnienie jak również czerwona i zelona hebratka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiyoa 0 Napisano Czerwiec 4, 2009 Nie waż sie codziennie lepiej co tydzien. Metrem krwieckim zmierz sobie obwody i zapisuj w notesie co tydzien czasem lecą cm a waga stoi i sie zniechęcamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach