czy 18 latce wypada kupic szminke i się nią malowac?/

dla jasnosci ogolnie sie nie maluje;)ale tak sobie ubzduralałam z tą szminka i nie wiem czy to w ogole wypada;)

zartujesz sobie??? kobieto, jestes DOROSLA, do jakiej oazy chodzisz? :-O

i schowac pod poduszke... kobieto z ksiezyca sie urwalas?:O

tak jestem dorosła..ale nie chce sie durnowato postarzyc... poprostu grzecznie pytam czy wypada 18 latce malowac szminką.. i nie uczęszczam do oazy..

Oczywiscie ze wypada. A jaki chcesz kolor pomadki?

hmmm chyba na początek to taki cielisty?w sensie podobny do koloru ust.. nie chce przesadzic..wiem ze moje pytanie troche durne..ale ja sie naprawde nie maluje..a zrobic z siebie szkaradną postac to nie sztuka;)

wypada?? czy - wypada??? dziecko, jakbys zapytala, czy wypada 18latce upic sie na umor z wlasnym wujkiem na weselu starszego brata, no to bym uznala, ze jestes normalna, bo to bylaby faktycznie kwestia dyskusyjna... ale szminka??? czy - wypada??? pewnie, ze wypada i lepiej nie pytaj nikogo w realu, bo wyjdziesz po prostu na skansen spoleczny:( mamy rok, kochanie, 2009, a nie 1929...

cóz :)wole pozostac skansenem..anizeli straszydłem:)kazdy ma wolny wybor:)a kto pyta nie bładzi:)pozdrawiam

ja mam 20 latek i ogólnie jak użyje podkładu i pudru to naprawdę jakieś święto. Ogólnie na co dzień używam czarnej kredki do oczu i czarnego tuszu. Mam jedną pomadkę i jeden cień do powiek. To tyle :)

Kup sobie Kobito ta szminke, pomaluj sie nia i sprawdz jak sie z nia czujesz:-) Kwestia przyzwyczajenia.

dbajcie o siebie kobiety bo serio zal to czytac.. podklad i szminka swietem dla was, a staniki i majtki nosicie? w sredniowieczu robily to tylko panny lekkich obyczajow ;d boki zrywac.. ;d czas teleportowac sie w 2009r. ;d helouu!

michalina19 ja mam 26 lat i nie maluje szminka ust:) uzyawm roznych pomadek ochronych (one lekko nadaja kolor) oraz blyszczkow a w plynie w odcienich mojego naturalengo koloru ust czyli rozne odcienie rozu,malinowego, wyglada to fajnie bo sie tak blyszcza. mysle ze szminki to raczej dla starszych bab takie blyszczyki lorela lub mejbeja:) sa fejne

jeśli dla ciebie kilogram tapety na twarzy jest nowoczesnością i standardem w dzisiejszych czasach, to krzyż na drogę :) właśnie fajnie, że są jeszcze dziewczyny które stawiają na naturalność. do autorki- postawiłaś złe pytanie.. bo w twoim wieku malowanie się to nie temat tabu ani nic złego. a jeśli nie chcesz siebie oszpecić czy postarzyć- nie przesadzaj z makijażem, wybierz coś co będzie ci pasować i bedziesz się dobrze czuła

Ja lubię delikatny makijaz, nie używam pudru itd. Używam dobrego tuszu Max Factor i błyszczyków w naturalnych kolorach. Tobie też radze:-) Tona tapety wcale nie jest ładna.