spojrzcie jak sie wychodzi na naiwnosci...serce mi pegraveka..

ja, mam jeden chyba ktos juz sobie zarty robi

ja tez juz ide pracowac, wy tu mi radzicie ale macie swoje zycie i nikt mi i tak nie pomoze przez to przejsc...

11:24 [zgłoś do usunięcia] czesiu i koledxy no wlasnie a ostatnio jak mial problemy ze wspollokatorem starym chlopem, ktory na niego jechal to sie slowem nie odezwal bo sie bal a do mnie taki cwany 11:15 [zgłoś do usunięcia] ajroonnnn ty to lepiej juz nie mysl tylko idz ogladaj dalej porno 11:17 [zgłoś do usunięcia] ajroonnnn na policje nie pojde, wstydze sie przyznac komus do tego, chce odzyskac pieniadze, nie moze mnie tak okradac! chce odejsc ale ile mi jeszcze trzeba powodow, :O chyba wpadłaś:O bo podszywacze u nas podszywają się pod nick osoby, która już się wypowiada, a nie zakładają nowe:O

podszyw beznadziejny...zadzroszcze humoru...

sluchaj jezlei boisz sie ze nie poradzisz sobie jezykowow, to sprowadza dla ciebie tlumacza. jest mnostwo miejsc pomocy dla tkaich nkobiet jak ty. po prostu idz tam, a na pewno przynajmnij wskaza ci jakas grupe. moze nawet dadza meiskzanie zastepcze zebys miala gdzie mieszkac jezeli ty sie chcesz wyprowadzic. po prostu sproboj, kto to zrobi za ciebie?

dzieki ze tak weszysz, a nie patrzysz na to co ja pisze, nie interesuja mnie te glupoty co sa obok, jesli chcialas mi pomoc to czytaj to co jest pod moim nickiem a nie czepiasz sie mnie...dziekuje wszystkim za porady

Ja nie mogę. Jak tak można żyć? Za to, że podniósł na ciebie rękę, powinien się wynosić z twojego życia. Kobieto, to nie te czasy, gdy kobieta ma być posłuszna facetowi i pozwalać sobie na takie traktowanie! Zadzwoń na policję, KONIECZNIE!! To nie jest polska, że nikt nic nie zrobi, tam się za niego wezmą. Zbieraj kasę i zmień mieszkanie, lub wracaj do polski i zacznij żyć od nowa, z dala od tego drania. Za to co on ci zrobił, powinien zostać wykastrowany.

ktos tu jest nienormalny lub chce ze mnie zrobic glupia, zglaszam topik do usuniecia...dzieki za porady, poszukam czegos takiego, chcialabym isc na jakies spotkanie z psychologiem zeby mi to wytlumaczyl, nie mam nikogo kto pomoglby mi na to inaczej spojrzec, mam tylko jego i zyje jego zatrutym powietrzu...mam duze checi ale jak mam juz cos zrobic to od razu strach mnie oblatuje

11:32 [zgłoś do usunięcia] krasianka dzieki ze tak weszysz, a nie patrzysz na to co ja pisze, nie interesuja mnie te glupoty co sa obok, jesli chcialas mi pomoc to czytaj to co jest pod moim nickiem a nie czepiasz sie mnie...dziekuje wszystkim za porady KOLEJNA?:O kuuuurwa ludzie:O pierdolę was:O Napisałam Ci co masz zrobić to "nie nie" to kurwa kiedyś Cię zajebie na śmierć i tak się skończy wasz 4letni związek:O nie rozumiesz tego??

Jakos mi w ogole ciebie nie zal :/

mamie tego nie powiem bo nie chce jej obciazac i tak mamy problemy nie male...

wiem ze latwo sie mowi...doradza, kiedys tez nie mialam pojecia co to znaczy, bylam pewna ze nigdy sie nie dam tak traktowac i bach...dzisiaj chodze tak zaszczuta ze boje sie powiedziec cos nie tak! nie kaze wam mnie zalowac...papa

jedyna taka sobieeeee - a kto Ci każe to mówić mamie?:O Boże ile Ty masz lat?? 5?? NA POLICJĘ IDŹ chyba, że chcesz przyspożyć mamie więcej problemów dodając swój pogrzeb:O ja pierdole pobił Cię "brutalnie" jak sama powiedziałaś i nic z tym nie robisz:O

przestan wyladowywac sie na mnie...jestem ciota wiem o tym! ale i tak nadejdzie ten dzien i odejde od niego

wpierdolic. Taka prawda. W topiku obok, dziewczyna zdradzila swojego faceta, jak sama go nazwala najwsanialszego czlowieka. Czemu? Bo jej nie lał. Powiedz, czy ty myslalas o zdradzie? Pewnie ze nie.

i znów wrócisz do niego jak Ci tylko powie "Kochanie to był ostatni raz przepraszam" i przyniesie banalny bukiet róż:O Musisz zerwać więź z nim raz na zawsze. I nie chcę się wyładowywać na Tobie ale kobieto, chcesz żeby kiedyś Cię zlał tak żebyś już się nie podniosła??? Odpowiedz, chcesz?

babie czasem trzeba - kurwa ale masz proste myślenie:O byłam na tym topicu, facet nigdy mnie nie lał i co więcej NIGDY NIE MYŚLAŁAM nawet o zdradzie! Więc Twoja teoria została obalona!:)

Do autorki- z tego co piszesz to jesteś współuzależniona.Niestety takie opowiadanie na forum poza chwilową ulgą nic ci ne da, ponieważ ty potrzebujesz psychologa.Z tego co pisałas twój facet jest chorym człowiekiem i to ze ci obieca ze się zmieni niczego nie załatwi .Wątpię żeby chciał się leczyc. Jedyne wyjście to odejść od niego natychmiast,bez wysłuchiwania jego przeprosin i wyjaśnień bo tutaj już niema czego wyjaśniać!

nie on mi juz dawno ani nie przynosi bukietu roz ani nie przeprasza, jest swiecie przekonany ze to moja wina bo go proeokuje, ja sie zastanawiam czy on jest normalny, bo zachowuje sie jak niezrownowazony!potrzebuje miec przy sobie chociaz jedna osobe ktora mnie zrozumie i pomoze przez to przejsc, doda sil, jestem sama

812 jaki ty masz problem? sa dwie ktobiety bite- jedna to autorka a druga karasko czy jakos tak. czego nie rozumiesz? wydaje ci sie to takie dziwine ze faceci leja swoje kobiety , ze nie mozesz pojac ze wchodza na takie topicki?

a jak to mozliwe ze mieszkając za granicą uskladalas 2 tys.POLSKICH zlotych, bo chyba gdzies indziej niz u nas to placą w innej walucie...tak tylko pytam

ja wiem ze odejde, ale zawsze jest tak ze w danej chwili nie mam gdzie odejsc, potm mija kilka dni i czuje sie normalnie, tak jakbym niepamietala, ale pamietam, zachowuje sie jakby tak bylo wygodniej zamiast walczyc...nienawidze siebie, zanim do tego doszlo bylam inna osoba..

jedyna taka w ktorym miescie mieszkasz? ;)

ktkto - ta jak ona go tu jeszcze broni:O to uważaj bo odejdzie od niego z dnia na dzień. CIągle się tłumaczy, że nie ma gdzie pójść. Gówno prawda jest tyle miejsc, gdzie mogłaby się podziać ale widać, że ona po prostu NIE CHCE. Mówiąc, że kiedyś odejdzie czeka tylko na przeprosiny i za tydzień znów ją zleje, bo nie ugotowała obiadu takiego jak chciał i będzie się to ciągnęło.

kitka1212 - było już napisane o tym:O

nie obalona, tylko widocznie jestes wyjatkiem. Ale to niczego nie zmienia.

jeseli jestes w uk - chyba Ci podałam, że było to z 5 nicków piszących jak posty autorki! czytaj ze zrozumieniem. i mówiam jej żeby poszła na policje to ta go broni ze nie chce konczyć 4letniego związku:O to jej tłuke do głowy.

wiem wiem, ale komp mi sie zawiesil i nie widzialam ze bylo to juz pisane :)

babie - znam mnóstwo facetów którzy nie podnieśli by ręki na kobietę, więc nie jestem wyjątkiem

mi ciebie nie jest żal , tak długo jak pozwolicie się tak traktowac - tak długo ci pseudo mężczyzni was będą lac - ale ale - tylko czasami bo przecież normalnie to są mili i kupią kwiatka czasem i wezmą do restauracji , tylko czasem tak im odwali a poza tym to nie mam gdzie pójśc , wstydzę się sratatatata On cię kiedyś bił prawda ? A mimo to do niego wróciłas ? wiesz co tym samym dałaś mu do zrozumienia ? Że co by się nie działo to MIŁOŚC jest najważniejsza , miłośc która zawsze wybacza i daje drugą szansę , tyle że człowiekowi który bije drugiej szansy się nie daje czego jesteś najlepszym przykładem Może jestem chamska ale szczera i nie myśl że nie wiem o czym piszę - wiem doskonale , też w moim życiu miałam nieszczęście spotkac damskiego boksera - ach co to była za miłośc , 3 lata razem - anioł chodzący , zaplanowany ślub 150 gości , cała rodzina się cieszyła że taka piękna para , taki dobry człowiek , 2 miesiące przed ślubem dostałam od niego po raz pierwszy i ostatni , w tym samym dniu był spakowany a jego rzeczy wypierdolone na klatkę , nie było zmiłuj , nie zwruszały mnie jego łzy , skrucha pewnych rzeczy nie można wybaczac NIGDY , w dupie miałam to co powiedzą rodzice , ciotki wpatrzone w niego jak w obraz , w dupie to że zaproszenia rozesłane , gdybym wtedy wybrała "miłośc" nie wiem gdzie dzisiaj bym była i nie myśl sobie że jestem jakimś "kozakiem" normalna , cicha dziewczyna ale w życiu trzeba znac granice wszystkiego - miłości i wybaczenia też , nie będę ci udzielac żadnych rad bo i tak znajdziesz tysiące wymówek że tak nie możesz zrobi i srak , jest mi Cię po prostu żal