STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Ja najczęściej jak robiłam test to nic o tym nie mówiłam mojemu M, albo po prostu po zrobieniu zostawiałam test z jedną kreczą w łazience. Jakoś nie chciało mi to nigdy przejść przez gardło :o

madziu ja jak sie zbiore to do sebastiana dryndne. ale na razie siedze sobie tu z wami i nie chce mi sie nic robic... zrobilam sobie herbare z ogromna iloscia cytryny i czekam nie wiem na co, na cud jakis.

*krechą

a ja głupia nie potrafie utrzymac jezora za zebami... i teraz mam za swoje.

Tak sobie pomyslałam, że może jeszcze nie wszystko starcone, jesteś jeszcze przed terminem @, a pisałaś, że pobrali Ci krew na badanie. Kiedy bedziesz znała wynik ?

chociaz powiem wam ze sebciu chyba przeczuwa bo wie ze gdyby pokazaly sie 2 kreski to bym szlala ze szczescia i juz by o tym wiedzial a skoro jest jedna to woli nawet do mnie nie dzwonic bo sam zdaje sobie sprawe ze niewazne co powie to i tak mi tym nie pomoze:(

Asiula78 - przykro mi. Teraz to juz trzba znowu nastawic sie pozywtywnie i miec nadzieje ze w przyszlym cyklu sie uda. Pamietaj zeby poprawic tabelke. Ja mam wielka nadzieje ze uda sie za tydzien zobaczyc 2 kreski! Kupie odrazu 2 testy innej firmy żeby nie było!!!!

mam zadzwonic dzis po 18

ale to mozliwe zeby tak szybko byl wynik??? jejku ja oszaleje normalnie:(

Ja tam zawsze mówię, że dopuki @ nie przyszła to jakaś nadzieja jest, a testy czasem płatają figle ;)

AAAA1980 trzymam kciuki za ciebie, obys nie musiala przechodzic takich katuszy;) z tymi testami to dobrze, zawsze wieksza pewnosc jak sa roznych firm.

Asiu, bratka_ ma racje... nie masz pewnosci tylko na podstawie testu. nie wiem jak to jest z ta beta ale jesli po 18 bedziesz miala wynik to super ze tak szybko.

Asiula - to ja mimo wszystko trzymma kciuki {kwiatek] :D U mnie tez jak rano się robi badania to wyniki są po 16.

AAAAAA1980 ja tez trzymam kciukaski:) bardzo mocno zacisniete!!!

acha czyli o 6 bede juz miala pewnosc a do tego czasu pewnie osiwieje;) dziewczynki ide sie walnac do wyra bo ta temperatura mnie oslabia strasznie. poczytam sobie pogapie sie w telewizor zeby nie myslec. ale oczywiscie odwieedze was jeszcze pewnie ze 100 razy przed 18 bo nie wiem czy dam rade skupic sie na czymkolwiek albo zasnac. buziaczki dla was i milego dzionka wam zycze!!!!

Asiula przykro mi że to jednak przeziębienie- po tym jak to wczoraj opisywałaś to dla nas było to jednoznaczne z ciążą- Ty jednak się tak za bardzo nie nastawiałaś chociaż w głębi serca miałaś ogromną nadzieję. Ale zobaczysz uda Ci sie napewno niebawem- wierzę w to z całęgo serca ze wszystkie tego lata ujrzymy 2 kreseczki- nie chce myślęć że będzie inaczej. chociaż sama trace powoli nadzieje że mi się uda. niby teraz powinnam mieć dni płodne ale ja żadnego śluzu nie widzę- był kilka dni temu biały i nawet go dużo a teraz nie ma wcale:(:((: może coś ze mną nie tak:( jednakowoż staramy się z mężem- bo może jakiś cud się zdaży. życie czasami jest bardzo przewrotne.

dziewczynki zobaczyc jedna kreske na tescie to okropne uczucie:( bo tak naprawde choc wmawiamy sobie ze nie niemozliwe ze jestem w ciazy i tak mamy cicha nadzieje choc zadna znas sie do ty=ego nie przyznaje..:) jezeli moge cos doradzic to wybiezcie sie do gin przed owulacja by on stwierdzil czy owulacja bedzie.. ja myslalam ze owulacje brde miec dopiero w piatek sobote a tu okazalo sie ze mam ja juz terz i jakby nie ta wizyta u pani ginekolog to pewnie bym sobie przytulanko odpuscila i skupila sie na przytulanku dopiero w rzekome dni plodne a tak juz zaczelam dzialc razem z misiem:) moze akurat cos to pomoze buziaki i pozdrawiam

zgadza się że my wyliczamy sobie owulkę a fakty moga byc inne i obliczenia szlak trafił- ale ja z męzem nie uzalezniamy przytulanka tylko do dni płodnych- regularnie współzyjemy wię jesli owulka byłaby wczesniej to takze szanse sa w moim przypadku- więc zastanawia mnie to czemu mimo tego nie mogę "zaskoczyć" lolccia52 - oby te Wasze starania były owocne- trzymam mocno kciuki

Cześć dziewczyny! Co o tym myślicie? Ostatnią @ miałam 15 czerwca,cykle mam 28,29,30 bardzo rzadko 31 dniowe. nie dostałam jeszcze kolejnej @. Robiłam wczoraj test i wyszedł negatywny. Możliwe żeby nie wykrył ciąży?

całkiem to możliwe- w sumie niby jeste tak że dopóki nie ma@ to nadzieją jest na ciąże :) więc albo jestes w ciąży albo masz dłuższy cykl(oby nie) poczekaj do jutra i z rana powtórz teścik :)

Cześć dziewczyny! Co o tym myślicie? Ostatnią @ miałam 15 czerwca,cykle mam 28,29,30 bardzo rzadko 31 dniowe. nie dostałam jeszcze kolejnej @. Robiłam wczoraj test i wyszedł negatywny. Możliwe żeby nie wykrył ciąży?

Staramy sie z mężem 8 cykl,bardzo chcielibyśmy dzidziusia. Nie mam typowych objawów ciążowych (zresztą przy pierwszym dziecku też nie miałam ) oprócz tego,że mnie ciągnie podbrzusze. chyba poczekam jeszcze i zrobie kolejny teścik :)

bunia to moze zrub jeszcze raz test :) a kiedy powinnas dostac miesiaczke?

Bunia poczekaj jeszcze- no i w miarę możliwości jak najmniej stresowo(co nie jest łatwe), jutro znów zrób tescika. wierze ze do 10 cylki nie dociagniesz:):):) więc masz jeszcze 2 cykle w których zaciązysz- zobaczysz:)

Asiulka moze bedzie dobrze,jeszcze nie wszystko stracone..Ja rowniez wiem jak to jest jak przychodzi ta wredna @!!! Ja tez juz kilka razy mialam 100 procentowa pewnosc ze jestem w ciazy,a co sie pozniej okazywalo moimi urojeniami..teraz podchodze inaczej-bardziej z dystansem,ale nie wiem jak dlugo to potrwa..Zycze Wam dziewczynki mnostwo usmiechu i cierpliowsci,bo nie ma sily-jak jestesmy zdrowe i mamy wszystkie narzady predzej czy pozniej zobaczymy 2 krechy!!

Mam pytanko do Moniki ddddd - Monis Ty tez dluuugo 18 cykli sie staralas-co u Ciebie bylo "nie tak"??? Zobaczcie dziewczynki-cierpliwsoc zostaje wynagordzona :))) Buziaki

@ miałam dostac 2 dni temu,zawsze przed okresem czułam sie fatalnie (o matko,myślałam że umre ) tym razem nic.Tylko tyle jak pisałam,że kłuje i ciągnie mnie podbrzusze. Dodam jeszcze ,że ten cykl naprawde sobie odpuściłam stwierdziłam ,że będzie to będzie,nie to nie. Nie myślałam o tych naszych straniach tak intensywnie jak zawsze. Zrobie teścik na pewno,ale pewnie jutro. jakoś mi sie nie chce wierzyć,że jestem w ciąży. Coś mi sie wydaje,że mi sie cykl poprostu przedłużył,ale jakaś nadzieja jest :)

witam was dziewczynki :* wczoraj miałam 14 dc i tak się zastanawiam czy mogłam mieć owulacje bo miałam tak troszeczkę przeźroczystego śluzu :) szukam pracy i tak sobie myśleliśmy że może sobie ten miesiąc odpuścimy ale wypiliśmy troche winka i jednak poszaleliśmy :) dzis od rana mój za mną chodzi i mnie po brzuszku głaszcze taki jakiś szczęsliwy :) mówi że wieczoram znów poprawimy jak on to mówi :) tylko powiedział mi że jak w tym miesiącu się nie udało to do lekarza mnie wysyła bo ja wcześnak jestem i mówi mi że moge mieć przez to jakieś problemy :( a mi się wydaje że nie. ale musze się pochwalis że wczoraj była wycieczka po jubilerach i pierścionek wybrany :)

dokładnie Bunia nadzieja umiera ostatnia :):):) . Nasz organizm jest nieobliczalny więc nigdy nic nie wiadomo :)

cześć kochane kobitki! Asiulka, nie trać wiary...jak to mówią nadzieja umiera ostatnia!!! A nawet jeśli się tym razem nie udało, to myśl już o następnym staranku(tylko myśl pozytywnie ) :) wiecie co, ja dzisiaj też jakiś taki melancholijny nastrój mam :( normalnie wszystko traci sens.wiem,że tak nie wolno...karcę się w myślach za to,ale czasem to jest silniejsze.dobrze wtedy tu do Was kochane zajrzeć...cieszę się,że Was mam :)