STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

igunia to jest normalka, nie da sie przed takimi pytaniami uciec:-( chcialam napisac ci 'olej to' ale kurde wiem jak ciezko jest sie nie przejmowac. moja tesciowa jest super babeczka a i jej zdarzaja sie takie 'wpadki'. ostatnio sasiadki corcia do nas przyszla i tesciowa sie nia zachwycala, jaka to ladna dziewczynka i jaka madra i takie tam a pozniej do mnie wypalila: 'no kamilka wam tez by sie juz taka przydala bo to juz najwyzszy czas na dziecko'... okropne to jest bo ja z checia wyrzucilabym to z siebie i powiedziala jej ze: 1) chcemy 2) staramy sie 3) to nie takei proste 4) nie udaje sie 5) nie pytajcie bo mam dosc!!! ale nie potrafie tego zrobic wiec milcze i pozniej wyję do poduchy. takze igus nie zalamuj sie, nie mysl o tym bo nie sa ci potrzebne dodatkowe stresy:-) glowka do gory kochanie! dla ciebie!

Bardzo dobrze wiem co czujecie dziewczyny. Ja przez rok starań też nasłuchałam się dużo takich tekstów :o i też zazwyczaj nie wiedziałam co odpowiedzieć :o Doszło nawet do tego, że nie miałam ochoty chodzić na żadne imprezy z rodziną ze strony męża ... Moja rodzina wiedziała o Naszych problemach z zajściem więc było zdecydowania łatwiej ;)

STARAJĄCE SIĘ: NICK...........WIEK.......CYKL.....@.........MIASTO(WOJ).. ...DZIECKO Liwka.............32........1..........29.06..........Pa bianice.............1 kala83............26........24........03.07..........Koł o...................0 Kasssiula.........26.........4.........03.07...........B ielsko................0 Tysia_86.........23.........2........12.07.........Toruń ...................0 anahita...........33........13........15.07.........Wawa ..................0 Asiula78..........31.........7........17.07..........Kra ków ...............0 Monikaddd.......22........18........17.07.........Białys tok..............0 luleczka1982.....27..........2.......19.07.........gdans k..................0 karola.w.........24........16........19.07.........Wrocl aw...............0 PRZYSZLA MAM..26.........8........21.07..........Kielce.............. ...0 IGA...............29..........4........23.07..........PO ZNAN...............0 magdalenka.s....29.........5........24.07.........gdańsk .................0 kamilsien........29..........6........25.07........Zamoś ć.................0 JOWITA.LODZ...29.........5........26.07...........Lodz.. ...............1 bibi2206 .........26.........4........26.07..........wawa............ ......0 AAAAA1980......28.........2........27.07.........POZNAŃ ................0 misia1990........19..........2.......29.07........Bielsk o-Biała............0 wiolkcia...........27..........3.......01.08..........za brze.................0 lolcia52...........22..........2.......02.08..........no wy sacz............o Sralis Margolis...36........2..........06.08........Kraków...... ...........1 ciamciaramciam....25......2........21.07.........Wrocław ...............0 ważka79 .........29.........10........12.08.........Radom........... . .....0 BRZUCHATKI : NICK..........WIEK...CYKLI...TC....TERM.POR......MIASTO. ...DZIECI bratka_.......27........11......7......08.03.2010.....Tr ójm iasto....0 wazka85......24.........1.......4......09.03.2010... ...Lisburn........1 Moniakr........26...............3....................... ......Lodz poprawiam bo nie zmieniłam że to już 2 cykl

kamilka masz absolutnie racje. ja tez mam ochote walnąć tym co pytaja cos a\'la NIE WASZA SPRAWA... ja z jednej strony ich rozumiem, chca wiedziec, czekaja na wnuka czy wnuczke ale czy do nich nie dociera to, ze nie jest tak latwo zajsc w ciaze??? bo przeciez jestesmy po slubie i w sumie niczego nam nie brakuje, mamy gdzie mieszkac, mamy prace wiec co by niby stalo na przeszkodzie? jak mozna tego nie rozumiec? ojjj wkurzylam sie wczoraj i do dzis mnie \'trzyma\'.

bratka u mnie jest podobnie... mecza mnie imprezy (te z rodzinka ze strony meza) bo mimo ze moja rodzinka nie wie czy my juz sie staramy czy nie, to jednak o nic nie pytaja... a tam zawsze ktos cos dowali... dobrze ze moj maz potrafi im odpowiedziec bo ja jakos nie umiem wydobyc z siebie slowa.

wogóle czesc wam dziewczynki :) jak pisalam ostatnio że mojego nie bedzie a jednak jest :) byliśmy nawet pierscionki w niedziele ogladac tylko ze mi sie podobaja tanie nawet takie za 200 zl a on mi mowi ze za tanie :) dzis 13 dzien cyklu wiec beda wieczorem staranka :) i winko bo moja mamusia zlala wczoraj z dyniona i podarowala nam buteleczke, tylko martwie sie tym ze moj sluz nie jest przezroczysty owszem juz dzisiaj sie pojawil ale taki bialawy :(

u nas jest tak ze moi rodzice wiedza ze sie staramy ale o nic nie pytaja. poprostu czekaja na rozwoj wydarzen:) i to mi sie podoba bo nie czuje z ich strony zadnej presji. a rodzinka mojego meza reaguje roznie - jego siostra nie przepusci zadnej okazji zeby zapytac... a mi juz sie nie chce w kolko odpowiadac ze mamy czas i ze przyjdzie i na nas pora:/

nie przejmojcie sie bo ja mloda jestem a tez takie pytania slysze, pomimo tego ze nie wiedza ze sie staramy to mowie ze wszystko w swoim czasie :)

misia, nie martw sie tym sluzem. naprawde ciezko jest trafic na podstawie naszych obserwacji w te dni.czasami dziewczyny opowiadaja ze niby nie kochaly sie w dni plodne, ze sobie odpuszczaly a pozniej okazuje sie ze sa w ciazy:) poprostu nie mysl o tym, skup sie na przyjemnosci i bedzie ok:)

wlasnie misia ty rzeczywiscie jestes mloda laseczka a ja... juz prawie trzydziestka na karku wiec ostatni dzwonek na pierwsze dziecko:(((

kamilka my jeszcze nie takie stare jestesmy, nu nu nie wolno tak mowic;) misia super ze zdecydowalas sie na dzidzie juz teraz!!!!! gdyby mozna bylo cofnac czas..................................

przestan tak mowic bo dam do dupie ;p

kamilsien - jaki tam ostatni dzwonek ! Bez przesady ! Chyba dawno klapa na tyłek nie dostałaś :P

a co do przyjemnosci to zawsze sie na tym skupiamy :) nie myslimy tylko o jadnym tylko myślimy że jak będzie to z miłości :)

misia ja tez mysle ze nie powinnas sie przejmowac sluzem - nie jestesmy ekspertami i tak naprawde nie znamy sie na tym. bo niby sluz plodny jest a sie nie udaje a innym razem go pewnie nie ma i niejedna 'zaskoczy':) a co do pierscionkow to ja tez tak mialam ze podobaly mi sie... najtansze hehe. zreszta ja nie przywiazuje wagi do takich rzeczy i nie chcialam miec zadnego z brylantem hehe - wazne zeby byl dany 'od serca':-D

chyba rzeczywiscie mi sie klaps w d... nalezy:P ale co ja zrobie ze mam takie mysli hehe, naprawde wydaje mi sie ze najlepszy czas na dziecko to juz minal. no co ja poradze ze mi takie mysli do glowy przychodza:P:P:P pseplasam;)

kurde uciekam bo tu biją:P

zartuje:)

mi się podobał taki za 144 zł a on uparty że nie ;p i co z takim zrobić ja uciekam kosić trawe u dziadka póki moge gonić i się męczyć z kosiarką ;p bo dziadek ma 87 lat i tak bardzo go kocham że nie pozwole mu kosić ;p i musze pożeczki obierać a to jest mniej miłe ;/

kochane jestescie dzieuszki, naprawde rozmowa z wami podnosi na duchu:-D moj maz twierdzi ze nie jestesmy jeszcze tacy starzy i ze zaraz po pierwszym zabierzemy sie za drugie hehe. moja kuzynka tez dlugo nie mogla zajsc w ciaze. ona miala 32 latka jak urodzila jej maz 34. leczyli sie bo byly jakies problemy u niej ale wiecie co? urodzila super BLIZNIAKI:)))

mój dziadek miał brata bliźniaka może mi też się przytrafią :*

jasne misia, pobyt na swiezym powietrzu dobrze ci zrobi:))))) zreszta koszenie trawki nie jest bardzo bardzo meczacym zajeciem:) wiec do uslyszonka. kamilka kochanie ty moje widzisz ze jednak trzeba wierzyc i starac sie do upadlego:)))) i przestan bredzic ze stara jestes bo kurde ja tez mam 29 latek:P a nawet 29 i PÓŁ hehe.

misia moj tata mial brata blizniaka i mojego meza dziadek byl z blizniakow wiec kto wie... ale ja bym nie chciala:( dżizys ja jestem chuda jak patyk to niemozliwe;)

a ja tam bym chciala, a co;) raz sie przemeczyc i juz haha. chodzi mi o porod i ciaze oczywiscie:) dobra laseczki ja tez narazie spadam, bo ledwie co weszlam do chaty i juz lapik i pozytywnie nastawione;) ale pozniej przybędę do was jeszcze.

u dziadka skosic to meczarnia ;/ wertepy jekies :P ja to bym chciała choć też patyczak jestem :) 160 cm i 47 kg :)

igunia to u ciebie jest wielkie prawdopodobienstwo:) u misi zreszta tez niemałe hehe. dziewczynki nie zdziwilabym sie gdybyscie oznajmily za jakis czas ze spodziewacie sie dwoch malych lobuzów:P

dziewczynki a jesli chodzi o wasze 'gabaryty' to powiem wam ze te patyczaki hehe maja czesto gęsto łatwiejsze porody niz te 'normalnie zbudowane' haha. wiec nie macie sie co przejmowac:)

fajnie macie bo jestescie laseczki nie z tej ziemi - normalnie modelki:-)

wszystkie damy rady :)

oj kamillllla, hehe, pierdoly opowiadasz:P jaka tam ze mnie modelka hahahaha. ale masz racje nie ma sie co nakrecac - zobaczymy co bedzie, no nie? BUZIAKI kochana, zmykam cos zjesc.