zakochałam się i siedzę i czekam na esem czy ktoś jeszcze tak właśnie ma??

denerwuję się i owszem..ale z drugiej strony odczuwam coś w rodzaju dziwnego zrozumienia tzn wiem, że jesli to ma być miłość to będzie jak nie to nie będzie..bo miłość sama przychodzi nie pytana..

zwyczajny facet bo jestes zwyczajny ;) ja znałam faceta który próbował ze mną takich sztuczek ze nie bedzie pisał a i tak te walkę przegrywał. Potrafił skubaniec kilka miesięcy milczec a i tak stawiałam na swoim ;) jestem z nim 7 rok i wala płci nadal trwa :)

facet nie pisze nie mówi facet wypłate przynosi to jest jedyna jego forma okazania miłości dla Was są wszystkie najpiękniejsaze ważywa itd lecz porównanie do innego to jest kurestwo

caryca :) ..ten mój przeżył tak fakt, że zostawiła go (wiele lat temu) ukochana po 6 latach, ze momentalnie posiwiał (miał 25 lat!!)..

zwyczajny - może to i romantyczne ... ale we mnie wzbudziłbyś raczej mieszane uczucia .... Ogólnie boję się takich wariatów jak Ty... (miałam z takimi do czynienia, przez to bałam się długi czas) Mimo, że jestem romantyczką ... to facet porzucający pracę nie rokuje na przyszłość ... Wszystko musi być w normie ...

zwyczajny - zatem sam widzisz, ze nie tylko każdy facet reaguje inaczej, ale też każda kobieta ... Ja bym się Ciebie wystraszyła ....

Zatem wiele zależy także od poprzednich doświadczeń ...

oczywiśćie, że każdy reaguje inaczej wedle własnych emocji i charakteru.. moja największa (do tej pory) miłośc kiedys wyjeżdzałam daaaaleko, on rozpaczał, że go porzucam (chodz wtedy ani mi to było w głowie-zycie nas potem jednak rozdzieliło)..w każdym bądz razie nie wziął wolnego aby spędzić ze mną ostaniego dnia bo szef mu powiedział, że nie jest babą i jak weźmie wolne to go wypier..było mi przykro ale nie podwarzalny był fakt, że kochał mnie nad zycie mieliśmy wspólne plany..ech życie..

A co ja mam myslec?Moj jest za granica?Pisalam sms do niego odp. mi dopiero po kilku dniach " ze ma narazie tyle roboty ze niemial jak odpiasac" to bylo tydz. temu i puscil tylko jedna strzalke.Puscilam do niego strzalke ale on nawet nieodpisał.I co ja mam myslec.A mamy dziecko.Czyzby nas olal?Mysle ze tak.Ale musze to przyjac do wiadomosci ale jest ciezko

no fiku tego ci nie zazdroszczę..ja na szczęście na ojcu mojego dziecka zawsze moge polegać..nie powinnaś go była puszczać za granicę..

No widzisz... A u mnie jeszcze inaczej ... bo to ja wyjeżdzałam .... jak się dowiedział, że mam taką opcję, to nic nie powiedział ... ale była to chyba najpiękniejsza nasza noc .... (tak jakby chciał mnie w ten sposób zatrzymać). A gdy potwierdziłam, że wyjeżdzam ... stał się zimny, oschły i niemiły ... nie chciał się pożegnać (bo nie lubi pożegnań)... Był zły! Ja to potraktowałam jako koniec ... Ale długo nie wytrzymał ... jak się oswoił, pogodził z tym, to zaczął dbać o to, aby kontakt się nie urwał ... a dzisiaj marzy o naszej córeczce ...

kim my się zawsze zgadujemy z J. na web gg w ciągu pracy..zawsze ja się pierwsza ujawniam bo mam starego kompa, który się zawiesza..(tak się umówiliśmy) ..dzsiaj nie wchodziłam jeszcze kusi mnie..czy powinnam?? czy czekać na esem..?

Juz niewiem co mam robic.Było normalnie.A zeby niemiec czasu nawet zeby puscic strzlke to juz totalna olewka.Oczyswiscei jak sie odezwie to ja glupia z tej radosci zapomne o tym ze ma nas gdzies.Co ja mam zrobic??????Jak mam mu dac do zroumienia ze takie jego zachowanie jest niefair, ze mi jest przykro??????Poradzcie cos??????

Może lepiej się powstrzymaj ... Ale codziennie tak rozmawialiście? bo jeśli tak zawsze było, to gotów pomyśleć, że to Ty żałujesz ... Więc jeśli to była norma, to się ujawnij ... natomiast jeśli od czasu, do czasu ... to powstrzymaj ...

fiku mikiiii - jeśli jednak nie jesteście już dla niego ważne, to raczej dawanie do zrozumienia niewiele zmieni ... Oby to było przejściowe ... jednak ...

codziennie od pon do piątku

ale chyba jednak sie powstrzymam,..próbuje coś czytać tzn cos do pracy mi potrzebnego ale nic nie rozumiem..tak "uważnie" czytam...ale chcę cos robić, żeby nie wejść na to gg, ..jednak uważam, że to on powinnien się pierwszy odezwać to nie był zwyczajny weekend..

To się ujawnij ... bo to byłoby dziwne, że teraz akurat nie ... Przecież nie musisz pierwsza zagadywać ..

normanie mnie boli serce...a jak faktycznie wystraszył się "baby z dzieckiem"..???

Ale niewiem co tak raaptem sie zmienilo.Niewiem juz samo.Jakies 2 tyg. temu bylo ok.Mielsimy normalny kontakt a taraz w zeszlym tyg. napisal 1 sms i tyle.A i bylo mi strasznie przykro ze nawet niepamietał o " dniu dziecka" nawet zyczen malej nie zlozyl.

boje się..

fiku jak zapomniał o małej w dniu dziecka to kawał z niego drania..o Tobie nie musi pamiętać ale o dziecku?? no wiesz mój ex mąz jest za granicą i na dzień dziecka przysłałą małemu 300 dolarów i dzwoni do niego codziennie..zreszta niedługo przyleci bo juz umiera za nim z tęsknoty..powiedz mu, że nie może ranić uczuć swojej córeczki bo ona mu tego nie wybaczy..

fiku mikiiii - tak dziecko... to należy mu wygarnąć ... Wiesz .. może ma jakieś problemy ... Nie musi to być inna kobieta ...

On ciagle mowi ze ciagle o malej mysli,ze ja kocha i szanuje.I co wtaki sposob to okazuje swoja milosc do dziecka ze nawet od tyg. nie napisze i sie o mala niezapyta.Musze z tym skanczyc bo tak dalej byc niemoze.

Ujawnij sie na gg :)Ale sama nie pisz pierwsza :) Zupelnie nic.

kochać czy nie kochać - ujawniłaś się?

chyba się ujawniła... i po dylemacie .... :)

nie nie ujawniłam się!!!! ale napisał esemesa!! gloria gloria..!!:):):)jednak chyba nie mylę się co do mojego uczucia...:):) kim przesyłam buziaka:)

kochać czy nie kochać - sama widzisz ... podejrzewam, że napisał, bo nie ujawniłaś się na gg ... A do tego czasu czekał na gg ... Cieszę się ... :)