Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złamane serducho

muszę z nim zerwać

Polecane posty

Gość złamane serducho

za godzinę się mamy spotkać, nadal go kocham ale muszę z nim zerwać.. :( Boże jak mi źle.. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego musisz
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.........
czemu musisz ????...skoro kochasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam dam ja
eee tam, nic nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
jak to musisz zerwać? jest żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
on ma żonę, dwoje dzieci. jestem załamana,ale już podjęłam decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego musisz
a, kolejna kochanica :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bridżet Mur
to przemyślana decyzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seebaaaa
"on ma żonę, dwoje dzieci." No tak, nic nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seebaaaa
Tylko ja się pytam, po jakiego grzyba dajecie dupy żonatym i dzieciatym? Za takie mądre się uważacie, a takie głupie jesteście. Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
muszę, nie mogę być z kimś kto mnie tak traktuje.. ignoruje mnie, w ogóle nikt nie traktuje naszego związku poważnie ale najgorsze jest to że on też, nie jest w ogóle zaangażowany w nasz związek, kompletnie się nie stara, kiedy pojawia się problem to on od razu stwierdza że może do siebie nie pasujemy itd ale jednocześnie nigdy nie powiedział że nie chce ze mną być.. nie zasługuję na takie traktowanie, naprawdę go kocham ale muszę wreszcie postąpić rozsądnie i skończyć to wszystko.. to nie jest normalne że codziennie płaczę przez ukochanego faceta, powinnam być raczej szczęśliwa a jest wręcz odwrotnie.. ehh tak mi ciężko.. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.........
myślę że podjęłaś dobrą decyzję ....nie mam zamiaru moralizować że kochanka itd..... mi bardziej chodzi o Ciebie że nie warto ładować się w związek bez przyszłości znajdź sobie kogoś wolnego a nie licz że facet kiedyś zostawi żonę i 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
z tą żoną i dziećmi to był marny podszyw, ehh moje życie się rujnuje a ktoś sobie robi żarty dzięki.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.........
bo traktuje Cię jak kobietę do łóżka a nie poważną partnerkę proste zakończ i nie cierp wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
on nie ma ani żony ani dzieci, mamy po 19 lat po prostu on nie dojrzał do tego żeby być w związku bo w ogóle nie potrafi traktować mnie po partnersku, nie myśli o mnie przyszłościowo dlatego muszę to skończyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
jak tu być silną? jak się przy nim nie rozpłakać? jestem pewna że ja to przeżywam znacznie bardziej niż on, co mnie jeszcze bardziej dobija ale nie chcę mu dać tego po sobie poznać.. ehh co za beznadzieja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujesz od 19-latka ustatkowania się? Dziewczyno, to nie jest wiek na podejmowanie jakichś przyszłościowych decyzji. Większość chłopaków w tym wieku myśli co najwyżej o zabawie i się nie dziwię, bo okres 18-25 lat to najlepszy czas na wyszalenie się. Ja mam 28 lat i dopiero od mniej więcej dwóch stwierdziłem, że pora się pomału ustatkować. Ale i tak do ślubu mi się jeszcze nie spieszy :) Tak więc masz dwa wyjścia - albo przestać się zamartwiać i cieszyć się życiem póki jesteś młoda, albo znaleźć sobie starszego o co najmniej 5 lat chłopaka. A z tym to i tak nic nie wyjdzie, gwarantuję. Jeszcze nie jednego będziesz miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
ale ja wcale nie mówię o ślubie czy coś.. on mnie po prostu nie traktuje jak dziewczyne nawet.. jak gdzieś wychodzi na impreze to nawet nie pyta czy chciałabym z nim pójść, nigdy nie zaprasza mnie do siebie, nie okazuje mi w ogóle swojego uczucia, a niby kocha.. wiem że z tego nic nie będzie bo to jeszcze emocjonalny szczeniak tylko cholera tak mi ciężko boprzywiązałam się do niego bardzo.. to w gruncie rzeczy świetny facet i nie wiem czy kiedyś jeszcze takiego dobrego znajdę.. ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
dziewczyno, jak są problemy to się nie zrywa tylko rozmawia! Co za głupia metoda-zerwę z facetem, choć nie chcę ale to nim wstrząśnie i wróci do mnie i będzie tak jak ja chcę! Porozmawiajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelasia pelasia
we se laska grzmotnij drinka i po sprawie.zycie jest za krotkie zeby rozpaczac i sie uzalac nad soba :classic_cool: tez mi problem-nie ten to bedzie nastepny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
już rozmawialiśmy i to dużo. jego odpowiedź na wszystko to 'sam nie wiem', wiem że to głupia metoda ale może kiedy mu pokaże że ja dobrze wiem czego chce to on cos postanowi zmienić.. a jak nie to trudno.. czas leczy rany :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślę, że facet co najmniej 5 lat starszy to taki \"akurat\". Mój jest ode mnie 6 lat starszy i można powiedzieć, że dopiero on zrównał się ze mną emocjonalnie, bo wcześniejsi to byli takimi dużymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamane serducho
noi po wszystkim.. zerwaliśmy, nawet nie próbował mnie zatrzymać ale widziałam że jest mu przykro heh jakoś tak mi lżej.. ehh tylko co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdebMcCain
Możę orzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penis w pochwie
dalej szukaj se nowego :-|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×