Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariaElena

prawko

Polecane posty

Gość mariaElena

Czy ktoś już zdawał po nowemu??? bo chyba od dzis prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie,sama chciałabym wiedzieć.moze ktos akurat dzisiaj zdawał i podzieli sie wrażeniami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
To piszcie, bom ciekawa jak to wygląda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppupupupuuppupupuup
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
moze jednak ktoś się znajdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklolo
a jak sie teraz zdaje po nowemu?nic nie slyszalam?co nowego wymyslili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skrócili czas jazdy po mieście i coś tam pozmieniali z jednym zadaniu na placu (odnośnie obsługi auta) i to CHYBA tyle z tych zmian. A zmiany weszły 8 czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklolo
dobrze ze skrocili egzamin bo 40 min to zaduzo ja zdawalam jakis czas temu i strasznie mi sie dluzylo, zrobilam pare parkowan (przodem,tylem)jakies zawracania a potem na sile jedzilam po uliczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklolo
wystarczy 20 - 15 min na miescie zeby troche poprakowac i po drodze pare skrzyzowan zaliczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale podobno te 25 to jest minimum, czyli jeśli egz stwierdzi,że wykonało sie wszystko poprawnie to może zadecydować koniec jak nie to jeżdzi się dalej. I słyszałam,że nie mozna zadnego błeędu popełnić w ciągu tych 25 min??!! to prawda czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla zdajacego w sumie nic,a przynajmniej nic co ułatwiałoby zdanie, bo jakoś z opisaniem nawet wszystkich swiateł i zbiorniczków nikt chyba nie miał problemów. na rękawie jest trudniej, bo nie można najechać na linię ( wcześniej można było najechac,byle nie przejechac), na miescie też trudniej,bo jest więcej błędów,które teraz definitywnie kończą egzamin,a wcześniej traktowane były jako błąd; skrócenie czasu trwania egzaminu to przywilej jedynie egzaminatora i zalezy od jego decyzji,wiec w sumie wszystkie te zmiany to ukłon w stronę egzaminatorów,zeby mogli się krócej \" męczyć\" ze zdającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eej tam,po prostu nie ma co przywiazywac do tego wiekszej wagi. ja tez mam w przyszlym tygodniu egzamin:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja 24...masakra...przed pierwszym podejsciem specjalnie sie nie denerwowalam a teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 13 lipca..... szósty raz, bo miasto mnie paraliżuje mimo tego, że jeżdzę dobrze z instruktorem........ wyć mi się chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez drugie podejscie. przy pierwszym luz,wczesniej myslalam,ze z nerwów nawet z placu nie wyjade,a poszło mi bardzo dobrze i oblalam na miescie, juz pod koniec egzaminu,wracajac do osrodka ( ponad pół godziny jezdziłam), dopiero an miescie sie zestresowałam. teraz mam wieksze ciśnienie, bo to już nie PIERWSZY egzamin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bluebird---dokładnie..tez myślałam ze z placu nie wyjadę, ale dobrze poszło, na mieście wymusiłam pierwszeństwo mimo ze nigdy mi się to nie zdarzyło :O i właśnie teraz mam ciśninie na to żeby zdać i te nerwy mnie chyba zjedzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka ja tez zrobilam takie błędy, o które bym sie nie podejrzewała...np. źle zawróciłam,z prawego pasa:/ teraz mam zamiar byc maksymalnie skoncentrowana, bo musze przyznac,ze gdzies w polowie egzaminu, kiedy zgasł mi silnik na skrzyzowaniu, podzialalo to na mnie strasznie deprymująco, zestresowalam sie jeszcze bardziej i sama sobie wmówiłam, ze juz oblałam i tylko czekałam,kiedy kaze mi zjechac, wiec w sumie sama sprowokowałam te głupie błędy, na własne życzenie...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie rozproszylo parkowanie...przodem, wyjazd na prawo..tak sie skupilam co to za wyjazd na prawo, ze zaczelam na lewo wyjezdzac :P przekombinowalam :) poprawilam manewr ale bylam juz potem zdenerwowana i parenascie metrow dalej nie zatrzymalam sie , debilka, na stopie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pyttanie
jak na egz mowia; wyjazd na prawo ( z parkowania przodem) to znaczy: tył auta ma iśc w prawo czy przód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy ze bedziesz kontynuowac jazde w prawo. czyli wyjezdzasz tyłem, krecac kierownica w lewo i kierunkowskaz w lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfredgnghn
dzieki za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
uppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celinenl
co to jest prawko kretynko? kto tak gada, pierdolony dzieciak, czy niedorozwinieta pizda? mow po ludzku mendo: "prawo jazdy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×