Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość nie jestem stylistką
annosława - co do kolczyków, to kolor ok, ale fason do wymiany, inffantylny do bólu!!! nie obraź sie, proszę, ale serduszka to może sobie włożyć w uszy siedmioletnia dziewuszka, a nie Panna Młoda :) Zatem odcień krzyształka pasuje jak najbardziej, ale kształt - zdecydowanie nie!!! Może coś takiego?? do zamówienia bez problemu, a cena nie powala: http://im1.modna.pl/bd/1c/kolczyki_bd1ccbf9abcb189eb13738180e0cdb14-max.jpg http://modna.pl/przedmiot/47244_Fuchsia+Wings Z biżu rzeczywiście wystarczą kolczyki, ewentualnie możesz dodać jeszcze prościutką, jednorzędową bransoletkę. Kwiaty w zdecydowanej fuksji, we włosy też fuksjowy ;) Odcień bukietu może być lekko złagodzony dodatkiem białych kwiatów i srebrnymi elementami (półprzezroczysta wstążka z organzy, drucik etc. - ale bez kryształków czy perełek!!): http://www.weddingandpartynetwork.com/blog/wp-content/uploads/2009/07/pink-wedding-bouquet-belleville-il.jpg http://1.bp.blogspot.com/_dpfCnxEbMnY/TB6hSXDbnUI/AAAAAAAAHAc/CV4fI1toGu8/s1600/IMG_7197.JPG http://3.bp.blogspot.com/_ASIOvovEbB4/S9zBN81JU2I/AAAAAAAABdo/IEn7y_5GKMQ/s1600/Elizabeth+bride+bouquet.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D co do tych serduszek, to chodziło mi właśnie tylko o kolor. Co jak co, ale nie założyłabym do ślubu kolczyków-serduszek za 18 zl. :P Nie stylistko jestem Ci ogromnie wdzięczna, jeszcze raz szczerze dziękuję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnam zmienić pseudonim na "wykończona weekendową bieganiną po sklepach"... znalazłam parę pięknych krawatów i teraz będę decydować się na jeden. stwierdziłam, ze najpierw kupię poszetkę i do niej dobiorę krawat (jest ich zdecydowanie więcej niż poszetek). będę miała fioletowe hortensie i znalazłam chyba coś odpowiedniego (o dziwo w internecie): http://www.poszetka.com/product-pol-66-Poszetka-paisley.html bardziej "odjazdowe"- pewnie spodoba się mojemu facetowi: http://www.poszetka.com/product-pol-65-Poszetka-paisley.html myślałam również o zwykłej białej, bo do wszystkiego będzie pasowała. pytanie tylko czy to będzie ta sama biel co w mojej sukni... http://www.poszetka.com/product-pol-73-Poszetka-gladka.html Nie jestem stylistką napisz proszę co myślisz- czy te dwie pierwsze nie będą zbytnio rzucały się w oczy? Na tej stronie chyba są poszetki obszywane ręcznie i to całkiem niedrogie. W sobotę odwiedziłam parę sklepów z tkaninami,ale nie znalazłam nic odpowiedniego na poszetkę. Zamówiliśmy już materiał na garnitur, myślę, że wszystkie trzy będą pasowały do odcienia garnituru. BTW. czy któraś z Was dawała do szycia garnitur dla przyszłego męza? Polecono mi krawca z mojej miejscowości (Bielsko), ale trochę się boję efektu. Materiały nie są tanie... eh....jak to jest? swoją sukienkę wybrałam w parę dni, a chłopaka ubieram już tyyygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
medzikmagdalena - wylącznie jednokolorowa poszetka!! Te multikolorowe są zdecydowanie zbyt awangardowe, będzie bardzo - i raczej negatywnie - rzucać się w oczy. Finalna poszetka może być w odcieniu kwiatow (lub nieco jaśniejsza), lub też w odcieniu sukni (ewentualnie nieco ciemniejsza), ważne, by nie dodać czysto białej poszetki do koszuli/sukni ecru względnie śmietankowej. A dopasowywanie męskich dodatków to rzeczywiście ciężka praca - cóż, muszą być dobrane perfekcyjnie, no i same dodatki powinny być najwyższej jakości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jużniedługo
Witam, wielkimi krokami zbliża się mój ślub. Są tutaj tysiące fajnych porad, więc i ja pozwolę sobie zadać pytanie. Będę miała koronkową suknię w kolorze śmietankowej bieli (jasne ecru) z welonem. Bukiet najprawdopodobniej będzie z żółtych kwiatów. Młody będzie miał ciemnogranatowy garnitur bez kamizelki, koszulę w kolorze sukni, czarne matowe skórzane buty. Pod szyją najprawdopodobniej krawat. Zastanawiam się jaki kolor i styl krawata byłby w tym momencie najbardziej odpowiedni oraz ewentualnie jakie inne dodatki mogłyby pasować. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Myślę, że mamy punkt zaczepienia - skoro bukiet ma być żółty, to warto "zaczepić się" o ten kolor, nie wprowadzając juz dodatkowych elementów :) Zatem, dla męża albo żółty, albo granatowy w żółty rzucik krawat, a w klapie marynarki zółta, malutka przypinka. Najbardziej "bezpieczny" jest krawat śrdniej szrokości, śledziki sa modne, ale źle wyglądają na panach o okrąglejszej sylwetce, no i kolnierzyk koszuli musi mieć wąskie rozstawienie. Z kolei szeroki krawat wymaga bbb kunsztownego zawiązania, szeroko rozchylonych rożków kołnierzyka, no i też najlepiej wygląda na szczupłych i wysokich ;) Biżuteria Panny Młodej też może miec żółte, lecz niezbyt rażące kamienie, np. naturalne cytryny. Opcją quasiżółta są bardzo popularne Swarovski Cristal AB. Jestem z opcji polecającej efektowniejsze kolczyki + skromną bransoletkę, za t brak naszyjnika - ale to żadna tajemnica ;) Propozycje: http://images.marthastewart.com/images/content/pub/weddings/2008Q2//mwd103620_spr08_yellow_xl.jpg http://static.w-weddingflowers.com/wwflower/2010/08/bouquet-at-wedding.jpg http://bridalclarity.com/images/uploads/ranunculus.jpg http://fc01.deviantart.net/fs30/f/2008/075/3/c/KOLCZYKI_Z_CYTRYNAMI__1_by_bizuteria_bizu4u.jpg http://www.sznurkorali.pl/img/zolte-kolczyki-swarovski-max-1767.jpg http://www.argento.com.pl/images/tmp/8/b/8/3/kolczyki-swarovskiego-crystal-ab-20mm.640x480.jpg naturalne cytryny IMHO najładniejsze ;) http://www.blog.menswear.pl/wp-content/uploads/2010/01/koszula_krata_zolty_krawat-300x201.jpg http://bios.weddingbee.com/pics/55946/tie1.jpg http://www.1forjewelry.com/wp-content/uploads/2009/09/yellow-tie-300x300.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, mam mały problem i prosiłabym o poradę Moja suknia: http://www.awmoda.pl/suknie3a.html numer 10319 Kolory przewodnie pomieszanie białego, kremowego, złotego i bordo Jakie dodatki dobrać kolczyki (myślę o kryształkach svarowskiego połączone ze srebrem) i do tego bardziej łańcuszek czy bransoletka? Jeżeli bransoletka to większe kolczyki, jeżeli łańcuszek to kolczyki delikatne, jakie kwiatki? Ślub w sierpniu Pan młody: czarny garnitur, klasyczna biała koszula na srebrne spinki i teraz krawat czy muszka? I w jakich kolorach. Dodam że PM z lekko okrągłą twarzyczką i dość postawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandercia89
Pisałam juz tu wcześniej, ale mam jeszcze jedno pytanie: czy do mojej sukni będzie pasował welon, czy może powinnam mieć we włosach jakiś kwiat lub delikatną ozdobę? Oto moja suknia: http://www.slubne.pl/index.php?pid=3&col=207&item_id=3587&cmd=show_item&gallery_id=&shift=1 I jakie dodatki będa do tego pasować? Złoto, srebro, perły? Proszę o pomoc, ponieważ za kilka dni jadę na pierwszą przymiarke i muszę mieć jakiś punkt zaczepienia :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Asik - suknia piękna :) ALE!!!!! ZA DUŻO tych kolorów przewodnich!!! suknia jest biała?? jesli tak, to zdecydowanie daruj już sobie krem, który w zestawieniu z bielą będzie wyglądał jak pożółkły/zabrudzony!! Suknia jest bardzo prosta i elegancka, i dodanie do niej dość trywialnego złota i mocnego bordo nie wydaje mi się szczęśliwe :( Sugestia moja - wybierz JEDEN odcień przewodni, czyli ALBO złoto, ALBO bordo, bo będzie za dużo szczęścia na raz... wtedy możemy się zastanowić nad dodatkami konkretniej. Kwiaty - raczej mało puchate, dostojne, bo i suknia jest posągowa, bez fruwajek i ozdóbeczek (poza kwiatem). Ogolnie - bez naszyjników czy łańcuszków (po co odwracać uwage od ślicznie drapowanego dekoltu??), ciut dłuższe kolczyki i prosta, niezbyt szeroka bransoletka. Ogólnie chodziłoby mi po drodze SAMO srebro - czyli efektowne kolczyki bez kamieni, i szeroka, "grecka" bransoletka. Ale jeśli wolisz złoto - to może warto rozważyć wersję złotą?? proste kolczyki i złota bransoletka (niekoniecznie z kruszcu, bo koszty nieludzkie ;) ). Dla męża wówczas złotawy krawat, a bukiet w odcieniach rozbielonej żółci i bieli, ze złotawą, atlasową wstążką. Jedna rada od razu - ŻADNYCH MUSZEK, mucha do krawata to kwiatek do kożucha (wiedziałbyś o tym, gdybyś przeczytala wątek uważniej ;) ), pza tym ma skłonność poszerzania twarzy męskiej do rozmiarów księżyca w pełni ;) A skoro Pan Mody z tych okrąglejszych, sugeruję krawat średniej szerokości, związany na prosty, pojedyńczy węzeł, i koszulę z rożkami kołnierzyka rozstawionymi na max. 90 stopni. Śledzik na potężnym panu wygląda żałośnie, a szeroki krawat jeszcze dodatkowo go poszerzy. sandercia - sugestie dla Ciebie opisałam dość szczegółowo na stronie 51 i 52 tego wątku, jeśli masz jakieś dodatkowe wątpliwości to zastanowimy się... Ogólnie - sugeruję malutkie, pojedyńcze perełki w uszy, na rękę jednorzędowa perłowa bransoletka, BEZ WELONU (pasuje do kwiatu na ramieniu jak... kwiatek ;) do kożucha), ewentualnie z delikatnym stroikiem we włosach (wklejałam linki do przykładów). Wiązankę sugeruję kameliową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandercia89
Dziękuję bardzo :) Pytam drugi raz, bo juz mnie jakaś "panika" bierze, chcę żeby wszystko się ze sobą zgrywało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
sandercia - nos do góry, jest dobrze :) nie kombinuj teraz niczego nowego na ostatnią chwilę, bo pośpiech jest najgorszym doradcą!!! wdech-wydech, będziesz piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezappominajka
Witam Mam kilka pomyłów na swój wyglą ale jednak paru rzeczy mi brakuje, proszę o radę. Sukienka zakupiona: http://www.mlodaimoda.pl/white-one-kolekcja-2010/suknia-slubna-white-one-3018.html buty także: http://www.e-rylko.com/produkt/p9j00_643_/637/cat/41/c/0/r/0/k/0/pp/210 Pan Młody będzie miał w tym samym kolorze krawat, mamy już garnitur, tylko nie jestem w stanie powiedzieć czy jest to kolor grafitowy czy ciemnogranatowy, koszulę dobierzemy pod kolor mojej sukni, kamizelki nie będzie. Jeżeli chodzi jeszcze o mnie - miało być bez welonu ale sukienka jest tak skromna że chyba jednak się zdecyduje, odpada więc kwiat we włosach w kolorze butów, zreszta i tam pewnie wyglądałby nie ciekawie bo mam rude włosy. Kolczyki czerwone też odpadają bo sukienka ma kryształki u góry więc myślę że lepiej będzie założyć coś w tym samym stylu. Więc będzie chyba tylko czerwony bukiet, czerwone paznokcie i kwiatek w butonierce. Co myślicie? Czy rozpuszczone włosy do takiej sukienki nie będą zbyt skromne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
Stylistko, a ja w innej sprawie :) Maz wybiera sie na rozmowe kwlifikacyjna na stanowisko kierownicze do Brukseli. Jak powinien sie ubrac? Mamy do wyboru nastepujace garnitury: - ciemnogranatowy (prawie czarny) w lekkie prazki - jasnoszary - dokladnie ten ktory jest w lewym gornym rogu gdy wejdzie sie na strone http://www.lavard.pl/ - oraz szaro - brazowy w lekkie prazki, Dwa ostatnie maja lekki polysk nadawany przez sklad - welna plus jedwab. Ktory z nich najlepiej bedzie sie nadal na rozmowe..? Bedzie goraco. Jaka koszula do tego..? Myslimy o krotki rekawie, bo marynarki i tak nie bedzie zdejmowal a bedzie upal. Jaki krawat, buty? Jaki jest miedzynarodowy standard dress code w tym zakresie? Z polskim jakos sobie radzilismy, ale nie wiemy jak to wyglada "na swiecie". Co jest dobrze widziane (uwzgledniajac ze to rozmowa o prace, a nie bankiet czy raut)? Maz ma smagla karnacje, niebieskozielone oczy i wlosy brazowe. Jest wysoki i szczuply. Bede wdzieczna za odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
niezappominajka - jaby tu powiedzieć... suknia prześliczna, zwiewna, eteryczna, i WCALE NIE TAKA SKROMNA (ma bogato zdobiony stanik). ALE!!!! tak jak jestem "za" bbbb teraz popularnym trendem koorowych butów do sukienki, tak w przypadku tak elfiego fasonu mówię kolorowym butom stanowcze NIE. Po prostu wrzask koloru spod zwiewnego rąbka "zatupie" całą rusałkową delikatność sukni jak uderzenie siekierą :( i mówię Ci to z cała szczerością... Tak samo wrzask bukietu zatłucze delikatny, choć strojny stanik :( Nie da się już zamienić tych butów na inne?? czerwone i tak wykorzystasz jeszcze nie raz... Jeśli "nie, bo nie, bo buty już kupione" to ok - bukiet BIAŁY, nieduży, z wplecionymi ewentualnie ze dwoma-trzema czerwonymi kwiatami, pojedyńczymi; NIE WIĘCEJ, bo inaczej suknia będzie niemal niewidoczna spod krzykliwego bukietu. Kolczyki z przezroczystych kryształków z JEDNYM kryształkiem czerwonym (wtedy nie będzie się kłóciło, brak naszyjnika, brak welonu (wcale nie będzie za skromnie!!!). Wybór ręcznie tworzonej biżuterii jest teraz tak ogromny, że z łatwościa kupisz lub zlecisz wykonanie takiego kompletu (możesz dodać skromniutka bransoletką). We wlosy niewielka wpinka z kryształkami (może być coś w stylu nowej księżnej Monako - miała coś takiego we włosach ;) ). Dla męża krawat czerwony ale złagodzony bielą lub srebrem, nie jednolity, i raczej biały kwiat na klapie marynarki. I wtedy efekt "pożarniczej Panny Młodej: zostanie nieco złagodzony... ;) pytanie nietypowe - chyba Was zmartwieę... ;) Niestety, ale BEZWZGLĘDNIE ciemny i matowy garnitur (czyli pierwszy), i koszula z długim rękawem, najlepiej na spinki - mankiety powinny leciutko wychylać się z rękawa marynarki (taki znak rozpoznawczy mężczyzny eleganckiego ;) ). Dress code jest w przypadku stanowisk urzędniczych bardzo ścisły, i lepiej przegiąć z porządnictwem, nż odwrotnie. A jesli będzie "przesłuchiwał" męża ktoś ubrany kompletnie na luzie, to tylko źle o nim będzie świadczyć ;) Zresztą, w czasie rekkrytacji często prowokuje się kandydatów "nonszalancją" drugiej strony, badając reakcje i sprawdzając, czy kandydat umie się znaleźć w sytuacji - pod rozwagę :) Koszula nie musi być biała, może być błękitnawa, jaśniutkoszara, nawet w lekki prążek, do tego krawat jednolity granatowy lub ciemnoszary; jesli koszula gładka - krawat może być dyskretnie wzorzysty. Buty - klasyczne, sznurowane, czarne półbuty, odpadają buty dziurkowane czy wsuwane. No cóż, nie chce być inaczej ;) ciężka dola oficjela w upale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
Szkoda, te jasne ma takie ladne :) Sorry, już włączam polskie literki. Widzę, że czekają nas zakupy. Koszulę szarą mamy ładną, ale nie jaśniutkoszarą. No i nie na spinki. Krawaty mamy: bordo gładki, bordo w lekki rzucik, żółty w rzucik (sic!), jasnoniebieski w lekki rzucik, i jeden pt. bardzo drobniutka ciemnoszara kratka z białymi środeczkami (ogólne wrażenie - szary z jasnym). Prawdziwy problem mamy z zegarkiem. Mamy taki super extra de lux Tissota, ale brązowy ze złotą tarczą. Mąż ma też złotą obrączkę. Nie mamy czarnego/stalowego zegarka :( czy w takiej sytuacji podarować sobie zegarek w ogóle? A może kupić złote spinki i iść w złoty total look w dodatkach? Jeżeli złote spinki, to koszula zapewne już biała? Buty czarne, eleganckie sznurowane mamy. Co prawda z Venezii... Aktówkę mamy bardzo bardzo ciemny brąz, ale nie wiem czy mąż nie weźmie laptopa, a tego nosi w torbie na ramię. Wielkie dzięki za pomoc :) warto pamiętać o Twoim topiku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Hmmmm, elegancki mężczyzna powinien nosic zegarek na skórzanym pasku :) Skórzany brązowy pasek nie będzie raził tak bardzo, spinki można wybrać jeśli całe złote, to matowione/oksydowane (by nie błyszczały zbyt ostentacyjnie), lub po prostu ze złotym elementem. Byłby to jedyny ciepły akcent w stylizacji ;) Krawat - z opisów chyba ten szary, i do tego popielata, jaśniuteńka koszula; biała być nie musi, za to raczej gładka, bez wzorków/prążków w innym odcieniu. A laptop to już dziś norma - w przyszlości warto sprawić też na niego jakąś torbę nieco aktówkową w kształcie, skórzaną, raczej matową (lakierowana skóra to element stroju wieczorowego); tak, by była i elegancka, i funkcjonalna. Aha - połyskujące garnitury to stój zdecydowanie niezobowiązujący, młodzieżowo.-casualowy. Niekoniecznie do pracy, i nie na każde oficjalne spotkania. Powinni się ich wystrzegać zwłaszcza politycy - w świetle fleszy, kamer etc. mają one wredną właściwość świecenia jak psu wiadomo co, cytując CK Dezerterów ;) A taki błysk na mężczyźnie daje paskudny, "plastikowy" efekt ;) Maty górą, świecenie zostawmy kobietom, i to na wieczór - satyna w świetle dziennym to kiepski pomysł ;) I dziękuję za miłe słowa :) PS. Spróbujcie wyśledzić w necie którąś z książek p. Edwarda Pietkiewicza, autorytetu w dziedzinie protokołu dyplpomatycznego i dress code. Lektura obowiązkowa!!! Bo gafę strzelić bbb łatwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
Zdecydowaliśmy, że jeżeli mamy męża ubierać na ciemno, czarne buty itp. a koszula w szarościach to jednak z dodatkami pójdziemy w srebro. jakoś nie widziałam tego złota w takim zestawieniu, ten zegarek jest no.. widać po nim, że jest.. no, rzuca się w oczy. Własnie wróciliśmy z ekspresowego spending spree, kupiliśmy: - srebrne spinki - całkiem proste i piaskowane - zegarek Atlantica - czarny skórzany pasek, czarny cyferblat i srebrna koperta (tamten ma brązowy pasek, złoty cyferblat i złotą kopertę) - srebrny długopis (pióro nie wchodzi w grę) Watermana i skórzany czarny notes. Została koszula i krawat, koszuli akurat nie mieli w sklepach w których pytaliśmy a krawata bez tego nie będziemy wybierać. Dziękuję za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
Co do tego połysku, to garnitury o których pisałam że takie są są naprawdę, ale to naprawdę delikatnie połyskujące, takie "satynowane", tyle, ile błyszczy się sam jedwab. IMHO wyglądają naprawdę dobrze, zwłaszcza jeśli ktoś się orientuje w klasie materiału to nie pomyli takiego od-jedwabnego połysku z poliestrowym. Flesze nam nie grożą, więc nie jest to problem :) a mamy ledwie 30lat, więc i nobliwie nie musimy się jeszcze na szczęście nosić ;) były one pomyślane jako garniaki dzienne na lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
Jeszcze jedno - przy okazji tej rozmowy wyskoczyło nam po prostu parę rzeczy, które od dawna należało już załatwić, a nie było dostatecznej motywacji (w zasadzie wszystko co wymieniłam wyżej było już "do kupienia" od jakiegoś czasu). Ostatnia taka rzecz to "lepsze" okulary. Niestety jedyne, jakie kształtem pasowały mężowi idealnie, całe czarne, miały na boku napis "Giorgio Armani" :o Będę się upierać, że to jednak wiocha. Jakby było tylko logo - ok, ale napis, i to w formie najdłuższej z możliwych.. No i pytanie - jak uważasz, czy lepiej pójść w okularach "no name" ale dobrze dobranych do kształtu twarzy, czy w dobrze dobranych, ale z takim napisem..? Cały czas mówię o spotkaniu stricte biznesowym, bez zacięcia dyplomatycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie nietypowe
A ten napis był biały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Zdecydowanie elegancja winna być dyskretna - epatowanie nazwą marki powinno być nader dyskretne, a najlepiej... niewidoczne ;) Wybór zegarka bbb opieram!!!! Jutro napiszę szerzej, na razie padam na nos po całym dniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna100
Jak w końcu z tym musznikiem? Mój narzeczony ma 187 cm i jest szczupły, będzie mieć grafitiwy garnitur a ja białą suknię i teraz dylemat bo zastanawiałam się z nim czy do garnituru będzie pasować biała koszula na spinki i kamizelka z srebrnym wzorem i musznik do tego ? proszę o pomoc bo coraz bliżej, a dylemat narasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Warto troche poczytac wątek ;) Bo tysiąc pięćset sto dziewięćset razy było tutaj powtórzone, że kamizelka z obrusa plamoodpornego plus dołączona do niej fastrygowanana buła na sznurku to zaprzeczenie jakiejkolwiek elegancji... Za to obciach do kwadratu. ELEGANCKI mężczyzna do ślubu ubiera się, nie przebiera ;) Więc zakłada: - dwuczęściowy, matowy, ciemny garnitur z wysokoskrętnej wełenki - adamaszkową koszula na spinki (dopasowana do odcienia sukni PM) - przypinkę kwiatową do klapy marynarki LUB batystowa poszetkę do kieszonki (brustaszy) - elegancki, własnoręcznie kunsztownei zawiązany, jedwabny krawat, najlepiej w odcieniu przewodnim stylizacji Młodej Pary Odcień przewodni, czyli: - złotawy albo szarosrebrzystawy, czyli taki, w jakim utrzymany jest metal obrączek/spinek Pan aMłodego/biżu Panny Młodej), lub też - jednoczący odcień kwiatów w bukiecie Młodej, przypince Młodego, kolor kamieni w biżuterii Panny Młodej oraz krawatu pana Młodego czyli - jeśli Panna Młoda ma mieć bukiet z żółtych/złocistawych kwiatów, to powinna założyć kolczyki i bransoletkę z naturalnych cytrynów, a Pan Młody zakłada krawat złotawożółty; wtedy mamy do czynienia ze stylizacją Młodej PARY, a nie "każdy sobie rzepkę skrobie" Reasumując - kamizelkę z poliestru, jesli takowa już zakupiona, powinniśmy natychmiast wyrzucić do kubła na śmieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna100
dziękuję serdecznie za informację i rzeczową odpowiedź tak to jest wszyscy dookoła namawiają niech ubierze kamizelkę i musznik bo tak elegancko i klasycznie mam nadzieję, że jakoś się to ogarnie bo jak sprawdzałam ceny koszul i garniturów taliowanych ( dla mojego szczupłego narzeczonego) to jestem przerażona troszkę :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Dziękuję za miłe słowa :) I życze powodzenia w boju antykamizelkowym... A żeby się nie powtarzać, wkeljam fragment mojej wypowiedzi nieco wcześniejszej... bo problem który zgłaszasz, czyli sugestia, że "przeciez Pan Młody musi się od gości odróżniać" jest powszechny :( No i się zaczyna - "niech tez ma coś od życia, ślub bierze się raz, Panna Młoda ma suknię, to niech i Pan Młody będzie ubrany inaczej niż na co dzień". W efekcie, zakłada się na chłopaka kamizelki we wzorki, błyszczący plastikowy garniturek, jakiś marszczony krawacik, do tego szpilke ze szkiełkiem... i zamiast Pana Młodego, mężczyzny z krwi i kości - mamy przebierańca :( A teraz cytat ;) "Kamizelki z obrusa plamoodpornego i dołączane do nich "muszniki" na tasiemce to najgorsza zakała, jak rozpleniła się wśród mody "ślubnej". Z kolei kamizelka garniturowa niestety fatalnie skraca okrągłą sylwetkę:( W przypadku rezygnacji z kamizelki + wybru marynarki na dwa guziki, odsłania się dluższy klin jasnej koszuli, co optycznie wysmukla tors i nadaje sylwetce właściwych proporcji (wystarczy zrobić mężczyźnie zdjęcie w wersji "z" i "bez" kamizelki - efekt widać wyraźnie). Reasumując - najlepszym rozwiązaniem jest klasyczny, dwuczęściowy, ciemny garnitur (broń Boże błyszczący) i do tego krawat średniej szerokości. W przypadku szczupłego pana możemy ewentualnie zdecydowac się na nieco nonszalancki, a modny obecnie krawat-śledzik. Uwaga na trend "Pan Młody musi się od gości odróżniać" - bo wtedy nieszczęsny chłopak najczęściej przebiera się zamiast ubrać, i zamiast po męsku i elegancko, wygląda jak pajacyk w pstrych szmatkach. Klasyka i prostota to coś, co zawsze się sprawdzi, w przeciwieństwie do "krzyków mody". A Pana Młodego skutecznie odróżni od "reszty gości" mała przypinka w klapie marynarki, szeroki uśmiech i... piękna i promienna Panna Młoda u jego boku. Słowo!!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna100
dziękuję serdecznie za wyjaśnieine bo przynajmniej nie będę zdana na panią w sklepie muszę poszukac jakiegoś fajnego kroju garnituru na jakiejś stronie żeby pooglądać gotowe zestawienia jeszcze raz dziękuję za rady i poświęcony czas wiedza godna podziwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna100
A któraś z Pań zna może jakąś stronę gdzie można pooglądać dobrze ubranych panów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Uch, paniom w sklepach często mam ochotę główki poukręcać ;) Wciskają Młodym byle co, byle więcej i drożej :( I ten nieustający argument "ale ślub ma się raz w życiu!!" plus "Pan Młody musi się od gości odróżniać!!" - noż wrrrrrrrrrrrrrrrrr... Tu bywają ciekawe inspiracje: http://macaronitomato.blogspot.com/ Ale zaznaczam - ten Pan akurat zgadza sie na muchę do klasycznej koszuli i garnituru... osobiście odrzucam takie połączenie - dla mnie mężczyzna wygląda wówczas jak klon Korwin-Mikkego albo zdziwaczały profesor uniwersytecki... Ogólnie - - kwiatki NIGDY w kieszonce - garnitur matowy, dopasowany dobrze zwłąszcza w ramionach - spodnie bez mankietów - koszula 100% bawełny, najlepiej tzw. egipskiej (warto poszukać w outletach!! a np. Kastor ma ciekawą ofertę wysyłkową w ekskluzywnej linii eletto) - koniecznie długi rękaw na spinki - krawat wyłącznie jedwabny Kilka inspiracji: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://pjs7212.files.wordpress.com/2011/06/elegancki-pan-mc582ody.jpg&imgrefurl=http://pjs7212.wordpress.com/2011/06/02/elegancki-pan-mlody/&usg=__4KhtN66bXFZROxiqwZHCGR4eIrg=&h=139&w=469&sz=11&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=G6Rt4p1pH-L1zM:&tbnh=61&tbnw=206&ei=zpgdTteAPNGhOoD8hIkJ&prev=/search%3Fq%3Delegancki%2Bpan%2Bm%25C5%2582ody%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1152%26bih%3D667%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=730&vpy=209&dur=2531&hovh=111&hovw=375&tx=254&ty=76&page=1&ndsp=16&ved=1t:429,r:15,s:0&biw=1152&bih=667 http://studenckamoda.pl/img/wo/obrazek_maly_78693.jpg http://ameliste.blox.pl/resource/bridesbutnierka.jpg http://www.amspn-hetman.pl/imgodziez/60.jpg http://corsinelli.com/pl/blog/wp-content/uploads/2010/10/Corsinelli2_small.jpg http://www.banzaj.pl/pictures/moda_styl/garnitur/THUMBS/THUMB_garnitur_10.jpg "Gotowce" z przykłądami wyglądu na zasadzie "tak ma być i nie inaczej" ciężko znaleźć ;) aha - chyba na poprzedniej stronie było zdjęcie zamieszczone przez Agę od Macieja - jej mąż wyglądał klasycznie i elegancko :) żadnych ozdóbeczek czy udziwnień! Bbbb dobra inspiracja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna100
A mogłaby Pani doradzić jeszcze wzór garnituru? rozumiem, że matowy bo o takim myślałam, w kolorze grafitowym ale czy powinien mieć jakieś paski lub inny wzór? a może jakieś błyszczące nitki wstawione? dziękuję za wszystkie rady bo są bardzo cenne, rzeczowe i trafne przydałaby mi się taka wiedza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×