Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość niestylistka
kiniusia - odcień zieleni najlepszy bedzie taki, jak kamieni w biżuterii :) Nie mam pojęcia, jak zostanie to okreslone - próbniki kolorów używają czasem bardzo dziwnych nazw ;) Ale chyba chodzić będzie o "soczystą oliwkę" ;) Jesli buty "trójeczki" możesz wykonać z zakrytymi palcami - to zdecyduj się na ich wersję kolorystyczną (paseczki zieleni obszywające ecru bucik), z poprzecznym paseczkiem - tak jak planowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgdalenkka
niestylistko powiedz mi czy kolor fioletowy np fletowe krysztalki raczej takie bardziej mieniące sie na fiolet w kolczykach i bransoletce a także fioletowy krawat u pana mlodego będą dobrze komponowały się z suknią w kolorze ecru? uwielbiam ten kolor tzn fioletowy, a suknia z przyczyn texchnicznych musi być ecru, bo dostałam ją w "spadku" . I jaki kolor najlepiej jeszcze połączyć w bukiecie z fioletem. Nie chcę przesadnie dużo tego fioletu, ale tak jak mówię chcę go zaakcentować w biżuterii, wiązance, a także może jakiś kwiat we włosach? byle był trwały. Widziałam, że często polecasz candedeski ( sorry jesli źle pisze, ale nie znam sie i tej nazwy nie moge sobie przypomniec) to wlasnie te kwiaty mi sie zupelnie nie podobaja:( a jakie inne by stworzyc bardziej podłużny niż okrągły bukiecik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
Drogie Panie, W tym wątku wielokrotnie pojawiają się dwa największe mity polskiej (męskiej) mody ślubnej. Mit pierwszy: - rzekoma konieczność dopasowania się pana młodego do panny młodej Więc, Drogie Panie i Panowie: elegancki mężczyzna nie dopasowuje się w rozumiany przez Was sposób ubiorem do stylizacji Panny Młodej, elegancki mężczyzna jest tak ubrany, że pasuje do KAŻDEJ STYLIZACJI panny młodej i stanowi dla niej swego rodzaju tło. Stylizacje typu: "jeżeli Panna Młoda ma zieloną szarfę to Pan Młody musi mieć zielony krawat" to jakiś żart. Zwróćcie uwagę, jak wygląda najbardziej elegancki wieczorowy strój męski, czyli frak: jest ZAWSZE czarny, buty to CZARNE proste lakierki, do tego BIAŁA kamizelka, BIAŁA koszula i BIAŁA muszka. Jakiejby partnerka nie miała sukni, to na mężczyzna w stroju balowym wygląda zawsze tak samo (jeżeli chodzi o kolory). Do tego kwiat w butonierce (JEDEN a nie cały bukiet i w butonierce a nie w kieszonce lub przypięty do kołnierza). Zwróćcie uwagę na popularny w kulturze anglosaskiej strój ślubny czyli żakiet (zwany także frakiem dziennym, angielskim, jaskółką itd); i tutaj znów: ciemny żakiet, jaśniejsze (szare gładkie lub sztuczkowe) spodnie, szara kamizelka, BIAŁA koszula i ciemny (np.srebrnoszary) krawat. Bardzo moim zdaniem źle wyglądają pary wystylizowane w sugerowany przez Was sposób: krawat pod kolor bukietu, butów, sukienki itp. Tak samo źle wygląda facet w krawacie w kolorze mało ślubnym (np czerwonym "bo bukiet z czerwonych róż") JEDYNYM zabiegiem harmonizyjącym ubiory pary młodej powinno być sprawdzenie, czy dodatki "się nie kłócą" a nie czy "pasują" np srebrny krawat do złotych dodatków Panny Młodej może wyglądać niespecjalnie dobrze. Mit drugi: - jeżeli suknia Panny Młodej jest ecru to koszula Pana Młodego musi być także w ecru bo inaczej (suknia) wygląda na brudną, zżółkłą itp Bzdura. Suknia nadal będzie czysta ecru a koszula Pana Młodego czysta biała. Dziewczyny (i chłopaki)! Nie dajcie się omamić tego typu stwierdzeniom. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
magdalenkka - fiolet będzie ładnie współgral z ecru, pod jednym warunkiem: to będzie nasycony fiolet typu "śliwka wegierka"; bladawy lilaróż w zestawieniu z ecru kompletnie się rozpłynie i nada Ci wygląd wybladłej wodnicy... Domyslam się, że biżu chcesz ze Swarovskiego (vitrail light, nieprawdaż?)... odradzam!!!! 90% Panien Młodych je nosi, no i bledzitkie są ;) Pomyśl o ametystach - są niedrogie, przepiękne, naturalne, pięknie rozpraszają światło. A bukiet może połączyć ecru ze strebrem i fioletem właście. Kantedeski nie są obowiązkowe, zresztą nie do każdego typu sukni pasują... z koronkami czy tiulami zgrzytaja ostro... Najwazniejsze - wklej zdjęcie sukni, wtedy będzie można pomyśleć o konkretach. Z kwiatów o wydłużonej łodydze, a w ładnym fiolecie, polecam gladiole i irysy, ewentualnie anemony. Ale ich raczej nie wepniesz we włosy (szybko "padną"), poza tym welon + kwiat w zdecydowanym odcieniu, na jednej głowie... troszkę za dużo szczęścia ;) http://www.samglam.pl/u/416e4b612d42697a7574657269612d536b6c6570/g/ac970073_500x500.jpg http://photos04.istore.pl/19070/photos/big/8287510.jpg http://img.szafa.pl/ubrania/1/005691053/1304699602/kolczyki-srebrne-24mm-ametyst-3g.jpg jeśli już koniecznie Swarovski, to w zdecydowanym odcieniu: http://im3.modna.pl/da/70/kolczyki_da705d2cacb603287d7bcb07ff813f52-max.jpg http://img4.realsimple.com/images/holidays-entertaining/weddings/0717/irises-statis-flowers-2_300.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/215/showerbouquetpurple.jpg/ /orchidea wytrzyma we włosach bbb długo, ale wtedy prościutka fryzura, i raczej bez welonu.../ http://www.koszulaikrawat.com.pl/web/krawaty/081.jpg http://www.dwmw.pl/aukcje/dwmw/pliki/Image/krawaty/A_64_w.jpg http://www.manfashion.drl.pl/krawaty%20podzia%C5%82/V/f10%20bok.jpg Ogólnie - stawiamy na fiolet konkretny, nasycony!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
M_K_F - ekhm, czegoś nie rozumiem... Stylizujemy Młoda PARĘ, czy "każdy sobie rzepkę skrobie"??? A ecru suknia nie będzie wyglądała na brudną przy bieli??? będzie. Proszę, oto dowód celebrycki: http://www.celebitchy.com/wp-content/uploads/2011/07/kate_moss_wedding_2_wenn3420875.jpg - suknia gwiazdy Kate w zestawieniu z bielutkimi sukieneczkami druhenek wygląda jak wytarzana w popiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
niestylistko: moim zdaniem suknia kate wygląda OK; ani na wytarzaną w popiele ani na brudną. wygląda po prostu na ecru ani mniej ani więcej jeżeli chodzi o konieczność współgrania, doboru jednakowej kolorystyki, to naprawdę nie wygląda to dobrze moim zdaniem ubiór pana młodego wyłącznie nie powinien się gryźć z dodatkami panny młodej i to wszystko, dalej posunięte "uspójnianie" garderoby nie ma sensu męska elegancja rządzi się pewnymi własnymi prawami i na pewno takim prawem nie jest dostosowywanie się kolorystyczne do partnerki wybacz mi, jeżeli na weselu widzę (jako gości) parę, gdzie dziewczyna jest w czerwonej sukience a facet w czerwonym krawacie, to mnie zęby bolą niestylistko, zagadka: jak w takim razie wystylizujesz (zgodnie z koncepcją dopasowania kolorystycznego) partnerkę na bal, jeżeli jej partner ma na sobie: - frak (czarny) - białą koszulę, - białą kamizelkę, - białą muszkę,\ - biały kwiat w butonierce, - czarne lakierki :) .... chyba tylko w sukienkę komunijną :) :) :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Par na BALE nie stylizowalam tutaj NIGDY i nie mam takiego zamiaru ;) Nie o tym zreszta jest wątek!!! Zasady rządzące męskim strojem oficjalnym znam. I dzięki tej wiedzy, nie raz wyłuszczałam Młodym, że ubieranie chłopaka na ślub w smoking = strój BALOWY to pomyłka... Wiec nie mylmy pojęć. Akurat sama dopasowanie kolorystyczne pary bbbbb lubię, i ani mi sie śni tego wypierać. A sukienka Kate nie wygląda IMHO jak ecru... w zestawieniu z koszulą męża i sukieneczkami druhenek jest brudnobura. A mąż Kate jakoś fraka wieczorowego nie przywdział ;) To nie jest watek o męskim stroju BALOWYM a'la Starsi Panowie Dwaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
:) niestylisko Ty takie dopasowywanie lubisz i sugerujesz je parom młodym. Mnie się aż tak daleko posunięte dopasowywanie nie podoba i uważam, że jest w złym guście. Zapewne pozostaniemy przy swoich zdaniach, a jak znam życie, to większość par pójdzie za Twoją radą :( Żeby było jasne i żeby Panom Młodym się nie skojarzył ten element naszej wymiany zdań: na ślub nie zakładamy ani fraka ani smokingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
M_K_F - dziekuję za ostatni akapit Twojej wypowiedzi. Rzeczywiście, można było odnieść, że nie podoba Ci się brak BALOWEGO dress code w stroju Panów Młodych. A to rzeczywiście byłoby mylące. Co do dopasowanie kolorystycznego - pozostańmy przy swoich przekonaniach, to jest chyba najrozsądniejsze. Nie da sie ukryć, że gdy widzę Młodą Parę, gdzie ona ma złote kolczyki, bukiet z czerwonych róż, ecru suknię, a on białą koszulę i biały krawacik w srebrny rzucik - bolą mnie zęby. Cóż, panu Jacykowowi podobają się "gipsiki", mnie podobają sie pary "konsekwentne kolorystycznie" ;) Ani mi się śni wypierać swoich przekonań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
no tak, tylko oprócz "białej kamizelki, białej koszulą i białego krawata (czy raczej "musznika" :) lub "krawata kaskadowego :) , cokolwiek to jest) :) w delikatny rzucik, spasowanych z czarnym bijącym po oczach poliestrem garniturem w prążek" mamy ocean możliwości sensownego ubrania się na ślub i niekoniecznie musi to być idealnie "ton w ton" spasowane ze stylizacją panny młodej niestylistko: obserwuje ten wątek od jakiegoś czasu i jestem pod wrażeniem Twojej krucjaty; postanowiłem Cię trochę powspierać, ale dając Panom Młodym (czy ubierającym ich Paniom :) ) wybór i inne pomysły pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Najlepsze wsparcie = brak przeszkadzania ;) tudzież podważania kompetencji. Tylko tyle i aż tyle. Bo też gdzie kucharek sześć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
ojej, przepraszam w takim razie, że uraziłem będę więc dalej wyłącznie czytał ten wątek i dalej śmiał się z proponowanych i linkowanych przez Ciebie zielonych, wyglądających poliestrowo krawacików "pod kolor wiązanki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
No i z ciekawej wymiany zdań wylazł finalny foch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_K_F
dwa fochy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez kamizelki, bez musznika
Widzę, że doradzasz zwykłe krawaty, tradycyjne. Myślisz, że jeśli Pan Młody założy taki krawat na dodatek nie w odcieniu srebra, bieli, ercu czy czegoś podobnego, a raczej kolorowy jak wyżej zaproponowany fiolet to czy będzie wyglądał jak Pan Młody? bez tej paskudnej kamizelku również w takich typowo ślubnych odcieniach? Chcę by mó mężczyzna prezentował się dobrze. Jednak obawiam się, że nie robiąc tego tradycyjnie jak przeciętny pan młody będzie wyglądał tak jakoś zwyczajnie... Nie wiem. Jedyne co go będzie odróżniało od stylizacji na wesela jako zwykły gość to to, że koszula będzie na spinki. O i tyle. Podoba mi się osobiście takie podejście jakie radzisz, ale z drugiej strony ciężko do takiego przekonać mojego. On chce wyglądać jak typowy pan młody nie jak gość chociaż jak użyje dobrych argumnetow to go pewnie przekonam, ale tesciowa czy jego rodzenstwo wieszaja na mnie psy, ze probuje byc oryginalna, a nie jak bóg przykazal. Wiem, ze tu nie na ten temat sa porady i niedogadanie rodzinne, ale po prostu u mnie w rodzinie nie spotkalismy sie z tym nowoczesniejszym podejsciem ( mimo, ze mi odpowiada wizualnie) boje sie, ze jednak nie bedzie to dobrze odebrane, a on bedzie wygladal tak zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
No i się zaczyna... Że skoro "slub" to ma być "niezwyczajnie". Czyli co - pieskowi zawiążemy kokardkę na ogonie, Pannie Młodej ufarbujemy włosy na zielono, a Młodego poślemy do ołtarza w rycerskiej zbroi??? To jest właśnie przyczyna, dla której widzimy potem pajacyka w pstrych szmatkach, poruszającego się jak kukła, zamiast męskiego i uśmiechniętego Pana Młodego :( Co jest zwyczajnego w mężaczyźnie ubranego w elegancki garnitur, z delikatna przypinką kwiatowa w klapie, mającego u swojego boku promienna i piękną Pannę Młodą??? NIC. TAKI MĘŻCZYZNA JEST NIEPOWTARZALNY, tak jak dzień, który swiętuje ze swoja partnerką. Nie udziwniajmy!!!!! Poza tym - od kiedy "tradycją" jest ubieranie Pana Młodego we wzorzyste & świecące poliestry?! Żadna tradycja, tylko wymysł salonów ślubnych.... Wytłumacz to prosze narzeczonemu... Nie będzie wyglądał zwyczajnie, jeśli założy: - swietny jakościowo, ciemny, dwucześciowy, matowy garnitur - koszulę na spinki - jedwabny krawat - kwiatową przypinkę - SLUBNĄ OBRĄCZKĘ Jesli wyznacznikiem "statusu Pana młodego" jest świecąca kamizelka, to... cóż... może pokaż mu tę "sliczną" stylizację i zaproponuj taki look a'la amant z wiejskiej dyskoteki + jego lala??? nawet żelik na włoskach jest, a jakżeż!!!: http://www.elite-wedding.com/portfolio/w-trakcie/?pid=168 Czy w tym z kolei Panu Młodym jest coś "zwyczajnego"???? Tak ubranym chodzi sie do pracy??? http://blog.studionavigo.pl/?p=2026 http://www.barteczko.pl/wp-content/uploads/2010/01/reportaz_slubny_001.jpg http://www.we-dwoje.pl/p/a/33/1/1/33/c3/c3_mezczyzna_na_slubnym_kobiercu.jpg http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_oryg/we_dwoje_1_230.jpg A przede wszystkim spytaj Lubego, czy chce się w dniu ślubu ubrać, czy przebrac??? I czy zalezy mu na tym, żeby powielać błędy niewydarzonych, za to"tradycyjnych" Panów Modych, czy zamierza wyglądac po prostu ELEGANCKO??? Jesli koniecznie chce wyglądać niepowtarzalnie, zdecydujcie się na frak dzienny - takiego stroju zapewne nigdy wczesniej nie nosił, i na pewno juz go więcej nie załozy ;) A na 100% zaden z gości nic takiego nie załozy. Swoja droga fakt, ze ślubni goście męscy nie zakładają koszul na spinki... bardzo źle świadczy o ich kindersztubie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnitur meski
widze, ze się Pani zna jak jest rozmiar garnituru 188/96/82 to który wymiar dotyczy czego? to pierwsze to zapewne wzrost, a dalej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
wrost/obwód klatki piersiowej/obwód pasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biały welon
Czym kierować się przy wyborze długości welonu? krótki, długi czy jeszcze inny? nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Kierujemy się przede wszystkim typem sylwetki Panny Modej, fasonem sukni i gatunkiem tkanin, z których została uszyta, rodzajem wybranej fryzury... kazdy z tych czynnków jest istotny. Ogólna zasada - krótkie welony skracają sylwetkę, i to dość radykalnie. Nie polecam takich, choć są najczęściej spotykane i najpopularniejsze ;) Welon, który PRAWIE zawsze pasuje do sukni (a "prawie" czyni dużą różnicę ;) ) to jednowarstwowa, gladka, niezbyt namarszczona "mgiełka" bez obszyć i ozdóbek, długa conajmniej do rąbka sukni (jesli suknia jest bez trenu) lub dłuższa od trenu o conajmniej ok. 30 cm. Tego typu welon optycznie wysmukla i dodaje wzrostu - co jest ważne szczególnie w przypadku oglądania osoby w welonie "od tyłu " (cała ceremonia!!) oraz w przypadku bycia fotografowanym (obiektyw foto ZAWSZE skraca optycznie, i to dość radykalnie!!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez kamizelki, bez musznika
Dziś pokazywałam te zdjęcia mojemu narzeczonemu. A gdzie tam kamizelkę chce mieć. Zgodził się natomiast na to żeby krawat był zwykły i kamizelka nie ceratowa. Ehh, ale chyba nie przejdzie całkowite zrezygnowanie z kamizelki. Jednak o tyle dobrze, że dał się przekonać co do tego by nie były te typowe ślubne kolory. Najlepsze jest co stwierdził, że ci panowie na zdjęciach na pewno mają kamizelki, bo kto to widział w niepełnym garniturze iść do slubu, że na pewno sa skrojone tak ,ze pod marynarka nie widac. Ze on nigdy pana mlodego nei widzial bez kamizelki. No wiec trudno. Musimy juz na dniach wybrac jakis garnitur bo malo czasu zostalo i batalii nie bede z nim staczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Gratuluję tego, co yudało sie wynegocjowac :) Ale... ;) I z góry sorki za ostre słowa, ale Twój narzeczony ma pewną cechę wspólną z rycerzem, czyli zakuty łeb ;) Jak to - "ukryta kamizelka"?! Której "nie widać"??? Jakim cudem??? Niewidzialna?! jak Pan Szanowny nadal nie wierzy, niech może obejrzy w skupieniu pełną relację foto, zwracając uwagę na wygląd Pana Młodego - znalazłam na szybko coś takiego: http://www.velvetblog.pl/2010/11/12/fotografia-slubna-kamtom/ Na zdjęcieach z wesela można Pana Młodego obejrzeć również w wersji bez marynarki, kamizelki niet, a mimo to garnitur (dwuczęściowy) w pełnej wersji leży znakomicie. Zresztą wiele firm szyje dziś garnitury dwuczęściowe (ze znanych chocby Intermoda, Vistula czy Bytom), trzyczęściowe zeszły do mniejszości... No ale ważne, że zrezygnowal z poliestru i krawatki w bladym kolorku ;) Na wklejonych powyżej zdjęciach Pan Młody nosi krawat w odcieniu starego zlota i przypinke z jasnych frezji - w zestawieniu z ecru suknią Panny Młodej wyglada to dyskretnie i elegancko; inna sprawa, że chłopak ma wyrazistą urodę, więc jasny krawat nie rozmywa mu rysów twarzy :) A co do stwierdzenia że "niogdy nie widzial Młodego bez kamizelki" - no cóż, świadczy to tylko o tym, ze był na niewielu weselach, i niestety na tych, gdzie gorę wzięły zbawienne rady damulek z salonów ślubnych ;) Równie dobrze mógłby stwierdzic, że Panna młoda ZAWSZE ma welon. Co jest wierutną bzdurą, bezwelonowych panien Młodych mamy na pęczki :) http://b88.grono.net/8/17/gallery-30162060-500x500.jpg http://forum.przewodnikmp.pl/richedit/upload/2k21344548b9.jpg Ale i tak najważniejsze, że odpuścił sobie kamizelkę z obrusika. Jesli traficie na garnitur trzyczęściowy, zadbaj o to, by kamizelka miała głębokie wcięcie, jaknajmniej widoczne w wycięciu marynarki. No i koniecznie do tego koszula na spinki, z długim rękawem, i jedwabny krawat. Powodzenia w misji uczynienia Lubego ELEGANCKIM Panem Młodym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nandini
Wyglada na to, ze wiekszosc panien mlodych w roku 2012 beda mialy zielone albo fioletowe dodatki... ;) Jesliby sluchac porad Niestylistki. Ale OK - zarty na bok - wiele cennych informacji we wpisach Niestylistki. Jednak jesli hcodzi o te kolory, to rzeczywiscie glownie zielony i fioletowy. Wszytsko inne pojawia sie wtedy, jak sie uprze na to Panna Mloda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Nandini - eeee, niekoniecznie, i granat był, i srebro, i ztare złoto, i karminowa czerwień, i czekolada, i czerń nawet... ;) A to, że fiolet jest teraz jedną z najpopularniejszych opcji, to nie przeczę ;) A zieleń zieleni nierówna - ostatnio pare razy przewinęła sie ta w odcieniu oliwki/zielonego jabłuszka, ale i opcje malachitowe bywały, i odcienie butelkowozielone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletkaa
Droga niestylistko. Z ogromna ciekawoscią sledze ten temat, uwaznie czytając twoje rady i próbując wyciagnąć z nich cos rownież i dla siebie. Postanowilam ja rowniez poprosic Cie o rady... Jestem blondynka z ciemnymi pasemkami o kreconych wlosach za ramiona. Moja suknia jest w ksztalcie litery A z przedluzonym stanem, bez ramiaczek w kolorze chyba bardziej ecru... z pewnoscia nie bielutkim. Jest to zdecydowanie cieply odcien ze zlotymi zdobieniami. Dol sukni sklada sie z kilku szerszych koronkowych falban. Oczywiscie na calosci sukni sa te zdobienia w kolorze zlota. Calosc jest romantyczna i dziewczęca. Moj przyszly maz jest tylko troszeczke wyższy ode mnie.. Doczytalam ze w takim przypadku powinien miec garnitur z dwoma guzikami, z jednym szwem z tylu. Ze to optycznie wydłuzy jego. Zgodnie z twoimi ogolnymi radami powinien miec koszule w kolorze sukni, czyli ecru tak? Jaki kolor garnituru by pasowal? Myslalam o czekoladowym.. i o takim oliwkowym krawacie... kiedys nawet komus tak radzilas... wtedy ja moze moglabym miec bizuterie w takim kolorze i bukiet rowniez zielono, moze ecru? Bardzo Cie prosze o porade... A moze zgodnie ze zlotymi zdobiebiami musze miec bizuterie zlotą? Z gory dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
roletkaa - byłoby nam znacznei latwiej, gdybyś wkleiła zdjęcie sukni... choc opisałaś ją dość dokładnie ;) Wstepne sugestie: - jesli masz ciepłą w odcieniu suknię (śmietanka/ecru) on może, owszem, miec garnitur czekoladowy, ale bardzo gorąco doradzam klasyczny garnitur czarny (uniwersalny), pieknie będzie też pasowal granatowy czekoladowy miewa wredną skłonnośc niezbyt fajnego wyglądu na zdjęciach... nie kazdy, oczywiście!! - koszula w odcieniu sukni, na spinki - skoro na sukni jest sporo złotych dodatków, to nie dokładałabym juz dodatkowego koloru do stylizacji - krawat mógłby mieć odcień starego złota/miodu, a biżu - też złota (niekoniecznie z kruszcu ;) ), bez kamieni kolczyki + bransoletka - bukiet ciepłomiodowo-złotawy (nie pomarańczowy!!), związany złotą wstążką lub... koronką z sukni ;) - pomysł na fason garnituru - ok; dwa guziki + pojedyńcze pęknięcie to dobry trop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla grubej panny młodej
A czy według Ciebie gruba panna młoda może być piękna pomimo nadmiernego bagażu? nie chodzi o zaokrąglenia po prostu ewidentnie grubą osobę. Czy mogłabyś doradzić ewentualną stylizację dla dziewczyny, która waży 90 kg ma 175 cm wzrostu. Moja siostra jest załamana, bo dziś w jednym z salonów ekspedientka nieźle ją dojechała. Cóż. Postanowiłyśmy wybrać się do prywatnej krawcowej, ale musimy przedstawić jej jakiś konkretny model by uszyła specjalnie dla niej. Może jakieś Twoje pomysły będą nam pomocne. Może to będzie ważne mimo takiej nadwagi ona ma wcięcie w talii (wiadomo nie idealne, bo brzuch jest), ale ma figurę typowej gruszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestylistka
Suknia dla okrąglejszej PM przede wszystkim: - nie powinna być ze zbyt sztywnej, ani zbyt błyszczącej tkaniny - powinna zachowywac proporcje ciała (odpadają np. zbyt szerokie spódnice) - warto rozwazyć częściowe zasłonięcie ramion/rąk (często sa dość wiotkie i dodają ciężkości sylwetce), za to warto wyeksponować kształtny, gładki dekolt - niekorzystne sa gorsety bez ramiączek - bezlitośnie wpijają się w ciało, eksponują fałdki i wylewający tłuszczyk, a pozioma linia dekoltu skraca sylwetkę - korzystny jest niewielki trenik - jesli welon, to delikatny i dyskretny, i raczej długi - rezygnujemy z naszyjnika - uwaga na bolerka!! paskudnei dodają kilogramów... - warto pociągnąć po sukni coś pionowego - np. po gładkiej sukni koronkowy "płaszyk" z wyraźnie zaznaczonymi "połami", wydłużającymi sylwetkę - spódnica zdecydowanie gładka, bez falban, upięć, drapowań - upinane faldki w talii potrafią ładnie zamaskować zbyt kragły brzuszek Kilka propozycji, w różnym stylu: http://www.abcslubu.pl/images/stories/axxle.jpg http://www.bialeinspiracje.pl/wp-content/uploads/2011/05/bonny13.jpg http://www.morilee.com/admon/userfiles/vestido/Picture/3054/img0.jpg http://www.morilybridal.com/images/large/mori-lee/mori-lee-3092.jpg http://manolobrides.com/images/2007/07/gown3.jpg http://www.ogloszeniaslubne.com.pl/obrazy/125013julia-rosa-91.jpg (ostatni fason akurat na szczupłej modelce, plus podkrój dekoltu "gładkiej" sukni do modyfikacji - ale ten typ koronkowego quasipłaszczyka narzuconego na gladki "spód" bardzo korzystnie wygląda na okrąglejszych dziewczynach :) ) a i krotka może wypaść sympatycznie :) http://i.pinger.pl/pgr106/1edde745000325c24db9ddcd/868322_f260.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×