odpowiedz dlaczego kobiety leca na nadzianych facetów

Wolisz obrotnych to sama badz obrotna, a jak nie to wypad.

zreszta wioadomo jakyc jestescie. gdybyscie byli facetami z kasa nigdy w zyciu nie bylo by bylwersowania, wystraczy puscic taki topik i od razu sie zlatuja

szczery pracuje ciezko, zarabiam niezle, uczylam sie wiele lat na to co teraz mam. o co ci chodzi?

sama pracujac ciezko wymagam od faceta tego samego , nie wyobrazma sobie sytuacji ze moge takiego darmozjada utrzymywac

Jakby taka jedna z druga miala honor to przynajmniej wymagalaby tego co sama jest w stanie zaoferowac. Ale nie lepiej isc na latwizne i pieprzyc glupoty o jaskiniowcach majace uzasadnic to, ze sa prostytutkami.

No to jak pracujesz ciezko i duzo zarabiasz to ok. Wymagaj sobie wtedy tego, zeby facet tez duzo zarabial.

szczery naucz sie czytac ze zrozumieniem.pa

Tylko watpie czy pieniadze beda gwarancja udanego zwiazku, ale to jzu twoja sprawa.

i jeszcz jedno sprecyzujmy to " duzo" duzo dla mnie to zarabiac 20 tys na miesiac ja mowie o godnym zyciu na poziomie pozwalajac sobie od czasu do czasu na luksus

Przecztalem i ja nigdy nie mierze wartosci czlowieka za pomoca grubosci portfela. Dla mnie jestes zwykla materialistka.

pieniadze nie sa gwarancja niczego. ale wsrod bogatych i biednych trafiaja sie podli ludzie ktorzy nie zasluguja na uczucie, nie mozna generalizowac. Fakt ze ktos ma mniej nie znaczy ze jest dobry, a bogaty ze zly. wieksze jest prawdopodobienstwo ze od duzych pienidzy moze sie poprzewracac w dupie, ale bywaja tez pijacy spod monopolowego uwazajacy sie za siodmu cud swiata

A godne zycie to nie tylko pieniadze, ale najwyrazniej jestes na to za prosta.

gdybym nia byla pewnie kazdy moj facet by byl bogaczem,a wlasnie ze nie byli. Powodem rozstania nie byly bynajmniej pieniadze wiec nie wiem gdzie ty tu widizsz materializm

piszac godne zycie mialam na myslli tylko i wylacznie temat tego topicu, nie bede wnikac w inne sprawy rownie istotne

U nas na uniwerku zwiemy to "drabina spoleczna bez szczebli". Bogacz moze stac sie golodupcem lub bankrutem (ewentualnie hazardzista badz alkoholikiem/narkomanem'nikotynista i przepuscic caly hajs/dorobek swoj jaki i spuscizne (niektorzy maja lepszy start przez rodzicow, a sami sie praca nie trudnili czy studiami dziennymi - szkoly platne dla papierka tutaj celowo pomijham). Natomiast ciezka praca wybije sie biedaczysko i potem bardziej szanuje co ma bo dorobil sie tego "wlasnymi lapskami". Jakby sukces rozplodowy sprowadzal sie tylko do urody to tyle mlodych i inteligentnych kobiet nie graloby w pornolach robiac alale, orale, pissing, dilding, raping itp, itd . . . Inteligencja uzytkowa marionetech pociaganych przez ewolucyjne sznury przeslania obraz patelniowy pierwotnych instynktow i potrzeb! Co z tego ze dzieciak bedzie za mlodu hajsem sypal skoro bedzie uciekal z domu, dragi pojadal czy drinkowal trunki watpliwej tresci i z nieodpowiednim towarzystwem. Kobieta musi krecic "kuprem" by przyciagnaj jak najwiecej samcow i ich przecedzic! Mezczyzna natomiast musi byc jak najmniej wybredny i zapladniac "na umor" - po pijaku to juz sie sklejaja jak psy Ci ludzie! Jednego podczas interwencji policji to z "d00py" musieli sciagac w takim transie byl! Czyli na to wychodzi tutaj ze jestescie Wszyscy tutaj zgromadzeni potomstwem, pieknych, madrych, bogatych i zaradnych ludzi! Zreszta popatrzcie na swoich starych . . . usmiechnieci, zadowoleni z zycia i z kasiora na koncie! Optymisci urodzeni wrecz! Zalezy co jest dla Was tym luxuxem . . . dobra materialne czy rozwoj duchowy/emocjonalny/altruizm/utylitaryzm/transcendencja lub inne wartosci!

jestem facetem zapierdalam ile sie da ,zarabiam jakies 5 tys na msc moze to nie kokosy ale jestem narazie w stanie utrzymac dom .moja zona tez pracuje ale glownie na swoje zachcianki .dobrze mi z tym bo wychodzi z domu i działa,obraca sie wsrod ludzi a nie gnije w domu. ja nie czuje sie wcale pokrzywdzony ze musze glowic sie i troic o pieniadze ciesze sie bo mam szacunek u zony , u rodziny stac mnie naa to czy na tamto .zona poznała mnie jak byłem biednym studentem ale zawsze starałem sie wybic z korzeni biedy i udało sie ......to jest własnie to co napisała madra kobieta iQ realizacja swojego celu, gleboka wiara w siebie to jest to co przyciaga jak magia...... wiadomo ze licza sie cechy chrakteru i dogadywanie sie ale jesli sa przy tym pieniadze to jescze lepiej

proste jak but :D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D: zapytawszy faceta jaka kobiete chciałby miec zaden by nie odpowiedział: brzydka ale czuła troskliwa kochajaca . zapytawszy dziewczyne jaki facet byłby najlepszy dla ciebie.zadna by nie odpowiedziała: biedny byle był czuły troskliwy kochajacy ......

temat oczywisty nie ma nad czym dyskutowac

Dokładnie tak