Ludzie urodzeni w latach 70 jak wspominacie ?

nie ten rocznik mala :D nei te bajki, nie te gumy i nie ta muzyka:D

88 mialam juz 18 lat.=D

awda juz z lat 80...http://www.zmiennicy.com/postaci/zmiennicy/katarzyna-piorecka.html

pamiętam te prywatki niezapomniane(rodziców oczywiście), do każdej koleżanki i kolegi rodziców mowiło się ciociu i wujku, pamiętam również wszechobecną modę na palenie papierosów, wszędzie palili, nawet w biurach, teraz to nie do pomyślenia! Woda sodowa, nalewało się do szklanek i udawało, że to szampan, nieodżałuję chyba nigdy tych gum do żucia donald, były przepyszne! żuło sie 2-3 dni jedną i jakoś nie traciła smaku, nie to co teraz. Zabawy w chowanego, skakanie w gumę, dwa ognie, było super.

"żuło sie 2-3 dni jedną i jakoś nie traciła smaku" cenne info, mi by nie przyszedł do głowy taki test. :D

mirinda :-)

Cześć ZS :) Widziałeś, jakie ja odkrycie poczyniłam normalne, mianowicie, że Ty chyba się urodziłeś w tej samej dekadzie, co i my. Nie bałeś się utraty anonimowości sugerując takie wnioski? ;-)

Lusiu, ja zadnych wnioskow nie sugerowalem, to juz wasza domena nadinterpretatorki :-)

E tak, i tak nie liczyłam na to, że nawet jeżeli nie wspomnę o tej drugiej opcji, która zakładałaby, że znasz wiadome czasy tylko z lektur oraz opowiadań, to się czegoś konkretnego dowiem. :)

E tak = e tam i nie z lektur, a pewnie raczej z z netu i tv

tak, i tak nie liczyłam na to wiem Lusiu wiem, kto jak kto ale Ty prezentujesz wybitnie wyrozumiale podejscie do anonimowosci w sieci :-)

"Ty prezentujesz wybitnie wyrozumiale podejscie do anonimowosci w sieci" Do czasu, do czasu ... ;-)

Do czasu, do czasu ... to w kontekscie twojej deklaracji o poprawie? ;-)

Prawda, jak się staram. Z samego poniedziałku jestem i się wykazuję digitalnie. A jakbyś miał jeszcze inne sugestie do mojego planu doskonalącego, będę wdzięczna!

lusiu, ty jestes doskonala, mozesz wziac urlop

lusiu, ty jestes doskonala czy wiesz zs ile kobiet w tym momencie zapragnęło skoczyć z mostu???????

O kurcze, a Ty nie masz przypadkiem w planach zostać pracodawcą, o ile już nie jesteś? Bo jeśli tak, pozostanie tylko wynająć kilku detektywów, jeśli zaistnieje potrzeba, poszukać firmy od przeprowadzek i zacząć jeszcze lepsze życie. ;-)

i zacząć jeszcze lepsze życie. lusiu, zwykla logika sugeruje, ze to niemozliwe w twoim przypadku :-)

"czy wiesz zs ile kobiet w tym momencie zapragnęło skoczyć z mostu???????" Ja nie wiem.

czy wiesz zs ile kobiet w tym momencie zapragnęło skoczyć z mostu? jak mniemam ty wiesz, bo je przyprowadzilas jak lemingi ;-)

zs gdybym wiedziała, to nie pytałabym ciebie ........:O

a wracajac do tematu, zycie bylo duzo prostsze, jeden model serka homogenizowanego, jeden model oleju, dwa modele mleka, jedna woda mineralna itd :-)

zs gdybym wiedziała, to nie pytałabym ciebie jak wiesz, uodpornilem sie na twoje pytania retoryczne :-)

o przepraszam oleje były dwa rzepakowy i jakiś tam pamiętam jak dziś

o przepraszam oleje były dwa rzepakowy pewnie masz racje, ale wiadomo o co chodzilo :-)

"lusiu, zwykla logika sugeruje, ze to niemozliwe w twoim przypadku " Myślę nad ripostą, ale każda sprowadza się do tego, ze sama sobie ukręciłam biczyk, skoro często przywoływałam Psełdonima do logicznego podejścia. W dodatku brak mi umiejętności aktorskich. Innymi słowy wychodzi na to, ze pozostaje mi dobroczynność, w postaci dzielenia się swoim cennym i doskonałym towarzystwem :P

Innymi słowy wychodzi na to, ze pozostaje mi dobroczynność, w postaci dzielenia się swoim cennym i doskonałym towarzystwem i jak tu lusiu nie twierdzic, zes doskonala? :-)

Ten serek też pamiętam. I duży okrągły chleb sprzedawany na połówki i ćwiartki. od dawna takiego nie widziałam.

od dawna takiego nie widziałam. na wsi pewnie jeszcze taki pieka

"i jak tu lusiu nie twierdzic, zes doskonala? " Pozostaje pomodlić się o to, by jakiś książę z bajki przeczytał Twe słowa i wyciągnął odpowiednie wnioski... ;-)