Boze jakiego dzis mam doła

niewiem czemu ale mam dzis mega dola nie chce z nikim rozmawiac wszystko i wszyscy mnie denerwuja:( chlopak na ktorym, mi zalezy mysli ze to przez niego ale wcale tak nie jest ... nieiwem co ze soba zrobic najchetniej to bym zapalila ale rzucam palenie nie pale 3 tygodnie wiec chyba nie warto:( wiem co by mi pomoglo (przytulenie sie do niego ) ale to tez niemozliwe.. Boze co ja mam robic:(

też mam doła. mąż w pracy, w domu syf że nie wiem do czego najpierw rece włożyć. Sprzatac mi sie nie chce. Dzieci chore, na dworze zimno. w perspektywie pobyt w szpitalu z dzieckiem. Chciałąbym sobie popłakać ale nie mogę bo jak to płakać przy dzieciach? smutno im bedzie. ech

jak moglas sobie zarezerwowac nick z bledem?? nie wiesz ze blondynka sie pize przez on ?? wygladasz teaz jakbys bladzila;)

szczypiorkowey serek - oj ja tez z checia bym se poplakala ale w pracy jestem i nie wypada:( ale jak wracam do domu zamykam sie w pokoju i siedze tam jak idiotka:( a Tobie wspolczuje:( do autorki tego tematu -moje zycie to jeden wielki bład:(