Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutNA Dziewczyna..

Dzis sie przekonalam ze moj 5 letni zwiazek sie rozpada

Polecane posty

Gość puellaexfabula
Zaklamany gdzie poznalas tego Dino.? zeby mu za bardzo energia nie poszla w Twoja strone;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
ja w ogole nie widze sensu zadawania sie z ex po rozstaniu, niezaleznie nawet od powodu rozstania; to zawsze rodzi jakies chore emocje po ktorejs ze stron; a w sytuacji takiego koszmaru to juz w ogole nie ma o czym mowic-gdzie by tu byl szacunek do siebie? facet kopnal mnie w dupe, a ja sie na kawe z nim umawiam? boze, chyba musialabym na te kawe wyjsc w ramach przepustki ze szpitala dla psychicznie chorych ( nie nasmiewajac sie z chorych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
Zaklamany i tak trzymac:) oby wiecej bylo takich ja my....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
Mam nadzieje dziewczyny ze i ja bde tak mogla powiedziec za jakis czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
ja na pewno bede zagladac , od dzis to moje miejsce na wylewanie zalu i zlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
smutna, zaklamany wpisuje link w ulubione:) taka grupa wsparcia zawsze jest fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
juz wpisalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
kurde az mi sie w glowie kreci , nic dzis nie jadlam z tych nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
skad to znam; to normalne, ze nic nie jesz, a ten fagas pewnie sie zabawia teraz w najlepsze; mnie po prostu krew zalewa, chodzilam wtedy na silownie, zeby sie zmeczyc totalnie, nie myslec- polecam Ci duzo wysilku, ruchu: taniec, fitness itd wplywa dobrze na zrujnowana psychike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
nie moge nic jesc , az mnie sciska, tak pewnie sie bawi , boze a ja za nim tesknie , hmm chyba za dawnymi chwilami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
dziewczyny jak ja wytrzymam to wszystko , boze jak mi ciezko jak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
sluchaj, wytrzymasz, masz moj przyklad, przyklad Zaklamany... i z dzidzia wiec miala znacznie gorzej, bez porownania do mnie np. A nie tesknisz za nim, bo jego masz teraz dosc; tesniksz za tymi momentami, kiedy bylo milo; ja wiem, ze bol jest straszny, to rozczarowanie i takie niedowierzanie, bo w sumie nie uslyszalas dlaczego stalo sie tak jak jest. pamietaj, ze jest swiatlo w tunelu, nie widzisz go jeszcze, ale ono jest NA PEWNO. nie zapominaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
tak ,o rozczarowanie, to niedowierzanie, te jego slowa , jeszcze je slysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
a wsponienia wracaja , te piene chwile z nim dawne chwile , wspolne wakacje ,dni zapewnien ze bedziemy razem do konca , wspolne plany marzenia oh boze tyle lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
smutna-> daj znac jak samopoczucie itd. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
czesc dziewczyny samopoczucie sie nie zmienilo, prawie cala noc nie spalam rozmyslajac,bardzo za nim tesknie, choc wiem ze tak naprawde to juz nie ma sensu jednak tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna.
nienawidze go tak bardzo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
Amaleta moze kiedys sprobuje, w obecnej chwili nie ma na to szans, dzis sie odezwal , ale nie mam ochoty nawet odpisac, czekalam na smsa od niego jakis gest, ale wcale sie nie ciesze , wiem ze nic sie nie zmieni , nie chce po raz kolejny zaczynac rozmow , klotni itd. musze zaczac nauczyc sie zyc bez niego , taka agonia jest jeszcze gorsza, teraz juz wiem ze on powaznie nie traktuje naszego zwiazku wiec po co, mam juz swoje lata wiec nie chce marnowac kolejnych lat na to by cos naprawiac cos co juz nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
oj zle odczytalam ."najgorsze co probowac sie z nim przyjaznic" takkie milam mysli ze jak juz wszystko minie to przyjaz -ale masz racje to chyba jest najgorsze- nie przezylabym tego gdyby on mi opowiadal jaki to on jest szczesliwy-" moj przyjaciel"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
hmmm znam go i po pewnym czasie on bedzie probowal "niby przyjazni" taka niby przyjazn wiadomo z czym sie wiaze(nie zawsze ale czesto)nie zgodzilabym sie z nim isc do lozka po tym co mi zrobil , skoro nie chce ze mna byc , nie wyobraza sobie przyszlosci to ja sobie z nim nei wyobrazam sexu, i co PO? kac i placz? o nie nie zafunduje sobie takiej syt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Jestem w bardzo podobnej sytuacji do Ciebie Smutna...Ja ze swoim była tylko (albo aż) 1,5 roku, w większosci to był cudowny okres, nigdy wcześniej nie byłam taka szczęśliwa, wspólne wakacje, plany, marzenia...wszystko legło w gruzach...mimo, że ostatecznie jeszcze się nie rozstaliśmy to czuje, że to już nie ma sensu...dziś ma do mnie przyjśc, pewnie własnie dzis usłysze to magiczne słowo\'\'koniec\'\';(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu z góry zakładacie pesymistyczne wersje? ja jestem ze swoim obecnym chłopakiem 2 lata, może to nie jest dużo, ale mieliśmy przerwę, podczas której był z inną, zrozumiałam jak bardzo mi go brakuje jak był z nią. wszyscy mówili że do siebie wrócimy, nie chciałam w to wierzyć. a dzisiaj? jesteśmy razem, i jesteśmy szczęśliwi, chociaż miałam nie raz momenty w których chciałam powiedzieć dość, koniec z nami! ale za bardzo by go mi brakowało. już nie raz zaczynaliśmy od nowa, układaliśmy, mnóstwo kłótni, sprzeczek, bo on tego nie chce, nei chce żebym sie spotykała z tym i z tym, a jednak.... :) więcej odwagi, rozmów, a jeśli chcecie tego oboje to musi się udać:) a przerwa jak dla mnie udzieliła się na lepsze :) jest lepiej :) bardziej doceniamy to co mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
Schokobones wiesz, gdyby byla taka syt.iz po szczerej rozmowie rozstajemy sie- zyjemy osobno on swoim zyciem ja swoim , on kogos poznaje ja rowniez , po pewnym czasie stwierdzamy ze jednak sie kochamy i chcemy byc razem - ok, lecz nie w takiej syt. kiedy robi ze mnie idiotke spotykajac sie z inna , nie odb. tel , week nie ma czasu itd,a ja czekam dzwonie, dopytuje gdzie byl co robil itd. on bezczelnie klamie gubiac sie w klamstwach .. pytam jak pozniej wrocic i zaczac wszystko od nowa po co? by znow zafundowac sobie cierpienie?nie nie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
jokasta88 napisz jak bylo , co ci powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
janie odpisalam na smsa, jest mi b. trudno ale nie, nei wiem jak dlugo wystarczy mi sil .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na niego jak głupia, nie wiem nawet o której godzinie zamierza przyjść:/ cały dzień bezsensownie snuję sie po domu..ehh brak chęci do czegokolwiek:( napiszę jak będzie po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutNA Dziewczyna..
jokasta88 znam to uczucie:( jestes pewna ze dzis padnie to slowo?KONIEC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna dziewczyna, co innego gdy sytuacja wygląda tak jak właśnie mi napisałaś. gdy facet za przeproszeniem \"ma Cię już w dupie\", przepraszam za wyrażenie, to nie ma już miejsca na niego w moim życiu. a miałam taką sytuację. bolało jak cholera, przez bardzo długi okres czasu. ale nie ma nic innego jak przepłakać to co trzeba i poukładać sobie to jakoś na nowo. trzeba iść dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puellaexfabula
Nie wyobrazam sobie wrocic do kogos, kto mnie zdradzil. A co z zaufaniem, ktore jest funadamentem zwiazku? Zostalo juz podeptane i nic z tego nie zmieni. Poza tym to tez kwestia jakiejs dumy, honoru. A czas naprawde leczy rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×