znajomi sie ze mnie smieja ze po studiach pracuje w kiosku z gazetami

w markecie jest takie stoisko z gazetami w sumie wiem ze to nie jest praca moich marzen ale wieie jakie to przykre jak sie spotka kogos znajomego aon powie " a TY tutaj?":O

żadna praca nie hańbi , przecież ktoś musi to robić ! Gorzej że wiele stanowisk pracy jest bardzo słabo opłacanych i nie chodzi tu o równość sprawiedliwość czy inne głupoty , a o to że z małej pensji nie da się wyżyć samemu.

naskoczyć. P.ierdol ich.

sama czuje sie ponizona na tym stanowisku uczylam sie a tu pracuje w kiosku wiecie jakie to przykre i smutne? a wiele jest osob co maja tylko mature i maja tysiac razylepsza prace niz ja:O

A co ma wykształcenie do pracy ? ważne aby spełniać wymogi danego stanowiska. Wykształcenie to rzecz dobra ale , ktoś przecież musi być murarzem, piekarzem, spawaczem , malarzem czy sprzedawcą .

jak sama widzisz, stanowisko pracy bardzo często ma sie nijak do wykształcenia i dlatego radzę... zmienić znajomych, którzy też taką oczywistą rzecz wiedzą lepiej pracować w kiosku i zarabiać nawet grosze, ale jednak coś do domu przynosić, niż czekac na nie wiadomo, jaką super pracę i żyć do czterdziestki na mamusinym garnuszku - to jest dopiero kaszana

dia... Naprawdę nic nie mogłaś nic znaleźć?

jak to ? jasne ze ma ja mam ekonomiczne mgri sprzedaje gazety a mam kolezanke co mam mature i jest sekretarka w firmie a nawet ang nie zna ja tez biegle nie znam ale bylam 2 lata w UK przykro mi sie zrobilo:O

będzie dobrze

To się rusz i szukaj innej pracy zamiast narzekac.

no nie moglam wiecznie albo sie czepiali ze jeszcze studiuje albo ze nie mam dosw albo cos tam wziuelam ta prace bo potzrebowalampieniedzy ale za kazdym razem jak przychodze do domu to wyje w poduszke bo jest mi cholernie przykro w sumie kazdego dnia ktos znajomy sie trafi ..kazdy opowiada gdzie pracuje a ja czuje sie jak niezdara w tym kiosku :O:O

Zamiasta siedziec na kafe to zerknij na pracuj.pl lub podobne...

cholera jasna! daruj sobie takie rady to sie rusz! wysylam cv ale nie mam czasu chodzic codziennie po firmach bo jestem w pracy ...

dzieki poradnik sama bym na to nie wpadla zeby przejrzec portale i gazete serio madroscia tryskales:O

z czy ty musisz pracować tam do końca życia?? przecież nie musisz a ci co się z ciebie śmieją to ich jeszcze życie nauczy zobaczysz

A kto Ci każe chodzic po firmach...? Wysylaj aplikacje gdzie tylko się da, ktoś sie w koncu odezwie.

mam tak samo niestety, po studiach pracowałam jakiś czas jako magazynierka, później na stacji benzynowej, później myślałam los sie do mnie uśmiechnął- dostalam pracę biurową. Jednak trwało to bardzo któtko, ponieważ z powodu kryzzysu doszło do redukcji etetów. Aktualnie jestem bezrobotna. Z dyplomem magistra inżyniera w kieszeni. Myślę że to jest kwesta przebojowości, ja niestety nie naleze doo ludzi pchających się na afisz, chciałabym mieć spokojną pracę która wykonywałabym sumiennie. Ale nie potrafię sie " sprzedac " na rozmowie kwalifikacyjnej i to prawdopodobnie jest moją piętą Achillesową

a co chciałaś zostac dyrektorem? Studia to teraz każdy głupi kończy, więcw XXI wieku to nic. Teraz trzeba znać języki, by przebojowym, itp., a studia to teraz jak szkoła średnia kiedyś. Nic szczególnego, a szczególnie ekonomia, którą kończą prywatnie rzesze idiotów, którzy nawet nie wiedzą co po niej będą robić, ale studiują, bo tak robią wszyscy.

a żadna praca nie hańbi ludzie różne rzeczy robią żeby tylko zarobić. A prace w zawodzie jeszcze zasze dostać możesz przecież to nie koniec świata

boze czlowieku to przeciez szukam a co ty myslisz ze mi odpowiada ta praca co ja mam? napisalam ze nie szukam? wiec daruj sobie durne komentarze!!!!!!!!

wiesz akurat zauwazylam ze szybciej po sredniej dostaja prace niz po studiach a co do jezykow to znam ang i ros w stopniu dosc dobrym ale co to ma do tego? z checia zrobilabym certyfikat tylko jak mam to zrobic jak zarabiam 800netto ????????????

dziewczyno najlepsza rada do uwierzyć we własne siły dopuki będziesz się zadręczać nic nie zrobisz

witam faceta co cycki c lubi]

zadreczam? a co mam skakac i udawac ze jest ok jak nie jest? zle mi z tym ze pracuje z mgr znam 2 jezyki i sprzedaje gazety ze szukam i nikt nie odp na moje cv czy ktos to rozumie tutaj? czy tylko potraficie mowic ze nie szukam i biadole?????????? ahh po co ja tutaj pisze przeciez i tak zostane wyzwana

Jakie skończyłaś studia??i w jakim mieszkasz mieście??

dopuki:O:O:O slownika dziecko nie masz w domku?

autorko, wielu ludzi marzy o tym aby mieć jakąkolwiek pracę ! ty jesteś na dobrej drodze, robisz coś, masz pieniądze, nie obijasz się... Wielu ludzi ma pokończone studia itd, itp i bardzo ciężko im znaleźć pracę... takich \"życzliwych\" znajomych po prostu olewaj. Pracujesz godnie, uczciwie więc głowa do góry :)

a jak przyjdzie co do czego to się z nikim nie dogadasz, tak je znasz. A po ekonomii to nawet nie wiedziałaś pewnie co można robić. Za grosz w Tobie przebojowości, tylko taka nieporadność i marudzenie. Chyba ten kiosk to odpowiednie dla Ciebie miejsce...

AE poznan ale nie mieszkam w PZN

każdy ma prawo się zalamać. Czasem życie wybiera inaczej niż byśmy sami tego chcieli ale trudniejsze czasy trzeba przetrwać:) po deszczu zawsze świeci słońce