Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paweł zaleszański

Nie zaprosiła mojej dziewczyny. podpowiedzcie

Polecane posty

Gość Czeperak
Nie zrzucam na nikogo winy, oddaje decyzję w ręce dziewczyny i autora topiku. Nie zapominajmy, że nie tyle nie pójdzie on na urodziny dziecka bratowej ale na urodziny dziecka BRATA. Skoro brat zaakceptował skład gości to być może zrozumiał swoją żonę...może trafiły do niego powody, którymi ona się kieruje, albo po prostu szanuje jej decyzje i niechęć. Pani Annie nie pozostaje nic innego jak pogodzić się z tym, że ktoś jej nie lubi i nie iść na tą imprezę, ale naprawdę nie widzie powodu dla które miał by nie iść autor. Co to, gdy jesteśmy z kimś w związku to jesteśmy sklejeni? Jesteśmy nadal osobnymi istotami. I mamy prawo nie żywić kogoś sympatią. A to nie jakaś wielka impreza a grono najbliższych osób i zaproszeni zostają CHCIANI goście, bo to dom i dziecko bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saska z maista
a ta jego dziewczyna moze nawet nic ie podejrzewa. trudna sytuacja. nie ma to jak konfliktowa osoba w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeperak: ale bierzesz pod uwagę, że to nie Twoje upodobania są decydujące kto z kim się spotyka w rodzinie, ani kto z kim przychodzi, prawda? ja rozumiem, że kogoś można nie lubić, ale to nie powód, żeby podejmować takie decyzje za innych, bo nie zawsze Twoje zdanie jest najważniejsze... robisz imprezę i zapraszasz ludzi, tak aby to ONI się razem u Ciebie dobrze czuli, nie tylko TY a w tej sytuacji raczej ani Paweł, ani jego brat czy rodzice nie będą zadowoleni, nie mówiąc już o samej Ani jeśli Ania jest niegrzeczna, można ja upomnieć, nawet wyprosić, ale uwazam, że taka wstępna selekcja jest poprostu nie na miejscu i świadczy źle o gospodyni każdy ma się czuć dobrze, bo to jest RODZINNA uroczystość i o ile na swoje własne urodziny czy wyjście do kina nie musisz wlec całej rodziny z partnerami i możesz zapraszać kogo chcesz, to jednak na komunię, wesele czy urodziny dziecka powinnaś zapraszać według etykiety a przyznasz, że na decyzje kto należy do rodziny a kto nie, nie Ty masz akurat największy wpływ... poza tym, bratowa też może być przez kogoś w rodzinie nie lubiana, a raczej nikt jej męża samego nie zaprasza, bo to poprostu nie ładnie i niezręcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saska z miasta
sklejeni nie. ale trzeba miec chodz troche kultury. chciałabs zeby ktos cie zaprosił na wesele bez męza bo go nie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno: na rodzinną komunię dostaje zaproszenie TYLKO TWÓJ MĄŻ, bez Ciebie, Czerpak, bo akurat siostra męża Cię nie lubi miło Ci? mężowi to nie przeszkadza? bo ja rozumiem naprawdę, że każdy każdego lubić nie musi, ale nie byłoby Ci choć trochę przykro, gdyby mąż jednak ubrał się i poszedł, rzucając Ci w progu przed wyjściem, że "przecież nie jesteście sklejeni"? czy tak samo Ty postąpiłabyś ze swoją córką, zostawiając ją samą w domu, gdyby to ona jako jedyna z rodziny nie dostała zaproszenia na czyjeś wesele, bo akurat jej ktos nie lubi? nic byś naprawdę nie czuła, nawet trochę by Ci nie było przykro, że ktoś tak córkę potraktował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misisipi
ja radzę Ci, żebyś po prostu szedł z nią, a przy okazji rozmowy z bratem powiedz mu, że przyjdziesz z dziewczyną:)) w końcu to brat jest ważniejszy niż jego żona:) i nie skrzywdzisz dzieciaka, bo potem (jakbyś nie poszedł) to może się odbić na Twoich relacjach z bratem i jego rodziną i będzie wtedy tylko gorzej:( moim zdaniem powinieneś iść z dziewczyną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huray
Nie powinien isc sam. Oni nie są sklejeni,ale to jest jego dziewczyna byc moze przyszła zona. Czerpak piszesz,ze moze brat zaakceptował listę gosci...... i stanął po stronie zony. Ten Paweł tez powinien stanąć po stronie swojej dziewczyny i wogóle nie przyjsc. Mam wrazenie,ze znam taki typ ludzi jak ta bratowa. Jej dokładnie o to chodzi,żeby on przyszedł sam, zeby pokazał swojej dziewczynie ile dla niego jest warta, atym samym ,ze wazniejszy dla niego jest brat z bratową. Sa rózni ludzie,róznych się spotyka, ale mam wrazenie,że to bratowa jest intrygantką, jest zazdrosna, weszła pierwsza do rodziny i chce uchodzić za tą wazniejszą i lepszą. Byc moze ma powód ,ze jej nie lubi, moze jej zazdrosci urody , studiów i tego,ze tesciowie bardzo ją lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huray
*czeparak nie czerpak sorry 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huray
Czeparak byc moze ty miałas inną sytuację i tą gorszą osobą , intrygantką była tamta dziewczyna . Czasmi sa konflikty miedzy ludzmi i to ty byłas tą poszkodowaną. W przypadku tego chłopaka to chyba bratowa jest tą złą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka121435
U mnie jest tak że ze strony mojej rodziny jak jest impreza rodzinna to wszyscy zapraszają tylko mnie bez mojego faceta z którym jestem już długo. Natomiast ze strony mojego faceta rodzinka zaprasza mnie wszędzie traktują mnie jak swoją rodzinę, członka rodziny i nie ma czegoś takiego że nie przyjde musze być bo bardzo tego chcą. Niedługo będą chrzciny w rodzinie mojej i tak samo u mojego faceta ja jestem zaproszona z mojej strony sama natomiast od faceta mam przyjść i koniec. Jest mi przykro mi głupio przed chłopakiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w serwisie powiedz
na swoje urodziny moze bratowa zapraszac kogo chce natomiast na ROCZEK syna jesli zaprasza wszystkich z partnerami to wszystkich nie wybranych bo to nie jej dzien tylko DZIECKA... czeperak mowisz ze to urodziny dziecka brata i powinien isc...gdyby jego bratu zalezalo na tym zeby przyszedl to by go zaprosil z anią a jak jest taka pizda ze nie potrafi własnej zonie powiedziec zeby nie udziwniała to juz jego problem...Paweł sie nie moze dac zdominowac babie ktora ma przerost ambicji. trudno ale bratowa musi sobie uswiadomic ze jedynym pantoflem w tej rodzinie jest jej wlasny maż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w serwisie powiedz
anka i ty na to pozwalasz? chyba go nie kochasz ze sie na takie cos godzisz...powiedz krotko albo przyjdziemy razem albo wcale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA TAM ...
MYSLE ZE POWINIENES ISC NA TE URODZINY W KONCU TO SYN BRATA JESTESCIE RODZINA, A TO JEST TYLKO TWOJA DZIEWCZYNA NIE ZONA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tunczyk w zalewie
A JA TAM- głupia jestes, ja bym nie poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko dziewczyna
"TO JEST TYLKO TWOJA DZIEWCZYNA NIE ZONA" no tak, jeśli każdą dziewczynę będzie traktował jak TYLKO dziewczyne, to na żone raczej się nie doczeka :D ale zawsze będzie miał w końcu bratowa, nie? ;-) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam niezłą akcje. Bratowa męża mnie nie lubi, i zaprosiła tylko mojego męża na komunie swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli cała rodzina ją lubi, a bratowa udaje przed nią, że wszystko jest ok to naprawdę ułatwia sprawę. Wszyscy idą z osobami towarzyszącymi! Paweł, tu nie ma się nad czym zastanawiać. Wystarczy pogadać z bratem. Zapytać go dlaczego tylko Ty masz być sam. Wspomnieć mimochodem mamie i tacie, że jest taka dziwna sytuacja i nie wiesz co robić. Prawie na 100% sami zaczną naciskać na synową, żeby zmieniła zdanie. Skoro macie zamiar się zaręczyć to Twoja dziewczyna wejdzie niedługo do Twojej rodziny. I będzie więcej takich imprez. Trzeba załatwić to teraz. Przecież nie będziesz nie zapraszał tej wrednej baby na wesele- jest żoną Twojego brata. Tu trzeba postawić sprawę jasno. Idziecie razem lub wcale, ale jeśli macie nie iść niech wszyscy w rodzinie wiedzą jaki jest prawdziwy powód. Rodzina stanie murem za Twoją dziewczyną a Twojej bratowej będzie głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oliwka ty durna p**do ten temat ma prawie piec lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×