Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zła zazdrosna

Głupota chyba... a ja się wkurwiam!!!

Polecane posty

Dobrze Ike - dziękuję za ostrzeżenie - przyjęłam i... zamierzam zlekceważyć :D KONIEC TEMATU! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę Aniu:) cała przyjemność po mojej stronie:P a gdyby kiedyś coś jednak wspomnij słowa ike 🌻 obym nie wykrakała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słusznie aniu:) byleby nie miał niebieskich oczu:D w średnio ciemnej obstawie:D ponoć tacy przynoszą pecha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczo w twoją inteligencję nie wierzę - i chyba dobrze robię :D w Ani - tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike... mój osobisty bodyguard ma ciemne oczka w ciemnej oprawie... więc naprawdę.. mimo iż nie wiesz co to zazdrość... możesz być spokojna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna, już tak tylko na odchodnym - to widocznie i ja tępy jestem bo dla mnie Ike z Anią się sympatycznie droczą:) Doszukiwanie się w tym "drugiego dna" jest jakieś chore, pomarańczo, wszędzie węszysz teorie spiskowe? Czy jak Ike napisała, że mnie nienawidzi to znaczy że tak jest? Lecz się, ale już chyba tylko na nogi bo na głowę za późno:O Spadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła zazdrosna
rozwaliliscie mi temat :P napisalam juz rano tego smsa, ok jest. mam nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopaczek_strachliwy
No i dobrze, bo wiekszosc ma takie napady zazdrosci, zwlaszcza na poczatku... nic dziwnego, ze potem wszyscy mowia o "smyczach" i "lancuchach", jak na sama mysl czlowiek sie boi odezwac albo powiedziec, kogo spotkal albo z kim rozmawial... czasy sa jakie sa... a zdradzic nietrudno, jednak sa ludzie naprawde warci zaufania... czy my, prosci, tepi faceci, nie zaslugujemy na odrobine chociaz tego zaufania? sami sie staramy wam imponowac, podlizywac - mowiac wprost - i wywierac wrazenie, zebyscie z nami poszly na kawe czy do kina, a nie z kim innym, a wy co?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×