Czy Wy tez nudzicie się w pracy?????

ja mieszkam kolo wroclawia . I odbywam staz w biurze

Eeee - no to widze, ze wszystkie pracujemy z biurze i się ...... nudzimy :-) Zawsze tak jest jak człowiek nie moze ( bo ma np. okres) to się najbardziej chce !!!! :-) Boze , zeby te dwie godziny szybko zleciały - juz mi się njie chc tu siedzieć !!!!!!!!!

A propos ich "skarbow" to rzeczywiscie rozmiar nie ma znaczenia?

Mi sie wydaje ze jest znaczenie :) Tomek ma takiego BIG :) ze jak we mnie wchodzi to czuje ciarki na calym ciele :)

Rozmiar nie ma zanczenia :) Mam dosyc duze porównanie, wiec jedna rzecz sie zgadzała w tym a mianowicie taka, ze jesli facet swoj skarb ma taki przecietny to o wiele lepiej z nimi było bo bardziej sie starali w grze wstepnej i w ogole, a jesli facet miał "olbrzyma" to niestety, ale mysli ze to wstraczy! Mysli ze ma duzego i nic wiecej nie trzeba do szczescia. Przynajmniej ja ich tak odbierałam :)

Są rozne opinie widze :) A wiecie ile Wasi faceci mają w centymetrach? Justtyska pewnie mysli ze my jakies zboczone jestesmy :) A przez cale 100 stron w ogole takiego tematu nie bylo :)

Ale w srodku nie czuje sie jakies roznicy, czy mniejszy czy wiekszy czy grubszy?

Ja nie wiem jaka ma dlugosc... ale ma grubego:P i w sumie mnie to wystarcza, pomimo ze jest moj pierwszy facet w tych sprawach

Ponoc przecietny rozmiar to 15 cm. :)

Spoko - sex to dobry temet , temat rzeka więc następne 100 stron moze być o tym :-)

ja nie mam pojęcia ile ma moj w cm, ale ma chyba takiego przęciętnego :-) . apewno biorac pod uwage niektórych gości z pornosów to ma małego - bo tatmci to dopiero maja big !!!!!!! Dla mnie jest w sam raz - nie chciałabym by miął większego - bo teraz jak czasami wkłada - to w niektórych pozycjach nawet mnie np. brzuch boli - więc jakby miał byc większy , to chyba by mnie tam rozerwałao :-)

Ja tez nie narzekam na rozmiar mojego M :) Ale wiecie, kiedys spotyakalam sie z takim co mial naprawde duzego i grubego! Boze swiety... to był koszmar!!!! Kilka spotkan i do widzenia. Zreszta potem od czasu do czasu do mnie pisal zeby sie spotkac "na seks" aczkowliek nie bylo to glosno powiedziane, no ale zawsze o to chodzilo, bo on uwielbail moj tylek! Nigdy nie mialam takiego faceta gdzie tylek byl najwazniejszy!!! Jakis fetyszysta!!! Przestal pisac jak sie dowiedzial ze wyszlam za mąż :)

Dlaczego koszmar - iepski był w łużko czy za duży ?? :-)

Moj ma 17 cm :) sama mierzyłam :)

Koszmar bo bolalo?

To ja mojemu chyba tez zmierze dziś wieczoem ;-)

Justtyśka no zmierz zmierz :)

Nie zapomne - to wam jutro napisze :-)

Chciał wchodzic we mnie calusieńki a jak sie nie dało to probowal na sile! Jakos niezbyt miło to wspominam.... Mój mężuś ma 15 i pół :) hehe o ile mnie nie oklamal bo sam kiedys mierzyl jak nie bylismy jeszcze małżeństwem :)

oj zaraz do domku trzeba sie zbierac;)

Oooo to wspólczuje !!!!!!!! Faceci ta sa świenie - pchac na siłe, byle im bło dobrze !!

jak Tomek mnie rozdziewiczal to mnie strasznie bolalo.

Ja swoj pierwszy raz tez nie milo wspominam... tak na prawde po jakims miesiacu, dwoch odczuwalam dopiero przyjemnosc

Nie każdy,miłe panie

Gummka a po jakim czasie zaczelas sypiac ze swoim?? ile juz z nim bylas??

Ja jak tracilam dziewictwo z moim pierwszym chłopakiem (miałam prawie 18 lat) to nic mnie nie bolało :) Takze bylo OK, ale przyjemnosci tez nie mialam za bardzo. Tyle ze nie bolalo :) Wiecie jakie byly moje slowa po pierwszym razie? Powiedzialam: Ale nie musimy tego za czesto robic? :) hehehe

Oj Kate to te Twoje słowa były napewno bardzo pocieszające dla Twojego faceta:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) ;) :0 ;) ;) :0 ;) :0 :0 :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) ;) :0 ;) ;) :0 ;) :0 :0

Hah hah - Kate dobry tekst. Ja przy pierwszym razie tez nie czułam żadnego bolu, nic , krwi tez nie było , no ale .... przyemności tez nie - nic

U nas to inaczej trzeba to liczyc, bo znalismy sie juz wczesniej, spotykalismy sie jako przyjaciele no i tak dochodzilo do blizszych spotkan, ale nie bylo "pelnego" seksu, bo ciezko mnie bylo rozdziewiczyc ;)

dobra ja uciekam dziewczynki do jutra :)