Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy znacie...

faceta ktorego zelem jest ciagle plodzienie dzieci??!!

Polecane posty

Gość czy znacie...

Takim facetem jest maż mojej znajomej. Oboje maja po 28 lat i juz 6 dzieciaków, bo on nie akceptuje antykoncepcji, uwaza ze to wbrew naturze. Najstarsze ma chyba 7 lat Jak mam pomóc tej kobiecie. W dodatku podejrzewa znowu ciaże. Dodam ze to nie zadna patologia tylko normalni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiakczek
Jakby byla madra kobieta i nie chcialaby tyle dzieciakow to zastosowala by antykoncepcje wbrew mezowi...Ja napewno bym sie niedopuscila 6 albo 7 rga dzieciakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
dlaczego patologia? Jedni w ogóle nie chcą mieć dzieci,inni jak ta koleżanka chcą mieć tyle ile się da. To, że nie jest to zbyt rozsądne, zgadzam się w zupełności ale od razu patologia..... Jestem osobą niewierzącą, antykoncepcję jak najbardziej uznaję ale sama mam koleżankę, która niedawno urodziła 6 dziecko a jest w moim wieku - ma 31lat. Pierwsze dziecko urodziła mając lat 18, potem pojawiły się kolejne. Koleżanka i jej mąż są osobami głęboko wierzącymi. W domu się nie przelewa ale dzieciaki są bardzo szczęśliwe bo są baaardzo kochane i wyczekiwane. Ja ją podziwiam. Jest bardzo gospodarna, oszczędna pomimo tego, że tylko mąż pracuje i wcale dużo nie zarabia. Dzieciaki wyglądają super, są wesołe, uśmiechnięte i widać po nich, że się wszyscy naprawdę kochają. Czy w związku z powyższym ilość osób w rodzinie jest patologią? Znam też wiele rodzin, gdzie jedno dziecko jest samotne i nie ma miłości. Rodzice zabiegani, nie mają czasu dla jedynaka. Rekompensują dziecku miłość nowymi komórkami, komputerami albo zagranicznymi wyjazdami......to JEST patologia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mint
DuoMama! Popieram Twoją wypowiedź w całości. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.........
DuoMama...zgadzam się z Tobą w całości tylko nie wiadomo czy ta autorki koleżanka jest taka chętna na to żeby mieć taką ilość dzieci nic nie wiemy o ich sytuacji i stosunku mąż żona ....może się okazać że ten mąż to jakiś świr a ona biedna jest jemu w 100 % pod porządkowana różnie w życiu bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo-tak-bo-nie
Uważam,że sprawy takie jak stosunek do antykoncepcji, ilość dzieci, wiara i poglądy nalezy przedyskutować PRZED ślubem. Jeśli przyszli małżonkowie są zgodni w takich kwestiach-to w porządku, ale jeśli każde z nich ma inną wizję małżeństwa i rodziny, to jak można się pakowac w taki związek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
Właśnie ten topik mi przypomniał znajomego z zamierzchłych czasów, którego widziałam chyba 5 lat o ile dobrze pamiętam i wtedy miał 4 dzieci ale....każde z inną kobietą. He,he:-) Na dodatek twierdził, że on jest taki biedak bo każda z nich chciała go na dziecko złapać :-) Niezły gagatek a niektóre kobiety jak widać głupie i naiwne:-)) Nie wiem co się teraz z nim dzieje ale jak robił dzieciaki w takim tempie to teraz może ma ich całą gromadkę he,he:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuoMama
Sorki za błąd,powinno być którego nie widziałam 5 lat:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża ilość dzieci o nie tylko
kwestia środków finansowych ale także zdrowia kobiety - dla mnei rodzenie w dzisiejszych czasach (kiedyś nie bylo innego wyboru) powyżej 5 dzieci to naprawdę chora sytuacja. I co z tego ze oni "chcą" mieć taki przychówek??? o zdrowiu kobiety trzeba też myśleć. kurwa niech sobie będą wierzący nawet - ale wtedy maja npr - i nei wierzę ze nawet z tak głupiej metody rodzi się dziecko co roku. to jest statystycznie niemożlwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża ilość dzieci o nie tylko
łatwo mówić że kobieta by zadbała o antykoncepcję jaky chciała przy takim mężu. jak jest w 100% uzależniona finansowo i psychicznie od męża??? jedyna antykoncepcja w jej przypadku to tabletki albo spirala - a do tego trzeba oprócz zwyklej kasy także wizyt u ginekologa (Czyli wygospodarowania czasu). a ta biedn akobieta pewnie tam trafia tylko przed kolejnym porodem. ja bym jako znajoma takiej kobiety zainteresowała się tematem. po prostu porozmawiała z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×