Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakajamaja

osoba towarzyszaca na slubie prezent

Polecane posty

Gość jakajamaja

dawno nie bylam na weselu i jestem ciekawa jak to wyglada kiedy kobieta jest zaproszona jako osoba towarzyszaca na wesele osob, ktore zna tylko z widzenia, ale na impreze wybiera sie z dobrym znajomym. jaki powinna dac prezent? oczywiscie chodzi mi o koperte gdyz tylko to uwazam za najbardziej trafione na wesele. czy powinna sie dolozyc do koperty, jesli tak to ile, bo kwiaty to chyba podstawa chyba, ze mlodzi maja inne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hamm
O ile się orientuję osoba towarzysząca zwolniona jest z wszelkich zobowiązań . Honorowo może się dołożyć osobie zaproszonej ,ale wcale nie musi . Osoba towarzysząca ma tylko ma mieć dobry humor , musi umieć kulturalnie sie zachować , umieć prowadzić rozmowy o niczym z obcymi ludźmi no i musi UMIEĆ TAŃCZYĆ . To są od zawsze podstawowe obowiazki osoby towarzyszącej . O tym , że taka osoba nie może nadużyć alkoholu wspominać nie muszę . Nie może też w czasie imprezy , wesela zajmować stanowiska lub angażować się w ewentualną burdę ( co się zdarza ) , nie może też podrywać inne osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
wlasnie sa dwa stanowiska w tej sprawie. pierwsze bardzo znane, ze osoba towarzyszaca nic nie daje, ewentualnie kwiaty. a drugie, ze ladnie by bylo gdyby sie dolozyla do koperty. tu chodzi wylacznie o pieniadze inne prezenty nie wchodza w gre. osoba zaproszona bylaby bardzo bliska rodzina mlodej pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaon
ja osobiscie uwazam,ze osoba towarzyszaca wcale nie musi dokladac sie do prezentu badz do koperty jednak jesli masz taki gest to czemu nie,a pytalas chlopaka z ktorym idziesz jak on to widzi??(generalnie jest tak ze czyn on pojdzie sam czy z toba to wypadaloby mu dac kase czy prezent,a bierze osobe do towarzystwa bydobrze sie bawic,bo z reguly na weselach pojawiaja sie pary )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
nie pytalam, ale jest to raczej taki typ, ktory by sie na to nie zgodzil aby sie dolozyc. jednak zastanawiam sie czy wyjsc z taka inicjatywa czy nie. dlatego pytam Was bo wiem, ze roznie sie praktykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
czy to wstyd jesli dziewczyna zaproszona przez chlopaka jako osoba towarzysząca, na weselu nie bedzie tanczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo haloooo
jak czytam zeby by osoba towarzyszaca to juz mnie brzuh boli ze stresu. nienawidze tego. NIE UMIEM tanczyc i siedze tam jak na szpilkach. pic tez nie nawidze, bo potem żygam. ale pic trzeba. za nas sie nie napijesz? i od razu... MA SA KRA w ogole wesela to chory pomysł nie wiem kto to wymyslil. z reszta studniowki, komersy i inne takie gowna tez, chociaz jak sie idzie samej to nikt nie wyciaga do tanca, a na weselach to kazdy wujek i kuzyn bedzie targac za reke : / / /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
halo haloo ja mam dokladne to samo!! najgorsze ze za 2 tygodnie mam isc na wesele z nowym chlopakiem, a NIE UMIEM TANCZYC :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo haloooo
no to potaczcie sobie w domu moze kilka razy? ja pozniej zalowalam ze tego nie zrobilismy : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
ja sie przed nim wstydze, mam złe przeczucia co do tego wesela, czuje ze po nim to sie chyba juz nie spotkamy, nawet jak on bedzie chcial, to ja z tego wstydu chyba sobie daruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo haloooo
to lepiej wymyśl coś, żebyś nie szła. tylko juz teraz mu o tym powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
ja tez nie przepadam za weselami, ale z fajnym facetem warto ;) a jak z kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
no wlasnie to jest jedyne wyjscie dla mnie, pomozcie co wymyslic zeby nie isc??:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
nic nie daje jako osoba towarzyszaca, najwyzej kwiaty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy raz slyszę że osoba
towarzysząca się dokłada do prezentu, czyi daje pieniądze. Dla mnie to jest absurdalne. Kiedyś jak chodziłam na wesela z moim facetem to nic nigdy nie dawałam bo niby z jakiej racji? To, że znam tych ludzi o niczym nie świadczy, nie mnie oni zapraszają więc z jakiej racji mam dawać pieniadze ludziom których ledwo znam? Dla mnie to dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
jest ktos kto robil inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos juz radzil
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marletta w.
JA BYM SIĘ DOŁOZYŁA ALE MOŻE W MNIEJSZEJ CZĘŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marletta w.
LUB KUP JAKIŚ DROBNY PREZENT JAK NIE MASZ ZA DUŻO KASY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marletta w.
wypada czy nie wypada coś dać? pytasz się o to ; zastanów się raczej na tym czy chcesz tym młodym sprawic radość ; nawet jak idziesz na urodziny to kupujesz jakiś prezencik bo chcesz komus zrobic radochę a tu wesele - młodzi wkraczają w nowy etap - daj im po prostu coś na szczescie - ja bym nie miała sumienia nic nie dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
ale tu chodzi o to czy wypada dac facetowi pieniadze aby dolozyl je do koperty i raczej nie bedzie to duza kwota np okolo 200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwetta 1245
W sobotę byłam na weselu z przyjacielem.Nie zaproponował ,że dołoży się do koperty,sama więc dałam za nas dwoje pieniążki.Podróż również zapłaciłam za nas dwoje,jechaliśmy prawie 300 km,więc koszt wesela wzrósł o 200 zł.Było mi bardzo przykro,że przynajmniej nie pokrył za siebie kosztów dojazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajowo
jezeli osoba towarzysząca jest kobieta-nie powinna dokładać sie;jeżeli mężczyzna-dobrze widziane(no właśnie,tu jest pewien test:jak towarzyszący mężczyzna widzi zwiazek z kobietą,z która idzie na wesele!!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajamaja
gdybym ja byla zaproszona i wzielabym faceta jako osobe towarzyszaca to oczywiscie nie chcialabym aby sie dokladal, bo to przeciez ja bylam zaproszona, a jego biore aby miec pare. koszty dojazdu tez bym pokryla (z reszta czeka mnie to za kilka miesiecy) bo to w koncu moja fanaberia, ze zaprosilam akurat jego. jednak jesli ja mam byc osoba towarzyszaca to troche glupio isc mi z pustymi rekami, ale tez dziwnie wyjac dwie stowki i powiedziec, ze to do koperty:O kwestia tego czy traktujemy sie powaznie akurat nie ma znaczenia bo sie kumplujemy tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asaa
Hej pomóżcie mam problem, za niedługo czeka mnie wesele oczywiście ide jako osoba towarzysząca, konkretniej mowiąc jes to wesele siostry chłopaka z którym idę, oboje nie pracujemy mamy po 20 lat, czy powiinnam dać do kopery jakieś pieniązki? Czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stała weselna bywalczyni
Jak czytam takie komentarze to aż mi słabo :P "jezeli osoba towarzysząca jest kobieta-nie powinna dokładać sie;jeżeli mężczyzna-dobrze widziane". Jeśli idzie się samemu na wesele to zwykle płaci się 200zł, jeśli z osobą towarzyszącą to 400zł. (Bo to, że Państwo Młodzi Was nie zaprosili, nie oznacza, że za Was nie płacą!) W związku z tym warto zaproponować partnerowi czy by się nie dołożyć do prezentu :) jak nie będzie chciał to trudno. Ale pamiętajcie, oni za Was płacą średnio 200zł - więc nie udawajcie, że to nie Wasz problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj partnerowi, że się dorzucisz jeśli odmówi kup butelkę wina i kwiaty dla PM. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutna zenada. Mam taka sytuacje ze ide na wesele jako osoba towarzyszaca. Moj chlopak oczekuje ode mnie ze zaplace 500 zl za siebie za nocleg w luksusowym hotelu, ktory on wybral (1000 za pokoj!!!), musialam kupic sukienke, rajstopy, kupilam szampana za 200 zl dla pary mlodej. Za zadne noclegi placic nie bede bo to kpina jakas, powiem mu ze jak sie kogos zaprasza to sie na nim nie wymusza zadnych kosztow. Jak mnie wkurzy to nigdzie nie pojade i ciekawe komu bedzie glupio. Jakby mnie jeszcze prosil o dolozenie sie do koperty to bym go wysmiala totalnie, zerwala i na zadne wesele bym nie poszla. Zasada jest prosta - ty jestes osoba towarzyszaca to masz towarzyszyc i tyle. Jesli zapraszasz kogos ze soba to masz sie o te osobe zatroszczyc. Nie rozumiem dlaczego ktos uwaza, ze zaprasza osobe towarzyszaca na wesele, ta osoba nie zna albo ledwo zna pare mloda i bedzie sypac setkami z portfela? Dla mnie to nie ma zadnego sensu. Pamietam jak zapraszalam kolege jako osobe towarzyszaca na studniowke - wszystko oplacilam sama i zapewnilam transport, chlopak musial sie tylko ubrac we wlasnym zakresie. To uwazam za kulture a nie jakies zrzucanie kosztow na osoby obce parze mlodej. Rodzina i przyjaciele zrzucaja sie na nowy poczatek dla mlodej pary ale wymagac tego od obcych ludzi to absolutne chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×