Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu

Czy znacie choć jedną osobę , która ma 22 lata i ...............................

Polecane posty

Gość pewnaa
Po tym całym przeczytaniu artykułu stwierdzam że to nie jest normalne powinieneś pójść do jakiegoś specjalisty jeżeli sam sobie nie poradzisz z tym aż taki jesteś nieśmiały boże co z ciebie za facet więcej pewności w siebie zauwawszy że piszesz że dbasz o siebie i nie jesteś brzydki zauważ że wiele jest facetów ktorzy mimo niezbyt ładnego wyglądu podrywają fajowe laski są pewni siebie nikt przecież nie chce być sam niewierze żeby była jakaś osoba która chce być sama wiecej optymizmu chłopie hm pewnie fajny z ciebie chlopak bierz sie za siebie nie marnuj swojego ożycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
jedyny w swoim rodzajuuuuuu, no w sumie racja. za bardzo bys sie przyzwyczail i jeszcze bys wpadl w nalog :P ale np. spiewanie po alkoholu, tanczenie czy inne rownie smieszne rzeczy sa fajne :P niektorym dziewczynom sie to podoba, bo widza ze facet ma poczucie humoru, i ze sie z nim nie zanudzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu
frolic ::::::: ja samobójstwa na pewno nie popełnię bo jestem bardzo wierzący. Bóg mnie ratuje ale nie wiem czy w końcu i Jego pomoc nie okaże się wystarczająca. Nieśmiałośc odrobinke mi przechodzi , wczesniej kilka lat temu to dopiero była tragedia !!! Ale w takim tempie to chyba zejdzie mi się do 40-stki zanim zdołam sie przemóc i zagadać do dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.1986
No nie wiem- ja i większość moich koleżanek raczej nie lubi jak facet często pije a co gorsza za dużo... W zasadzie nie znam chyba takiej, która by to tolerowała... A już na pewno nie chciałabym się spotkać z facetem, który przed tem zaraz pił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durks
a ja jestem ateistą . Uwazam ze nie ma Boga , bo za duzo krzywd na tym swiecie sie dzieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cant i pryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frolic
Nigdy nikomu nie mówię o swoich problemach ale często czuję cbezgraniczną rozpacz.Poza pracą nie mam zadnych znajomych gdybym nagle zniknął nikt nawet tego nie zauważy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durks
niektorzy faceci piją przed randką tylko po to by dodac sobie pewnosci . Dla mnie to nie rozwiazanie , bo przeciez nie bede caly czas chodzil pijany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
k.1986, jasne no nie mowimy tutaj o codziennym piciu przed spotkaniem ;) ale przy jakiejs wiekszej okazji troche sie napic nie zaszkodzi. albo ze znajomymi wyskoczyc wieczorem na piwko czy dwa. jak dla mnie to normalne, byle nie codziennie i z umiarem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeam
jedyny w swoim rodzaju; bardzo podobało mi się to, co napisałeś o wierze, trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu
no więc własnie :::::::::: Gdyby nie moja nieśmiałość to ze mną nie dałoby się nudzić. Mam czasem różne udziwnienia np : nie jem wszelkich chemikaliów czy też co niedzielę musze pójść do kościoła się pomodlić ale ........ poza tym mam duzo energii do zycia , uwielbiam się śmiać , żartować , czasem jestem szalony , nie do poznania ......... tylko że .... wszystko to wśród kolegów bo wiem że nikomu nie musze imponować , podobac sie itp. Wśród dziewczyn zaczał bym za duzo mysleć , mysleć o tym co robic aby wypaść jak najalepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem sfrustrowana
wiecie co, tak sobie czytam. Jestescie zajebiście sfrustrowani i tym bardziej się dołujecie myślą o tym wszytskim. Ja wiem, że łatwo mi mówić...Ale wecie pod uwagę to, że alkohol nie jest żadnym wyjściem z sytuacji, on jest ucieczką od waszych problemów. Całe życie będziecie chlać, żeby się pozbyć problemu? Radzę podjąć technikę małych kroczków. Powolutku, najpierw zagadać jakąś znaną nam kobietę i nabrać wprawy, potem przerzucić się na nieznajomą, aczkolwiek niezbyt atrakcyjną dla was, żeby Was nie onieśmielała. Jak się powoli oswoicie, to będzie Wam łatwiej dojść do momentu aż się odważycie poderwać kogoś na kim Wam zależy. No i najważniejsze nie spinać się, a jak już to nastąpi, to nie myśleć o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu ja tak mam tylko, że w stosunku do facetów, umiem się śmiać, żartować, ale w obecności faceta zachowuję się inaczej, mniej spontanicznie, bardziej rozważnie, bo nie chcę wyj sć na idiotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.1986
No pewnie, że normalne. Ale mi chodzi o picie DUŻEJ ilości alkoholu. Piwko czy dwa to jasne, że tak. Ale wiele osób przesadza z alkoholem i kończy się to różnie. A większość ludzi raczej nie bardzo lubi ich partner wypije nie dwa- trzy piwa, ale dużo więcej ;-) A potem taką/takiego człowieczka w "niepełni władz umysłowych" dowlec do domu i patrzeć jak z siebie robi palanta przed resztą ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
jedyny w swoim rodzajuuuuuu, ja mysle ze ty za duzo od siebie wymagasz. chcialbys wypasc przed dziewczyna nie wiadomo jak dobrze, ale to tez nie jest takie dobre, bo jak bedziesz ciagle na sile sie staral zeby wszystko bylo idealnie, to z tego stresu wyjdzie na odwrot. po prostu badz soba i niech wszystko dzieje sie spontanicznie. im bardziej sie staramy i czyms bardzo przejmujemy, tym gorzej nam to wychodzi. ze stresu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu
A macie może jakieś postanowienia typu :::: - jeżeli nie znajde nikogo w przeciągu najbliższych 3 -4 lat to przetsane się szanować , pójde na dziwki ( faceci ) , dam dupy pierwszemu lepszemu ( kobiety ) ? Ja wiem że nie wytrzymam całego życia bez seksu bo za bardzo napalony jestem :( Wystarczy aby podeszła do mnie jakaś seksowna laska , bylibyśmy sam na sam i jeżeli by mnie nie speszyła to jest pewne że ruchalibyśmy sie jak króliki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.1986
Adelajda i jedyny w swoim rodzaju- ja może aż tak chorobliwie nieśmiała nie jestem, ale też w 100% wyluzowana czuję się wśród bliskich znajomych. Nieznanym mi osobom mogę się wydać na początku cicha i smutna, bo ja nie lubię się uzewnętrzniać od razu. Nie lubię też nazywać kogoś moim przyjacielem zbyt szybko itp. To też problem... Nawet ostatnio usłyszałam, że ja zawsze jestem taka niedostępna i faceci się mnie boją, bo daję komunikat "nie podchodź" :-P Trochę mnie to zmartwiło bo nie wiedziałam, że tak to wygląda z boku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu
no więc własnie ::::::::::::: "jedyny w swoim rodzajuuuuuu, ja mysle ze ty za duzo od siebie wymagasz" To jest zdanie które sam powinienem napisac odrazu w pierwszym poście , dokładnie tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeam
takie postanowienia są bez sensu,myślisz że w rzeczywistości byś je zrealizował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.1986
Jedyny- ja też nie dam rady bez sexu (teraz to moja wiedza opieraz sie na pornolach :-P ) Ale nie bardzo chciałabym dać dupy komuś tak po prostu, żeby dać... A już na pewno nie zapłaciła bym za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
hehe ja nie mam takich postanowien, bo nie jestem dziewica. po prostu czekam na faceta, ktorego pokocham. jesli nie znajdzie sie jeszcze przez bardzo dlugi czas, to pewnie pojde do lozka z kims kto bedzie mnie pociagal i kto bedzie chcial tego tak samo jak ja (juz raz mi sie to zdarzylo i nie zaluje). nie mam zamiaru zgrywac cnotki niewydymki i odmawiac sobie czegos jesli mam na to ochote. ale poki co czekam na swoja milosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raibrow18
Dzień dobry, nie wiem gdzie mogę znaleźć prawidłową odpiedz na pytanie. otóż czy związek powiedzmy 22 letniej dziewczyny z mężczyzną starszym 18 lat ma sens? Chodzi mi oczywiscie o sprawy łóżkowe. Czy mężczyzna koło 40 jest jeszcze w miarę sprawny w łózku i ile jeszcze będzie mógł być sprawny w łózku. Dodam tylko,że ma za sobą epizody z alkoholem, narkotykami, pali papierosy....Czy to mam sens??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durks
jeżeli nie znajde nikogo w przeciągu najbliższych 3 -4 lat to przetsane się szanować , pójde na dzi**i ( faceci ) , dam d**y pierwszemu lepszemu ( kobiety ) ? jak pojde na dziwki to nie bede sie szanował . Wiem ze jestem wartosciowym człowiekiem i moge zostać prawiczkiem do konca zycia . Nie bede robił z tego dramatu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frolic
ja mam postanowienie że jeżeli nie znajdę mieszkania do wynajęcia do 1 lipca to się zastrzelę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny w swoim rodzajuuuuuuuuu
prawda jest taka że nikt nam lepiej nie pomoże niż my sami. Nie wiem czy nie wybiorę takiej drogi że sie zeszmacę ( dziwki ) bo podobno to bardzo pomaga. Dziwki nie mają uczuć , poza tym sa zbyt zmeczone , zdemoralizowane aby można było przy nich wypaść głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
raibrow18, pomyliles tematy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.1986
Jedyny to już lepiej znaleźć jakąś chętną stałą kobietę do łóżka (darmową) i umawiać się tylko na sex bez zobowiązań. Już nie jedno takie ogłoszenie w necie widziałam. A dziwki... No nie wiem. A co jak kiedyś kogoś poznasz i jej będzie przeszkadzało, ze płaciłeś w agencjach za sex i spałeś z wieloma prostytutkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durks
ale jak mozesz byc katolikiem skoro chcesz isc na dziwki ? To chyba wbrew waszej wierze . ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frolic
ja wiem że jestem tak brzydki że zadna kobieta się ze mną nie umówi a napewno już nie pozwoli się pocałował czemuś takiemu jak ja.Jestem karykaturą faceta i zasłużyłem na śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec wlasnie
gdybym byla facetem to chyba mimo wszystko wolala zostac do smierci prawiczkiem, niz ruchac dziwke i jeszcze jej za to placic 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×