jaK poznac nowych ludzi ??? nawiazac nowe znajomosci ???

właśnie, gdzie i kiedy? chętnie się przyłączę. a może jest ktoś z wawy?

W takim tempie to się spotkamy w przyszłym stuleciu ;) i nie szukajmy miastami, bo raczej ciężko.... wymyślmy jakiś termin i miejsce, niech się ludziska zjadą, raz się żyje, róbmy coś zamiast siedzieć i narzekać.

ja mam tak samo jak ty

ja tam konia wale i takie zycie chwale. Wyjdz na ulice wystaw siuraka moze sie jakas złapie

Jak myślicie iść w przyszłym roku do szkoły ?z powodów materialnych mam szanse tylko na zaoczną lub wieczorówkę cosinusa ,znacie jeszcze jakieś darmowe szkoły co zrobić żeby wbić się w jakiś punkt młodzieży gdzie jest dużo nastolatków?

wątek się skończył

Nic się nie skończyło :P ja proponuję np kraków na miejsce spotkania, łatwo dojechać z każdego miasta. A co do miejsca z większą ilością osób to jest wiele opcji, szkoła przede wszystkim, ale poza tym można zapisać się na jakiś kurs tańca, jakieś treningi sportowe, sztuki walki, aerobik, jakiś kurs językowy, cokolwiek... gdzieś , gdzie są ludzie. Robić coś, ruszać się gdzieś, ja np poznałam fajną kumpelę w autobusie, zwyczajnie jechałam sobie, ktoś otworzył okno, zaczęło strasznie wiać i o tym zaczęłyśmy rozmawiać, a potem już poleciało :) okazało się, że mieszkamy w jednym mieście i teraz regularnie się spotykamy na pogaduchy. Naprawdę łatwo kogoś poznać, ale nie da się siedząc w domu. To kiedy widzimy się w krakowie???????

chętnie przyłączę się do krakowskiego spotkania :) Ostatnio wszyscy ludzie jakoś się ode mnie odwrócili, nie mam z kim się spotykać. Jak już zacznę z kimś rozmawiać to idzie dobrze,ale właśnie nie potrafię inicjować kontaktu z obcymi ludźmi. Mam 19 lat i jestem z warszawy

Swojcienka - witaj kochana!! więcej chętnych niech się zgłosi, wszystko w naszych rękach!! Ja mam 20 lat z hakiem, kumpele ostatnio porodziły dzieci i lipa... nie mają czasu się szwędać... Miło będzie spotkać się kiedyś w krakowie i pogadać... tak po prostu :)

a skąd właściwie jesteś? Jak z warszawy,to nawet tak po prostu możemy się spotkać. A co do Krakowa, to proponuję, aby ustalić jakiś termin (ja na przykład mam sporo wolnego,bo właśnie napisałam maturę). Tylko mam mało kasy i wolałabym nie zostawać na noc,więc można by się spotkać jakoś po południu na przykład? Możemy iść nad Wisłę i zrobić piknik (każdy przyniesie jakieś danie, ewentualne piwo zamaskowane w kartonach po sokach :))

To skoro większość tu ludzi czuje się samotna to zorganizujmy sobie impreze już ja widzę tą waszą imprezę, wszyscy siedzieli by milcząco przy paluszkach i wodzie mineralnej ze wzrokiem wbitym tępo w ścianę naprzeciwko :)

Pani perfekcyjnie niedoskonała ma chyba rozdwojenie jaźni... Najpierw pisze "zorganizujmy sobie imprezę" a potem "wasza impreza" ;/ no więc nasza impreza nie będzie tak wyglądać, spokojna głowa... Chodzi o to, żeby się spotkać, a co i jak to się zobaczy. Co do siedzenia nad wisłą, jasne, można i tak, albo w knajpie, a potem imprezka... :) ale jednak lepiej by było zostać na noc... albo impreza całonocna :) wtedy nocleg odpada :) to zbierajcie kasę, damy radę :)

Chętnie bym sie przyłączyła, ale niestety nie mogę :(

mam tak samo

Heh, i co z tą imprezką? Chętnie bym się przyłączył, ale widzę że temat dość mocno przygasł... A może jesteście już po? ;)

hej, no właśnie, pisać mi tu kiedy macie czas i nie marudzić :) Tylko pytanie czy możecie w tygodniu?? czy tylko weekendy wchodzą w grę?? w tygodniu jest więcej połączeń dojazdowych. A jeśli weekend to proponuje 25 sierpnia, pisać komu pasuje

A lokalizacja (Kraków) pozostaje bez zmian? Może gdzieś indziej?

Ale- jak napisano wyżej- do krakowa jest najwięcej połączeń i każdy jest w stanie dojechać. Więc niech zostanie kraków. tylko piszcie czy 25 sierpnia pasuje????????

Do Warszawy też jest sporo, ale ok, niech zostanie :) Wydaje mi się, że będę mógł, ale nie wiem jeszcze na 100 %

No to fajnie :) jeszcze niech reszta chętnych napisze, że mogą być 25 sierpnia w krakowie i jademy :)

Hmm, myślę że jednak ciężko będzie zorganizować to spotkanie... Aktywność w tym temacie jest ostatnio właściwie żadna, większość osób najwyraźniej straciła zainteresowanie tym wypadem. Chyba nic z tego nie będzie..

spokojnie, czasem mają opóźnienia w odpisywaniu, najwyżej termin się przesunie, ale do 25 jeszcze sporo czasu.

Jeśli zbierze sie około 10 osób to jakoś dojade;)

Własnie tez mam znikomą ilość kumpli a koleżanek to wogóle, a chciałbym nawiązać jakieś kontakty,jest może ktoś taki z częstochowy a naimprezkę się piszę tylko by trzeba to jakoś zorganizowac kto ma przyjechać i jakieś fotki podać między soba itd. kraków 25 sierpnia pasuje

a mi 25 nie pasuje, moze cos na tyg

proponuje zamiast krakowa-warszaw,chyba wiekszosc tu jest z tych okolic ,wiec bedzie latwiej.. :) :)

no proste możesz iść na spacer do parku może tam kogoś poznasz albo na dyskotece......:)

i co byla ta impreza? :) bo moze ktos z wroclawia chetny? najpierw napijemy sie wodeczki pozniej przyjda dupeczki... albo odwrotnie

Nieśmiali, wbijać na gochat.in, można pogadać z innymi takimi osobami którym brakuje znajomych, ja np. mam profil http://gochat.in/Lilah Jakby co to zapraszam do rozmów:)

moze na gochat.in, ja juz tam poznalam wiele fajnych ludzi