Brak higieny w mezczyzny. Co zrobic ? Zmienic faceta?

Mam cudownego faceta, wydawal mi sie idealem. Kocha mnie do szalenstwa. Jest wyksztalcony, inteligentny, kulturalny, zamozny, ma poczucie humoru, jest przystojny i zadbany (?). Rzecz w tym co zobaczylam ostatnio. Otoz moj facet dlubie w uszach i to wacha (!), dlubie w nosie i tez pozniej obwachuje palec, drapie sie po glowie i wacha palce. To jest obrzydliwe! Zaczynam go nienawidzic! Wczesniej tego nie robil. Dziewczyny, co mam zrobic? Mam mu to powiedziec? Ale jak? Jest mi strasznie wstyd. Wiem, ze to nie ja powinnam sie wstydzic ale jednak... Nie mieszkamy razem, czesto jednak spedzamy razem noce i coraz czesciej zauwazam jego niechlujstwo. Zauwazylam ze na przyklad mowi ze idzie sie wykapac po czym jak wchodze po nim pod prysznic to sciany sa suche a od niego czuc pot... Dodam ze w miejsceah intymnych jest wyjatkowo(?) czysty i pachnacy... Wiem, ze to zalosne ale co mam zrobic? To dojrzaly mezczyzna. Ma swoje nawyki czy w tym przypadku raczej ich brak... Szczerze, trafilam na "brudasa" i nic juz z niego nie bedzie? Jestesmy zareczeni, planujemy slub, chociaz teraz juz sama nie wiem czy tego chce...Dziewczyny, mialyscie takie przypadki?

Ile ty masz lat bo piszesz jak potluczona nastolatka ??

jeśli ma takie nawyki tą wątpię że się zmieni

haha... no właśnie. :) Młoda jeszcze jesteś. Dłubanie w uszach, czy nosie to przecież nie brak higieny. Rozstań się z nim - bo dłubie w nosie i uszach. :)

Co ma do rzeczy ile mam lat? Nawet jesli bylabym "potluczona nastolatka" to jesli nie masz nic do powiedzenia, laskawie nie wypowiadaj sie. :)

Kretynka albo to prowokacja

jestes przewrazliwiona dziewczynka. A przynajmniej tak sie zachowujesz. Podlubal sobie w uchu i ty chcesz go zostawic mimo ze jestescie zareczeni. Glupia jestes czy cos ?

FRANKAZWARSZAWY - tez mi sie tak wydawalo. Do powyzszych - brak higieny i te dlubanie w np. uszach co chwile moze byc problemem, wierzcie mi. :)

A jak sie nie mysje i smierdzi troche to chyba mozna mu o tym powiedziec czy sie wstydzisz ?

Po ślubie będzie chodził w osranych gaciach i cuchnął na kilometr jak inni brudasy których znam

prowokacja wkurza mnie to glopie slowo no jak ci sie iepodoba wymien go n alepszy model ale jak ma kase itp to pewnie znim bedziesz i bedziesz zbierac ponim pozniei skarpetki majtki i wrzucac zaniego dokosza no niektorzy sa flejtuchami

Nie jestem "kretynka". Gdyby podlubal od czasu do czasu gdziekolwiek nie byloby problemu!! On co chwile gdzies dlubie i to wacha! Jesli uwazasz to za normalne to wspolczuje twojemu otoczeniu ;)

A niech pierze i sprzata skarpetki po to jest.

mój facet kąpie się co 2-3 dni!codziennie mówi,że się mył,ale to jego mycie polega na wsadzeniu małego do zlewu i to tyle:(

Ale umiesz porozmawiac o tym czy szukasz kogos kto zrobi to za ciebie ?

werer - powiedzialam mu raz ze czuje od niego pot, on na to ze wiecej to sie nie powtorzy i... powtarza sie. :(

No to powiedz jeszcze raz.

A zreszta teraz o cos takiego nie problem. Wejdziesz do nagrzanego samochodu i juz sie pocisz.

a ja cie rozumiem - zwracalas uwage swojemu mezczynie ?

wiesz, moze jak zauwazysz takie zachowanie (to obwachiwanie) klepnij go po dloni i powiedz: ojej co ty wyprawiasz??? z tkaim oburzeniem.. a potem zrob to jeszcze ze 2-3 razy. mzoe zrozumie ze to widac.. a co do kapieli to moze prysznice bierzcie razem? ;) albo tez mu zwroc uwage, ja mojemu nei wstydze sie zwrocic uwagi w niektorych przypadkach (ze np nie zamyka deski od sedesu albo rozrzuca skarpetki kolo lozka...)

werer - to nie chodzi o pocenie sie tylko o brak higieny, tj, nie mycie sie np. pzred pojsciem do lozka. On odkreca wode pod prysznicem ale... sam sie nie myje! Robi to zebym ja myslala ze on sie wykapal.

No dobra to porozmawiaj z nim o tym. Nawet kilka razy zwracaj mu uwage. Raz mu powiedziales i zastanawiasz sie czy sie z nim rozstac. Przeciez to kompletne kretynstwo. Zreszta slyszalem ze wiekszosc Polakow nie myje sie codziennie. Taka jest prawda niestety :D Chyba w telewizji o tym mowili.

kikoo - dobry pomysl, sprobuje :)

I tak naprawde to kazy mezczyzna to balaganiarz :) To juz taka nasza cecha.

werer - cholernie ciezko zwrocic uwage komus ze od niego smierdzi. albo moze ja jestem jakas wydelikacona ;) ktos inny powiedzialby konkretnie. Musze chyba w koncu sie przelamac, bo nie da sie tak zyc. A co do nie myjacych sie Polakow to ja podziekuje ;) wole nie znac takich.

werer balaganiarstwo jest urocze ale wachanie tego co wyciagnie sie z ucha to juz niekoniecznie. Poza tym zyje troche lat na tym swiecie i taki "okaz" trafil mi sie pierwszy raz. Gdyby nie byl takim madrym i cieplym facetem juz dawno bym go... ;)

Alicjo ja mu mówię o tym codziennie,ale on jest starszy:(i ma swoje za uszami.Takich ludzi nic nie zmieni,nawet miłość do drugiej osoby niestety:(

Przeciez nie musisz mu od razu ostro wygarniac. To sa fakty Polacy nie myja sie codziennie i nie sa to jakies wyjatki :)

Dobra zostaw go bo smiedzial potem. Czy to nie glupie troche ?