Singielki szukacie milosci, czy czekacie az was znajdzie?

Jak myslicie, czy warto szukac, czy czekac i zobaczyc, co los przyniesie??

ja szukam.. to straszne, ale spotykalam sie juz z 19 facetami, a z zadnym nie dluzej niz 3 msce... z zadnym nawet nie spalam:(

no ale jak szukasz i gdzie??

mam profil na sympatii, bywam w klubach, uśmiecham sie, ogolnie jestem towarzyska... zawsze wokol mnie ktos jest. ale.. ja nie moge sie zaangazowac:(:( tak marze o takiej ladnej milosci..

mam to samo:(. Poznac faceta to nie problem, ale Wielka Milosc, to chyba jak wygrac milion w totka:(

no dokladnie.. czasem sobie mysle ze ta cala milosc nie istnieje. mi kazdy, kazdy facet jest niemalze obojetny...

tez tak mam, tylko mi sie wydaje, ze u mnie jest to spowodowane wiekiem i doswiadczeniem, mam juz 32 lata:(. Duzo juz przezylam uniesien i upadkow, a teraz czuje sie tak, jakby cos umarlo, sama nie wiem:(

Cześć dziewczyny. Też mam profil na sympatii:) Ila macie lat?

http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/mezczyznamarzen/mezczyzna/id-167030

ja jestem młoda, młodsza... i nie mialam uniesien i upadków. ciagle leze;/

tez tak mam.....jak ja cos poczuje i zaczyna mi zalezec to facet sie wycofuje po 2-3 miesiacach, jak ktos we mnie sie zabuja to mi ta osoba jest obojetna:( poznal latwo ale zakochac sie z wzajemnoscia bardzo ciezko:(

mezczyzny marzen tez nie mam.. nie wiem jaki on musialby byc zeby byl idealny.

ja mam gorzej bo ja w ogole jakbym nic nie czula...w ogole nie zaczyna mi zalezec.. juz mam dosyc ciaglego "przepraszam, to nie to" z moich ust:(:(

to ja 3 razy poczulam to cos ale za kazdym razem facet mnie przepraszal, ze to nie to:( i z 10 razy jak facet byl mi obojetny i ja przepraszalam:(

mam 39, jestem kawalerem i mimo podobnych doświadczeń wciąż wierzę ze i dla mnie zaświeci kiedyś słonko :)Jeżeli mój wiek Cię Ewo nie przeraża to odezwij się proszę chętnie poznam Cie bliżej. Pozdrawiam:)

Ja tez nie szukam idealu. Po prostu chcialabym sie bardzo zakochac i to z wzajemnoscia. Naprawde coraz czesciej mysle, ze Wielka Milosc istnieje tylko dla wybranych. Gdyby bardzo zalezalo mi na tym, zeby nie byc sama, juz dawno bym nie byla. Ale ja nie chce zwiazku tylko, zeby byl.

i tak cale usrane zycie 2 tyg temu kolejnego przeprosilam, nie potrafilam sie zaangazowac:( a 4 miesiace temu mnie ktos przeprosil:( porazka:(

profil na Sympatii i chyba już za grosz zaufania do facetów tam poznanych.Niby kogoś szukam a tak naprawdę coraz mniej mi na tym zależy.Czuję się tak jakby mnie ktoś zamroził...zero uczuć.

u mnie tylko z 2-3 facetow cos do mnie czulo... reszta chciala mnie przeleciec, takie mam wrazenie. a ja chce tego jedynegooo.

piekny_wolny, sorry, ale ja nie szukam faceta na sile:), po prostu chcialam wylac tu swoje uczucia, dzisiaj jakos mam dola, chcialam z kims pogadac, przede wszystkim z dziewczynami z podobnymi odczuciami.

mniej się \"przepraszać\" a bardziej otworzyć na drugiego człowieka, zaryzykować, być może 9 razy się nie uda , ale za dziesiątym będzie to właśnie to....Głowa do góry dziewczyny:)

No tak ale ile mozna czekac, wierzyc...lata leca a tu nic

ja na sympatii poznalam same cioty... w realu okazywali sie nudni jak flaki z olejem albo koszmarnie brzydcy.

Ja tez ciagle sie z kims "przepraszam" :D Fajnie to ujelyscie dziewczyny :D

ja od 8 lat sie z facetami przepraszam!

szukam

Ja od 5 lat:), po zakonczeniu dlugiego zwiazku:D

mi sie 19 razy nie udalo, 20 jest w trakcie, ale juz mi sie nudzi.. i mam na oku nowego.

też mam... profil na Sympatii i chyba już za grosz zaufania do facetów tam poznanych.Niby kogoś szukam a tak naprawdę coraz mniej mi na tym zależy.Czuję się tak jakby mnie ktoś zamroził...zero uczuć. Dokladnie, tez sie tak czuje, jakbym kompletnia zobojetniala, to smutne:(