Chcę kupić więcej fasolki szparagowej i coś zrobić żeby była na zimę ale co?

Uwielbiam fasolkę szparagową a wiadomo, że w lecie tańsza :p Co mogę zrobić żeby wytrzymała do zimy i dało się ją później zjeść z panierką? bo taką lubię najbardziej ;) Można zamrozić? ugotowaną czy surową?

chwile obgotuj i do zamrazalnika.

popieram. zblanszowac i zamrozic

zaprawiłam w słojach fasolę-i niestety mimo 3-krotnej pasteryzacji po 2 miesiącach wszystko sfermentowało(a wekuję różne rzeczy nieraz),jedynie jak ktoś napisał wyżej,obgotować i do zamrażalnika...

"zaprawiłam w słojach fasolę-i niestety mimo 3-krotnej pasteryzacji po 2 miesiącach wszystko sfermentowało(a wekuję różne rzeczy nieraz),jedynie jak ktoś napisał wyżej,obgotować i do zamrażalnika..." pasteryzacja wystarczyłaby jednokrotna w weckowaniu fasolki szparagowej jest jedno wazne, aby ona się nie zepsuła nalezy ja zakwasić (wcale nie mocno) odrobina octu, kwasku cytrynowego lub cytryną to jest taka ilosc, że smaku nie zepsuje, bo to NIE MA być marynata, tylko lekko zakwaszona fasolka to samo dotyczy pasteryzacji grzybów Dokładne informacje co do proporcji mozna znaleźć w starych ksiażkach kucharskich :-)

Fasole surowa umyć i układać w słoikach nastepnie do kazdego litrowego słoika wsypać 1 łyzeczke soli i pół łyzeczki octu lub troszke kwasku cytrynowego zalać wodą i gotowac 2 h. Tak przygotowana fasolka nie popsuje sie nigdy gwarantuje potem otwierasz słoik i masz do zupy , zbułką lub jak lubisz

możesz już teraz kupić sobie choinkę, zawieś strąki fasolki na niej:) będziesz miała gotową dekoracje bożonarodzeniową i fasolkę pod ręką:)

Dnia 27.06.2009 o 22:39, Gość ja rok temu napisał:

zaprawiłam w słojach fasolę-i niestety mimo 3-krotnej pasteryzacji po 2 miesiącach wszystko sfermentowało(a wekuję różne rzeczy nieraz),jedynie jak ktoś napisał wyżej,obgotować i do zamrażalnika...

Już wyżej była odpowiedź (że trzeba do zalewy dodać kwasek), moja mama zaprawiała dużo fasolki szparagowej i nigdy się nie zepsuła... Więc na pewno chodziło o kwasek.