Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erterterte

mój facet nie jest o mnie wcale zazdrosny

Polecane posty

Gość erterterte

Kilka przykładów: - kiedyś spotkalam się sama z exem i piliśmy alkohol. Mój facet się wcale tym nie przejął. - kiedyś przyszli do mnie dwaj koledzy (gdy też byłam sama w domu), w tym jeden to taki z którym kiedyś się całowałam - mój facet tylko napisał że mam się dobrze bawić - powiedział że nie ma nic przeciwko żebym chodziła sama na dyskoteki - prowadziłam krótką (trwającą kilka dni) korespondecję w necie z samotnym, szukającym kobiety facetem - mój facet nie zareagował tylko zapytał jak się mi gadało i czy był fajny (i nie zapytał ironicznie, tylko tak normalnie). Takich przykładów jest więcej. Ręce mi już opadają. Czy ja jestem mu totalnie obojętna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca TIRa Maciej
a jakby coś powiedział to by on wtedy nie szanował twojej prywatności :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
Twierdzi że wie że go nie zdradzę. A mnie interesuje na jakiej podstawie tak uważa? Nie byłam święta przed poznaniem go, miałam trochę facetów. A on jest PRZEKONANY ŻE BĘDĘ WIERNA. Czasami myślę że ma mnie za brzydulę na którą i tak nikt nie poleci. mam czasami wrażenie że mogłabym się bzyknąć z innym, a on tylko by się uśmiechnął, przytulił i podsumował że pewnie miałam swój powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodow100
Albo ci ufa (szmato) albo ma cię w duupie (prawidłowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
"a jakby coś powiedział to by on wtedy nie szanował twojej prywatności" Bzdury. Właśnie wymagam jakiejś reakcji, a on jest jak manekin. Ciągle się usmiecha i nic go nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kielkujace szczescie
moj facet tez nie jest zazdrosny:) mowi, ze by mogl ale to ciezkie gdy tak bardzo mi ufa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza2588
ale dziwna jesteś :o a twój facet już w ogóle, chyba że się przyzwyczaił do takiej "puszczalskiej" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca TIRa Maciej
albo zauważa że jesteś tak brzydka że nikt inny cię nie będzie chciał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
Nie jestem szmatą która robi coś za jego plecami. Akurat to że przyszli koledzy to był przypadek, ale to że przyszedł mój ex - było zaplanowane, żeby wzbudzić w moim facecie zazdrość. A ten nic. Powiedział tylko "aha" i więcej nie wracał do tematu. A ja spędziłam z exem wieczór, pijąc alkohol. Do niczego nie doszło rzecz jasna, ale nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
"albo zauważa że jesteś tak brzydka że nikt inny cię nie będzie chciał" Właśnie tak zaczynam myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874873yth
jak go zdradzisz to powie ci żegnaj, nie wiem czego ty od niego oczekujesz, że będzie się kłócił, wyzywał zresztą skad wiesz co on czuje, może tego nie pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
Nigdy go nie zdradziłam i nie mam zamiaru. Boli mnie tylko jego obojętność wobec mnie. Mogę wszystko. Mogę spędzać wieczory z obcym facetem sam na sam, upijać się, szlajać się, a mój facet nic.. Zero reakcji. Brzydka? Nie sądzę. Ale zaczynam wpadać w kompelksy przy nim. Może gdybym była taka prawdziwą, zajebistą pieknością to by był strasznie zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
a czy Ty widzisz tylko albo czarne albo białe? albo ma zachowywać się jak mumia i pozwalać mi absolutnie na wszystko... albo ma mnie bić i wyzywać? Nie znałam jeszcze tak obojętnego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874873yth
no ale czego ty oczekujesz, bo chyba nie rozumiem, zresztą gdybys go kochała to bys go na próbe nie wystawiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowa Truskawka
Hmm.. A może ma jakąś na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
Oczekuję jakiejś reakcji. Uważam że gdybym naprawdę mu się podobała, to bałby się konkurencji. A gdy np. mówię mu "kolega powiedział mi że mu się podobam", to mój facet patrzy na mnie jak na Obcego z kosmosu. Jakby myslał że klamię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874873yth
może rzeczywiście jesteś brzydka a twój chłopak widzi cos więcej w tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes dziwą i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
haha, no to świetne pocieszenie :D To ja już wolę być z facetem któremu się podobam, a nie z takim który z trudem akceptuje mój wygląd a jest ze mną z powodu mojej bogatej osobowości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_domu_1589
jak nie wierzysz w jego milosc to po co z nim jestes? :o zgadzam sie z kims na gorze- po chuj wystawiasz jego cierpliwosc na probe? brakuje ci zazdrosci, klotni i awantur? bo tak zachowalby sie 'normalny' facet. Wedlug mnie on jest zazdrosny ale nie daje tego po sobie poznac, jak kiedys wybuchnie (bo do tego widzę, że zmierzasz) i zacznie ci wszystko wypominac- to nie wyjdzie ci to na dobre, zaufaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frkh
a moze on po prostu robi to samo co Ty ... i dlatego nie robi to na nim zadnego wrazenia ... bo wie, ze on tez moze i sie dobrze z tym czuje, i nie koniecznie musisz o tym wiedziec ... Moze powinnas, pojsc z nim na spacer , lub siasc przy kolacji, czy obiedzie i powiedziec. Kochanie, ze sie czuje ... zastanawiam sie czy Ci na mnie zalezy... Chcialabym poczuc sie tylko Twoja ... Czy cos jest nie tak ? Czy naprawde wcalenie ejstes zazdrosny ? Czy ejscze Cie intersuje ? Jesli ejstescie powaznymi ludzmi, umiejacymi sie dogadac, to mysle, ze nie ebdziecie meic z tym problemu. Pogadaj z nim o swoich uczuciach ... Zrozumie i to doceni . A co bedzie ejsli keidys przesadzisz i po porstu odejdzie bo wiel Ci sie uzbieralo na koncie i wcale nie ejst mu latwo, udaje zimnego- o Tym tez z nim pogadaj, o jego uczucia tez spytaj , koniecznie ! Warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SLOWICZKA
no to super jest gość powinnaś się dopić z każdym kogo spotkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emerytowana bufetowa
a moze kreci go mysl, ze moglabys go zdradzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój partner nie był zadowolony, gdy chodziłam do pubu czasem, bo się o mnie martwił, teraz juz nie chodzi nawet mo zazdrość tylko o to, że jak sama idzie na impreze, napije się, wokół szaleją faceci, różne rzeczy się dzieją, dziwna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
"Wedlug mnie on jest zazdrosny ale nie daje tego po sobie poznac" NIE JEST, możesz mi wierzyć. Znam go. To nie jest ktoś, kto dusi w sobie. On sam mi powiedział że nie odczuwa zazdrości. To jest ktoś kto sam mnie popchnie na spotkanie z byłym, sam da pół litra do ręki żebym tylko dobrze się bawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erterterte
"udaje zimnego- o Tym tez z nim pogadaj, o jego uczucia tez spytaj , koniecznie " Nie udaje, kurcze! Naprawdę nie udaje! Rozmawialam z nim o tym. Powiedział że po prostu nie wie co to jest zazdrość i tyle. On jest obojętny jak kukła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874873yth
kurcze, jak ci nie odpowiada to go rzuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×