Pomocy, jestem w ciąży i nie mam nikogo...

To prawda. Usunelam farmakologicznie dzieki women on wave. Jestem szczesliwa. Ten facet mnie zostawil i strach myslec co by bylo gdybym to dziecko urodzila-zostalabym sama z krzyczacym czyms na glowie. Nie pozalowalam tej decyzji ani przez sekunde, a nie znaczy to wcale ,ze nie mam sumienia. Powtarzam po raz kolejny, doprawdy nie widze powodu, ze w gownianej sytuacji mam jeszcze dodatkowy balast sobie dokladac, bo nie chce zabic, bo to ludobojstwo i inne tego typu pierdoly kompletnie do mnie nie przemawiajace. A gadanie, ze 'przynajmniej bedzie cos miala do kochania' jest zwyczajnie zalosne i desperackie: nie mam kolesia, nikt mnie nie kocha, a to sobie przynajmniej urodze, zeby cos mnie kochalo. Takim tokiem rozumowania mozna sobie kupic psa, a nie dziecko.

Znam osobe ktora usunela dziecko, teraz ma 40 lat i patrzy na inne kobiety z zazdroscia, bo nie moze miec dzieci wlasnie przez skrobanke. I co? Maz ja codziennie wyzywa, ma pretensje za to co zrobila... Ma kase, super prace i co z tego - zestarzeje sie w samotnosci i nikomu na niej nie bedzie zalezalo. Nawet za przeproszeniem w wieku starczym nie bedzie osoby, ktora podetrze jej tylek.... Tak czytam i czytam i patrze na sama siebie z obiektywnej strony i mysle sobie, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Przeciez dam rade, zawsze daje. Jestem w 4tym tygodniu:) Teraz bede tylko myslala o tym, zeby ono bylo zdrowe

skoro ma kase, dobrą pracę itp to może bez problemu postarać się o adopcję :| i skoro tak ważne jest wg Ciebie to żeby miał kiedyś kto podetrzeć jej/Tobie tyłek, to tym bardziej adopcja jest jak najbardziej ok .. a dużo dzieci czeka na kogoś kto je pokocha..

a gdyby tej skrobanki nie było to zapewne ani studiów ani odbrej pracy, ani teraz tego męża któremu na dziecku tak zależy

Roznie to bywa. Ja nie mam zadnych problemow z plodnoscia po aborcji. I z zazdroscia tez nie patrze, a raczej z ulga:) Oczywiscie dejzi24 zrobisz, co uznasz za najlepsze dla siebie. Kazde podejscie do sprawy zalezy od tego jakie sie ma w zyciu cele i priorytety. Zycze sie z calego serca odwagi, sily, hartu ducha , wielkiej nadziei i szczesliwie przezytego zycia.

Poleciałaś na wygląd "dzentelmena" dupsko wypiełaś to teraz zbierasz tego plony. Doskonale wiedziałaś jaki to "typ" faceta i niema się co nad tobą uzalać. Urodzisz/Nie urodzisz Twoja sprawa. A nie użycie prezerwatywy było już szczytem głupoty. A jak już tutaj ktoś napisał żaden normalny facet nie będzie chciał się z Toba związac. Jako facet powiem Ci dlaczego : - Nie będzie płacił na wychowanie/utrzymanie nie swojego dzieciaka - Wizyta u rodziny spowodouje mase pytań " a czemu to dziecko nie podobne do Ciebie ? " itp - Wizyty "tatusia" Jeżeli zamierzasz urodzić dzieciaka to smiało możesz rozglądać sie już za facetem z grona : - rozwodnik po przejsciach ( najcześciej płacący alimenty matce dzieci ) - Kryminalista - obcokrajowiec ( murzyn, arab, itp. ) chociaż wątpie zeby oni sie połasili na samotną mamusie.

aż dziw bierze. Chciała przystojnego chłopaka poderwać i zaciągnąć do ołtarza na tzw dzidziusia, a facio woli alimenty płacić, niż takiego kaszalota ciągnąć za sobą, więc na osłodę bedzie miała radość swojego życia , dzieciątko, co jej szklankę wody na starość poda buhahahahahahahahahahaha

do autora jest tak glupia - nie badz taka hej do przodu, bo nie wiesz co tobie jest pisane i mozesz sie znalezc kiedys w takiej sytuacji... Pamietaj, ze nie wolno nikogo wyzywac, oceniac - zawsze trzeba patrzec na siebie, dla mnie to ty jestes glupia piszac takie rzeczy pozdrawiam

po pierwsze jestem męzczyną, żonatym i dzieciatym, po drugie , opisałem przypadek mojego kolegi, którego chciała złapać taka desperatka jak ty.

a po trzecie , dziewcze to mieszka w moim bloku i z wózeczkiem widzę jak zła jak osa pcha tę swoje "szczęście"

Nie chce nikogo zaciagnac do oltarza, mowilam, ze ,,ON'' jest burkiem, nie mam o czym z nim rozmawiac, jest mega giga przystony i kiedy jest w mojej obecnosci dziala chemia. Nie moglam sie opanowac wystarczylo, ze mnie dotknal... wiem, ze to glupie, ale wczesniej z zadnym facetem takiej sytuacji nie bylo. Pochodzimy z roznych srodowisk, mamy inne zainteresowania, inne wksztalcenie inne wszystko.... Wiec nie pisz prosze, ze ciagne kogos do oltarza, bo nawet z walizka z miloio euro za maz za niego bym nie wyszla, gdyz zwyczajnie denerwowalaby mnie jego osoba, no chyba, ze zakleilabym mu buzie plastrem

Dajcie jej ludzie spokoj. Usunie to bedzie zabojczynia, urodzi to szmata i nie wiadomo kim. O co wam chodzi? Zdecydujcie sie. Stalo sie i juz, teraz trzeba myslec co dalej robic. nie ona jedna w takiej sytuacji. Ale dyskujsa dalsza chyba i tak jest bezsesnowna, bo autorka juz napisala w pozytywnym tonie, ze urodzi , wiec po co bylo to cale zamieszanie?

powiedz po prostu, że nic na to nie poradzisz, że masz pisdę, łajdaczkę, żałosna kobietko.

'autorka jest tak glupia ze'- spadaj stad prymitywie. Pizda to ty jestes, skoro siedziesz na damskim forum i obrazasz kobiety. Zalosni sa tacy kolesie-nie wiadomo czy to baba czy chlop. a jesli chlop to na pewno nie najlpeszej jakosi;]

Pewnie taki burek jak ojciec mojego dziecka... No wlasnie, zal to ja juz moge miec sama do siebie, ale obliczajac date przyjscia na swiat mojego dziecka wychodzi ze urodzi sie w marcu tak samo jak ja, wiec mam nadzieje, ze charakter bedzie mialo moj :)

solidarność jajników :D:D:D:D:D:D

Burku porozmawiaj sobie z mezczyznami, tam sie ewentualnie powyzywaj, nie zycze sobie zebys bral udzial w tej dyskusji WYNOCHA STAD

nie wzięłaś chyba pod uwagę, że on się może nie zgodzić na poddanie badaniu na ustaleni ojcostwa, a jak będzie miała zasądzone alimenty, niekoniecznie będzie je płacił a poza tym jak będziesz godzić pracę i dziecko? od razu po urodzeniu zatrudnisz niańkę na 24/7?

FAkt nie wzielam tego pod uwage, ale wydaje mi sie. ze sie zgodzi. On wie, ze tylko z nim spalam. To nie bylo jakies utajnione, duzo wspolnych znajomych wiedzialo o naszym wspolnym pozyciu, wiec wyszedlby na kompletnego pajaca gdyby teraz sie wyparl. Jak juz urodze to pojde na macierzynskie, kobiety pracujace u mnie w firmie dostawaly urlop, z tym, ze nie wiem czy mnie przyjma spowrotem;(

\"tak to tak a nie to nie jak ojciec dziecka jest burakiem i nie widzisz przyszłości u jego boku to idź do sądu po alimenty, ma Ci obowiązek płacić, bo przecież go nie zgwałciłaś. Możesz liczyć na pomoc rodziny lub znajomych? Trzymam kciuki, mam nadzieje że Ci sie ułoży \" Jaki bełkot:P.Jakby był burakiem to by kazał urodzić i nie płacił alimentów:P.A lepiej go nie wrabiaj:P.Przynajmniej w odróznieniu od autorki nie szuka problemów:P.Zwłaszcza że może się rozgniewać i to zasłużenie:P.Jak będziesz żądała od niego alimentów udowodnisz że jesteś zwykłą gnidą:P.

"dejzi24 Znam osobe ktora usunela dziecko, teraz ma 40 lat i patrzy na inne kobiety z zazdroscia, bo nie moze miec dzieci wlasnie przez skrobanke. I co? Maz ja codziennie wyzywa, ma pretensje za to co zrobila... Ma kase, super prace i co z tego - zestarzeje sie w samotnosci i nikomu na niej nie bedzie zalezalo. Nawet za przeproszeniem w wieku starczym nie bedzie osoby, ktora podetrze jej tylek.... Tak czytam i czytam i patrze na sama siebie z obiektywnej strony i mysle sobie, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Przeciez dam rade, zawsze daje. Jestem w 4tym tygodniu Teraz bede tylko myslala o tym, zeby ono bylo zdrowe " Następne brednie:P.Ja bym z tego powodu nie dał kosza bo była na skrobance-gorzej jak ma bachora:P.A jak będziesz miała to nie licz na to że ktos będzie chciał dupę co masz chędożyć:P.

dejzi24 - to, że tobie się wydaje, to jedno, a ze on moze miec to tak czy siak w dupie, to drugie ;) nie wiem, jaka masz prace, ale nie spodziewalabym sie ochow i achow na twoj powrot. i tu jestem zreszta calkowiecie po stronie pracodawcow - w kwestii ciezarnych i mlodych matek. ale o systemie nie ma co dyskutowac. ja tobie zycze powodzenia. niech ci sie uda :) na codzien patrze na dziecko i zwiazek mojej siostry (wpadka), to normalnie noz sie w keiszeni otwiera i o pomste do nieba wola.

wyjątkowe i ciekawe podejście do tematu. Już po zdaniu: Dowiedziałam się, że jestem w ciąży z facetem, którego prawie nie znam,.......można dużo oniej powiedzieć, lepiej weź ty autorko, wyskrob to dziecko, niech się w przyszłości nie wstydzi mamusi

Hmm swieta sie znalazla, mozecie mnie wyzywac mozecie mnie oceniac nic mnie nie zlamie. Wiem juz czego chce, uwazzam ze dobrym ludziom zawsze pod gorke, ale pewnie znajdzie sie ktos kto poda reke

Myśle,że jak minie pierwszy szok to spojrzysz na to z innej strony.Nie mówie ,ze bedzie ci łatwo,ale będziesz miała już kogoś kto Cię będzie kochał miłością bezwarunkowa.Masz Przy sobie mame na która możesz liczyc to ogromne szczęście!!Nie jestes SAMA!!!Znam wiele kobiet ,które mając juz dziecko ułożyły sobie życie z fajnymi,odpowiedzialnymi facetami.Nie jestes skreslona w męskim mysleniu.Twoja odpowiedzialnośc za druga osóbkę może nawet działać na facetów pociagająco!!(poważnie!!!)

autorka prezentuje wyjątkowe i ciekawe podejście do tematu. Już po zdaniu: Dowiedziałam się, że jestem w ciąży z facetem, którego prawie nie znam,.......można dużo oniej powiedzieć, lepiej weź ty autorko, wyskrob to dziecko, niech się w przyszłości nie wstydzi mamusi spierdalaj !!!ciekawe czy jesteś bez winy!!! czy zawsze zyłaś tak super O.K!!!!

menopauza puka w czółko, i bełkoczesz....

"dejzi24 Hmm swieta sie znalazla, mozecie mnie wyzywac mozecie mnie oceniac nic mnie nie zlamie. Wiem juz czego chce, uwazzam ze dobrym ludziom zawsze pod gorke, ale pewnie znajdzie sie ktos kto poda reke " Chcieć sobie możesz:P.Jak dostaniesz zasłużenie kulkę w plecy od tego chłoptasia za wymuszanie alimentów to nie będzie miało znaczenia:P.Już kilku takie głupie zakatrupiło:P.

Jakie wymuszanie czlowieku!!! Sama sie nie zapłodniłam, nie pchalam sie do jego łozka(zaznaczam sam mnie prosil i blagal, zebym u niego spala), on ma w tym taka sama wine w tym jak i ja, moze nawet wieksza, bo od niego wyszedl zloty strzal... juz brak slow na takich typow jak ty, moze trzeba do ciebei DUZYMI literami...

Byłaś nieodpowiedzialna i teraz poniesiesz konsekwencje. Takie jest życie