Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbuntowany koteczek

rozmiękczona szyjka maciciy po owulacji...?????

Polecane posty

Gość zbuntowany koteczek

Hej babeczki :) mam pytanko. MOże któraś z Was mi odpowie, byłabym baaaardzo wdzięczna. Otóż sprawa wygląda tak, że dziś mam 21 dc. owulację miałam 4 dni temu, a szyjka macicy jest dalej rozmiękczona i jest wysoko. Co to oznacza??? Może jest tu jakaś kobieta co wie. Po owulacji powinna być twarda i wysoko, a u mnie jest miękka i tez wysoko. Jestem zdezorientowana :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
nikt nie wie??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
naprawdę nikt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wiesz, że owulacje miałaś 4 dni temu? Jeśli szyjka jest wysoko i rozmiękczona to znaczy, że nadal jesteś w fazie okołoowulacyjnej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssakraaa
podpisuje sie pod ngLk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śluz nie świadczy o przebyciu owulacji tylko ją zapowiada, dlatego metoda bazowania na śluzie i wyznaczanie na jej podstawie niepłodności poowulacyjnej to niska skuteczność przy odkładaniu poczęcia. w domowych warunkach o przebyciu owulacji świadczy TYLKO temperatura a o niepłodności poowulacyjnej decyduje OSTATNI PŁODNY OBJAW + 3 DNI. Czyli temperatura wzrasta a my wyznaczamy szczyty szyjki i śluzu. 3 dni po zakończeniu objawu płodnego i po wzroście temperatury wyznaczamy niepłodność bezwzględną. W bardzo dużym skrócie i przy uproszczeniu.Wszelkie objawy subiektywne typu ból owulacyjny nie mogą być rozpatrywane pojedyńczo w kwestii określania dnia owulacji. To objaw dodatkowy, który może świadczyć o tysiącu innych rzeczy a to, co robisz jest prostą drogą do wpadki. Szyjka nie kłamie bo na nią działają estrogeny. jeśli nadal są w wysokiej wartości to znaczy, że nie ma jeszcze fazy poowulacyjnej! nie trzymasz się zasad. poczytaj o metodzie, jesli nie chcesz zostać mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli monitoring był przed owulacja, to nie masz ŻADNYCH podstaw do twierdzenia, że owulacja juz była. Jeśli był po owulacji - to na jakiej podstawie stwierdzono jej przebycie? Pęcherzyk potrafi wchłonąć się w dobę, by araz na jego miejsce wskoczył drugi, wtedy faza śluzowa może nawrócić ale nie musi, po prostu do owulacji dojdzie później niż się spodziewasz. Ból nie świadczy o pękaniu pęcherzyka bo to NIE BOLI, boleć może uciskający na otrzewną pęcherzyk, który wcale nie wiadomo, czy pęknie.Przykro mi, ale naciągasz interpretację do tego, co być może miało a być może nie miało miejsca. Bez faktów nie ma pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
ale czy ja napisałam, że boję się wpadki :) NIE, nie boję się, przeciwnie, bym się ucieszyła :) Co do tempki to mierzę rano przed wstaniem z łóżeczka. 4 dni temu był skok do 37 i się utrzymuje 37 - 37,1 stąd wiem, że owulka była na pewno jakieś 4 dni temu i zastanawia mnie ta szyjka, bo zawsze była po owulacji twarda Obserwuję się dokładnie od 9 miesięcy i wiem kiedy mam owulację :) także ngLka dziękuję bardzo za zainteresowanie i odpowiedź, ale czy wiesz może co oznacza ta rozpulchniona szyjka po owulacji ??? wydaje mi się, ,że powinna być twarda, ale nie jestem pewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
miało być , że robiła się twarda po owulacji z tym otwarta - zamknięta to czasami mam jednak wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczku, najłatwiej będzie gdybyś mogła wrzucić tutaj rozpiskę temp. z odczuciami śluzu i szyjki, do odpowiednich dni cyklu przypisanymizakładam, że mierzysz w 1 miesjcu przy styku z błonami, zaraz po przebudzeniu, jeszcze przed wstaniem i o stałej godzinie?Po owulacji szyjka obniża się, twardnieje i zamyka... tak być powinno, czasem zdarza się rozjazd w objawach płodności ale wszystko bierze się pod uwagę w interpretacji wykresu...a czasem jest błąd w interpretacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zaś chodzi o metodę wieloobjawową to owulacja może odbyć się do 4 dni przed wzrostem i do 2 dni wyższej temperatury po szczycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem mało
świadoma swojego ciała. Skąd wiecie, że macie miękką albo twardą szyjkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miękka jest wtedy, gdy w dotyku przypomina usta. Twarda - czubek nosa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
ngLka dziękuję Ci bardzo za wyczerpujące informacje :) ja niestety nie zapisuję sobie nigdzie tych informacji, wszystko mam w głowie ;) pamiętam. Dzisiaj rano temp. 37.0 ale temperaturę mierzę zawsze rano, przed wstaniem z łóżka ;) dzisiaj jest mój 22 dc - ta szyjka dalej jest miękka i do tego wczoraj późnym wieczorem zaczęły mnie boleć jajniki i plecy w okolicach krzyża i bolą mnie nadal, do tego zawsze od razu po owulacji bolały mnie piersi, aż do samej miesiączki - równo dwa tygodnie dawały mi się we znaki, a teraz nic, kompletnie, tylko jajniki i plecy- kurde może coś ze mną nie tak ;/ :/ może się roregulowałam??????? widzę, że masz obszerna wiedzę w tym temacie, więc zakładając, że jestem po owulacji ( a wszystko na to wskazuje :), choć mogę się mylić, bo nasz organizm potrafi płatać nam czasem figle ) to co oznacza miękka szyja macicy 5 dni po owulacji ( zakładając już tak czystko teoretycznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
może jakaś torbiel mi się zrobiła albo jakieś inne cholerstwo na ciążę nie liczę niestety :( do końca kochaliśmy się tak z 3-4 dni przed owulacją, a potem to tylko stosunki przerywane - z tym, że jeden po drugim od razu w dniu domniemanej :) owulacji :). Niestety mój M już tak ma, że kończy jak chce ehhh - nerwicy się przez niego nabawię chyba :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowany koteczek
dziękuję Ci jeszcze raz :) czyli radzisz zrezygnować z badania samodzielnego badania szyjki ???? w sierpniu wybieram sie na cytologię i chcę zrobić sobie jeszcze hormony zawsze tak mnie od razu po owulacji piersi przez pełne dwa tygodnie bolą, że nie mogę się do nich dotknąć. Słyszałam, że może mieć to związek z wysoką proklantyną, ale nie jestem lekarzem, wiec nie wiem :) zrobię sobie te badania dla świętego spokoju Tylko w tym cyklu piersi mnie nie bola w ogóle, w zamian za to plecy w okolicy krzyżowej nadrabiają My kobiety to się mamy :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście wkradło się niedopowiedzenie - przy staraniach o ciążę nie badamy szyjki po owulacji ;))) jeśli oczywiście masz pewność, że jest po owulacji 9pisze, bo niektóre badają aż do miesiączki nawet jak szyjka opadnie, stanie się twarda i zamknięta). Tego należy się wystrzegać i to miałam na myśli.Ból piersi może mieć związek ze wszystkim ;) najczęściej odpowiadają za to wahania hormonów, zatem prolaktyna często nic do tego nie ma a to najcześciej obrazuje się duzymi skokami temperatur i nieregularnością cykli (różnica ponad 10 dni w stosunku do długości najkrótszego i najdłuższego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×