Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdzialenka

On woli masturbacje przy porno, niz seks ze mna. Zyje w celibacie od dwoch lat!

Polecane posty

Gość magdzialenka
Sijlj Arngrimsdotter - ja juz tego tez probowalam! i wiesz, jaki skutek?? Popatrzy z usmiechem, powie : 'mmmm...' i... wraca do tego, co robil zanim zobaczyl mnie z wibratorem... Aha, i na mnie tez najezdzal kiedy go prosilam o seks- i tez mowil, ze pod presja to mu sie wrecz odechciewa. Wiec teraz nie bedzie juz presji. I seksu pewnie tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Realnego Pana
Nie wiem, jak to z paniami ze wsi jest ( a smie zakladac, ze o tych wlasnie sie wypowiadasz, skoro mowa o 'waleniu gnojem'), ale panie, ktore ja znam bardzo skrupulatnie dbaja o swoja higiene osobista i nie spotkalem sie z taka, ktorej 'waliloby gnojem z mordy'. BTW dzentelmeni mowiacy w taki sposob o kobiecych ustach? Coz, nie dziwie sie, ze napotykasz na swojej drodze te 'najprostsze z gatunku'. A skoro juz mowa o tym, to nikt nie prosil o wypowiedz pana, ktory nigdy nawet nie 'zanurzyl'. A zakladam, ze ty nigdy tego nie robiles, skoro panie, ktore spotykales tak cie od siebie odrzucaly swoimi cuchnacymi oddechami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sijle Arngrimsdotter
Hej. No ja tez raz tak mialam, ze sobie przysieglam, ze nie bede próbowac przez jeden caly tydzien i odmówie nawet jak bedzie prosil (on raczej jak juz prosi to o lodzika a nie o normalny seks). Duzo mnie to kosztowalo, ale wytrwalam. A on, jakby cos wyczul, az trzy razy sie sie dobieral. Za trzecim dostalam ochrzan, ze jestem oziebla i o co mi chodzi. Nie powiedzialam, dopiero sie przyznalam po skonczonym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papla paple papli
Karramba toż Pan Realny spał z krowami czy świniami może skoro wali z ryja!!! Daj buk nie poznać w życiu zoofila tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papla paple papli
naprawdę tak źle trafiłeś? Wspólczuję Ci, naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Realnego Pana
...a takim Realnym Panom wlasnie tak sie nudzi, ze wyszukuja takich 'debilnych tematow' na forach i jeszcze sie w nich wypowiadaja...Zenada, Panie Realny, nie rozumiem tez twojej potrzeby ublizania kobiecie, ktora zalozyla ten watek- czyzbys jakies skryte zale chcial nam tu wylac?? Wracaj, Panie Realny do swojej zagrody. Nie ma tu miejsca dla zoofili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to było
:D :D :D sa kobiety,ktore swoja obecnoscia powoduja drzenie, sa kobiety, ktore swoja obecnoscia powoduja zniechecenie autorko, ile ci brakuje do megan fox?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papla paple papli
Aaaa Bartek był tym co mu z twarzy i z majtek.... Jam kobieta z krwi i kości i do autorki tym razem: próbuj go jak najczęściej przyłapać na oglądaniu, może jak się speszy to mu minie chęć na oglądanie, jeśli robi to przy Tobie to wiś mu na plecach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
do papla paple papli- juz probowalam go przypalapc- zawsze to robie wlasciwie, keidy go nie ma w lozku- skradam sie do drugiego pokoju zeby. zobaczyc co robi. Trzy razy go zlapalam...Ale od dawna juz nie. A wiem,z e to robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdwojenie jazni czyli chorob
a pana realnego. Ten czlowiek z poprzednich postow, jak mu tam, 'Troll Realny'- prosze nie odpowiadajcie na jego prowokacje- wg mnie on ma problemy ze soba, jak na moje oko to rozdwojenie jazni, a jesli nie to, to napewno jakas choroba na tle psychicznym, na co wskazuje jezyk, ktorym sie posluguje i obrazanie innych, bo smia czytac i sie wypowiadac na forum zwiazanym z seksem- a nie zauwaza, ze sam czyni to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mślałamże celibat
to brak seksu w ogóle jaka ja niedouczona jestem to już wiem, dlaczego księża mają dzieci- żyją w celibacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
Widze, ze kwestia przenosni, jaka sie posluzylam wzbudza spore kontrowersje. Pozwole sobie sprostowac: uzywajac pojecia 'celibat' mialam na mysli metafore odnoszaca sie do niezbyt czesto uprawianego seksu (raz na miesiac czy raz na dwa nie jest niestety szczytem moich marzen ani tym bardziej formy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, co powiedzialabys kobiecie, ktorej facetowi jest obojetne, czy czuje sie szczesliwa i spelniona? Gdyby Twojemu partnerowi zalezalo na Tobie, udalby sie do specjalisty - w koncu jest swiadom swego problemu. Jaki jest sens bycia z kims kto ma Cie w doopie? Ten facet nie ma powodu by sie zmieniac. On jest zaspokojony (porno) - prawda? Prawda. Ty nie odejdziesz. Prawda? Prawda. No wiec tak mu dobrze i wroze Wam jeszcze lata podobnego zycia. Moze tylko czesciej bedziesz pisac na Kafe i zadziwiac ludzi celowoscia tegoz pisania, skoro uporczywie ignorujesz rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
hej :) A wiec od zeszlego tygodnia, kiedy to odmowilam mu seksu, zostalam poproszona raz jeszcze w niedziele. Odmowilam. I do tej pory zero odezwu. Ale nastepnym razem znow planuje odmowic. Moze zacznie sobie zdawac sprawe z tego, ze dzieje sie cos dziwnego. Jak to- ze ja nie domagam sie seksu, albo wrecz go odmawiam?? haha :D Mam nadzieje, ze moj plan zacznie skutkowac... A jak nie? coz, chyba pozostaje mi zyc bez seksu...I polegac na swojej raczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
czy ktos tu jeszcze zaglada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyab bardzo nisko sie cenisz,autorko.Uwazasz,ze nei zaslugujesz na seks? Ja bym porozmawiala powaznie,ze ma sie leczyc,bo ty odejdziesz ( i zrob to, jak bedzie blagal na kolanach i ZACZNIE leczenie to mozesz dac durga szanse). Zreszta,czy naprawd ego kochasz? A mzoe to po prostu przyzywyczajenie, i ciesyzsz sie tym,z e winnych sferach xycia jest znosny.. a rownie dobrze moglby go zastapic ktokolwiek inny,kto bylby na podobnym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój partner pewnie woli poczekać do ślubu. Zawsze masturbacja to mniejsze zło niż seks z Kobietą bez ślubu - każdy ksiądz Ci to powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
czy ktos mi podpowie, co mam zrobic? Znowu nie kochalismy sie od ponad 5-u tygodni. Reka i wibrator staja sie nudne- ja potrzebuje w sobie zywego, pulsujacego penisa!!!! Zdrada nie wchodzi w rachube- kocham mojego partnera i wszystko z nim zwiazane- poza jendym- brakiem ochoty na seks! POMOZCIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odtrącona
Mój mąż też był takim dewiantem,zamykał się w pokoju i jechał na ręcznym a ja czułam się jak...zero. Odbierałam to tak,że jestem asexualna dla męża i nie pociągałam go,czułam się tak jakby mnie zdradzał z tymi pornoaktorkami,siedziałam w pokoju obok i ryczałam.Od 2 lat jesteśmy po rozwodzie a ja mam normalnego faceta który mnie pragnie. Autorce radzę kopnąć dewianta w jaja i poszukać sobie normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
odtracona- dzikuje za zainteresowanie moim problemem. Widzisz, w naszym zwiazku wszystko gra na kazdym innym gruncie- tzn on o mnie dba, wiem, ze kocha, nie szczedzi mi czulosci, wiem tez, ze nie zdradza. Sek w tym, ze nie potrafi mi dorownac w moich wymaganiach dot seksu. A ja nie wymagam wiele- sex raz czy 2 x w tygodniu to nie jest szczyt nie do osiagniecia. Nie chce go zostawic. Kocham go i powoli ucze sie zyc bez seksu, ale nie jest latwo. Tak bardzo bym chciala, aby sam do mnie przyszedl, zaczal mnie piescic, czy nawet obudzil w srodku nocy, albo zrzucil ze mnie ubranie po przyjsciu z pracy... Nie wiem co mam robic :( On do lekarza nie pojdzie- uwaza, ze nie kazdy musi miec wysokie libido , a rozmowa z lekarzem to wstyd. Nie wiem, co robi po nocach, kiedy ja juz spie. Siedzi w duzym pokoju, przed TV, nierzadko i z laptopem. ?Kilka razy zlapalm go na masturbacji. Teraz mowi, ze juz tego nie robi, ale ja wiem, WIEM, ze jest inaczej! Jestem zalamana i zrozpaczona.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ktos tu dobra mysl podsunal...moze on naprawde jest jakims prawicowym katolem i mimo iz ma ogromna ochote na ciebie,uwaza ze to grzech i sie powstrzymuje?porozmawiaj z nim. nie rozumiem czemu wiekszosc kobiet nie postawi sprawy jasno swoim fagasom i nie zazada powaznej rozmowy tylko rozpacza na forum:)no chyba ze owy fagas rozmowy nie chce i jej unika,wtedy robilabym mu na przekor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz,że"wiem,że on mnie nie zdradza" A przepraszam,co robi wieczorami z pornolem i własną ręką??? Teraz się dobierał,bo czuje,że grunt mu się pali pod nogami. Co to za związek? Rozumiem,nie ma ludzi bez wad,ale związek można stworzyć tylko z takimi wadami jakie się akceptuje czy choćby toleruje.Poza tym trochę to dziwne,bo piszesz,że wszystko układa się idealnie poza łóżkiem.Ja,jak się pokłócę z mężem i wiem,że jest etap"nawet się nie kładź na mojej połowie łóżka" to rano wstaję taka zła,że dopiero robię jazdę.Nie chrzań więc,że nie przenosisz frustracji na codzienne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam cie booooooo
ja nawet jak moj nie ma sily 2 dni pod rzad jestem juz sfrustrowana i chodze zla dopoki sie nie wyladuje seksualnie.... moj czasem tez sie zadowala reka i ja robie to samo-ale tylko i wylacznie jak 2 osoba jest poza domem i mamy akurat wielka chec na seks-zawsze sobie to mowimy potem i sie smiejemy np.kotek musialam sie wypalcowac dzis bo ciebie nie bylo itp. poza tym codziennie dziekuje w duchu za takiego partnera bo doskonale wiem co znaczy byc w podobnej do ciebie sytuacji-moj poprzedni przez odmawianie mi seksu doprowadzil mnie niemal do depresji a moja samoocene jako kobiety do zera NIGDY WIECEJ TAKIEGO TYPA!!!! wspolczuje Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam cie booooooo
aaaa i do osoby ktora przyczepila sie autorki za slowo celibat-5 tyg. bez seksu skoro ma stalego partnera to ZAJEBISTY celibat!!! dla mnie juz 3 dni to posucha a tobie wspolczuje temperamentu madralo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieta racja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdzialenka, następnym razem nie odmawiaj. Niech będzie super, daj z siebie wszystko. A potem zapytaj, czy mu się podobało. Tak? to powiedz, że następnego razu nie będzie dopóki nie przekonasz się że rzucił pornole i jazdę na ręcznym. moim zdaniem on się kwalifikuję na terapię dla uzależnionych od pornografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzialenka
seksu jak nie bylo, tak nie ma... Dzis mu to po raz enty wypomnialam, mimochodem wspominajac, ze w tym roku kochalismy sie maximum 5 razy... Najpierw szczena mu opadla i spytal, czy naprawde tak malo. Nastepnie zdawal sie zapomniec o calym watku. Kiedy go znow spytalam, czy nie ma nic do piwiedzenia na ten temat, odpowiedzial, ze poprostu nie wie co ma powiedziec. Juz mi nawet nic nie obiecuje, zadnych zmian, bo tego tyle bylo, ze szok, a nic sie do tej poiry nie zmienilo, wrecz jest coraz gorzej. W niedziele minelo 9 tygodni bez seksu, a zwazajac na to, ze widzimy sie codziennie, mieszkamy pod jednym dachem, w dodatku sami, spimy w jednym lozku, to naprawde mnie sama szokuje ten fakt. On niby twierdzi, ze juz od dawna sie nie masturbuje, ale szczerze mowiac, nie wierze w to. Jakos kiedys potrafil to robic kilka razy w tygodniu, nawet kiedy poznal mnie, a wiedzial, ze mi to nie przeszkadza (wtedy myslalam, ze jest demonem seksu). I tak nagle przestal? Zero zainteresowania seksem? Ostatnio nie pozwalam mu sie nawet ogladac nago. Wiem, ze moje cialo zawsze mu sie podobalo, jest proporcjonalne, niewychudzone, normalne kobiece cialo, gladka jedrna skora. Zawsze lubil mnie dotykac. Ale problem w tym, ze ja sie za szybko rozkrecam i zaczynam miec nadzieje, ze 'moze tym razem'. Choc i w to juz przestaje wierzyc. Wlasciwie juz jest mi obojetne, kiedy widze jego nago (choc kiedys niesamowicie mnie to krecilo), teraz poprostu odbieram to jako neutralny widok, wlasnie ze wzgledu na to, ze i tak wiem, ze nic z tego nie bedzie. Moze zabrzemie jak hipokrytka, ale juz dawno sama zaczelam sie zaspokajac, nic mu o tym nie mowiac. W jego zachowaniu nie boli mnie jednak sam fakt masturbacji- bo kiedys zupelnie nie mialam z tym problemu. Boli mnie natomiast fakt, ze robi TO, podczas gdy seksu ze mna nie uprawia wcale!!!! To straszne wiedziec, ze rzecz taka jak porno i jeg wlasna reka kreca go bardziej niz ja :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jest uzytkownikiem
lub forumowiczem na kafe tu wszyscy jadą na ręcznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×