czemu mu nie stanął?

mojemu tez ze stresu nie stawal,ale on byl baaaardzo dlugo sam...potrzebowal 3 miesiecy do dojscia do normalnosci..a teraz jest super kochankiem..z nim pierwszym mialam orgazm pochwowy:D

spoko, w takim razie poczekam na nasz nastepny raz:) Dzieki za slowa pocieszenia :)

super! i tak trzymac dziewczyny, bo my sie naprawde dajemy pozrec przez stres... a tacy twardzi niby jestemy, nie? ale w lozku nam wszystko "opada"...:)

Śnieżnobiały uśmiech i dobra zabawa! A wszystko to .... ZA DARMO! Wygraj kamerę, paski wybielające ząbki albo płytę i jednocześnie dobrze się baw! Kliknij! http://www.3dwhite.pl/?clk=33c9e7a15d2ff7d7767be4e0b308dffa

no nie automat i czasem w zimnie czy stresie nie staje a jak jeszcze alko dojdzie w nadmiarze .... nie przejmuj sie najgorsze co mozesz w takiej sytuacji zrobic to go wysmiac ilb sie zdenerwowac .... ja tam jestem zbokiem i erotomanem ale jak pisałem wyzej to nie automat i czasem nie staje co nie oznacza odrazu impotencji jak wcale nie staje to jest problem ....

pewnie, ze to nie problem. a ze zlosc ogarnia laske, to co innego... no ale sie uda, dawajcie czadu!

tak szczerze - ciesze sie, ze ci sie udalo! oby i innym tez sie w lozku wiodlo i kwitlo:)

bibo - niestety malo ktora tak wlasnie to odbiera, a szkoda... ze to az tak nas zzera, bo WY na nas tak dzialacie, nawet za ktoryms razem! i trzesace sie rece sa tego dowodem, jak sama zauwazylas:) i jeszcze powiedzialas, ze to komplement. ale jak jest zal, ze nie ma seksu, to nie jest mile pewnie... fajnie, ze Ci sie udalo.

i fajnie, ze piszesz problem w cudzyslowiu:) jak widac, da sie to zrobic i moze byc super!

Ale nie kazdej odpowiada, zeby poradzic sobie inaczej:) Ty wytrwalas i masz teraz radosc.

ja z moim facetem mialam podobnie (albo inaczej), tzn za pierwszym razem kiedy chcielismy to zrobic on byl tak podniecony (normalnie penis mu stal) z tym ze w momencie kiedy wzielam go do reki od razu mial wytrysk. Zaczal mnie przepraszac, ze to tak dlatego ze tak na niego dzialam, ze za szybko sie podniecil i juz nie mogl. Ja mu powiedzialam ze nic takiego sie nie stalo i ze nie musi przepraszac i tez sie poprzytulalismy :) Ale z biegiem czasu bylo juz tylko lepiej :)

oczywiscie, ze to roznie bywa! no wlasnie, najgorzej to znosza mlode osoby chyba, choc moze nie:) a i jak widac, mozna sie dograc ze soba, nie zawsze od razu przeciez:) powodzenia!

mhm...ja tez mialam taki sam problem, znamy sie troche, chlopak bardzo fajny i ostatnio jak wrocilismy z imprezy postanowilismy pojsc do lozka, nie mial najmniejszych problemow z erekcja, byla dluuuuuga gra wstepna i cudowne pieszczoty z oralem wlacznie, wszystko poszlo ok, ale po ok. godzinie zachcialo mu sie znowu, tym razem pelnego stosunku i tu kompletna lipa!!!!!!! nie wiem co mialo na to wplyw, chlopak jest zdrowy 32 lata a tu jak tylko zalozyl prezerwatywe i juz cos mialo byc to mu miekl,nic nie pomagalo....to bylo straszne....na szcescie bylismy juz niezle zmeczeni i po kilku minutach pieszczot zasnelismy.wiem ze jestem dla niego atrakcyjna, wiec co bylo nie tak????moze zesresowal sie bo do najwiekszych nie nalezy....:(

bibo - wlasnie tak! i wtedy faceci lepiej sie czuja, jak moga cos zrobic, nawet jesli zawioda.

na niektorych facetow tak dziala dotyk gumki, nie lam sie!

mhm...ja tez mialam taki sam problem, znamy sie troche, chlopak bardzo fajny i ostatnio jak wrocilismy z imprezy postanowilismy pojsc do lozka, nie mial najmniejszych problemow z erekcja, byla dluuuuuga gra wstepna i cudowne pieszczoty z oralem wlacznie, wszystko poszlo ok, ale po ok. godzinie zachcialo mu sie znowu, tym razem pelnego stosunku i tu kompletna lipa!!!!!!! nie wiem co mialo na to wplyw, chlopak jest zdrowy 32 lata a tu jak tylko zalozyl prezerwatywe i juz cos mialo byc to mu miekl,nic nie pomagalo....to bylo straszne....na szcescie bylismy juz niezle zmeczeni i po kilku minutach pieszczot zasnelismy.wiem ze jestem dla niego atrakcyjna, wiec co bylo nie tak????moze zesresowal sie bo do najwiekszych nie nalezy....:(

dzieki za wsparcie, chlopak jest naprawde wart uwagi wiec nie poddam sie tak latwo....narazie poczekam z seksem .tylko czy on nie odbierze tego zbyt ososbiscie?

nie czekaj, bron boze nie karaj go za to, tylko dawajcie czadu znow. a jak cos bedzie nie tak, to spokojnie pogadajcie, ale faceta to gryzie mocno, wierz mi.

oooooo widzę że mój problemik podłapało więcej osób , które też się z tymi myślami męczyło :) Dobrze jest poczytać, że nie jestem w tym osamotniona. Nie spodziewałam się też, że mężczyzna moze sie az tak bardzo zestresowac. Teraz sporo otworzyliscie mi oczy, bo slyszalam juz opinie ze to moze dlatego ze mnie po prostu nie kocha albo go fizycznie nie pociagam, a wiecie jak to brzmi... :/ Mysle, ze zachowalam sie odpowiednio do sytuacji i on rowniez. Zywczajnie sobie odpuscilismy, ale on mnie przytulil i glaskal, to bylo naparwde mile. Nie zamierzalam i nie zamierzam poruszac z nim tego tematu, bo i po co, wole dac nam czas :)

do autorki - wlasnie! jak nie wyjdzie, odpusccie, moze za pare chwil sie uda, a jak nie, to ten wieczor mozna spedzic inaczej:) madra z ciebie kobieta i twoj facet na pewno jest szcesliwy! a bedzie na pewno inaczej, leopiej.

Heh, dzieki! A stres moze naprawde wiele czasu zmarnowac... nawet tygodni:) ale mozna mozna... naprawde:)

kitenka- ile masz lat?:>

racja, najgorsze, co moze byc, to ukarac kogos brakiem seksu albo sie odsunac, bo cos nie wychodzi... dobrze, ze tak nie robicie:)

facet sie sam nawet nie wytlumaczy, a jesli, to i tak wyjdzie mu to na gorsze:) lepiej na spokojnie.

cxvx... czemu pytasz?mam 27 lat, dzieki dziewczyny, nie mam zamiaru lamac sie ze nie wyszlo super za pierwszym razem, dam nam czas i wierze ,ze bedzie dobrze:) i wam tez tego zycze ;)

najlepiej wyzwac od impotentow... zeby tylko...

najwazniejsze jest wsparcie, wsparcie, wsparcie, wzajemne zrozumienie i zaufanie... z potem wszystko z gorki:)

chyba łonowej ale to jest wzgórek

u mnie po alkoholu też jest kiepsko z erekcją, wiem o tym wiec jesli wiem, ze potem bedzie seks to duzo nie pije. mialem chwile zalamania, bralem wtedy penigre, teraz juz nie potrzebuje, jak mowie jak ogranicze picie to jest super

No po alkoholu zwykle jest trudniej, ale przy odrobinie ciepliwości i braku stresu się udaje i wtedy jest takie znieczulenie, że można do upadłego :)